Farmavit, Crema elasticizzante antismagliature (Krem elastyczny na rozstępy)

Styczność z tym kosmetykiem miałam kiedy urodziłam mojego synka. Miałam przeogromne rozstępy na brzuchu, udach, pod kolanami... Były głębokie i sine. Skusiłam się na ten krem pod wpływem jednej myśli: nie jest drogeryjnym cudakiem za kilka złotych i musi pomóc. Więc zamówiłam na allegro za 70 zł wraz z przesyłką. Z całą pewnością i z czystym sercem mogę polecić ten krem każdej kobiecie szukającej działającego kremu na ten brzydki problem.

Plusy:
- pojemość
- bardzo wydajny
- ładne estetyczne opakowanie
- pięknie pachnie
- wspaniała konsystencja
- szybko się wchłania
- działa przy aplikacji raz na dzień lub na dwa dni
- spłyca i wybiela rozstępy
- wspaniale nawilża
- delikatnie napina skórę
- nie zostawia tłustej lub lepkiej warstwy


Minusy:
- dostępność (o ile wiem tylko allegro)
- cena mogłaby być niższa


Polecam każdej pani, bo działa na nowo powstałe i już długo obecne rozstępy!

Używam tego produktu od: używałam od grudnia 2007 do listopada 2008
Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania po 500 ml

Jak dla mnie bomba.

Ostatnio sporo przytyłam i niestety moja skóra za mną nie nadążała pojawiły sie rozstępy. Całkiem spore i jak narazie czerwone. Nie czekałam az sie zabliźnią i kupiłam właśnie ten kremik.

Nigdy nie słyszałam o tej firmie, a że wcześniej już próbowałam wielu kremów i rezultaty były raczej takie sobie postanowiłam go sprawdzić.

Efekt super! Kilka kreseczek zniknęło reszta ładnie blednie. Rezultaty widoczne już po 2-3 dniach.

Duże opakowanie i cena do przyjęcia.



Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Co prawda nie używam go non-stop, lecz na zmianę z innymi kremami i olekjami.
Niestety nie zauważyłam żadnej, nawet niewielkiej redukcji rozstępów :(
Krem ładnie pachnie cynamonem, ma treściwą konsystencję (ale nie tłustą), łatwo się rozsmarowuje i szybko się wchłania, jest bardzo wydajny. Pozostawia skórę dobrze nawilżoną i gładką, lecz niestety nie spełnił swojego głownego zadania - nie zredukował rozstępów.


Używam tego produktu od: lutego
Ilość zużytych opakowań: 1

Mam niewielkie rozstępy na udach i tam, gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę ;). Nie są specjalnie widoczne, nigdy mi nie przeszkadzały, ale kiedys, w ramach zrywu totalnej pielęgnacji - postanowiłąm o nie zadbać. Na allegro kupiłam krem włoskiej firmy Farmavit ( lubię jej czekoladowy krem do ciała i twarzy ). Kosmetyk poileżakował czas jakiś, wreszcie zaczęłam go regularnie używać.
Jest bardzo wydajny - bądź co bądź to 500 ml. Wygodny, bo z pudełka można go wyskrobać do końca. Ma postać gęstego, ładnie pachnącego kremu, który dopbrze się rozsmarowuje. Nie maże się, nie lepi, nie tłuści, szybko wchłania. Skóra jest nawilżona, jak po dobrym balsamie. Po dwóch tygodniach rozstępy na udach stały się prawie niewidoczne, z tyłu dojrzeć nie mogę, ale wierzę, że i im pomogło ;). Powtarzam - u mnie nie był to duży problem, ale widze efekty. Biorąc pod uwage, ze kremu niewiele ubyło - czekaja mnie pewnie jeszcze ze 2 miesiące smarowania, bo żal mi będzie wyrzucić. Kosmetyk mi odpowiada, bo jest przyjemny w stosowaniu i wygodny ( nie muszę sie bawić w długie masaże, czekać, az sie wchłonie itp).