Sephora, Pędzle do cieni nr 7, 8, 9, 18, 19 i 20

Mam numerki 14 do cieniowania (uzywam do rozcierania kresek cieniem,na dolna powiekę też), do nakładania cienia duży, szeroki nr 22 (używam na całą powiekę do cienia bazowego, jedno machnięcie i załatwione), do nakładania cienia nr 22 (na powiekę ruchomą lub pod łuk brwiowy), do cieniowania w załamaniu i blendowania nr 13 (to mały geniusz). Wszystkie z naturalnego włosia. Pędzle są super, dostałam w prezencie ok. 5 lat temu i jestem bardzo zadowolona. Nic się z nimi nie dzieje mimo codziennego używania i częstego mycia (w szamponie Babydream). Wygodne, nie gubią włosków, nie odkształcają się. Można nimi wykonać naprawdę profesjonalny makijaż, wręcz ułatwiają pracę. Warte swej ceny.
Używam tego produktu od: ok.5lat
Ilość zużytych opakowań: 4 pędzelki

Od wielu lat (ok. 5) mam pedzelek nr 19 (smudge) i uważam go za moje największe odkrycie w dziedzinie makijażu oczu! Pędzelek jest praktycznie niezniszczalny :), dobrze się pierze (piorę co jakiś czas), nie traci kształtu ani nic złego się z nim nie dzieje. Kocham go! Nie wyobrażam sobie malowania oczu bez tego pomocnika. Używam go głównie do malowania kresek przy użyciu cieni, rozcierania kresek, malowania dolnej powieki, ewentualnych poprawek przy nakładaniu/rozcieraniu cieni, podkreślania kącików oka (głównie zewnetrznego), akcentowania koloru na powiece... To był mój pierwszy pędzelek z serii Sephora Professionnel i nie zawiodłam się. Aktualnie pędzelek ten można kupic jako 14 (ma nieco krótsza rączkę - ok. 1 cm, i minimalnie grubszą średnicę rączki - ale wymiary samego pędzelka w oprawce są identyczne). Oczywiście dokupiłam do kolekcji, bo co dwa dobre pędzle, to nie jeden!

Posiadam też z tej samej serii nr 13 (rounded crease) - do rozcierania cieni, podkreślania załamania powieki i rozwietlania łuku brwiowego (wydaje mi sie ze to pędzelek podobny lub nawet odpowiednik nr 18). Pędzelek nr 13 jest również, moim zdaniem, fenomenalny! Bardzo ładnie rozciera cienie, pozwala szybko i sprawnie podkreslić łuk brwiowy, nanieść cień w załamaniu powieki i ładnie go wymodelować, rozetrzeć granice cieni by stworzyć przestrzenny efekt. Przy tym nie odkształaca się (jak na razie - mam go miesiąc i nie mauluję się codziennie), jest delikatny i bardzo fajnie się nim operuje. Jedyny minus jaki do tej pory zauważyłam, to fakt, że jest odrobinkę za duzy - gdyby był nieco mniejszy, łatwiej byłoby uzyskać bardziej precyzyjny efekt.

Z innych pędzelków z serii Proffesionnel mam jeszcze:
- nr 16 (flat liner) syntetyczny, sztywny, do rysowania kresek - pozwala na namalowanie cieniutkich kreseczek, przydatny zwłaszcza na dolnej powiece; ja maluję te kreseczki cieniami, więc aplikacja nie jest taka łatwa jak w przypadku kremowych/plynnych linerow (a takie jest przeznaczenia tego pędzelka). Mimo wszystko wolę efekt namalowany cieniem prasowanym i dlatego nie narzekam. Miałam drobny problem z tym moim pędzelkiem, gdyż dla mnie okazał się nieco za szeroki (dodatkowo trafił mi się chyba jakiś wadliwy egzemplarz z lekko "wygiętymi" włoskami na jednym końcu), więc go lekko przycięłam i zrobiłam sobie nieco węższy model,
- nr 26 (shadow) syntetyczny, o kształcie kociego języczka, wąski, pozwalajacy na precyzyjną aplikację - do nakładania cieni, głównie kremowych, ale ja nakładam nim miekkie, satynowe cienie prasowane i sprawdza się super (z cieniami kremowymi muszę spróbować, bo jestem ciekawa jak się sprawdzi - do tej pory nigdy nie uzywałam tego rodzaju cieni do powiek...). Na oko pędzelek ten wygląda jak prezentowana tutaj 8-ka... Ale to tylko stwierdzam po obejrzeniu fotki. Tak czy inaczej moja 26-ka sprawdza się naprawdę fajnie. Pozwala na dokładną aplikację, ładnie rozprowadza cień, nei odkształaca się (jak na razie :) ).

Reasumując - pędzelki Sephory do malowania oczu z serii Professionnel uważam za najlepsze na jakie do tej pory trafiłam! Z pewnością będę dokupowała kolejne sztuki.

bedzle naturalne, latwa aplikacja, latwa konserwacja
duzy wybor odpowiedniego pedzla.
raczej kupie bo jeden rodzaj pedzla na wszystkie kolory to troche malo. moj ulubiony to dlugo okragly do smooky eye

Używam tego produktu od:1 rok
Ilość zużytych opakowań:3lub4 pedzle

Mam dwa pedzelki - szeroki do kresek i jeden do nakłądania cieni na cała powiekę. Są wygodne, trwałe, nie wychodzą z nich włoski, bardzo dobrze sie nimi maluje, cienie się nie oosypują i mają intensywne barwy.
Planuje zakup nastepnych.

Używam tego produktu od:4 miesiące
Ilość zużytych opakowań:2 pedzelki

Zakupiłam pędzle Sephory w zestawie a brakujące do kupiłam osobno z tych wymienionych w tytule posiadam nr 8 jest rewelacyjny po prostu nic się z nim dzieje nawet po długim czasie używania i mycia w szamponach nadal jest ok ,chodź używam go od trzech lat , Naprawdę polecam

Używam tego produktu od:2006
Ilość zużytych opakowań:1

Pędzelki są bardzo przyjemne w użytkowaniu, nie umiałabym się na dzień dzisiejszy umalować np pacynką z gąbeczki. Różne grubości pozwalają modelować oko jak chcemy, czuję się jak artystka :D

Niestety cena moim zdaniem wysoka - za 2 pędzle zapłaciłam 50 złotych. Tyle moim zdaniem powienien kosztowac zestaw składający się z 3-4 sztuk.

Używam tego produktu od: 2 mies
Ilość zużytych opakowań:

Pedzle sa tanie i dobre. Mam dwa - 20 i 21(nie ma go w opisie, to duza wersja 20stki). Sa trwale i przyjemne w uzyciu, latwo sie ich uzywa i nie widze powodu, zeby zastepowac je drozszymi, skoro te tak dobrze sie spisuja (chociaz marzy mi sie mac). Używam tego produktu od: kilku miesiecy
Ilość zużytych opakowań:-

Zaczęłam kompletować pędzelki na podstawie ocen na wizazu i jestem zadowolona z zakupu :D

+ Można je spokojnie myć i suszyć, nie tracą kształtu ani nie wypadają włoski
+ większość z nich jest z naturalnego włosia które ułatwia nakładanie cieni
+ Solidne, wytrzymałe, przezyły w mojej kosmetyczce ponad półtora roku bez większych uszkodzeń
+ Przy umiejętnym zastosowaniu (praktyka czyni mistrza) są w stanie wyczarowac coś cudownego na moich powiekach :)


Używam tego produktu od: 1,5 roku
Ilość zużytych opakowań: używam 5 pędzelków, nie widać zużycia

Swoj pierwszy pedzel kupilam z 3 lata temu i zapewne uzywalabym go do dzis, gdybym go nie zgubila :( jakis czas pozniej kupilam inny, pozniej znowu nastepny. Mysle,ze za ta cene warto kupic, nie wiem jak moglam obejsc sie wczesniej bez tych pedzili ! Pedzle czyszcze mniej wiecej co dwa tygodnie woda i mydlem w plynie, nie stracily swego kszatlu, sa jak nowe.

Pewnie kupie jeszcze jakies niebawem ;)

Używam tego produktu od:2-3 lat
Ilość zużytych opakowań: -

Kupię, ale inne pędzelki do kolekcji:P Ten jest nie do zdarcia! :D
Mam zwyczaj częstego prania pędzli, a nr 9 nie stracił jeszcze ani jednego włoska.
Makijaż nim jest prosty i przyjemny - dla mnie jest to podstawowy pędzelek do nakładania cieni pudrowych. Gdy malowanie musi iść szybko, prosto i nieskąplikowanie - w zupełności wystarcza.
Warto zainwestować nieciężką kasę, by umilić i ułatwić sobie życie :]

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: cały czas ten sam pędzelek

A ja jestem posiadaczka pedzli 6, 13 i 14 :) jest to juz nowa numeracja wprowadzona w seforze. Zakupilam te pendzle dzieki wlasnie tym recenzjom na tym forum, musze przyznac ze to byl doskonały wybór :)

Nr 6 - nim nakladam cien na calą powieke, swietne cieniuje, mozna nim tez uzyskac efekt "smoke eyes" przu dobrej wprawie :P jestem nim zauroczona

Nr 14 - jest to glownie pedzel o robienia smoke eys, mozna nim zrobic kreske pod okiem jak i rozetrzec kredke, jest swietny :)

Nr 13 - pedzel do malowania, odkreslania brwi łukowych :)

Polecam wszystkie, a najbardziej 6 i 14, dzieki tym dwom pedzlom makijaz wyglada swietnie!!! nie zamienie ich na zadne inne :) w przyszlosci mam zamiar kupic inne do swojej malej kolekcji :P

Używam tego produktu od: 1 miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 3 pedzle jak nowe :)

Jestem posiadaczka nr ow 8 i 19 od roku i niewyobrazam sobie wykonania makijazu za pomoca czegos innego. Bez nich chyba juz nieumialabym funkcjonowac prawidlowo:-)

Nr 19- sztywny, ale nie twardy i nie drapiacy pedzelek o krotkim, cienkim, ale bardzo gestym i miekkim wlosiu. Jest idealny do robienia kresek na mokro i sucho, na gornej oraz dolnej powiece i do rozcierania kredki, swietny rowniez do podkreslania brwi. Nadaje sie do kazdego niemal rodzaju cienia, pudrowego, w sztyfcie i w kremie. Uzywam go do nakladania wszystkich moich cieni roznych marek i jeszcze nigdy mnie nie zawiodl, a wrecz zachwyca za kazdym razem. Bardzo latwy w utrzymaniu czystosci, swietnej jakosci, mam go juz od roku, a jest jak nowy. Malowanie nim to pelen profesjonalizm i czysta przyjemnosc. Wloski wogole nie wypadaja, wart swojej ceny.

Nr 8- cudowny, miekki, milutki w dotyku, ale na tyle gesty i zwarty, ze radzi sobie wspaniale nawet z twardszymi cieniami pudrowymi. Przeznaczony do nakladania cieni w kamieniu i w kremie na powieke, raczej gorna, bo jest dosc duzy, ale na dolnej powiece przy odrobinie wprawy tez sobie zawsze poradzi. Nanosi cien kazdej firmy gladka i rowna warstwa, czy to na mokro, czy na sucho. Super cieniuje. Maluje sie nim bardzo latwo i szybko. Bardzo uniwersalny i praktycznie niezniszczalny. Lepszego nie mialam.Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań:obydwa pedzelki sa w stanie idealnym. Warte swojej ceny. Powiem nawet, ze jak na sephore, to wcale nie sa jakies bardzo drogie.