Manhattan, High Shine Lipgloss (Błyszczyk do ust)

Kupiłam go po promocyjnej cenie, kiedy zaczęto wycofywać markę z sklepów Rossmann. Dałam wtedy za niego jakieś 6 zł...i myślę że ta cena jest odpowiednia jak za takiej jakości produkt.
Błyszczyk kupiłam w kolorze takim brzoskwiniowym, chyba odcień 29G. Zależało mi na dośc naturalnym wyglądzie i taki jest, nawet trochę za bardzo. Nadaje ustom a raczej drobinki w nim zawarte, bardzo delikatną prawie niezauważalną barwę. Nie klei się, jest lekki i komfortowy "w noszeniu".
Największą wadą okazała się trwałość. w jednej chwili mam błyszczyk na ustach a w drugiej już tylko śladowe ilości. Wymaga to częstych poprawek, a przy tak małym produkcie nie wystarcza na długo.
I jeszcze taka drobnostka która mnie denerwuje, że nigdzie na opakowaniu nie ma podanej pojemności produktu i odcienia (mogę się tylko domyślać, że jest to napis przy kodzie kreskowym).

Błysk i wszystko jasne.

Błysk jakich mało! Błyszczyk pięknie wygląda na ustach. Nie zbiera się w kącikach, świetnie kryje i co najważniejsze nie "zjada się" szybko. Bardzo dobrze się rozprowadza dzięki pędzelkowemu aplikatorowi. Pigmentacja jest dosyć dobra, a rozświetlające drobinki nadają blasku, przez co usta wyglądają uwodzicielsko, apetycznie i zdrowo. Zapach nie drażni, jest raczej delikatny i przyjemny.

Błyszczyk ten jest dość tani, przy czym daje ładny efekt na ustach. Pigmentacja dość dobra, ale nie powala( tutaj jak narazie wygrywają u mnie produkty Golden Rose, które kocham <3). Można go stosować zarówno jako błyszczyk jak i jako ulepszać kremowych pomadek, do nadania blasku,

Zuzylam bardzo duzo ilosc opakowan tego blyszczyku o nr. 45T i 52W, do czasu az sie zorientowlam ze istnieja na rynku blyszczyki o dluzej trwalosci i sporo lepszej jakosci w podobnej cenie.

Błyszczyk bardzo ładnie wygląda na ustach. Nie rozmazuje się, dobrze kryje i nie "zjada się" bardzo szybko. Miałam ten w kolorze beżowym i był super. Ładnie pachnie. Cena taka sobie, ale efekt jaki daje jest super, a opakowanie solidne i wygodne.

Zdecydowanie kupiłabym ten błyszczyk jeszcze raz! Uwielbiam go, jest w dobrej cenie, ma bardzo fajny pędzelek (nie ma gąbeczki), bardzo ładnie pachnie (jest smaczny hahaha) i jest klejący się, a to zdecydowanie trzeba lubić w błyszczyku jeśli się decyduje na ten. Nadaje połysk i drobinki są widoczne.

Używam tego produktu od: Ponad dwóch lat
Ilość zużytych opakowań: Jedno

Porażka :/

Wysoki połysk dla uwodzicielsko lśniących ust czy jakoś tak, przepraszam za moje tłumaczenie. Kolor bardzo ładny i delikatny, błyszczyk, więc co może pójść źle? Brokat! I to nie delikatny i subtelny, nawalone jak po północy w Sylwestra. Formuła wychodzi poza obrys ust, nawet bezbarwnej konturówki raz użyłam i nic, cały brokat momentalnie znajduje się poza konturem, komiczny widok, a na ustach zostaje tyle, że wygląda nawet przyzwoicie. Wytrę nadmiar, choć nie smaruje się przesadnie, a po chwili znowu ten sam efekt, a ja się tylko zastanawiam skąd znowu tyle brokatu. Usta są mokre, lepkie i jednocześnie tępe oraz spierzchnięte. Fajnie, że to zakup z Rossmannowej mega promocji, choć szkoda, że jest praktycznie nie ruszony, bo po każdym podejściu mnie odrzuca :/

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Błyszczyk w moiom odczuciu lekko tandetny.

+ Opakowanie.
+ Intensywność koloru.

- Trwałość.
- Wydajność.
- Okropnie intensywny owocowy zapach i smak.
- Brokatowe drobinki.

Błyszczyk jest może i odpowiedni dla nastolatek, bo dla mnie intensywnie owocowy smak to nie wszystko co powinien posiadać dobry produkt do ust. Teraz liczy się przede wszystkim krycie i kolor, a jeśli do tego produkt jest dodatkowo trwały to ląduje u mnie na liście ulubionych produktów. Niestety Manhatan do nich się nie zalicza. Może i dobrze ;)

Nie zachęcam do próbowania bo dla mnie to ciut strata pieniędzy. Idę szukać dalej ideału.

Oceniam kolor 103.
Aplikator z gąbeczki średnio precyzyjny.

Używam tego produktu od: luty 2015
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Do niedawna firma Manhattan kojarzyła mi się z tanimi kosmetykami, które kupowałam w gimnazjum. Jakość nie urywała tyłka, ale jak na makjiaże do dyskoteki dla gimbusów była przyzwoita. Teraz przekonałam się do nich w 100%, w głównej mierze dzięki super kredce do powiek (nie wiem czemu do dzis nie doczekała sie recenzji, a mam ją jakieś 1,5 roku).

Szukałam błyszczyku na nadchodzący sezon wiosenno/letni. W oko wpadł mi od razu jeden, piękny odcień 53L. Jest to jak na moje oko mix koralowego, brzoskwiniowego/morelowego ? Świetnie pasuje do mojego typu urody, pięknie komponuje się z opalenizną i letnimi, soczystymi kolorami.

Efekt na ustach jest niesamowity - intensywny kolor + soczysty blask + mnóstwo rozświetlających drobinek. Usta wyglądają kusząco, apetycznie, są optycznie wieksze i bardziej wyraziste.

Jak na błyszczyk, długo utrzymuje się na ustach. Przeszkadza mi tylko (i za to zabieram pół *) to, że gdy znika z ust, pozostaje na nich mnóstwo srebrnych drobinek. Drobinki te migrują po całych ustach, ale ciężko jest je zmyć.

Tak poza tym, jest ok - błyszczyk nawilża, poprawia kondycję naskórka. Do wyboru jest mnóstwo przeróżnych kolorów i każdy znajdzie coś dla siebie. Poza tym, wielki szacun dla producenta za opakowanie - wykonane z porządnego plastiku, bardzo szczelne, błyszczyk nie zbiera się na brzegu buteleczki, a napisy nie zdzierają się. To ta słynna niemiecka jakosć :D ?

Polecam i niebawem ruszam do Rossmana po coś ciemniejszego na jesień/zimę !

Używam tego produktu od: marzec, kwiecień ?
Ilość zużytych opakowań: jedno

Posiadam 2 błyszczyki z teg serii. Jeden w kolorze 19W (brąz-nude), a drugi 44T - edycja limitowana (mocna, intensywna czerwień). Nie są to produkty długotrwałe, i rzeczą która mnie irytuje są wszechobecne drobinki. Jednak mają ładne kolory, łatwo się je nakłada i wygodnie nosi. Przyswoite błyszczyki :P

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 2 niecałe

Błyszczyk ślicznie pachnie, słodziutko, jak mój pierwszy nastolatkowy kosmetyk :)
Mam kolor 53 L, jest niezły, trochę wkurzają mnie drobinki ale myślę, że się oko przyzwyczai. Moim zdaniem za bardzo się klei i jest za gęsty.

Używam tego produktu od: tygodnia
Ilość zużytych opakowań: jedno niecałe

Mój faworyt - 53L cudowny połysk, nie skleja ust, bardzo fajny zapach - kojarzy mi się z mambą. Nie zbiera się w kącikach i jest trwały. Nie wysusza ust. Za ta cenę to cudo lepsze od mac\'a. Mieni się prześlicznie &#9829; !

Używam tego produktu od: 6 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: dwa