Pharmaceris, A, Screen-Sensilium, Krem- ekran ekstremalna ochrona do twarzy SPF 50

Pharmaceris, A, Screen-Sensilium, Krem- ekran ekstremalna ochrona do twarzy SPF 50

Średnia ocena użytkowników: 2,4 /5

Pojemność 50 ml
Cena 26,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Krem polecany jest do ochrony skóry szczególnie wrażliwej, skłonnej do fotoalergii i reakcji fototoksycznych. Doskonale nadaje się do stosowania jako ochrona po zabiegach medyczno- kosmetycznych (np. złuszczanie, laseroterapia). Zalecany do stosowania na miejsca szczególnie narażone na negatywne skutki promieniowania UVA i UVB: znamiona, pieprzyki.
Krem zapewnia skuteczną ochronę przed negatywnymi skutkami promieniowania UVA i UVB dzięki synergicznemu układowi filtrów mineralnych i organicznych. Minimalizuje w ten sposób ryzyko powstania przebarwień posłonecznych. Specjalnie dobrane składniki receptury zapewniają odpowiednie nawilżenie oraz łagodzą podrażnienia. W efekcie skóra jest doskonale chroniona i nawilżona.
Deklarowana ochrona UVA/UVB jest osiągana przy ilości filtra 2 mg/1 cm2 skóry (czyli minimum 1-1,25 ml na samą twarz; 1,5-1,8 ml na twarz i szyję; ok. 30 ml na całe ciało).

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 14

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 2,4 /5

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Koszmarek

Przychodzą mi do głowy same minusy w kontekście stosowania tego kremu na twarz:

- Ciężki, gęsty, bardzo trudno się rozprowadza.

- Okropnie tłusty, zapychający pory, skóra pod nim kompletnie nie oddycha (podczas upałów miałam na twarzy stojącą wodę).

- Bieli.

Na twarz użyłam go zaledwie kilka razy (a później długo leczyłam wypryski :/), resztę wykorzystałam do pokrywania samych znamion.

Używam tego produktu od: nie używam
Ilość zużytych opakowań: niecałe jedno

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Okropny

- Bieli twarz
- po nałożeniu, czuć go prze długi czas (nawet nieco lepi się skóra)
- twarz się mocno świeci- dosłownie jak bombka
- nie wchłania się. Nałożenie równomierne podkładu na filtr graniczy z cudem- niejednokrotnie musiałam wszystko zmywać i próbować od początku robić makijaż
- Jak juz uda się nałożyć podkład, cera ciągle się niewyobrażalnie świeci. Trudno go zmatowić nawet pudrami.

Jeżeli chodzi o ochronę- nie zdązyłam tego stwierdzić. Nawet bez filtrów moja twarz potrzebuje bardzo wiele czasu, żeby była choć trochę muśnięta słońcem. Zmieniam go, ten będzie co najwyżej do smarowania się, kiedy nikt nie będzie musiał mnie oglądać. Nigdy więcej.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

GENIALNA OCHRONA

Mam skórę podatną na przebarwienia, więc wiosną i latem uciekałam przed słońcem jak wampir. Stosowałam bardzo wysokie filtry znanych marek, ale przebarwienia i tak się pojawiały:(

Twarz miałam w brązowych plamach.

Od czasu kiedy trafił w moje ręce krem-ekran Pharmaceris przestałam bać się słońca.

Pół gwiazdki zabrałam za to, że po kilku godzinach twarz zaczyna się świecić i muszę przypudrować, ale to niewielka cena za życie bez plam i zacieków na twarzy.

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: dwa

4 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

bardzo dobry

Krem ten dostałam w prezencie od mamy. Tylko jest to wersja w tubce z filtem SPF 50+. Na początku podchodziłam do niego sceptycznie, ponieważ po nałożeniu na twarz zostawia białą i lekko tłustą warstwę. Z racji, że mam cerę mieszaną z błyszczeniem w strefie T, używałam go oszczędnie. Jednakże działa. Wychodziłam na ostre słońce, często bez większego makijażu, a mimo to moja twarz została nietknięta. Może lekko muśnięta słońcem. Zazwyczaj miałam spalony nos i czoło, a dzięki temu kremowi tak się nie stało.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: jedno niecałe

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Idealny ekran na zimowe kuracje kwasami

Kupiłam rok temu przy okazji kuracji kwasami.Kupiłam w wersji w tubce z oznaczonym faktorem 50+ a zdjecie opakowania zalączam poniżej.

Wrażenia
+ konsystencja bogata i ciężka
+ idealny na zimę z uwagi na konsystencję i pore odpowiednią na kwasy
+ stabilny filtr chemiczno-mineralny(Titanium Dioxide, Butyl Methoxydibenzoylmethane)
+ wydajny
+ niedrogi
+ nie uczula
+ formuła pielęgnująca
+ nie zapycha (ja tego nie zauważylam a mam cere mieszana)
+ nie roluje sie
+ bezzapachowy

+/- w związku z zawartością filtra chemiczno-mineralnego może być destabilizowany przez podklad lub puder (talk i mika)

+/- bieli z uwagi na titanium dioxide

+/- tłusci, jak każdy inny filtr

+/- z uwagi na obecnośc filtra chemicznego moze zabarwiac tkaniny biale na zolto, a polyester trwale

+/- z uwagi na konsystencje długo sie wchłania i trudniej rozprowadza


Zwrócono uwagę, że filtr bieli i brudzi. Bieli z uwagi na titanium dioxide a brudzi z powodu chemicznego filtra( które niestety też mają wady). Filtr jest bardzo skuteczny i faktycznie tworzy ekran (lustro) nie dopuszczające promieni słonecznych. Jeden z lepszych filtrów jakie mialam sposobnośc stosować. Szkoda jednak ze jest to połaczenie chemiczno-mineralne, aczkolwiek dość skuteczne.Bardzo dobry zimą przy okazji kuracji kwasami.

Podsumowując produkt dobry i skuteczny.
Zaznaczam,że nie wiem czy kupię ponownie gdyż preferuję i szukam filtra 100% mineralnego.
Obecnie moim faworytem jest Klorane.

Ogólnie polecam.

Używam tego produktu od: rok

Ilość zużytych opakowań: 1x 50ml

_____________________________________________________________
Wszystkie zdjęcia i artykuły zamieszczone na tych stronach są chronione prawami autorskimi.
Kopiowanie i używanie do innych celów bez pisemnej zgody redakcji zabronione.

Wizażanki najczęściej polecają:

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

yyy...

Kupiłam ze względu na połączenie kremu nawilżającego i SPF 50, głównie dla właśnie tego filtra, takie 2w1 . Hmn... no porażka na twarzy pozostawia tłustą maź i się świeci jak to się mówi " jak psu jajca", do tego nie wchłania się....pozostaje jedynie używać punktowo na znamiona....

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Nie polecam

Krem moim zdaniem jest beznadziejny. Szukałam czegoś co nawilżyłoby moją skórę, no i niestety nie znalazłam :(

Minusy:
Nie nawilża wystarczająco
Ciężko się rozprowadza
Strasznie zapycha
Powoduje okropne świecenie

Plusy:
Nie zauważyłam, może jedyny to taki i za to dałam 2 gwiazdki, że nie powodował powstawania większej ilości niespodzianek, oczywiście nie licząc tego, że okropnie zatyka pory a co za tym idzie zwiększona ilośc wągrów :/

Używam tego produktu od: 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: jedno

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

nie zbyt dobry

Będę miła i najpierw wymienię plusy:
- owszem chroni przed słońcem jak faktor 50
- niedrogi jak na tak wysoki filtr
- poręczne ładne opakowanie

Minusów niestety ma więcej, i to takich które nie pozwoliły mi go używać tak, jak jest do tego przeznaczony. Przyznam się do filtrowego grzechu - nie skupiałam się nigdy na często wspominanej przez wizażanki "przepisowej ilości", nakładam filtra mniej więcej tyle, ile kremu, na oko, żeby pokrył twarz, priorytetem jest dla mnie zachowanie mojej kochanej bladości. To się udaje. Ekran Pharmaceris rozsmarowuje się w miarę w porządku. Jak to filtr dość mocno błyszczy, nakładam więc odrobinę pudru (na pewno nie w nim jest problem, na każdym innym produkcie spisuje się idealnie i jest moim KWC). Po bardzo niedługim czasie krem czy to solo czy to z ww. pudrem wyglądał po prostu okropnie, zbierał się we wszelkich załamaniach skóry i na jej gładkich obszarach, robił się kulkowo-glutowy. Po mniej więcej dwóch czy trzech tygodniach różnych prób zaprzyjaźnienia się z nim poddałam się, zużyłam do ciała podczas wakacji. Podsumowując, do wyjścia wśród ludzi się nie nadaje.Używam tego produktu od: na początku lata 2010Ilość zużytych opakowań: pół na twarz, pół na ciało

Zmiany w ocenie:
Trochę podwyższam ocenę, nie wygląda aż tak źle, mam za to inne zastrzeżenie - bardzo zapycha. Specjalnie sprawdzalam i to na pewno jego wina, nakladany rano psuł efekty osiagnięte przez noc.

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Zadowalający.

Zużyłam już wiele opakowań tego kremu i niezmiennie jestem z niego zadowolona. Moja cera nie jest bardzo wrażliwa, aczkolwiek ma spore skłonności różnego rodzaju wyprysków uczuleniowych. Ten filtr mnie nie zapycha, a jego właściwości potwierdza długotrwałe użytkowanie. Zgadzam się z poprzedniczkami co do tego, że bardzo bieli, choć mi to nie specjalnie przeszkadza, gdyż należę do wybitnie bladolicych.

Pozostanę mu wierna, ponieważ
+ dobrze chroni przed słońcem,
+ nie wywołuje u mnie wyprysków,
+ świetnie nadaje się pod makijaż, dobrze się rozprowadza - matuję twarz pudrem na bazie skrobi ryżowej,
+ jest bardzo wydajny - wystarcza mi nawet na pół roku,
+ bezzapachowy

Niestety ma w swoim składzie poliakrylamid, przez co odejmuję mu gwiazdkę. Naprawdę wielka szkoda, że inne filtry mi nie służą, bo powodują u mnie zapychanie porów. Gdybym znalazła taki bez poliakrylamidu, lecz służący równie dobrze jak Pharmaceris, zostawiłabym ten bez wahania.

Używam tego produktu od: kilku lat
Ilość zużytych opakowań: ok. 10

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

niee

Na wstępie zaznaczę, że nie wiem, czy moja wersja tego filtra ma taki sam skład jak podana w głównej recenzji, gdyż opakowanie jest już inne (i być może zawartość też jest ulepszona).
Nie zmienia to faktu, że mam jak najbardziej negatywne odczucia związane z tym kremem.
Najpierw skupię się na jego wadach, gdyż jest ich zdecydowanie więcej niż zalet.
Filtr jest bardzo bardzo tłusty. Naprawdę, nie spotkałam jeszcze żadnego kosmetyku ochronnego, ktory mialby aż tak treściwą formułę. Krem absolutnie się nie wchłania, nie ważne czy czekam pół godziny czy godzinę. Tłusty błysk na skórze pozostaje. Co ciekawe po jakimś czasie preparat jakby zastyga na skórze, ale tłusty film nie zmienia swojej intensywności. I niestety, ze względu na swoją tłustość i oporność, nałożenie przepisowej ilości jest niemożliwe; krem się babrze, buzia i szyja jest lepka i klejąca. Próby zmatowienia pudrem bambusowym czy skrobią spełzają na niczym - na twarzy robi się wtedy ciasto.
Kolejną wadą jest jego bielenie. Wiem, że kremy z filtrem bielą, ale to, co wyczynia ten produkt nawet i mnie zaskakuje. O ile "suche", równomierne bielenie twarzy jestem skłonna wybaczyć (mam tak jasną cerę że i tak nic nie widać) to paskudne osiadanie na włoskach, zbieranie w zmarszkach, nierównościach skóry, czy niemiłosierne brudzenie ubrań spędza mi sen z powiek. Ciemne bluzki są pobielone, białe - zażółcone. Powtarzam, wiem że bielenie jest cechą charakterystyczną filtrów, ale ten krem bieli wybitnie.
Kolejnym minusem jest zapychanie cery. Nie wiem, co ten krem takiego ma w składzie, ale zapycha pory maksymalnie. Z resztą zaraz po nałożeniu ma się wrażenie, że skóra "dusi" się pod warstwą filtra. Użyłam go ledwie kilka razy (na tyle starczyło mi cierpliwości) a na moim czole i nosie pojawiły się wypryski, podskórne grudki i wągry.
No i to tyle, jeśli chodzi o minusy. Teraz jego zalety.
Krem spełnia swoją funkcję - chroni przed słońcem. I chociaż skład nie zapiera tchu w piersiach, to po całym dniu spedzonym na słońcu nie zaobserwowałam u siebie choćby najdrobniejszego zaróżowienia cery.
Podsumowując, po serii Pharmaceris należałoby spodziewać się czegoś znacznie lepszego.Z przykrością stwierdzam że nawet niektóre drogeryjne kremy z filtami biją ten na głowę.Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: zaczete 1

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

koszmar

Na wstępie muszę zaznaczyć, że nie wiem czemu moja recenzja została usunięta, chociaż faktem jest, że była niepochlebna. Ale do rzeczy. Filtr ma chyba same minusy:
-trudno się rozprowadza
-jest bardzo tłusty
-bieli
-strasznie zapycha (cerę po 2 tyg. wakacjach, doprowadzałam do porządku ponad miesiąc)
Jedyne co mogę uznać za plus to poręczne opakowanie i w miarę niezła ochrona przed słońcem (piszę w miarę niezła bo jednak trochę się opaliłam), ale to wszystko za mało, aby dać mu wyższą ocenę. Więc aby nie wyrzucać całego opakowania, zużyłam go na nogi

Używam tego produktu od: na całe szczęście już dawno go nie mam
Ilość zużytych opakowań: 1

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

makabra !!

NAJGORSZY FILTR JAKI STOSOWAŁAM!!!
jest:
- tłusty
- bieli niewyobrażalnie
- powoduje wypryski
wyrzuciłam go do kosza po zmęczeni3/4 opakowania.Smarowałam się nim tylko na działce ,żeby nie straszyć ludzi.nigdy nie wyszłabym posmarowana nim na ulice bo ludzie by zawału dostali.

Używam tego produktu od:roku
Ilość zużytych opakowań:3/4 pierwszego i ostatniego

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    1
    recenzji

    959
    pochwał

    10,00

  2. 2

    6
    produktów

    3
    recenzji

    951
    pochwał

    9,65

  3. 3

    5
    produktów

    29
    recenzji

    810
    pochwał

    8,67

Zobacz cały ranking