A.T.W., Terapie Urody, Krem na rozszerzone naczynka

Niestety nie zużyłam tego żelu w całości gdyz ile razy próbuje go nakładac w okolice nosa i policzków, łzawia mi oczy. a mam wrażliwe.
Nie mogę nic powiedzieć na temat jak działa na naczynka,ale nie wiem co jest takiego w kosmetykach A.T.W, że wszystkie mnie szczypią w oczy....
Może to że pakują do nich "tony" konserwantów tych na końcówke *Urea i inne?
Nie wiem naprawdę, może to ten kwas albo jeszcze co innego.
Reasumując nie polecam osobom z wrażliwymi oczami.


Używam tego produktu od:1 miesiac
Ilość zużytych opakowań: nie całe 1

UWAGA! Nie jest to krem, który można stosować samodzielnie. Ma on postać pomarańczowego (to naturalny kolor wywołany dużą ilością ekstraktów roślinnych) żelu, który błyskawicznie się wchłania i... niestety nic a nic nie nawilża (mimo zawartości kwasu hialuronowego). Ba, on potrafi wręcz makabrycznie ściągnąć skórę (nawet tłustą) jeśli nie nałoży się potem dodatkowo kremu nawilżającego!
Dlaczego więc jest moim naczynkowym KWC? Bo rewelacyjnie zmniejsza widoczność popękanych żyłek i ogólny rumień twarzy :ehem: Cera nie jest już wiecznie zaczerwieniona a i nowe żyłki też się nie pojawiają.
Poza tym żel ma przepiękny kwiatowy zapach, kojarzący mi się z kobiecością. Wydajny.
Trzeba tylko pamiętać, że najlepiej używać tego żelu w charakterze bazy pod inny krem nawilżający. Wtedy na pewno nie zawiedzie oczekiwań.
Używam tego produktu od: listopada?
Ilość zużytych opakowań: jedno