Bell, Świetlisty Pył - Cień do powiek

Mam kolor 02 - powiedziałabym, że jest to biały róż. Nie bardzo podoba mi się konsystencja, bo pomimo drobnego zmielenia mam wrażenie, że jest wilgotny i zbiera się w większe grudki. Przechowuję je tak samo jak cienie Stardust z mySecret (drogeria Natura) i tamte zachowują swoje właściwości o wiele lepiej.

Co do cienia - kryje słabiutko, większość zostaje w pędzlu, co też mnie dziwi, wobec czego muszę powtarzać aplikację kilkukrotnie, a to kończy się osypywaniem... Więc trochę błędne koło...

Nie wiem, jak inne kolory, ale z tego nie jestem zadowolona. Być może przypasuje młodym dziewczynom, które chcą mieć bardzo, bardzo delikatny makijaż. Ja już niestety oczekuję od cieni więcej, niż tylko bladoróżowej, niewidocznej mgiełki.

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Mam dwa kolory- róż mieniący się na pomarańczowo oraz zielony- oba śliczne.

Przepięknie się mieni, bardzo ładnie podkreśla nawet nudny prosty makijaż. Idealnie wygląda nakładany palcem, np tylko na środek powieki dla podkreślenia, takiego smaczku w makijażu.

nie zauważyłam zupełnie osypywania się ani rolowania w załamaniu, a b ardzo często mam z tym problm, bo mam opadającą powiekę. Może wynika to z tego, że używam naprawdę niewielką ilość i mocno wklepuję palcami i wtedy trzyma się doskonale.



Używam tego produktu od: kilku lat
Ilość zużytych opakowań: 2 całe opakowania

Z tym cieniem spotkałam się zanim kupiłam Noubę.
Cena nieziemska.
Absolutnie fantastyczna.

Nie uczula, łączy się gładko z innymi cieniami.

Jest jego w cholerę, a nawet jeszcze więcej.

Ładnie się mieni, ale sprawia, że oko wygląda na zmęczone, gdyż ten blask jest jakby... zszarzały?
Może to wina srebrnych domieszek?

Mam kolor granatowy, ze złotym połyskiem i różowy z jasnoróżowymi drobinami... ale jak już mówiłam, mi błyszczą na srebrno z jakiegoś powodu.

Cień przez tandetne pudełeczko czasami się wysypuje przy odkręcaniu.

Kolejnym minusem jest zbieranie się w załamaniu i mus poprawek w ciągu dnia.


Jednak za tą cenę...
Uważam, że jest to najlepszy produkt z niższej półki i w przypadku braku dostępności mojej Nouby chyba kupiłabym jeszcze raz.

Mocna trójka.

Używam tego produktu od: 2006?
Ilość zużytych opakowań: 2 standardowe, dalej wydają się pełne

Niestety, popsuję mu opinię. Kupiłam go wraz z pudrem w promocji od razu się w nim zakochałam - taki biały pyłek z złotym brokatem, który ślicznie mieni się na powiece - bardzo dobry rozświetlacz na większe wyjścia, gdyż na co dzień efekt był trochę za mocny.

Niestety, pomimo użycia bazy, cień potwornie się osypuje - po chwili złote drobinki mam na całej twarzy - próbowałam z niewielką ilością, nakładałam po za pomocą pacynki, pędzla i palca - i ciągle się osypywał. To go w moich oczach dyskwalifikuje. Nie mam problematycznych powiek, a na bazie każde cienie trzymają mi cały dzień.

Wielka szkoda, bo na lato byłby idealny, boję się jednak, że nie przetrzymałby upałów.



Używam tego produktu od: Parę miesięcy
Ilość zużytych opakowań: W trakcie pierwszego

bardzo fajny

Kupiłam jakiś rok/ półtora temu i rzadko go używałam.
Teraz zmieniłam zdanie :D
Mam taki piękny fiolet.

Jest bardzo trwały, PIĘKNIE wygląda na powiecie. Mimo drobinek, nie osypują mi się one na bardzo twarz. Utrzymują się naprawdę długo, z bazą cały dzień, bez też sporo czasu.

Daje piękny efekt na powiece.

Jeśli je gdzieś zobaczę, na pewno kupię inne kolory.

Używam tego produktu od: 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

mam je do dzisiaj! mamwersje przepieknego ultrafioletowego fioletu :D:D , czerwnienipomarańczowe i zieleni seledynowej. wszystkie kolory mienią ssie niczym kamelenoon. bardzo wydajne-odsypywałąm siostrze i koleżance a mam ich jeszcze wiele. na czas ówczesny były dla mnie ideałem wiec stąd taka ocena kosmetyku. szkoda zen ie wyproboewalam beży bo skoro bosko mienią się te co mam to beże byłyby też powalające!!!

Używam tego produktu od:5 lat temu okolo
Ilość zużytych opakowań:3

Pierwsze opakowanie kupiłam jak tylko ukazały się na rynku :około 4 może 5 lat temu. Byłam zaskoczona tak wysoką jakością polskiego produktu do makijażu (zwłaszcza wtedy ;)) Piękne brązy i ultraffiolet z mieniącymi się drobinkami. Na dzień dzisiejszy, kiedy cienie sypkie mają już sporą konkurencję ich jakość może rzeczywiśie nie powala ale generalizując nie są też najgorsze. Dość trwałe, połskliwe(raczej do makijażu wieczorowego) i z bardzo ciekawą paletą kolorystyczną : zwłaszcza wspomniany już fiolet i granat ze złotymi drobinkami (naprawdę zaskakujący efekt). Ich cena jest na tyle niska że naprawdę warto spróbować.

Używam tego produktu od:4 lat
Ilość zużytych opakowań: 6 odcieni

Skuszona recenzjami na wizażu i bardzo niską ceną, pobiegłam do drogerii. Wyszłam stamtąd z trzema cieniami Bella - numerkiem 10 (piękny beż, wchodzący trochę w róż), numerkiem 8 (w opakowaniu brąz, ale na oku wychodzi ciemne złoto) i 6 (miedź). Wszystkie mają złote drobinki.
Beżem jestem zachwycona. Ślicznie rozświetla oko, stosuję go albo na całą powiekę, albo tylko w wewnętrzny kącik. Z dwoma pozostałymi kolorami trochę nie trafiłam przy sztucznym świetle w drogerii, ale za tą cenę absolutnie nie żałuję. Wykorzystam je jeszcze ;)

Cienie, jak każde sypkie, troszkę się osypują. Ale to chyba już taka natura pyłków ;) Wystarczy strzepnąć leciutko pędzelek nad opakowaniem, nadmiar odleci i maluje się zdecydowanie przyjemniej. Pojemniczki bardzo zgrabne, ale trzeba uważać, żeby przy otwieraniu nic nie wysypać. Na oku wszystkie kolorki wyglądają delikatnie, ale po aplikacji na mokro można otrzymać też mocniejszy efekt. Póki co, stosowałam je na kremowy cień, na którym całkiem długo się trzymały.

Polecam ;)

Używam tego produktu od: 3 tygodni.
Ilość zużytych opakowań: 3, ale w trakcie.

Jak dla mnie wspaniały cień do powiek->jednak tylko wtedy gdy "na niego" nakładamy dodatkowo cieniutką warstewkę innego [lekkiego]cienia w kolorze zbliżonym do cienia Bell.Ja stosuję go jako moją bazę cieniową i muszę przyznać,że świetnie się spisuje.Oko jest pięknie rozświetlone i drobne "świetliste pyłki" wspaniale przbijają przez cień wykończeniowy.

GORĄCO POLECAM

Używam tego produktu od:2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:0

skusił mnie kolor w opakowaniu... i na tym koniec :(

- trzymają się strasznie krótko
- kolory mało napigmentowane
- zsypywały się na powiekę

Na dodatek miałam na nie uczulenie, strasznie piekły, były zaczerwienione i puchły mi powieki po ich nałożeniu !! :(

Dla mnie katastrofa

Używam tego produktu od:1 miesiąc
Ilość zużytych opakowań:1 w trakcie

jestem fanką cieni bell
niezła jakość za niską cenę

+piękne kolory, duży wybór - tu oceniam kolor oliwkowo zielony, którego w żadnej innej firmie nie znalazłam
+w miarę trwały
+tani
+wydajny

-wolałabym żeby cień był jednak prasowany - nie ryzykuję zabierania go ze sobą, wstrząsy w torebce powodują, że zostaje z zakamarkach zakrętki i przy ponownym otwieraniu sie troche wysypuje, więc jest raczej do domowego użytku


Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

te cienie są rewelcyjane. uzywam koloru zloto-brązowego ;D pieknie sie byszczy i trzyma sie oka caly dzien. mimo malego pudeleczka cien jest wydajny :) napweno na dlugo zagosci w mojej kosmetyczce.

Używam tego produktu od:1 miesiaca
Ilość zużytych opakowań:1