Helena Rubinstein, Loose Eyeshadow (Sypki cień do powiek)
1 HIT!
100 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Opis produktu
Zgłoś treśćSypkie cienie do powiek o intensywnym połysku. Dostępne w wielu nasyconych kolorach, m.in.:
05 Polar Light
06 Moon Wolf
07 Silver Fox
08 Feline Brown
09 Night Panther
13 Madonna
Recenzje 4
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
5 /5 HIT!
31 grudnia 2012, o 17:05
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
dla mnie bomba
posiadam odcien 15 rock plum, ciemno brazowa sliwka, mozna stopniowac kolor, bardzo dobrze sie rozciera, jak i laczy z innymi cieniami, bardzo trwaly, osypuje sie przy aplikacji jak to cien sypki, opakowanie przemyslane, mini buteleczka 2 gramowa, ktora chroni cien przed wysypywaniem :)
ja swoj kupilam za 5 funtow w TKMaxxie, byl tylko ten kolor, ale ja bardzo lubie takie kolorki, nie sciera sie i nie roluje, bardzo lubie go za kolor, ktory pieknie mieni sie w sztucznym swietle
polecam
Używam tego produktu od: kilku miesiecy
Ilość zużytych opakowań: prawie zadne zuzycie
4 /5
31 maja 2009, o 12:29
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Mistrzostwo
Nie KWC, bo raczej inne kolory bym chciała...
Trafiła mi się Madonna.
Cud, miód i orzeszki - malować się można choćby palcem - jakieś to dziecinnie proste... A wystarczy ociupinka. Kolor intensywny można uzyskać bez nakładania kilograma. Blask ma przecudny.
Nie używam żadnych baz czy utrwalaczy, a trzyma się tam, gdzie ma być cały dzień.
Polecam z czystym sumieniem.
Używam tego produktu od: 1 rok
Ilość zużytych opakowań: aj, zużyć się nie da...
5 /5
6 czerwca 2007, o 17:43
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Rewelacja. Esencja koloru.
Posiadam odcień 12 The David..jest pięeeeekny. Dech zapiera w piersiach po prostu. Całkowicie podpisuję się obydwoma rękami pod tym, co napisała Przedmówczyni.
Kolor nasycony, głeboki, mieniący się.
Super wydajny... i wytrzymały.
Cień rewelacyjnie sprawuje się tak na sucho, jak i na mokro (wtedy-o ile to możliwe jeszcze-makijaż staję się bardziej egzotyczny, intrygujący, no cudo).
Idealny jako eyeliner!!!
Efekt-porażający:)
Aplikacja-jak to sypkie cienie, choć ten wyjątkowo łatwo "łapie" powiekę.
Używam tego produktu od: nie pamiętam, ale dość długo
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1
5 /5
10 maja 2007, o 14:53
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
*****
Ostatnio na Wizażu pochwaliłam się makijażem wykonanym tym cieniem (https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=187311), ponieważ do tej pory nigdy nie spotkałam tego typu kosmetyku dającego tak spektakularny efekt na powiece. A skoro pochwaliłam go już na forum, nie pozostaje mi nic innego jak pochwalić go i tu :)
Cień zamknięto w malutkim słoiczku, który choć jest uroczy i poręczny, równocześnie jest niesamowicie niewygodny. Bezpośrednio cienia na pędzel nie ma jak zaaplikować. Tj. oczywiście można, ale 3/4 porcji z jednej aplikacji spadnie na półkę, umywalkę, czy podłogę zamiast na pędzel, bo wysypują się zazwyczaj spore ilości kosmetyku. Ja wysypuję cień na wieczko, ale... nie mam później jak wsypać z powrotem tego, co mi pozostało. W konsekwencji część kosmetyku niepotrzebnie się marnuje. I tu jeden jedyny minus jaki przyznaję temu produktowi.
Cień ma konsystencję drobnozmielonego proszku, który zbija się w opakowaniu, tworząc najczęściej malutkie granulki. W żaden sposób nie utrudnia to jednak jego aplikacji. Mam odcień nr 13 (the madonna) - ni to śliwka, ni to fiolet - bardzo mocno połyskujący.Cień ma jedwabistą konsystencję, bardzo dobrze nanosi się go na powiekę. Aplikowany w mniejszych ilościach nie osypuje się, zresztą - on w ogóle jest bardzo komfortowy w użytkowaniu jak na cień sypki ;)
Już mała jego ilość wystarczy do osiągnięcia pełnego, intensywnego koloru. Nie ma mowy o jasnym, transparentnym wykończeniu. Efekt końcowy jest elektryzujący - mocno podkreślone oko i drapieżne spojrzenie ;)
Cień może nie jest najtańszy, ale rezultat, jaki dzięki niemu uzyskujemy, a także duża wydajność cienia, w pewnym stopniu rekompensują jego cenę. Ja już teraz wiem, że na pewno zaopatrzę się w jeszcze jeden jego odcień.
Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
-
1
476
produktów3
recenzji620
pochwał10,00
-
2
11
produktów19
recenzji23
pochwał5,95
-
3
0
produktów0
recenzji1002
pochwał4,79