SVR, Provegol, Eau demaquillante micellaire (Woda do demakijażu skóry wrażliwej)

SVR, Provegol, Eau demaquillante micellaire (Woda do demakijażu skóry wrażliwej)

Średnia ocena użytkowników: 3,4 /5

Pojemność 250 ml
Cena 37,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Provegol Eau demaquillante micellaire - to produkt stworzony specjalnie do demakijażu. Formuła płynu micelarnego pozwala bardzo dokładnie oczyścić skórę bez konieczności użycia mleczka. Można go stosować do demakijażu całej twarzy, również oczu i ust.

Woda Provegol usuwa każdy rodzaj tuszu do rzęs, również wodoodporny, bez konieczności intensywnego pocierania!

Receptura wody Provegol uwzględnia potrzeby najbardziej wrażliwej skóry: usunięto z niej konserwanty (parabeny), zaś dodatek alantoiny i wyciągu z nagietka działa łagodząco. Dodatek substancji nawilżających pozostawia skórę gładką i delikatną, bez uczucia wysuszenia.

Doskonale oczyszcza skórę z zanieczyszczeń oraz usuwa makijaż. Przeznaczony do skóry suchej i wrażliwej, do oczyszczania skóry twarzy oraz oczu i ust. Zachowuje płaszcz hydrolipidowy skóry. Wyciąg z nagietka lekarskiego i alantoina łagodzą podrażnienia.

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 37

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 3,4 /5

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Bradzo dobry produkt.

Przez kilka lat stosowałam czerwoną Biodermę, ale przestawiam się na kosmetyki nietestowane na zwierzętach, więc zrezygnowałam z niej na rzecz płynu SVR. Przyznam, że trochę panikowałam, ponieważ Bioderma była moim ideałem.

Pierwsze użycie Provegol było trochę rozczarowujące, ponieważ wydawało mi się, iż zostawia na skórze jakąś tłustawą powłokę. Demakijaż poprawiłam więc resztakami Biodermy. To było kilka miesięcy temu. Teraz żadnej tłustawej warstewki już nie zauważam...

Płyn jest wydajny, dobrze radzi sobie z makijażem oczu. Nie używam kosmetyków wodoodpornych, ani nie wykonuję ciężkiego makijażu, więc nie wiem, jak produkt radzi sobie z takimi zadaniami. Provegol nie podrażnia, nie zapycha, nie wysusza.

Nie sądzę, abym szukała nowego płynu, ponieważ ten spisuje się świetnie i jego cena w stosunku do ilości jest bardzo przystępna (ok. 10 euro za 500 ml).


Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego 500 ml

4 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

rewelacja!

Szukalam w SP czegoś łagodnego do zmywania buzi, na półce SVR stała ogromna butla 500 ml z bardzo przyjemną promocją - z 70 zł na 35 zł. Wzielam w ciemno i nie żałuje! Płyn pachnie obłędnie, doskonale radzi sobie ze zmyciem mocniejszego makijazu, bez problemu zmywa eyeliner Bobbi Brown.

Za cene 70 zł na pewno nie kupie, ale gdy bedzie promocja - myślę, że tak. 35 zł na 500 ml jest to dobra cena.
Jeden minus odejmuje za cenę regularną, wg mnie jest trochę zawyżona

Używam tego produktu od: czerwca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: 2 tygodnie

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

lubię i tyle

Superpharm ma przyjemne promocje, kupiłam po raz pierwszy za około 40 zet wersji półlitrowej, z bardzo wygodną pompką- gwiazdka za pompkę:)
Zmywa makijaż idealnie, nie uczula, nie wysusza-lubię zapach- niczego więcej od micela nie oczekuję, więc gwiazdek pięć.

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Uwielbiam!

Skuszona promocją w Super Pharm kupiłam ten micel, właściwie trochę się bałam, że się rozczaruje i ubolewałam, że nie sprawdzam na wizażu, tylko kupuję impulsywnie, ale uf(!), tak to jest mój typ. Jest to micel z bardzo dobrym składem, cudownym zapachem, pachnie prawdziwymi kwiatami/ziołami, gorzej byłoby gdyby cuchnął perfumami, chyba bym tego nie przebolała, bo to w końcu twarz...

Jak radzi sobie z makijażem?
Wg mnie zacnie. Korektor, podkład zmywa bez zarzutu, czasem radzi sobie gorzej z eyelinerem Bobbi Brown, ale czasem zmywa go za pierwszym przyłożeniem płatka... micel ma swoje lepsze i gorsze dni.

Osobiście przy demakijarzu mam kategorię: "co zmywa eyeliner Bobbi Brown - jest produktem dobrym" :P Ten micel bardzo dobrze sobie z nim radzi, wcale nie gorzej niż wysławiana Bioderma, która akurat mnie szczypie w oczy.

SVR nigdy, ale to NIGDY mnie nie podrażnił, nie doprowadził do łzawienia oczu dlatego jestem jego wielką fanką.

Odejmuję pół gwiazdki, za te "gorsze dni SVR" gdy nie do końca zmywa Bobbiego i pod okiem mam "eyelinerowe limo".

Używam tego produktu od: dwóch miesięcy
Ilość zużytych opakowań: Pierwsze opakowanie, będzie kolejne.

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

pierwszy

Był to mój pierwszy płyn micelarny, któremu byłam wierna kilka lat. Teraz na rynku właściwie każda firma wzbogaca swoje linie kosmetyczne o tego typu produkty. Swego czasu dostałby mocną czwórkę, a nawet może piątkę, ale zbyt dużo czasu upłynęło i zbyt wiele butelek micelarnych preparatów za mną.
Produkt jest porządny w ładnym opakowaniu, zapach miły, trochę kwiatowy, delikatny i niedrażniący. Zawsze bardzo dobrze radził sobie z podkładem i niewodoodpornym tuszem do rzęs, przez co 2-3 waciki wystarczały na demakijaż. Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki patyczek kosmetyczny nasączony tym specyfikiem poprawiał nierówną linię kreski na powiece i odciśnięty, marzący się tusz do rzęs. Jednak płyn sobie nie radził z mocniejszym, wieczorowym makijażem, wyraźniejszym makijażem oczu niż tusz, kredka i beżowy cień, wtedy zużywałam i 10 wacików przez co był nie do końca wydajny. Przydała by się jakaś reforlmulacja bo na rynku jest dużo i do tego tańszych specyfików, które radzą sobie lepiej. Cena przez to może odstraszać, kiedyś to był mój hit, a teraz jedno ze wspomnień. Dodatek nagietka pielęgnował cerę, preparat nie podrażniał.

Używam tego produktu od: używałam kilka lat od około 2006 roku
Ilość zużytych opakowań: 5-6 opakowań

Wizażanki najczęściej polecają:

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Najlepszy z miceli

Jestem zachwycona tym płynem. Kupiłam wersję w nowej butelce. Świetnie zmywa, rewelacyjnie nawilża twarz. Nie trzeba używać kremu. Nie szczypie w oczy, ładnie pachnie, choć jak dla mnie mógłby być bez zapachu. Wydajny. Używam od 7 msc ..

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Znam lepsze, nawet tańsze

Kupno tego kosmetyku jest efektem jednej z wielu kuszących promocji w Super-Pharmie. Nie okazał się może słaby, ale raczej średni - kolejny raz przekonałam się, że warto zerknąć na opinie o danym produkcie przed zakupieniem go. Z firmą SVR mam do czynienia po raz pierwszy. Standardowa cena omawianego produktu wynosi 49,99zł. Ja kupiłam go za 34,99zł. Jeśli chodzi o jego wydajność, to na zdjęciu widać prawie dwumiesięczne zużycie, czyli wypada całkiem nieźle.

Woda do demakijażu Provegol nie zawiera konserwantów (parabenów), mydła, alkoholu. W dość krótkim składzie znajdziemy natomiast alantoinę i wyciąg z nagietka lekarskiego. Kosmetyk ten ma miły, subtelny, kwiatowy zapach, jest bardzo delikatny dla skóry, nie wysusza jej i nie podrażnia. Podobnie sprawa ma się z oczami - nawet gdy dostał się prosto do moich wrażliwych oczu, w ogóle ich nie podrażnił, nawet łzy nie uroniłam. Muszę jednak przyznać, że używałam go zazwyczaj tylko na obszarze skóry twarzy. Od demakijażu oczu mam płyny dwufazowe, które sprawdzają się o wiele lepiej i szybciej, moim zdaniem.

Tezę tę potwierdza omawiana woda do demakijażu. Bardzo słabo radzi sobie z usuwaniem makijażu oczu. O zmyciu kosmetyków wodoodpornych możemy dosłownie pomarzyć. Nie miałam nigdy siły, ani cierpliwości, aby z jedynie z jego pomocą wypełnić tę trudną misję. Rozpuszczanie wodoodpornych eyelinerów trwało wieki i było znikome, trzeba było trzeć i lać spore ilości płynu, aby coś się ruszyło. Również nie za dobrze wypadało zmywanie niewodoodpornych maskar i ciemnych cieni. Również trwało to moim zdaniem zbyt długo, a w przypadku maskary bywało bardzo niedokładne.

Generalnie, ta \'woda do demakijażu\' ma słabe moim zdaniem \'zdolności demakijażowe\'. W przypadku mocniejszego makijażu skóry, również tempo i dokładność zmywania nie jest powalająca. Tak jak Biodermą zmywałam zawsze twarz za pomocą jednego wacika, tak w tym przypadku trzeba dwoma i więcej się namachać, aby uzyskać efekt naprawdę oczyszczonej z makijażu skóry.

Na co dzień nie maluję się mocno, więc nie sprawi mi problemu zużycie tego płynu, ale doskonale zdaję sobie sprawę, że jest on po prostu średni i z pewnością nie będę go polecać. Koniec z przypadkowymi zakupami.

Używam tego produktu od: 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 2/5 pierwszego 250ml

4 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Bardzo ładnie pachnie, zostawia skórę dobrze oczyszczoną

Przede wszystkim - produkt moim zdaniem świetnie nadaje się do demakijażu. Dziwią mnie opinie niektórych dziewczyn, że totalnie nie zmywa makijażu. Ja stosuję delikatne fluidy, tusz do rzęs, ewentualnie jakiś cień i wszystko to schodzi po dwóch wacikach z svr. Nie wiem jak mocny trzeba mieć makijaż żeby ten płyn sobie nie poradził:)

Przy tym inne plusy:

- nie wysusza skóry
- doskonale nadaje się do zmywania oczu, nie podrażnia
- po jego użyciu moja skóra jest gładka i jakby "jaśniejsza", ale bez rewelacji oczywiście
- nie zauważyłam efektu "zatkania"
- bardzo przyjemny zapach

minusy:
- cena jak to w przypadku svr zazwyczaj (ale są promocje w superpharm)

Używam tego produktu od: tygodnia
Ilość zużytych opakowań: jedno

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Przyjazna, przyjemna, przyszlosciowa woda :)

Woda jest dosyc przyjemna w uzyciu. Jak na produkt do demakijazu daje sobie calkiem niezle rade, choc nie zalecam zmywania nia makijazu oczu zlozonego z bazy, cieni, eyelinera i tuszu. Ten zestaw jest dla niej zdecydowanie zbyt mocny i woda czesciowo sie go pozbedzie, ale bedzie to raczej pobiezny demakijaz. Resztki kosmetykow zostana rozmazane i beda trwaly na skorze az do uzycia czegos skuteczniejszego.

Przy demakijazu twarzy daje sobie rade o wiele lepiej, ale nalezy w tym celu uzyc wielu wacikow, wiec ekonomiczniej wyjdzie uzycie jakiegos zelu czy pianki do demakijazu.
Nie mowiac juz o tym, ze zmywanie kosmetykow sama woda pozwoli na zuzycie pollitrowej butelki w 2 tygodnie, a tania nie jest.

Bardzo lubie przecierac nia jednak twarz po demakijazu, aby sie upewnic, ze skora przed nocnym wypoczynkiem, jest calkowicie czysta.

Jest niezwykle delikatna dla oczu, nie podraznia ich, nawet jak sie do nich dostanie. Nadaje sie dla cery wrazliwej. Pachnie delikatnie, nienachalnie. Idealnie domywa resztki podklasu, tuszu do rzes czy kredki do oczu.

Butelka jest spora, ale wygodna w uzyciu domowym. Zabierac jej w podroz zdecydowanie nie polecam z uwagi na rozmiar.


Podsumowujac:
+ zmywa makijaz twarzy, acz zuzyc nalezy wiele wacikow i sporo samej wody
+ nie podraznia
+ nie pozostawia na skorze tlustej powloki
+ ma delikatny, nienachalny zapach
+ jest dosyc wydajna
+ ma poreczne opakowanie

- nie zmywa makijazu oczu ani kosmetykow wodoodpornych (a producent to obiecuje)

Mimo tego jest jedna z lepszych, wiec z pewnoscia kupie w przyszlosci ponownie.

Używam tego produktu od: 3 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: 1 cale 500ml

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Podraznia

Dotychczas uzywalam Vichy, Purete Thermale, Preparat do demakijażu 3 w 1 ale ze wzgledu na cene postanowilam poszukac kosmetyku do demakijazu, ktory bylby porownywalny aczkolwiek w korzystniejszej cenie. Pani w aptece polecila mi ten produkt. Niestety pomimo, ze nie mam skory wrazliwej to plyn powoduje u mnie podraznienia.

Pomimo tego ze usuwam makijaz delikatnie to pierwszy raz w zyciu mam starta skore ponad linia rzes i kilka razy pojawily sie zaczerwienienia oraz babelki. Nie uzywam cieni, nie zmianialam tuszu do rzes etc. wiec moim zdaniem to ewidencje kwestia wody do demakijazu. Czasami jest tak, ze kilka dni nie moge sie malowac bo skora jest tak podrazniona, ze wiem, iz nie bylabym w stanie zmyc ewentualnego tuszu do rzes.

Drugi duzy minus za to, ze Vichy przyzwyczail mnie do tego ze tusz z rzes moge zmyc jednym wacikiem i wszystko ladnie schodzi, nie rozmazuje sie etc. Z SVR musze uzyc czasami 3 wacikow a i tak wszystko sie rozmazuje i mam oczy jak panda :)

W moim przypadku kosmetyk sie nie sprawdzil, napewno go juz nie kupie. Opakowanie ktore mam raczej komus sprezentuje, moze sie sprawdzi u kolezanki i nie podrazni jej oczu. Probowalam dwa miesiace i niestety efekt jest taki, ze wracam do sprawdzonego poprzednika.

Używam tego produktu od: 2 miesiace
Ilość zużytych opakowań: pierwsze, w trakcie

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

mój KWC

Jak dla mnie idealny! Mam cerę wrażliwą,skłonną do przesuszania, naczynkową z pojawiającymi się wągrami. Po ciązy nie mogłam doprowadzić twarzy do porządku. Wszystkie kosmetyki zapychały mi pory lub wysuszały.
Pani w aptece zaproponowała mi tą właśnie wodę. Zrezygnowana kupiłam w promocyjnej cenie.
Pierwsze użycie: wow nie piecze i nie wysusza, skóra jest po nim świeża i czysta.
Kolejne użycia: szok, wągry bledną, zaskórniki sie zmniejszają, a skóra cały czas przyjemnie nawilżona.


Teraz trzymam się tego produktu wiernie od pół roku i nie zamienię na żaden inny!

Używam tego produktu od: 6 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 3 opakowania

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

nieporozumienie

Chociaż mam swój ukochany płyn micelarny - Biodermę Sensibio, to uwielbiam testować inne.
Tę, podobnie jak większość, kupiłam na promocji za niewiele ponad 20zł.

Chociaż odkąd go otworzyłam, nie mogę znieść zapachu, jest zbyt silny i zbyt brzydki, to najgorsze jest dla mnie to, że podrażnia! I to moją skórę, wcale nieskłonna do tego typu niespodzianek. Za każdym razem, gdy przetrę nim buzię, czuję nieprzyjemne mrowienie i jakby lekkie pieczenie. Nie pozostawia rumienia, ale ja czuję, że coś jest nie tak. Zamiast czuć się świeżo, czysto, mam przewrażliwioną twarz, czuję sie podobnie jak po złuszczaniu. A to jest przecież dla skóry wrażliwej!!
Myślałam, że to może przez płatki kosmetyczne, bo akurat też trafiły mi się takie \\\'ostre\\\', ale z innymi jest to samo, więc definitywnie z Provegolem coś nie gra. Tak sobie myślę, że to może ten \\\'delikatny\\\' zapach jakoś mnie uczula...

Co do zmywania makijażu, nie jest najgorzej, oczy na 2 z plusem, i to nie wodoodporny make-up, a dzienny, nie umywa się do Biodermy, zawsze zostawia jakieś resztki kosmetyków, i muszę trzeć oko.
Najgorsze jest jednak to jak on szczypie mnie w oczy, coś potwornego, co nigdy wcześniej chyba mi się nie zdarzyło.. Koszmar!
Z wodoodpornym eylinerem w ogóle sobie nie radzi...

Jedyny plus to ładne opakowanie i kolorystyka.

Na całe szczęście została mi jakaś 1/3 butelki, skończę, bo szkoda wyrzucić, ale na pewno nie wrócę.

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    476
    produktów

    3
    recenzji

    620
    pochwał

    10,00

  2. 2

    11
    produktów

    19
    recenzji

    23
    pochwał

    5,95

  3. 3

    0
    produktów

    0
    recenzji

    1002
    pochwał

    4,79

Zobacz cały ranking