Elizabeth Arden, Double Density Maximum Volume Mascara (tusz pogrubiajacy)

Myślałam, że za te pieniądze mogę spodziewać się lepszego efektu, który był taki normalny
Nie tworzył grudek, nie odbijał się, nie osypywał ale rzęsy były takie nijakie Slabo pogrubione i podkrecone Tak poprawnie
W moim przypadku odkryłam 1 duży minus zaczeły wypadać rzęsy Pierwszy raz cos takiego mi sie zdarzyło, żeby przy demakijażu zawsze były 1-3 rzęsy
Dlatego nigdy wiecej nie kupie tego tuszu.

Używam tego produktu od: 2 msc
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Tusz jest ok. I to zdanie w zasadzie mówi o nim wszystko.
Maluje rzęsy na ładny odcień czerni. Nie kruszy się i nie osypuje. Szczoteczka średniej wielkości, łatwo się nią pracuje,nabiera odpowiednią ilość produktu.Rzęsy wyglądają naturalnie ale nic poza tym.
Nie ma efektu wow. A na rynku obecnie jest całe mnóstwo produktów które oprócz tego, że są dobrej jakości jak ten dają tez efekt stuningowanych rzęs.

Będzie odpowiedni dla osób które cenią sobie właśnie jakość i naturalność.

Mam wrażenie, że Tusz dość szybko zaczął wysychać.

Używam tego produktu od: 3 mce
Ilość zużytych opakowań: jedno

zero pogrubienia

Moje rzesy potrzebuja pogrubienia kupuje tusze ktore maja za zadanie dodac im objetosci.
Obietnice producenta nie zawsze sie pokrywaja I tak jest z tym tuszem.Bardzo naturalny efekt,szczerze daje tylko gleboka czern.Szczoteczka klasyczna pieknie rozdziela rzesy nawet przy 4 warstwie.
Nie tego oczekuje od pogrubiajacego tuszu,na szczescie byl tani jak barszcz I znalazlam dla niego zastosowanie jest idealny do brwi!

MOIM KWC JEST YSL BABY DOLL-POLECAM!!!


Używam tego produktu od: 2 tydzien
Ilość zużytych opakowań: 1 szt 10.25 ml

Double Density jest jednym z najlepszych tuszow jakie mialam, a mialam ich juz setki, z ktorych czesc wyladowala w smietniku, jesli nie spelniala moich oczekiwan.

Double Density zakupilam przez przypadek, kilka lat temu, Pani w jednym z supermarketow kosmetycznych namawiala mnie na jego kupno i wtedy moglam za grosze dokupic w promocyjnej cenie duze czerwone pudlo z cieniami, blyszczykami, rozami, kredkami itp. Elizabeth Arden. Pomyslalam, a co tam - raz sie zyje.

Zakupilam, uzylam i doslownie szczeka mi opadla, bo spodziewalam sie efektu przyciemnionych rzes i na tym koniec, czyli tego co oferuje cala masa tuszow dostepnych na rynku.

Zamiast tego - tusz moje rzeski doskonale zagescil, pogrubil (po drugiej warstwie), wydluzyl i sprawil, ze wygladaly teatralnie. Bylo to jedno z przemilych zaskoczen, bo nie mialam wiekszych oczekiwan co do tego tuszu.

Szczoteczka mile mnie zaskoczyla - nieco podobna do 2000 Calorie Max Factora, ale jakby jeszcze bardziej gesta i wloski jakby nieco ciensze.

Kosmetyk wystarczyl mi chyba na 3 miesiace (i tak dlugo, poniewaz maluje rzesy dzien w dzien, czasami 4 warstwy).

Spokojnie daje mu piatke z plusem :-)




Używam tego produktu od: kilka lat
Ilość zużytych opakowań: okolo 5

Mam też rusz od ponad pól roku, już mi się kończy, zatem czas na recenzję. Jestem z niego bardzo zadowolona. Bardzo fajna szczoteczka, odpowiedniej długości rączka pozwala precyzyjnie pomalować nawet najkrótsze rzęsy. Bardzo fajnie podrubia rzęsy, w ogóle się nie osypuje, nie kruszy. Wadą jej jest dostępność, w Polsce jej nigdzie nie widziałam. Ale, jak to mówi stare przysłowie Gumisiów: każdy zna kogoś, kto ma kogoś w Londynie:)

Używam tego produktu od: ponad pół roku
Ilość zużytych opakowań: jedno

Jeden z moich ulubionych. Zalety:
- nie skleja
- ładnie pogrubia
- lekko wydłuża
- nie rozmazuje się po całym dniu (nie jest wodoodporny dlatego jak zmokniesz, to spłynie:)
jak dla mnie idealny. Jednak jeżeli ktoś oczekuje spektakularnego pogrubienia i wydłużenia to niech poszuka innego tuszu. Ten tusz czyni to ale delikatnie:)

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Zdecydowanie dla fanek naturalnych rzęs.
Używałam wersji mini, 4,5ml. Tusz jak najbardziej był wydajny, nie kruszył się. Nie ma mowy o pajęczych nóżkach czy sklejonych rzęsach. Nie podrażnia oczu (nosze soczewki). Tusz wydłuża i pogrubia, ale bardzo subtelnie. Można nakładać po kilka warstw i nie osiągnie się efektu cieżkich, oblepionych rzęs.
Jego zdecydowanym minusem jest fakt, że boi się wody i w konsekwencji pojawiają się pandy. No, ale tusz nie jest wodoodporny, więc nie będę mu tego wypominać.

Mocna czwórka, pewnie do niego jeszcze wrócę :)

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno

Tusz dostałam w spadku więc nie wiem jak by się sprawował jako świezynka...
Lubie go za to że ładnie rozdziela rzęsy, nie skleja ich , oko wydaje się większe.
Efektu pogrubiającego nie zauważyłam ale dla mnie ok bo nie lubie pogrubiających maskar :P
Troszke by mógł bardziej wydłużać rzęsy no ale w końcu to pogrubiający tusz a nie wydłużający.

Bardzo ładnie się trzyma na rzęsach, nie kruszy się, nie osypuje się, nie straszne mu łzawienie.. no i łatwo go też zdemontować jakimkolwiek środkiem do demakijażu.

Jednak...za taką cenę my kobiety wymagamy czegoś więcej :)



Używam tego produktu od: dwóch miesięcy
Ilość zużytych opakowań: cały czas używam jednego i końca póki co nie widac:)

tusz daje piękny efekt wachlarza rzęs. dodam, że moje naturalne nie są imponujące i nie udało mi się przedtem osiągnąć tak dobrego efektu.
nakłada się doskonale, pomimo dużej szczoteczki. fenomenalna pojemność. bardzo długo pozostaje świeży i książkowo płynny.

odejmuję pół gwiazdki za wieczorne okruszki.

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie drugiego

Upolowałam promocję, ale moje zadowolenie minęło wraz z pierwszym użyciem tego tuszu.Jednak zacznę od zalet:
- zgrabna, gęsta szczoteczka
- maskara faktycznie zwiększa objętość rzęs
- trwały, utrzymuje się na rzęsach cały dzień, bez osypywania
- eleganckie, proste opakowanie.
Niestety sam tusz jest okropny: zbyt gęsty i wydobywa się go za każdym razem za dużo. Skleja rzęsy i tworzy grudki! Przy nakładaniu drugiej warstwy jest już tylko gorzej.Pozostaję więc przy jednej warstwie,która faktycznie daje większą objętość, ale niestety kosztem wysuszonych i \"usztywnionych\" rzęs. Z konieczność znalazłam na niego sposób: przed użyciem kładę go na chwilkę na gorącym kaloryferze.Dzięki ogrzaniu tusz staje się trochę rzadszy i łatwiej się nim pomalować.
Nie polecam i sama nie kupię ponownie.
Używam tego produktu od: 3 tyg.
Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Kupiłam zachęcona dobrymi recenzjami no i sporą promocją w SUPERPHARMIE 49,99PLN.Jednak nie ma co sobie zawracać głowy tym tuszem bo nie robi absolutnie nic dobrego z rzesami.Tusz wydłuża rzęsy robiąc długie, cienkie i proste druty efekt po prostu okropny!Pogrubienia ani podkręcenia nie ma wcale.Sama szczoteczka jest fajna,gęsta i tradycyjna taką jaką lubie (podobna do Max Factora 2000 Calorie)ale to za mało jak na taką markę.Mam wrażenie, że nabiera się na szczoteczkę zbyt dużo tuszu i może tu tkwi problem.W każdym razie nie polecam i nie kupie ponownie.

Używam tego produktu od:kilku dni
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Miałam już wiele tuszy - od HR, prze Diora, Lancome, Clinique, aż po Loreal. I nigdy nie kupiłam żadnego drugi raz. Aż natknęłam się na E. Arden - początkowo nieufnie (zmyliła mnie spora promocja: z 119zł na 49zł). Ale w myśl powiedzenia, że "raz się żyje" i tym razem zaryzykowałam. JAk się okazało, warto było, bo tusz jest niesamowity. 1. Estetyczne i eleganckie opakowanie; 2. szczoteczka, która może wszystko:P; 3. trwały i spektakularny efekt; 4. nie kruszy się; 4. łatwo się go nakłada; 5. nie skleja rzęs; 6. baardzo trwały; To chyba przekonujące argumenty.

Używam tego produktu od: rok
Ilość zużytych opakowań: kilka