Lumene, Skin Supporter Lifting Makeup (podkład liftujący)

Lumene, Skin Supporter Lifting Makeup (podkład liftujący)

Średnia ocena użytkowników: 4 /5

Pojemność 30 ml
Cena 60,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Lekki podkład opracowany został z myślą o specjalnych potrzebach dojrzałej cery. Zamknięte w opatentowanym nośniku, "biokomunikatorze", naturalne aktywne ekstrakty - nektar lilii wodnej oraz wodorosty - odżywiają i ujędrniają skórę, nadając jej gładkość i świeżość, działają ochronnie oraz pobudzająco na komórki skóry.
Pigmenty odbijające światło dodają cerze blasku i wygładzają ją optycznie. Podkład wzbogacony filtrem UVA/UVB, o faktorze SPF8.
Transparentny, zapewnia wyrównanie kolorytu bez efektu maski. Polecany do cery normalnej i suchej. Dostępny w sześciu odcieniach.

Recenzje 3

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4 /5

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

bardzo bardzo dobry

Podkład godny polecenia-pięknie rozświetla cerę, świetnie się rozprowadza, nie zatyka porów, spłyca drobniutkie zmarszczki o okolicy oczu (głębokich jeszcze nie mam) :) Jedynie jego zapach przypomina do złudzenia samoopalacz, lecz nie stanowi to dla mnie problemu.
Prawie ideał.

Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: 1/3-1/2 z 30 ml

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

pielęgnująco upiększający

Wydawał się ciężki a jednak na dłoni jakby się roztapiał, nieźle się rozprowadza i nawet ładnie rozświetla buzię. Raczej nie dla tłustej cery, bo może dodać połysku... Trochę kiepska jak na lumenę baza kolorystyczna. Dość mocny zapach podobny do samoopalacza(?), ale na szczęście ulatnia się. Nie jest kryjący, raczej wyrównujący. Nie uwidacznia porów i zmarszczek (choć tymi jeszcze nie straszę... bardzo). Kupiłam go na wyprzedaży, więc akurat 20 zł za tę jakość to naprawdę rewelacja, poza tym jestem zwolenniczką podkładów, które mają również walory pielęgnacyjne, a nie tylko korygujące. Trwłość pozostawia trochę do życzenia, ale tego nie obiecywał producent, jak również. że nie będzie barwił ubrań... Może faktycznie jego działanie przypominać krem koloryzujący.
...A już miałam odjąć mu gwiazdkę za podrażnienie mojej cery, ale sprezentowałam go mamie, dla której okazał się strzałem w 10-tkę. Widać jego zalety liftujące! Pięknie wyrównał koloryt dodał delikatnego blasku a także zatuszował pory i mocny rumień... W związku z tym bardzo cieszę się, że go nabyłam i polecam wszystkim dojrzałym mamom!!! (Nawet powiedzałabym - babciom)

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

b. fajny!

Mysle, ze ten podklad niekoniecznie musi byc tylko dla "dojrzalych pan", bo jest po prostu fajnym, lekkim podkladem pielegnujacym skore, a to w kazdym wieku sie przyda! Chwilami mam wrazenie, ze uzywam po prostu kremu tonujacego na dzien.

Znalazlam go calkiem przypadkiem szukajac innego podkladu, o kolorze nieco ciemniejszym niz zachwalany tutaj Kanebo LF, ktory dla mnie wciaz byl za jasny (nr 302).
Akurat tak sie zlozylo, ze kolor "Luminizing beige" Lumene "Skin supporter" przypasowal mi idealnie na te pore roku, wiec go kupilam na probe - zanim bym wydala wiecej kasy na jakis wysokopolkowy.
Okazalo sie, ze ten - przynajmniej dla mnie - JEST w swej jakosci jak podklad wysokopolkowy, a nawet lepszy niz niejeden z tych drozszych, ktore mialam!!

Zaznaczam, ze nie kupilam go dla efektu liftingu, gdyz mimo wieku juz prawie pod 40. nie mam jeszcze zmarszczek do ukrycia, ale zalezalo mi na czyms lekkim, pielegnujacym i wygladajacym absolutnie naturalnie w swietle dziennym (jak i sztucznym).
Przy idealnie dobranym kolorze, podklad ten spelnia wszystkie ww warunki! Ewt. swiecenie czola przypruszam skrobia i jestem matowa na wiele godzin! Ale "matowa" w sensie zdrowym (naturalny blask skory), a nie jak "typowa pudernica".

Wydaje sie b. lekki, a wiec niby nie kryjacy, jednak b. ladnie wyrownuje koloryt twarzy (nieraz mam krostki czy czerwone kropeczki po nich, ktore nie sa tak widoczne przy tym podkladzie na twarzy; korektora unikam, bo nie mam az tak "wielkich rzeczy" do ukrycia).

Dobrze trzyma sie na twarzy, bo jednak na niej - mimo lekkiej konsystencji - "zastyga", ale nie tworzac maski: przy usmiechu nie tworza sie potem "pudrowe zmarszczki", podklad "rusza sie" wraz z twarza.

SPF 8 to zdecydowanie za malo, wiec lepiej, zeby w ogole nie mial filtrow, ale coz, na zime to jakos przeboleje (skoro nie przebywam teraz na dworze prawie wcale, haha),a latem nie bede go uzywac, bo wole bloker i ewt. cos bez filtrow na to (inaczej moze zachodzic reakcja miedzy filtrami w podkladzie a blokerem, oslabiajac ochrone przeciwsloneczna).

Gama kolorow jest jednak uboga, wiec na pewno nie wszyscy moga znalezc tam "swoj odcien".

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    302
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    2
    recenzji

    1007
    pochwał

    9,80

  3. 3

    6
    produktów

    3
    recenzji

    985
    pochwał

    9,67

Zobacz cały ranking