Sephora, Base transparente (Baza pod cienie i sypki brokat)

To najlepsza baza, jaką kiedykolwiek miałam. Dla niektórych wadą jest jej konsystencja, mi się wydaje, że to kwestia przyzwyczajenia i wprawy w nakładaniu. Dla mnie też początkowo to był prawdziwy koszmar i baza wylądowała na dnie kosmetyczki, ale po jakimś czasie postanowiłam dać jej drugą szansę. Próbowałam różnych metod aplikacji, aż w końcu udało mi się ją "okiełznąć" i odtąd używam tylko jej. Nakładam bardzo niewielką ilość wąskim pędzelkiem, delikatnie rozprowadzam po powiece (lub można też ją lekko wklepać palcem), odczekuję chwilę i nakładam cień (wklepując go pędzelkiem) i on jakby przykleja się do niej, pozostając na powiece calutki dzień (myślę, że gdybym nie zmyła makijażu wieczorem, utrzymałby się i do rana).

Wg mnie nie ma wad.

TRWAŁOŚĆ - rewelacyjna!!! Cały dzień, nie ma potrzeby korekty makijażu, a cienie nie osypują, nie rolują się i nie ścierają

KONSYSTENCJA - chyba najlepiej pasuje określenie "lepka", ale to właśnie dzięki niej cień po prostu przykleja się do powieki

WYKOŃCZENIE - przy nałożeniu odpowiedniej ilości cienia, jest idealne, gładkie, w końcowym efekcie powieka nie jest ciężka ani lepka

SPOSÓB APLIKACJI - najlepiej pędzelkiem do cieni w kremie

WYDAJNOŚĆ - bardzo wysoka,

OPAKOWANIE - mały słoiczek, trochę niewygodny przy aplikacji palcem, ale dla pędzelka idealny

Naprawdę warto dać szansę tej bazie!
Zastanawiam się tylko czy ona jest nadal w sprzedaży? A może któraś z was spotkała się z bazą o takiej samej konsystencji, która godnie mogłaby ją zastąpić?


Używam tego produktu od: ok 3 lat
Ilość zużytych opakowań: 1 (0,10z)

zgadzam sie z poprzedniczką- gumowata,trudna do wyluszczenia z opakowania. roztarcie cienia na połozonej bazie jest niewykonalne. nabylam w promocji- około 20zł? teraz baza jest w czarnym słoiczku. nie wiem czy dobije dnzyjemnością ją pora , gdyż jesli znajde inna to z porzucę.

Używam tego produktu od: 2 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Stosowałam jako bazę pod cienie - z brokatem nie próbowałam.
Baza ma więcej minusów niż plusów niestety
- beznadziejne opakowanie - nie wiadomo jak ją wydobyć z opakowania
- kleista,gęsta, gumowata konsystencja
- równomierne nałożenie cieni bardzo trudne, o roztarciu nie ma nawet mowy!
- każde pociągnięcie pędzlem na powiece pokrytej bazą powoduje dyskomfort

+ wydajność - używam na siłę a prawie nic nie ubywa...
+ dostałam w prezencie - więc na szczęście ani złotówki ten bubel mnie nie kosztował
+ dostępność

Może spróbuję kiedyś z brokatem...

Używam tego produktu od: 5 lat leży w kosmetyczce
Ilość zużytych opakowań: kilka użyć

ta baza na pewno nie nadaje sie pod cienie,
ale pod brokat jest swietna- wlasnie ta krytykowana kleistosc sprawia ze brokat sie przykleja a nie rozsypuje (na imprezy, na wystepy sceniczne niezastapiona), na zadnej innej bazie brokat sie nie trzyma, po prostu sie zeslizguje.
Mowie o samym brokacie, nie jakis cieniach brokatowych : )
kilkakrotnie malowalam siebie i kolezanki metoda pac pac pac, i brokat zostawal dokladnie tam gdzie przylozylam pedzelek - blysk gwarantowany : D
daje 3 i pol gwiazdki za wprowadzanie w blad przez producenta, gdyby napisal ze to produkt tylko do brokatu to dostalby 5

Używam tego produktu od: znam go jakis rok
Ilość zużytych opakowań: niecale jedno

Próbowałam używać tej bazy jakiś czas temu - piszę próbowałam, bo po kilku podejściach po prostu ją wyrzuciłam. W moim przypadku nie sprawdziła się zupełnie. Ale po kolei:

Zalety - nie zauważyłam za bardzo, bo nie dało się tego prawidłowo używać :(

Wady:
- konsystencja przypominająca klej czy też klejącą się gumę, zabójczo gęsty, dzięki czemu nałożenie równomierne na powieki graniczyło z cudem (mi się nie udało). Preparat lepił się tak niemiłosiernie, że można było próbować go jedynie wklepywać, ale i tak wszystko się tylko "oblepiało", ciągnęło i w konsekwensji drażniło powieki; poza tym powieka po nałożeniu wyglądała jak "oklejona",
- bardzo niewygone opakowanie - trudno nabrać preparat,
- nałożony na powiece powodował klejenie się powiek, dzięki czemu niezwykle trudno było położyć jakikolwiek cień, nie mówiąc już o ewentualnym roztarciu go, zmieszaniu kolorów, itp., Preparat działał w zasadzie jak lepki klej - gdzie dotknęło się cieniem, tam zostawał - na amen...

Mam bardzo złe doświadczenia związane z tym kosmetykiem, mimo iż generalnie lubię produkty Sephory. Chyba tylo dlatego zaryzykowałam z tym kupnem - a to jak widać było będem. Nie polecam!



Używam tego produktu od: uzywałam kilka miesięcy temu
Ilość zużytych opakowań: jedno - wylądowało w koszu niedokończone

Baza bylaby ogolnie bardzo fajna gdyby nie ta okropna kleista konstystencja. W duzym stopniu utrudnia mi to wykonanie ladnego makijazu oka. Z opakowania bardzo ciezko sie wyjmuje baze, szczegolnie jezeli posiadaczka ma dlugie paznokcie. Nigdy wiecej jej nie kupie pomimo ze cena jest kuszaca. Podsumowujac:

plusy:
- wydobywa kolor z cieni
- u mnie bardzo utrwala trwalosc cieni
- jest wydajna
- cena jest niska
- male poreczne opakowanie

minusy:
- okropna konsystencja, bardzo utrudnia nalozenie kosmetyku na powieki, czasami zeby nalozyc i rozetrzec mala ilosc bazy musze mocno nacierac powieki, szkoda czasu i delikatnej skory powiek
- opakowanie jest kiepskie, bardzie ciezko mi sie wyciaga z niego taka ilosc bazy jaka chce

ogolnie NIE POLECAM, szkoda molestowania powiek silowym wcieraniem bazy (bo inaczej ciezko to nalozyc)


Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: jedno ale nie zuzyte

koszmar- tyle w temacie.
Baza jest beznadziejna- klei się, wałkuje, nie można jej nałożyć na powiekę (ciężko nawet nabrać ją na palec). Dostałam ten produkt od koleżanki (na co dzień używam ARTDECO) i spróbowałam... masakra. Tego nie da się rozsmarować! Tarłam powiekę tą gumą dobre 5 minut ale to nie koniec problemów- na to nie da się nałożyć cieni. Cienie przyklejają się do powieki i można zapomnieć o rozsmarowaniu ich. Zapomnijcie o cieniowaniu- jak raz dotkniesz pędzelkiem usmarowanego oka to już tak zostanie- można tylko "zwałkować" cienie. Do tego baza wogóle nie trzyma cieni, wręcz przeciwnie- mam wrażenia jakby trzymały się dużo krócej. Efekt- po 2 godzinach z makijaży zostają wałki w zagłębieniach powiek. Szczerze nie polecam- baza kosztuje ok 30 zł a rewelacyjne ARTDECO tylko 6-9 zł więcej.
Podsumowując:

plusy:
- brak

minusy:
- wszystko

pół gwiazdki daję z litości :)

Używam tego produktu od: miesiąca (dwa razy)
Ilość zużytych opakowań: 1 i do kosza

Nie warto psuć sobie krwi.

Jak dla mnie strata pieniędzy. Produkt nie przyjemny w stosowaniu i chyba nie dający efektu. Jeśli chcecie zepsuć sobie nawet najprostszy makijaż to produkt dla was. Nie polecam. Ani jedna gwiazdka się nie należy mimo tego że dawałam temu produktowi kilka szans a co za tym idzie straciłam dla niego trochę czasu i pieniędzy.

+ brak
- klej się okropnie
- powieka staje się ciężka
- cienie wyglądają jak przyklejone grudy
- nie zwróciłam uwagi by było dużej niż bez niej

Zapraszam na bloga


Używam tego produktu od: 4 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Nie używałam jeszcze tak beznadziejnej bazy. Tego nawet nie można nazwać bazą.
Konsystencja gumowatego, tępego kleju, który ledwo da się rozsmarować na powiece (ale nie bezboleśnie). Nie da się na tej bazie cieniować, wszystko się lepi.
Trwałość cieni jest jeszcze gorsza niż bez bazy, wszystko spływa po powiekach i rozmazuje się w tempie błyskawicznym.
Naprawdę szczerze ostrzegam przed tym wynalazkiem. Wstyd dla Sephory.

Używam tego produktu od: kilku tygodni
Ilość zużytych opakowań: zaczęłam 1

paskudna konsystencja smoly...fuj
ciezko nalozyc, ciagnie skore, dodaje zmarszczek a cieniom nie pomaga ani troche.
tyle tylko ze wszystko sie do niej lepi
bezuzyteczna zupelnie, lezy juz troche czasu, nie moge absolutnie sie zmusic do jej nalozenia

Używam tego produktu od: 6 mies
Ilość zużytych opakowań:1 i to tyle

Jestem zadowolona z tego produktu, nie roluje się i cienie ładnie sie trzymają powieki, na to utrwalacz w sprayu i gotowe, to pierwsza baza pod cienie jaka kupiłam ale jak dla mnie jest ok, teraz kupiłam bazę z joko ale okazała sie totalną porażką

Używam tego produktu od:roku
Ilość zużytych opakowań:1

To zdecydowanie najgorszy kosmetyk pod szyldem Sephory. Ta baza zamiast przedłużać trwałość cieni sprawia, że dosłownie spływają z powieki w oka mgnieniu.
Żadnym plusów niestety nie znalazłam. Lepiej dołożyć parę złotych i kupić bazę Artdeco lub nawet Joko.

Ja za nią płaciłam nie 19,90 a 29,90!

Używam tego produktu od:kilka miesięcy temu
Ilość zużytych opakowań:połowa 1 i do kosza