Lumieres Polychromes to fascynująca gra świetlistych kolorów 4 cieni na wzór kamieni szlachetnych. W zależności od kąta padania promieni świetlnych kolory wibrują, falują, zmieniają się, nieustannie zaskakując. 4 harmonijne odcienie LUMIERES POLYCHROMES (różowy, żółty, pomarańczowy i fioletowy) pozwalają na uzyskanie indywidualnego efektu makijażu, który można zmieniać do woli w zależności od sposobu zastosowania - na sucho lub po zwilżeniu - dla mocniejszego, bardziej odważnego rezultatu. Ich pudrowa konsystencja, wyjątkowo delikatna, gwarantuje łatwą aplikację, równomierne naniesienie cieni i trwałość.
Ja używam cienie na sucho dla naturalnego efektu makijażu a także z wodą dla bardziej metalicznego i świetlistego rezultatu podkreślającego głębię spojrzenia.
Polecam!
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
śliczny, luksusowy gadżet.
Cienie są dobrej jakości ale kolory jak dla mnie trochę szalone..
tak wiec mam je już dość długo a ubytku nie widać
Jest to edycja limitowana wiec na pewno sie nich nie pozbędę a może i z czasem zuzyje
Używam tego produktu od: 2 lata
Ilość zużytych opakowań: 1
Bardzo chciałam mieć te cienie z limitowanęj serii i mój wspaniały mąż zrobił mi prezent :)
To było już dość dawno, mam kolory: róż, fiolet, czerwień i złoto-zielono-żótłty (ciężko określić ten piękny migoczący kolor)
Cienie sa fantastyczne ale nie nadaja się na codzień. (za bardzo migoczące)
Teraz jestem z nich 100% zadowolona ale jak nie używałam bazy pod cienie, to niestety, na moich przetłuszczających się powiekach zbierały się w załamaniu i wydawały mi się bardzo nietrwałe. Ale teraz razem z bazą trzymają się całą noc!
Nie kupię ich ponownie bo tych nie zuzyłam nawet w połowie:)
Jak ja kocham limitowane edycje :D Te chanelki ubóstwiam głównie za ich wielofunkcyjność i super trwałość. Różu i pomarańczu używam jako różu do policzków - takie połączenie daje niesamowity i trwały efekt. Policzki są ożywione, rozświetlone. Cienie rozprowadzają się idealnie, nie ma mowy o przesadzeniu z ilością. Jako cienie są bardzo trwałe, wspaniale trzymają się na powiece i równie wspaniale łączą się z cieniami innych firm. Nie osypują się, nie blakną, nie rozmazują.
Używam tego kosmetyku od/ ilość zużytych opakowań: w trakcie 1
Recenzja: ...
Kupiłam pod wpływem impulsu. Piękne kolory, śliczne opakowanie, trwałość, jak przymocowane butaprenem, orgomna ilość jak na cienie do powiek i.... niestety siedzą sobie nieużywane, bo cukierkowo-różowawo-złota kolorystyka niestety nie jest dla mnie. Z czystym sumieniem pod każdym względem zasługują na miano KW, ale nie każdemu pasują.
Odejmuję 1 gwiazdkę za ubogą kolorystykę (wiem, wiem - to kosmetyk z serii limitowanej)
PS. ALe można używać jako różu do policzków :-)
Używam tego kosmetyku od/ od 31.12.2003 (inwestycja Sylwestrowa :-(
ilość zużytych opakowań: mam 1- ciągle...
uwielbiam cienie chanel, sa dla mnie idealne!
polychromes zdradzam teraz na korzysc nowych
tubeczek (oczywiscie tez chanel). uwielbiam
te kolory, konsystencje, jakosc i trwalosc
jakie prezentuje soba marka chanel.
Do tej pory wypróbowałam wiele cieni do powiek, przez dłuższy czas (do tej pory właściwie) byłam wierna wspaniałym cieniom Bourjois. Chanel oferuje naprawde zaskakujący produkt. cienie mienia sie tęczowo, mieszane dają ciekawe efekty, są trwałe.