Vollare Cosmetics, Cienie do powiek prasowane

Vollare Cosmetics, Cienie do powiek prasowane

Średnia ocena użytkowników: 2,7 /5

Pojemność 6 g
Cena 3,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Prasowane cienie do powiek Vollare są niedrogie, łatwo się nakładają i pięknie prezentują się na powiekach. Producent oferuje szeroką gamę kolorystyczną.

Cena: ok. 3 zł / 6 g

Recenzje 14

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 2,7 /5

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

może być

Kupiłam cienie w 6 kolorach( dosyć dawno). Mam je jeszcze do dziś, bo nie używam ich prawie w ogóle. Nie jestem do nich przekonana, ponieważ sypią mi się z oczu. Poza tym są takiej jakości jak i cena, więc nie ma się czemu dziwić. Firma vollare kojarzy mi się z czymś tandetnym i badziewnym, mam tylko cienie z tej marki.
Używam tego produktu od: dawna
Ilość zużytych opakowań: 1 niecałe

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

oj nie

kupione tak, dla eksperymentu- paletka malutkich neonowych kolorów, żeby sprawdzić, jak będą na powiekach wyglądały.
Niestety, nawet na eksperymenty się nie nadają- żadnego cieniowania co najwyżej możemy pokryć powiekę jednobarwną plamą.
Trwałość aż podejrzana- cieni ciężko się pozbyć z powieki. Przeraża mnie, co one mogą zawierać zatem :o.
Big no-no. Jeśli trzeba bazarkowych, to lepszym wyborem będzie ruby rose.


Używam tego produktu od: kilak miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

KOSZMAR!!

Taaak, ten cienia już nigdy wiecej nie kupie..
Szkoda mi na niego nawet tych marnych 2 zł... :/

Tak jak powiedziała poprzedniczka, brokatowa powłoczka znajduje się tylko na wierzchu. cień trzyma się zaskakująco krótko, nawet nie godzinę...
I do tego wychodzi mi po nim uczulenie... :(
Kosmetyk zdecydowanie nie dla mnie...

Używam tego produktu od:ehh..
Ilość zużytych opakowań:1 i wiecej nie bedzie

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

fajny

Skuszona niziutką ceną zakupiłam pudełeczko z ośmioma cieniami. Cienie uważam przeciętne, bardziej naturalne, delikatne, niektóre niemal transparentne. Takie do codziennego delikatnego upiększenia oka są okey. Nie osypują się, co dla mnie jest dużym plusem.
Minus - aplikator, który wywaliłam do kosza, bo okropnie drapie powiekę i beznadziejnie się nim nanosi. Wolę pędzelek.

Podsumowując - jak dla mnie okey.

Używam tego produktu od:pół roku
Ilość zużytych opakowań:1

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

buuu tandeta

Jeśli chodzi o cienie Vollare jedno wiem NIGDY WIęCEJ ICH NIE KUPIę!!!!
Kupiłam raz z seri Holografic.
Cień bardzo mnie zawiodł. Brokatowa powłoczka była tylko na wierzchu, pod spodem jest zwykły tandetny cień.
Cień bardzo suchy, nie trzymał się powieki. Bardzo mało wyraźny na powiece.
Zdecydowanie nie polecam.

Straszliwa tandeta. Nie kupię nigdy więcej

Używam tego produktu od: kupiłam w zeszłe lato
Ilość zużytych opakowań: jedno i ostatnie

Wizażanki najczęściej polecają:

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Tanie a fajne :)

mam dopiero jeden komplet cieni Vollare - czteropak: biały, beż podchodzący pod róż i dwa odcienie szarości :) kolory wyjątkowo intensywne, więc aby ładnie prezentowały się na powiece wystarczy naprawdę niewielka ilość, a co za tym idzie są ekonomiczne - starczą na dłużej :P

jedynie aplikatory mają strasznie sztywne, z takiej jakby pianki ? O.o

mają duży wybór kolorów, dlatego na pewno kupię jeszcze nie raz.

Używam tego produktu od: tygodnia
Ilość zużytych opakowań: korzystam z jednego

2 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

olaboga!

ocenić mi trudno, bo Vollare cieni prasowanych ma całkiem sporo i różnią się one między sobą kosmicznie. mam kilka. żadne mnie nie zachwyciły, to raczej normalne przeciętne cienie, do zachwytów nie stworzone. niektóre mnie zawiodły. ale można spróbować, bo kosztują grosze.

Holografic:
mam dwa - zielony i biały - one zawiodły mnie najbardziej. mieniąca się powłoczka jest tylko na wierzchu, pod spodem jest najzwyklejszy cień z drobinkami. kolor na powiece intensywny nie jest i być najwyrażniej nie ma zamiaru. wałkuje się niemal natychmiastowo niezależnie od tego czy jest baza i puder czy powieka jest goła i wesoła. jednym słowem: lipa.

prostokątna paletka trzech "podłużnych" cieni:
największą zaletą jest... zapach. śliczny - naprawdę. ale cienie to nie perfumy. no... i teraz przestaje być różowo - dosłownie i w przenośni. bo cienie w odcieniach różu być miały, ale moje powieki nigdy tego nie doświadczyły. dwa "róże" nie dają zupełnie żadnego koloru, jedynym śladem aplikacji są maleńkie drobinki. trzeci pseudo-róż postanowił zostać białą perłą. i takiż jest na oku - biały i perłowy. stopień wałkowania w granicach normy. przy zakupie były z jakimś obleśnym brokatem, ale zdrapałam go z powierzchni żeby ludzi nie straszyć klimatem disco-relax.

cień okrągły, pojedynczy, niestety nie wiem z jakiej serii:
ten jest zaiste pięknym różem o rzadko spotykanym, lekko łososiowym odcieniu. na oku prezentuje się przyzwoicie, nie wałkuje się, można nim sobie wycieniować co tylko się zechce, kolor intensywny, trwały. jestem pod wrażeniem - był moim pierwszym kosmetykiem Vollare i zachęcił mnie do dalszych zakupów.

mała kwadratowa paletka ośmiu cieni:
skusiły mnie przepiękne ocienie zieleni. i nie żałuję wydanych na nie pięciu złotych. kolory są intensywne, trwałe, raczej się nie wałkują. taką jedną paletką można stworzyć przeróżne śliczne makijaże. zwykłe, porządne cienie - ot co.

Używam tego produktu od: ohoho... kupe lat!
Ilość zużytych opakowań: 5

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

na bazie, tak

skusiłam sie na nie tak samo jak na kulki i cienie sypkie
mam:
pojedynczy Diamond 1 - biały
pojedynczy Orfeusz 10 - jasny bez opalizujący na różowo
pojedynczy Orfeusz 35 - jasny róż
pojedynczy Cashmir 4 - jasny róż
Duo II 10 - jasny beż z brązem
Trio 16 - jasne ecru, brąz ciepły złotawy i brąz średni z drobinkami brokatu

wszystkie kolory sa śwetne, Vollare ma bogata game kolorów za co duży plus, można wybrac zawsze coś dla siebie, sa cienie beż drobinek i z nimi, najmniej jestem zadowolona z cienie Duo, mimo ładnego koloru w opakowaniu, kiepsko z pigmentem na powiece, jego kolor jest zgaszony i trudno o taką intensywność odcieni, jest on dobry tylko do dziennego bardzo delikatnego makijażu (make up - no make up ;) )
do wszystkich pozostałych nie mam zastrzeżeń, daja ładny efekt na oku, ładnie opalizują, na bazie Lumene utrzymują sie na powiece cały dzien bez zastrzeżeń, nie tracą na intensywności koloru, odrobinę sie osypuja podczas malowania, ale potem już nie, polecam zwłaszcza za taką cenę

Używam tego produktu od: ponad miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 6

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

hm.

Te cienie sa dziwne, bo chociaz wszystko to cienie Vollare, to jednak jest duzo rodzajow, ktore roznia sie jakoscia. Ja mam trzy:
Pierwsze, na ktorych z tylu napisany jest Secret, odcien nr 10 - kolor na powiece ladny, taki sam jak w opakowaniu (moja glowna bolączka, to cienie duzo jasniejsze i bledsze na powiece niz w pudeleczku), niestety, trwałość tragiczna. Po 2-3 godzinach juz zaczynaja znikac, zbieraja sie w zalamaniach. Konsystencja bardzo miałka, szybko sie kończą. Zaplacilam 2 zl.
Drugi, z tylu jest napisane Orfeusz, mam odcien nr 3 - bialy. Uzywam go glownie pod luk brwiowy. Rozprowadza sie dość dobrze, trwalosc przyzwoita, o ile mozna to ocenić stosujac go jako rozświetlacz. Nie jest zly, kosztowal 2,50 zl.
Trzeci, z przodu jest napisane Holografic, mam odcień nr 8. Dobrze się rozprowadza, chociaz jest dość twadry. Nie podoba mi sie to, ze wierzchnia,zlotawa, warstwa jest starla i pod spodem cien jest zupelnie inny - po prostu brązowy. Trzyma sie zadziwiająco długo i ladnie prezentuje sie na powiekach. Kosztowal 3,40 zl.
Chetnie kupie jeszcze jakis z serii Holografic, zakupu linii Secret i Orfeusz na pewno nie powtórzę.

Używam tego produktu od: w trakcie trzech opakowań.
Ilość zużytych opakowań:

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

fajne

posiadam 2 kolory , zielony i bialy - lekko brokatowe, zakup kierowany odcieniem i odpowiednim rozmazaniem (akurat cienie byly tej firmy na stoisku i wlasnie tu bialy dobrze sie rozmazywal na nadgarsku i w domu b. dobrze roswietlal powieke pod lukiem brwiowym; cienie dobrze sie trzymaja.

Używam tego produktu od:1tydzien
Ilość zużytych opakowań: w trakcie uzywania 2 (pierwszych)

3 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Dobre.

Mam podwójny cień Vollare Secret nr 44 (zielenie). Cień wychodzi delikatnie, więc nie nadaje się do mocniejszego makijażu, za to odejmuję gwizadkę. Niestety, po kilku godzinach blednie :( Ale może to wina tego, że nie mam bazy.

Vollare ma dużą gamę kolorystyczną co jest niewątpliwym plusem. W dodatku ceny :) Jeżeli ktoś ma bazę pod cienie, albo nie ma tendencji do tłustej powieki to myślę, że te cienie mu się spodobają :)

Pewnie kupię jeszcze kilka wariantów kolorystycznych.

Używam tego produktu od: tygodnia
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

ujdzie w tłumie ;)

Skusiłam się przez przypadek(głównie ze względu na niską cenę ;)) na ten cień w kolorze bladego różu z brokatowymi drobinkami :)
Cień dobrze się nakłada, jest miękki, ale niestety drobinki te szybko osypują się i cała twarz jest pokryta brokatem :( Osypują się nawet w trakcie nakładania cienia :(
Co do trwałości, to nie jest tak źle ;) Cień trzyma się dość dobrze, nie wałkuje się ale po kilku godzinach kolor lekko blednie. Mnie to jednak nie przeszkadza, gdyż lubię delikatny efekt na powiekach :)

Podsumowując - jest to dość dobry cień za kilka złotych(to główny atut :)), ma bogatą gamę kolorystyczną i może być dobry dla niezbyt wymagających ;)

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    302
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    2
    recenzji

    1007
    pochwał

    9,80

  3. 3

    6
    produktów

    3
    recenzji

    985
    pochwał

    9,67

Zobacz cały ranking