Floslek, Naczynka Pro [Pielęgnacja Cery Naczynkowej], Rozjaśniający krem pod oczy

Mam naczynkową skórę ze skłonnością do powstawania zaczerwienień i przesuszenia. Jest nadreaktywna na zmiany temperatury i emocje. Rozjaśniający krem pod oczy Floslek Naczynka Pro ma lekką, kremowo-żelową konsystencję. Bardzo dobrze rozprowadza się na skórze i ekspresowo wchłania. Stosowany na obrzęki i cienie widocznie je zmniejsza. Nawilża skórę i koi. Nie do końca odpowiada mi jedynie zapach produktu.

Przede wszystkim krem niweluje cienie i podpuchnięcia pod oczami, dzięki wpływaniu na poprawę mikrokrążenia, w czym pomaga wyciąg z kasztanowca zwyczajnego i ostropestu. Wyciągi z zielonej herbaty i kiełków pszenicy odżywiają cerę, chroniąc ja przed wolnymi rodnikami i wspaniale działając antyzmarszczkowo, a oryginalny składnik Hydromanil dba o głębokie i długotrwałe nawilżenie skóry.

Cały kompleks tego bogactwa zamknięto w skromnej, estetycznej tubce z małym "dzióbkiem" ułatwiającym precyzyjną, oszczędną aplikację – może nie perfumeryjnie ślicznie – ale delikatnie, świeżo, choć ulotnie ziołowo pachnącego kremu – lekko się wmasowującego w skórę i natychmiast wchłaniającego.

Bardzo wydajnego, i o niezwykle przystępnej cenie.

Nie mam typowo naczynkowej cery, ale wrażliwą – owszem, i żyły dość płytko pod skórą w okolicy oczu, przez co wszelkie przemęczenie i niewyspanie niestety dość wyraźnie po mnie widać, a ten krem mi pomagał.

W ciągu ostatnich kilku miesięcy niedosypiałam nagminnie, a w ciągu kilku tygodni testowania kremu nie odnotowałam szczególnej widoczności tych moich nieszczęsnych cieni. Skóra pod oczami była jasna, faktycznie lekko rozświetlona, i bardzo dobrze nawilżona.

Przyznaję też, że "dobijałam" w tym czasie resztki przeciętnej jakości, starego tuszu do rzęs, nadzwyczaj chętnego do plamienia dolnych powiek, tymczasem podczas stosowania tego kremu, szczególnie nie odbijał mi się pod oczami, co świadczy o doskonałej wchłanialności specyfiku Flosleku.
Ja go polecam.

Bardzo lekki żel - krem o niesamowicie delikatnej konsystencji. Krem nawilża, zmniejsza zmarszczki, rozjaśnia cenie i pomaga na obrzęki pod oczami. Skóra wygląda na bardziej napiętą, rozjaśnioną. Świetnie się smaruje a także niesamowicie dobrze się wchłania. Przynosi natychmiastowe ukojenie, szczególnie schłodzony w lodówce i położony rano pod oczy i na powieki. Do plusów muszę jeszcze dodać, iż jest bardzo wydajny, opakowanie wystarczyło mi na kilka miesięcy miesiące codziennego stosowania.
Delikatny krem o bardzo lekkiej, żelowej konsystencji. Zapewnia przyjemne uczucie odświeżenia i relaksu już podczas aplikacji. Dobrze się wchłania. Stosowany regularnie wyraźnie odpręża skórę wokół oczu, minimalizuje cienie i opuchnięcia, nadając oczom zdrowy, wypoczęty wygląd.

W mojej ocenie ten krem jest przeciętny. Daje uczucie nawilżenia, ale nie robi tego, co powinien. Nie zauważyłam nawet minimalnego rozjaśnienia cieni pod oczami, mimo regularnego stosowania. Natomiast zużyłam produkt z uwagi na jego całkiem dobre właściwości nawilżające i lekką konsystencję. Z tego względu nadaje się raczej na dzień. Sprawdził się również stosowany pod makijaż, nie kłócił się z żadnym z korektorów, które stosowałam. Jest w porządku, ale nie spełnia obietnic producenta.

słaby

Krem jest bardzo wydajny, mamy tu aż 20 ml produktu. Nie spowodował żadnych przykrych skutków - nie uczulił ani nie podrażnił. Delikatnie nawilżał, ale w ogóle nie rozjaśnił cieni pod oczami, a na to najbardziej liczyłam. Nie kupię ponownie.

Kupiłam ten krem w zasadzie nie po to by stosować go pod oczy ale koniec końców jednak używałam go w tej strefie. Chciałam pozbyć się naczynek spod nosa ale krem nie zrobił absolutnie nic. Pomyślałam więc, że skoro jest dedykowany do skóry pod oczami to już będę go tam używać, choć nie mam bardzo dużych i widocznych cieni. Niestety tutaj krem też się nie sprawdził. Jedyne co robi to faktycznie nawilża, natomiast na tym kończą się obietnice producenta.

Typowy krem, który nie szkodzi i nie pomaga. Mam cerę naczynkową, ze strasznymi cieniami i workami pod oczami. Kupiłam ten krem, licząc na jakąkolwiek poprawę.
Krem w klasycznej, białej tubce. Pojemność trochę większa niż standardowe kremy pod oczy (20 ml). Musze przyznać, że jest wydajny.
Krem nawilża nie podrażnia. Tyle dobrego mogę o nim napisać. Nie zrobił kompletnie nic z workami i cieniami. Wiem, że po kremie w takiej cenie cudów nie można się spodziewać, ale skoro krem jest typowo na te problemy i nie robi nic, to nie mogę dać mu dobrej oceny.

Na wstępie; z uwagi na to iż to produkt drogeryjny w niezbyt wygórowanej cenie nie oczekiwałam niemożliwego.

Produkt łatwy,wygodny i przyjemny w użyciu,dostępny w rozsądnej cenie. Delikatnie redukuje cienie, nawilża, daje efekt wypoczętej skóry w okół oczu i poprawia jej kondycje.



Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Mam skłonność do sporych "worków" pod oczami (mniej cieni). Nawet żele z arniką czy świetlikiem nie bardzo się u mnie sprawdzają. W związku z tym konsultantka z Floslek poleciła mi ten właśnie krem pod oczy. Po stosowaniu go kilka miesięcy uczucia mam mieszane.
Nie zauważyłam jakiejś dużej poprawy i zniknięcia opuchlizny po zastosowaniu. Mam natomiast wrażenie, że lekko rozjaśniły mi się cienie (ale nie jakoś bardzo spektakularnie). Poza tym krem dość dobrze nawilża.
Produkt jest dla mnie nieco uciążliwy w stosowaniu, ponieważ czasem powodujeu mnie łzawienie oczu, które po jakimś czasie ustępuje.
Na plus na pewno trzeba doliczyć poręczne opakowanie, cenę, wydajnosć, konsystencję i zapach kremu. Dodam, że ja zakupiłam krem, do którego producent dodał gratis korektor do cery naczynkowej.

Używam tego produktu od: 4 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: pół

Krem, jak krem. Nie robi nic szczególnego, ale i nie szkodzi.
+ładnie się wchłania
+dobry pod makijaż
+dobrze nawilża
+baaardzo wydajny
+bezzapachowy, za co ogromny plus (nie znoszę pachnących kremów pod oczy)
+przystępna cena

-to co obiecuje producent, to oczywista przesada, cienie pod oczami mam od zawsze i ten krem w żaden sposób tego nie usuwa

Używam tego produktu od: 6 miesięcy

Ilość zużytych opakowań: jedno całe

+wydajny
+/- cena nie jest bardzo wygórowana lecz wolę dwa razy tańsze żele z flos leku niż ten krem
+dość dobrze nawilża skórę wokół oczu, ale nie ma rewelacji
-w ogóle nie chłodzi i nie pomaga zmęczonym oczom, nawet trzymany w lodówce !
-absolutnie nie zmniejsza cieni pod oczami i worków.
-nie rozjaśnia

Po jakimś czasie oddałam go swojej mamie, ale ona też nie jest specjalnie zadowolona, mimo naprawdę małych worków i cieni pod oczami w przeciwieństwie do mnie.

Używam tego produktu od: używałam przez 2-3 tygodnie

Ilość zużytych opakowań: niecały 1

Krem nie działa na cienie, a ja jestem osobą, która walczy z cieniami, które szczególnie zimą są uciążliwe.

Wiadomo, że można zrobić makijaż i zasłonić cienie grubą warstwą korektora, ale ja postanowiłam wypróbować jak najwięcej kremów pod oczy, żeby poprawić ten stan.

No cóż, krem Flos leku nie zadziałał na moje cienie, całe szczęście ich nie pogłębił. Dobrze, że on jest taki tani.

Ma bardzo pozytywną cechę- nie powoduje uczulenia i żadnego łzawienia, jest delikatny. Tu jednak delikatność idzie w parze z brakiem skuteczności.

Wypróbowałam jeszcze maseczkę z tej serii i ona też nie działa w żaden sposób, ale nie wystawiam oddzielnej recenzji, bo użyłam chyba tylko 2-3 razy, nie ma więc o czym pisać.

Ten krem stosowałam od jesieni ub. roku, ze skutkiem również zerowym.

Używam tego produktu od: 4 mies.
Ilość zużytych opakowań: 1 całe