Top Choice, Rękawica do masażu z sizalu, Top Choice

Top Choice, Rękawica do masażu z sizalu, Top Choice

Średnia ocena użytkowników: 4,1 /5

Pojemność 0 ml
Cena 7,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Rękawica wykonana z sizalu służąca do masażu całego ciała, najlepiej na sucho, świetnie zastepuje tradycyjny peeling, systematycznie stosowana poprawia wygląd skóry.

Cena: 7 zł

Recenzje 14

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4,1 /5

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Ładnie wygładza

Tani i skuteczny sposób na gładką skórę.
Stosowałam ją zarówno na sucho, jak i na mokro - przyznaję, że niesamowicie wygładza skórę. Gdy pierwszy raz zaczęłam ją używać, miewałam czerwone krostki na przedramionach i małe grudki na udach. Po regularnych masowaniach tą rękawicą, krostki i grudki zniknęły. Dodatkowy plus to pożegnanie się z wrastającymi włoskami po depilacji.
Rękawica posiada jednak dwa "minusy" - trzeba trochę poszorować ciałko oraz kwestia higieny. Co jakiś czas, piorę ją w pralce, bo mam wrażenie, że takie zwykłe płukanie pod prysznicem nie oczyszcza jej dobrze, a jeśli stosuję ją codziennie, to co miesiąc kupuję nową.
Używam tego produktu od: kilku lat
Ilość zużytych opakowań: kilkanaście

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Produkt przeciętny

Może zastępować peeling.Do użycia na sucho jak i na mokro.Poprawia ukrwienie skóry i złuszcza martwy naskórek.Po jej użyciu skóra lepiej wchłania balsam oraz inne preparaty do pielęgnacji ciała.

Trudno ją nałożyć na rękę gdy jest sucha.
Nie jest zbyt trwała.
W trakcie używania pozostawały na mojej skórze jej resztki , co mnie bardzo denerwowało .
Po wysuszeniu staje się twarda jak deska.
Pozostawiona w stanie rozwieszonym do wysuszenia , nabiera nieprzyjemnego zapachu ...stęchlizny?...Używam tego produktu od:nie pamiętam
Ilość zużytych opakowań:1

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

przydatna i przyjemna :)

Dołączam do grona entuzjastek tej rękawiczuni :)

Jednak używam jej na mokro - w wannie, do masażu calego ciałka.
Taki zabieg fajnie wygladza skóre, myslę ze poprawia ukrwienie i "dobrze" robi na zmęczone nogi. Nie traktuję jej jako zamiennik peelingu. Po prostu rytuał kąpielowy :)

Mam ją juz kilka miesięcy i zaczyna powoli sie rozlatywac, uwazam ze i tak jest wytrzymała :)

Nie susze na grzejniku po prostu wieszam w lazience, obcieka sobie i powoli wysycha - byc moze to zwieksza jej trwalość.

Ogólnie polecam- jest o niebo lepsza od gąbek "szkrabiąco - drapiących" ;) Kąpiel bez niej jest jak bezcelowe sie zamoczenie ;)

Używam tego produktu od:kilka miesięcy
Ilość zużytych opakowań: caly czas jedna

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

ekstremalne przezycie !

kupiłam jakies dwa tygodnie temu i wiem,że zyć już bez niej nie mogę. Tak gładniej skóry nie miałałam po żadnym peelingu. Stasuję ją na sucho zaraz po kąpieli. Balsamy później wcierane wchłaniają się znakomicie i naprawdę widac efekt!!!. Polecam

Używam tego produktu od:dwóch tygodni
Ilość zużytych opakowań:1

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

TAAAAAK !!

Sabbath mnie ubiegła ;)

Wymieniać trzeba , to fakt ;) Bo nawet po solidnym wypłukaniu po użyciu, powieszeniu na kaloryferze zaczyna wydzielać dziwny zapach ;)

W porównaniu z peelingami - cud !

Cellulit i rozstępy znikają, uda pięknie ukrwione i "nalimfowane" ;), cudowny masaż, skóra jak jedwab ...

Cud :)

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: 6

Wizażanki najczęściej polecają:

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Będziesz piękna!

Oj, miłe Panie - ja już żyć bym bez niej nie mogła...
Tak przywykłam do zachwytów gładkością mojej skóry, że nie wyobrażam sobie, by coś się miało w tej materii zmienić. Ach ta próżność... ;)
Rękawica daje mi kolosalny komfort i wielką oszczędność czasu. Zamiast codziennego (bądź prawie codziennego) szorowania skóry szorstką gąbką lub używania peelingów - dwa, trzy razy w tygodniu szybki, mocny masaż miejsc "newralgicznych" tą rękawicą, na sucho i bez kunktatorstwa.
Skóra jest gładka, jak jedwab (i naprawdę niewiele przesady w tym stwierdzeniu), nie ma na niej żadnych grudek, nierówności, czy krostek. Jestem po trzydziestce, ale bez względu na to, jak mocno się nie szczypię - cellulitu NIE MA! To, oczywiście nie jest zasługa samej rękawicy, ale niewątpliwie jej używanie pomaga w uzyskaniu tego efektu.
Szanowne Panie i Miłe Dziewczęta - która jeszcze nie próbowała - zróbcie to szybko, bo warto, warto, warto!
Powodzenia :)

Używam tego produktu od: roku z hakiem
Ilość zużytych opakowań: 2 - wyłącznie na sucho

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

bez zachwytu

Kupiłam po przeczytaniu pozytywnych recenzji - tu i w esentii. Mysle jednak, że ja należę do "lobby peelingowego", o którym wspominała jedna z poprzedniczek ;) Liczy sie dla mnie i cel i środki... Prysznic, rekawica z Oriflame i dobry, ładnie pachnący peeling - tak wyobrażam sobie wygładzanie ciała. Ta rękawica...to raczej cos dla wielbicielek wrażeń ekstremalnych ;) Nie sądziłam, że mam skórę delikatną, a jednak szorowanie sie na sucho tym fragmentem włosiennicy - budziło skojarzenia pokutnicze...Bardzo ostra, bardzo szorstka - rękawica na sucho. Na mokro raczej nie będe stosować i to nie tylko z uwagi na opisy zielonych nalotów :). Po prostu sypie sie tak strasznie ( no pruje zwyczajnie!), że musiałam zmiatac podłogę! Mąz od razu zapowiedział, ze wanny czy brodzika zapchać sobie nie da, a tak musiało by sie to skończyć! Zaryzykuję ewentualnie na basenie...
Nadal będę starała sie ja oswoic, ale pielegnacja ciała ma byc przyjemna!

Używam tego produktu od:kilku dni
Ilość zużytych opakowań:uzywam 1

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

peeling sie chowa

Pierwszs rekawice mialam dwa lata temu. Ja o dziwo uzywam jej tylko na mokro i nic mi sie z nia nie dzieje. Zima gdy kaloryfery grzeja susze ja na kaloryferze. Reke wkladam bez problemu :) Gdy mi sie "wysluzyla" mialam zamiar kupic nastepna ale nie bylo w sklepie akurat no to stwierdzilam ze kupie tradycyjny peelling. To nie to samo jkednak. Jedyny peeling do ciala po ktorym bylam zadowolona to exfotonic l'oreala. Jednak w pojedynku cenowym z rekawica exfotonic zostal "znokautowany". Szybko wrocilam do rekawicy.Skora po masazu rekawica jest gladka i napieta.
polecam

Używam tego produktu od:2 lat
Ilość zużytych opakowań:juz chyba 4 sztuka ;)

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Peeling musi odejśc do lamusa!

Sądzę,że działa jakieś lobby na rzecz peelingów(szczególnie w prasie,internecie)bo gdy czytam artykuły na temat eksfoliacji,to zawsze jest tylko o peelingach.Natomiast rekawicę kupiłam w celu raczej masażu(dało efekty),ale jakie było moje zaskoczenie po pierwszym użyciu!NIGDY nie miałam tak gładkiej skóry!Była gładziutka i aksamitna.Nie ma chyba peeligu który zastąpi rekawice.Na peeling trzeba wydać przynajmniej 10 zł a wystarcza na niezbyt długo...A rękawica kosztuje średnio 7-8 zł i mam ją już od 3 miesięcy.Niech królują rekawice!

Używam tego produktu od:3 mies.
Ilość zużytych opakowań:1

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Alternatywa dla peelingu:)

Cóż to za cudo za symboliczne 8 złotych! Odkąd ją kupiłam, przestałam kupować peelingi do ciała, bo i po co? To właściwie nie jest dla nich alternatywa, a produkt, który skutecznie wyprze je z mojego życia - bo ja do peelingów już raczej nie wrócę po spróbowaniu sizalowej rękawicy ;)

Szoruję się nią tak jak Sylwiasta (to zresztą dzięki jej wypowiedzi na forum zaczęłam się nią "trzeć" - dzięki! :cmok: ), na sucho i w kierunku serca, codziennie rano - nigdy jej nie moczę. Efekty można zauważyć bardzo szybko:
- wygładzona, aksamitna skóra
- widoczne ujędrnienie i lekkie zmniejszenie pomarańczowej skórki
- wszelkie balsamy nałożone zaraz po użyciu rękawicy wchłaniają się dwa razy szybciej, czyli ekspresowo. Wreszcie nie trzeba czekać piętnaście minut aż skóra zaabsorbuje te wszystkie cudowne składniki :)
- pobudzenie do życia ;), świetne o poranku.

Moja skóra jest teraz tak gładka, jak po żadnym, nawet nie wiadomo jak ostrym peelingu (stosowałam np. uznawany za barrrdzo ostry pomarańczowy peeling Eris), jest w bardzo dobrej kondycji, a ja nie muszę wydawać co chwilę kilkunastu bądź kilkudziesięciu złotych na ścierające kosmetyki...
No po prostu cud, miód i orzeszki, wszystkim polecam serdecznie :)

Używam tego produktu od: półtora miesiąca
Ilość zużytych opakowań: jedna sztuka, będą następne ze względów higienicznych...

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

najlepsza do pilingu

Juz Witkacy w "Niemytych Duszach" polecal damom chcacym miec piekna gladka skore, traktowac sie czyms szorstkim do masowania. Uznam, co prawda, ze najlepsza do tego celu jest wlosiana szczotka i zachecona opisywanymi rewelacyjnymi rezultatami (szkoda, ze nie mam aktualnie zadnego egzemplarza ksiazki, chetnie bym zacytowala) takowa nabylam, ciagle wracam do rekawicy sizalowej.
Stosuje ja TYLKO NA SUCHO (mialam jedna, ktora stosowalam na mokro i niestety rzeczywiscie, nie dalo sie potem do niej wlozyc reki i bardzo dlugo schla) i w zimowy poranek, dla rozgrzania sie przed spacerem z psem, jest niezastapiona!
Masuje sie nia zawsze w kierunku serca, mocniej skupiajac sie na pupie oraz lokciach ;)
Potem w zaczerwieniona skore wklepuje balsam i rzeczywiscie, skora jest gladka, jedrna a ja nie wydaje na fabryczne pilingi, ktore wcale nie daja takiego wygladzajacego efektu!
Czasami moze sie wysuplac jakis element naszej rekawicy ale zwykle latwo to naprawic.Wymieniam je regularnie ale nie dlatego, ze sie nadaja tylko do wyrzucenia, ale ze wzgledow higienicznych (kiedys myslalam o wstawieniu jej do mikrofalowki, ale tymczasem jeszcze jej nie posiadam), nie znam jakiegos swietnego sposobu na jej dezynfekcje, oprocz polania wrzatkiem :(

Używam tego produktu od: cale lata
Ilość zużytych opakowań: kilka

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

rzeznik !

Zniechecona delikatna rekawiczka oriflame, postanowilam kupic cos "solidnego",mocniejszego i skuteczniejszego. Ale ta rekawica to koszmar - tylko dla opornych. Nadaje się do kilku użyc - po czym blyskawicznie laduje w koszu. Rekawica dobrze peelinguje za co nalezy jej sie * ..ale strasznie zdziera skore - nie nadaje sie do uzytku na cale cialo. Bardzo ciezko ją wysuszyc! Przy czestym kontkacie z wodą zachodzi na "zielono". Zuzyłam lacznie 3 szt i na szczescie znalazlam cos innego. Rekawica zmienia ksztalt - po 3 użyciach cieżko ją zalozyc na reke. Używam tego produktu od: w trakcie 2 lat
Ilość zużytych opakowań: 3 szt

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    772
    pochwał

    10,00

  2. 2

    2
    produktów

    3
    recenzji

    776
    pochwał

    9,70

  3. 3

    0
    produktów

    3
    recenzji

    629
    pochwał

    9,11

Zobacz cały ranking