Schwarzkopf Gliss Kur, Asia Beauty, Nawilżający olejek z lotosem
0 HIT!
39 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Opis produktu
Zgłoś treśćGliss Kur Asia Beauty Elixir z Lotusem dogłębnie pielęgnuje i wzmacnia trudne do ułożenia, suche włosy.
Składniki
Pokaż wszystkieRecenzje 23
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
1 /5
25 września 2010, o 14:11
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Nigdy więcej
Kosmetyk kupiłam ponieważ potrzebowałam czegoś lekkiego do włosów i bez spłukiwania. Nie ukrywam też,że opis na ulotce olejku był zachęcający. Kosmetyk jest najgorszym produktem do włosów schwarzkopfa jaki miałam. Niestety nie robi nic z włosami. Po wysuszeniu są szorstkie i nieprzyjemne w dotyku. Nie wiem czemu ta seria jest taka nieudana. Bardzo lubię 3 minutowe odżywki gliss kur,ale ten olejek to prawdziwe rozczarowanie. Używam go tylko dlatego,że nie lubię wyrzucać kosmetyków,ale mam inne w zanadrzu i rzadko wracam do tego olejku. Całe szczęście kończy się już i kupię sobie dobrą i sprawdzoną odżywkę pantene pro v , lub kokosową schaumę;)
Używam tego produktu od:roku
Ilość zużytych opakowań:ledwie kończę pierwszą buteleczkę
4 /5
8 maja 2010, o 17:51
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
A ja go lubię
Mam bardzo szybko przetłuszczające się włosy zniszczone częstym myciem. Olejek Gliss Kura działał na nie niczym ukojenie. W rozsądnej ilości nie przetłuszczał, za to odżywiał
i nadawał blasku. Spodobał mi się też jego subtelny orientalny zapach. Przypomniałam sobie o nim ostatnio i chyba ponownie zakupię, bo w przerwie między jego stosowaniem nie znalazłam lepszego produktu o podobnej roli.
Używam tego produktu od: kiedyś przez ok. rok
Ilość zużytych opakowań: 2 lub 3, nie pamiętam
4 /5
21 lutego 2010, o 00:55
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Lubię
Fajny olejek.
Nadaje włosom miękkość i blask. Po jego użyciu włosy są jedwabiste, ładnie pachną oraz dobrze się układają. Olejek raczej nie poratuje zniszczonych włosów, ma zbyt delikatne działanie pielęgnacyjne. Jego głównym atutem jest blask i miękkość jakie nadaje włosom.
Jest mało wydajny. Ma przyjemny zapach. Nie obciąża włosów.
Używam tego produktu od: kilka lat
Ilość zużytych opakowań: kilka
1 /5
20 lutego 2010, o 22:55
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Jak jakiś produkt uboczny oO\\\'
Ten olejek ma marne szanse na to, by być KWC u kobiet. Z włosami robi jakieś siano, do tego niby miękkie, a takie jakieś... dziwne się robią. Fakt - coś tam się błyszczą. I ten sztuczny zapach... bardzo chemiczny. I na koniec - powinno być napisane jak go stosować, czy na wilgotne czy na suche włosy, niemniej tak czy inaczej - efekt wgl nie zadowala.
NIE POLECAM! szkoda pieniędzy, naprawdę.
Używam tego produktu od: kiedyś tam ^^
Ilość zużytych opakowań: 1
4 /5
28 listopada 2009, o 12:47
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Dla mnie niemal KWC ;)
W momencie zakupu miałam świadomość, jaką opinię wśród was ma ów olejek, jednak postanowiłam go wypróbować, choćby dla przyjemności. Na samym początku spodobał mi się zapach. Kolejnym zaskoczeniem była lekka konsystencja, przez co włosy nie były nadmiernie obciążone i połysk,może nie lustrzany,ale subtelny, naturalny...
Od tego typu odżywek oczekuję :
-Nabłyszczenia.
-Prostoty użycia.
-Efektu "obklejenia" włosa czymś, co przypominałoby silikon, czy lakier, a nie usztywniało, ani nie przetłuszczało.
Ten produkt spełnia wszystkie wyżej wymienione punkty.
Używam go wyłącznie jako dodatku do kosmetyk ów pielęgnacyjnych, m.in. Jedwabiu Farouk CHI, szamponu Pantene Restoratives- Program odnowy.
Moje włosy,z uwagi na regularne farbowanie wymagają starannej i ostrożnej pielęgnacji, a jako osoba dysponująca przeciętnym budżetem szukam rozwiązań pomiędzy tandetą, ekologią, a profesjonalizmem, więc Olejek Gliss Kur, jako niedrogi i praktyczny znalazł sobie stałe miejsce w mojej torebce, kiedy trzeba szybka (na przykład w uczelnianej łazience, lub na imprezie) i skutecznie podkreślić wygląd fryzury ;)
Problemem może być "kolizja" zapachu odżywki z perfumami.
Używam tego produktu od:2 lat.
Ilość zużytych opakowań:około 5.
1 /5
1 sierpnia 2009, o 19:56
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
tragedia
Produkt zasługuje na 1,5 gwiazdki (a że nie ma takiej opcji, daję 1, bo 2 to stanowczo za dużo).
Wydaje mi się, że Schwarzkopf tworząc tą "intensywną" "odżywkę" minął się z celem.
Wymienię minusy :
- apteczno-alkoholowy zapach
- obciążanie włosów
- brak jakiegokolwiek nawilżenia
- połysk wygląda dość nieświeżo (nie po to myję włosy, żeby tak wyglądały :))
Używam tej odżywki jako środka pomocnego w rozplątaniu niektórych pasm po umyciu (czasem mi się plączą, jak to bywa przy długich włosach).
Używam tego produktu od: półtora roku
Ilość zużytych opakowań: 1
2 /5
22 października 2008, o 12:53
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
nie.
Kupiłam go w promocji za 5,99zł i mimo wsyzstko żałuję.
Olejek nie robi absolutnie nic z włosami - nie nawilża, nie odżywia, nie ułatwia rozczesywania. Totalna, pielęgnacyjna klapa. Za co daję mu aż 2 gwiazki? Bo znalazłam zastosowanie jako nabłyszczacz. Przed prostowaniem włosów wcieram w nie mleczko termoochronne a potem spryskuję je właśnie tą odżywką i prostuję. Po prostowaniu jeszcze raz pryskam odżywką i włosy są sypkie i bardziej lśniące.
Używam tego produktu od: kilku tygodni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1
1 /5
28 czerwca 2008, o 00:35
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
nie polecam
Nie polecam
Nie spełnia żadnych obietnic producenta. Efekt po użyciu taki, jakby włosy spryskać wodą.
Rozczarował mnie bardzo ten produkt, tym bardziej , że generalnie jestem zadowolona z kosmetyków Gliss Kura.
Używam tego produktu od:miesiąca
Ilość zużytych opakowań:1
1 /5
28 kwietnia 2008, o 00:54
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Rozczarowanie.
Zgadzam się z negatywnymi opiniami poprzedniczek. Zapach średni, efekt żaden lub też nawet na minus (włosy cięższe, oklapłe, posklejane). Nie polecam.
Używam tego produktu od:3-4mc ale nieregularnie
Ilość zużytych opakowań:1 jeszcze niecałe
3 /5
7 lutego 2008, o 20:47
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
OK
Dobrze nabłyszcza włosy ale trzeba uważać bo przy dużej ilości robią się tłuste. Po prostowaniu dłużej trzymają się proste. Minusem jest obciązenie włosów i trudnosci w rozczesywaniu. Na plus zasługuje także spryskiwacz ale to jest zaleta wszystkich produktów gliss kur.
2 /5
17 stycznia 2008, o 17:37
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
fujjj
Nigdy więcej-tylko tyle przychodzi mi do gówy myśląc o tym czymś,oprócz tego jeszcze słowa "dno","wyrzucone pieniądze" itd.Bo ten kosmetyk jest koszmarny,chociaz ma pare plusów(nie można mu tego odmówić).
Gliss Kur jak widać ma dobrych speców od marketingu.Asia Beauty-juz sama nazwa zachęca,przed oczami staje nam piekna Japonka z ciemnymi,lśniącymi włosami.Dalej nazwa-olejek z lotosem.Lotos-egzotyczna rzecz,na pewno będzie skutkować.I juz ląduje ten produkt w koszyku.A w domu,jak sie później okazuje-totalne rozczarowanie.
Podoba mi się opakowanie,jeśli chodzi o formę użytkowania.Mam na mysli ten atomizer,jest jak dla mnie bardzo wygodny.Za to zapach(który jest notabene bardzo ważny dla mnie w kosmetykach)to czysty koszmar.Nie potrafię go określić i nie mam na to najmniejszej ochoty :) .Jeśli chodzi o konsystencję-jest to rzeczywiście olejek,ktory wydaje się nie być aż tak obciążającym,ale jest to tylko zludzenie.Efekt na początku jest w porządku,wlosy nie elektryzują się(jak się później okaże tylko i wyłącznie z powodu obciążenia).Później dostrzegasz wady-ja zamiast myś co 3 dni włosy,musiałam myć codziennie,w dodatku końcówki nie przestały sie rozdwajać na co liczyłam,żadnego odzywienia nie odczułam.Mam go od roku,a wciąż to jedno opakowanie jest ledwo napoczęte.I chyba więcej do niego nie sięgne,w sumie nie wiem po co go trzymam :p prawdziwy bubel
Używam tego produktu od:1 rok
Ilość zużytych opakowań: ok 10 razy użyte jedno opakowanie
4 /5
1 listopada 2007, o 11:45
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Pomaga na suche włosy
Kupiłam ten olejek kiedy włosy zaczeły mi sie nadmiernie przesuszać i miałam problemy z ułozeniem.Spryskiwałam włosy po umyciu przez kilka tygodni i mam problem z głowy.Teraz uzywam go max 2 razy w tygodniu i jestem zadowolona.Olejek przeslicznie pachnie , ułatwia rozczesywanie a włosy są miekkie puszyste i błyszczą.POLECAM!
Używam tego produktu od:miesiaca
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1
-
1
476
produktów3
recenzji620
pochwał10,00
-
2
11
produktów19
recenzji23
pochwał5,95
-
3
0
produktów0
recenzji1002
pochwał4,79