Mary Kay, MK Signature, Lip Gloss (Błyszczyk)
0 HIT!
50 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Opis produktu
Zgłoś treśćNawilżający i odżywczy błyszczyk do ust. Łatwo się rozprowadza, bardzo trwały. W Stanach dostępnych jest aż 10 kolorów, u nas niestety tylko 2:
- Cream&Sugar (bardzo jasny złoty beż)
- Pink Pout (zgaszony średni róż)
Cena: 60 zł / 8 g
Recenzje 6
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
1 /5
15 stycznia 2012, o 20:59
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Taki se...
Znowu cena z kosmosu za przeciętny produkt.
Mam wszystkie odcienie i tak:
- odcienie matowe fajnie trzymają się na ustach i nie wysuszają
- odcienie z polyskiem: mam wrażenie, że zostwiaja trochę spierzchnięte usta.
- najfajnieszy jak dla mnie kolor Sorbet
60 zł za błyszczyk mało trwały, mało nasycony to duża przesada. Jeśli chcecie sobie kupić fajny podobny do tych z MK to sprawdźcie błyszczyki z PAESE (cena 17, 90zł i podobna jakość) lub Avon (teraz w promocji widziałam błyszczyki od 12 do 15 zł).
Używam tego produktu od: 1 roku
Ilość zużytych opakowań: 7 szt
4 /5
12 stycznia 2008, o 09:38
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Super :)
Dostałam w prezencie od mamy razem z innymi kosmetykami MK, ma taki złoto- beżowy, błyszczyk dobrze trzyma się na ustach, nie wysusza ich, nie daje uczucia ciężkości i lepkości, chociaż ogólnie w błyszczykach mi to nie przeszkadza, trwałości nie oceniam bo ja wszystkie błysczzyki zjadam w pół godziny. Ogólnie polecam.
Używam tego produktu od: kilka dni
Ilość zużytych opakowań: pierwsze zaczete
5 /5
24 kwietnia 2007, o 09:30
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
boski!!!
Spełnia wszystkie warunki bycia idealnym błyszczykiem.
+ świetnie się rozprowadza na ustach
+ po nałożeniu usta stają się miękkie i gładkie, a w dodatku sprawiają wrażenie większych - nie tylko wizualnie, po prostu pojawia się takie odczucie
+ drobinki są niezwykle małe i delikatne. Nie ma choinkowego efektu, a co najważniejsze - w ogóle nie są odczuwalne (nie tak jak przy Glam Shine Crystals Loreala, który zgrzyta między zębami jak piasek)
+ błyszczyk jest NIESAMOWICIE WYDAJNY. Osobiście miała jedynie próbkę, maleńkie opakowanie, które wystarczyło mi na ponad dwa miesiące przy codziennym stosowaniu!!!
+ swoją wydajność zawdzięcza trwałości - utrzymuje się na ustach bardzo długo, nie wymaga notorycznych poprawek.
Mój KWC, szkoda tylko, że tak trudno dostępny...
Używałam przez ponad dwa miesiące
Ilość zużytych opakowań: jedno opakowanie-miniaturka (próbka)
4 /5
11 października 2005, o 16:53
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Porządny!
Dostałam w prezencie od znajomej, która niedawno wróciła z Hameryki :) Kolor - Cocoa Creme, raczej taki naturalny.
Po nałożeniu nie da się zapomnieć o uczuciu ciężkości i lepkości, ale za to wszystko to wynagradza niesamowite uczucie komfortu. Usta są pod miękką pierzynką, mocno i głęboko nawilżone; ładnie błyszczą. Sprawiają wrażenie leko wilgotnych, nie połyskują żadnymi brokatami tudzież innymi bzdurkami.
W sumie błyszczyk ten może pełnić rolę także szminki, bo kolor jest naprawdę trwalszy niż w inych tego typu kosmetykach.
Aplikator ma wygodny - krótki patyczek z małą gąbką. Wybiera naprawdę niewielką ilość błyszczyku z buteleczki, co jest zaletą, bo produkt jest naprawdę bardzo wydajny.
Błyszczyk nie zbiera sie w żadnych zakamarkach, nie tworzy smug i nie wysusza ust. Mam wrażenie, że regeneruje usta - nie są spierzchnięte i wygładzają się.
Kolor cocoa creme zgodnie z nazwą delikatnie pachnie czekoladką. Smakuje też czekoladkowo, ale bardzo delikatnie, wręcz niewyczuwalnie (co dla mnie jest zaletą, bo nie lubię błyszczyków "zjadać").
Wada: polska cena i mała dostępność.
5 /5
26 września 2005, o 21:44
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
suuuper
Uzywam tego błyszczku nałogowo, jest wspaniały i tak trwały jak pomadki , wydajny pachnacy cuuudowny , smiałomogę stwierdzić że doskonały , szkoda że kolorystyka taka uboga ale ja mam swój zgaszony róż i pasuje mi jak mało co :-)
3 /5
29 czerwca 2005, o 13:08
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Gęsty, klejący i trwały
Dostałam w prezencie wersję "Pink Pout", który to kolor zimą wydawał się idealny, latem niestety trochę za ciemny, ponury jakiś taki.
Ale kolor rzecz względna.
Błyszczyk jest przede wszystkim bardzo trwały. Nieprawdopodobnie wręcz, jak na tego typu produkt. Zawdzięcza to zapewne swojej gęstej, woskowo-kleistej konsystencji, którą tępo dość się nakłada, a która za to przewiera do ust na długie godziny i nawet popitki jej niestraszne, dopiero przegryzki. Przypadnie do gustu fankom błyszczyków-lepiszczy, mnie jednak, która lubię bardziej wodniste (choćby i mniej trwałe) podoba się tak sobie. Zimą bardziej, bo wtedy ta kleista warstwa jest nawet pożądana, chroni usta. Teraz poszedł w odstawkę.
Połysk jest naturalny, nie szklany, za to błyszczyk zawiera sporo perłowych drobinek, szczęśliwie nie samych biało-srebrnych (mika), ale dopasowanych do koloru.
Dość nieciekawie, woskowo pachnie.
Wątpię, żebym skusiła się na kolejny zakup, nawet jeśli pojawią się u nas inne odcienie.
-
1
0
produktów0
recenzji764
pochwał10,00
-
2
2
produktów3
recenzji750
pochwał9,52
-
3
0
produktów3
recenzji625
pochwał9,14