Milani, Blush Powder

Ostatnio skusiłam się na ten róż w kolorze Luminous. Bardzo ciekawy kolor ze złotawą poświatą. Róż dobrze się nakłada i jest dość trwały. Poza tym jest tani (na allegro ok 10 zł). Szkoda, że jest ciężko dostępny w Polsce bo myślę, że cieszyłby się zainteresowaniem. Podsumowując Polecam:)

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Posiadam dwa odcienie "Mai tai" oraz "Lumionus" i tych dwóch używam codziennie na zmianę. Mai tai jest to matowy odcień różu, piękny bardzo dobrze napigmentowany, wygląda niezwykle naturalnie. Myślę, że pasowałby bardzo wielu osobom o różnych karnacjach. Luminous to jasno rózowo-koralowy odcień, który dodatkowo ma złote drobinki. Też bardzo piękny i delikatny, często porównywany do "Orgasm" Nars\'a i nie dziwie się czemu, są całkiem podobne. Mai Tai używam już prawie od roku a nie widać praktycznie zużycia, więc są baaardzo wydajne, nie wiem czy uda mi się je wykończyć:) Bardzo przyzwoicie się trzymają ok -7-8 h, nie zostawiają smug, łatwo je rozetrzeć, czego chcieć więcej? Odejmuję pół gwiazdki, bo niestety są trudno dostępne w Polsce;/

Używam tego produktu od: ponad roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

W koncu i ja sie skusilam na roz firmy Milani :) a nawet na dwa :D Najpierw kupilam Cherries on Top (dwukolorowy) - swietnie sie rozprowadzal, slicznie podkreslal policzki, piekny kolor, nie znikal "sam z siebie". Nie mialam zadnych zastrzezen. Pozniej na wyprzedazy udalo mi sie upolowac Luminous - ten dodatkowo ma fajne blyszczace drobinki. Z obu moich rozow jestem bardzo zadowolona i szczerze polecam.
Naprawde warto sprobowac!

dzieki Elfikowi odkrylam ten roz i niezmiernie sie ciesze, ze dalam sie skusic na zakup. jest to jeden z najlepszych rozow, jakie kiedykolwiek posiadalam, a do tego tani, ze az strach :) tez mam odcien luminous, jak dla mnie to on jest raczej rozowy, faktycznie jakby opalizuje na zloto w opakowaniu, ale na policzkach raczej nie daje blysku. efekt jest bardzo naturalny acz znaczny, wyglada sie zdrowo i swiezo, jak po dlugim spacerze w lesie. roz nie jest ani za twardy (nabiera sie milutko na pedzel) ani za miekki (nie proszkuje sie), rozprowadza sie na polikach rownomiernie, nie tworzac plam. pudeleczko solidne i ladnie sie prezentuje, co jest rzadkoscia przy takiej cenie. do tego roz sie trzyma przez cala impreze. warto!
p.s. na MUT twierdza, ze to idealny odpowiednik drogiego NARS Orgasm :)

Mam odcien Luminous-brzoskwiniowo-rozowy roz ze zlotymi drobinkami.To jest moj ulubiony roz-zdradzilam Loreala Delice dla niego.Podoba mi sie jaki efekt daje-ladnie rozswietla i podkresla policzki,jest trwaly -trzyma sie kilka godzin.Bardzo go lubie :)No i ta cena,tani roz i dobra jakosc :)