Neutrogena, Formuła Norweska, Creme Mains [Handcreme] (Krem do rąk)

Jestem przeszczęśliwą posiadaczką skóry suchej jak cholera. :D Myślałam, że Neutrogena to produkty dla mnie. No niestety...

:) Baaardzo wydajny, co sprawia, że stosunek małej tubki do ceny nie jest zły
:) zwykły kremowy zapach, nic denerwującego
:) faktycznie chroni skórę przed mrozem, tworzy jakby "barierę"

:( zostawia niemożliwy film, który ciężko jest w ogóle zmyć z rąk
:( lepi się straszliwie
:( nie pozostawia długotrwałych efektów

Słowem- fajnie nasmarować nim dłonie, idąc na mróz. Gruby, tłusty film ochroni przed popękaniem, ale nie nadaje się do celów "naprawczych" już przesuszonej skóry.

Używam tego produktu od: jakiś rok temu
Ilość zużytych opakowań: jedno całe

Krem robi pozytywne wrażenie, jest zadowolona, że go stosuję. Polecam osobom, które mają przesuszone dłonie i inne kremy im nie pomogły- warto wypróbować właśnie tego!
+nawilża na długo
+redukuje szorstkość skóry
+wygładza, odżywia, odświeża dłonie
+przyjemnie pachnie
- niewydajny
-wysoka cena


Używam tego produktu od: kwietnia 2014
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 2

Krem jest rewelacyjny dla bardzo zniszczonych, suchych dłoni. Przy dużych mrozach moje dłonie są nieraz bleee (często zapominam o rękawiczkach). Ale zawsze z pomocą przyjdzie wtedy Neutrogena. Efekt jest prawie że natychmiastowy!
Na codzień jednak, nie potrzebuję tak intensywnego nawilżenia, więc nie stosuję regularnie.
Przeszkadza, że jest taki maziasty, dla mnie troszeczkę za tłusty, a gdy nałoży się za dużo, mimo że otworek jest mały i wąski to zdarza się przesadzić, to nie jest dobrze.
Zapach ma też taki dziwny, nienaturalny. Ja lubię jak kremy mają świeży zapach.

Krem świetny na zniszczone dłonie. Używam tylko wtedy. Mimo to, zawsze mam go w domu i jak się kończy to czyham na promocję, bo po co przepłacać? :)


Używam tego produktu od: kilku lat
Ilość zużytych opakowań: trzy

Uwielbiam ten krem. Nie wyobrażam sobie bez niego zimy, a co dopiero bez niego w torebce! Miałam kilka kremów do rąk z Neutrogeny, ten jest zdecydowanie najlepszy, bo:

+ szybko się wchłania
+ nie pozostawia tłustej warstwy na dłoniach
+ jest kolosalnie wydajny
+ jest gęsty, treściwy, nie leje się
+ nie ma nachalnego zapachu
+ natychmiastowo niweluje zniszczenia na rękach i spierzchniętą skórę
+ pełni funkcję naprawczą jak i zapobiegawczą - zauważyłam, że kiedy zastosuję krem i nawet po kilku dniach nie użyję go ani nie założę rękawiczek na jakiś czas, powiedzmy, 30 min, nie pierzchną mi ręce - co zdarzało się często.
+ cena jest jak najbardziej atrakcyjna - wydajność i działanie jest cudowne

Używam tego produktu od: 3 lat
Ilość zużytych opakowań: 2-3, nie pamiętam

Produkt dość szybko się wchłania, szybko nawilża.

Niestety cena nie zachwyca. Takie same efekty można osiągnąć przy pomocy o wiele tańszego kremu.

Plus za wydajność.

Ogólnie nie polecam.

Używam tego produktu od: nie pamiętam
Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Według mnie to najlepszy krem do rąk, który można kupić w drogerii. Jest bardzo skuteczny, nawilża dłonie idealnie, niezwykle wydajny. Cena również bardzo przystępna. Mały minus za konsystencję (trochę tłusty) i zapach. Ale mimo wszystko zdecydowanie polecam!

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: 2 całe opakowania

Krem jest niezły, ale dla mnie trochę za tłusty, mam wrażenie, że nie do końca się wchłania. Przede wszystkim irytuje mnie jego zapach, jest strasznie chemiczny. Za taką cenę spodziewałam się czegoś lepszego.

Używam tego produktu od: kilka lat temu
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie 50 ml

Sama używam kremu z Neutrogeny z malinką nordycką, ten postanowiłam kupić mojemu facetowi - wersję mini.
Oczywiście mu ją podkradam, bo on ma zawsze swój w kieszenie kurtki :)

Plusy:
-nie jest tłusty
-szybko się wchłania
-wydajny
- neutralny, świeży zapach
-nawilża i regeneruje suchą skóra

Minusik:
-wolę po prostu mocniejsze zapachy chyba :)

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1 tubka

Moja skóra na dłoniachi zimą jest wyjątkowo podatna na wysuszenie i pękanie. Mimo noszenia rękawiczek i braku okazji do przemrożenia, dłonie i tak wysychają, pękają do krwi, bolą, są nieprzyjemne w dotyku i czerwone. I tak byłoby całą zimę, gdybym nie zaczynała natłuszczać skóry już przy okazji pierwszych mrozów.
Kremu używam przed każdym wyjściem z domu na chłód, a także rano i wieczorem. Moje problemy znikają jak ręką odjął dzięki Neutrogenie. Używając kremu nawet na już wcześniej popękane dłonie, wystarczy 1-2 tyg, aby doprowadzić skórę do ładu. Dłonie są gładkie, przemiłe w dotyku i przede wszystkim w jednym kawałku!

Neutrogena jest moim numerem 1 wśród kosmetyków zimą i gorąco polecam każdemu z podobnymi problemami! :)

Używam tego produktu od: zawsze
Ilość zużytych opakowań: wiele

Zwyczajnie najlepszy.
Nawilża świetnie i na długo.
Szybko się wchłania
Nie pachnie zbyt intensywnie (co lubie).

Używa go również mój mąż :)

Używam tego produktu od: Dłużej niż rok
Ilość zużytych opakowań: Więcej niż 4

porządny kremik, bardzo bogaty, odżywia skórę, jest dosyć gęsty, wydajny, po nałożeniu przeźroczysty ale gdy zaczynamy rozsmarowywać robi się biały i bardziej przypomina krem , bo zaraz po nałożeniu raczej konsystencją i wyglądem wazelinę. opakowanie estetyczne i wygodne, łatwo dostępny, minusem jak dla mnie dosyć sporym jest zbyt mały otwór , przez który wylatuje krem, moja skóra jest ekstremalnie sucha , więc i na jeden raz potrzebuje dużo produktu a żeby tyle wycisnąć muszę spędzić troszkę czasu przy tubce , co jest lekko irytujące :)

Używam tego produktu od: dwoch lat z przerwami
Ilość zużytych opakowań: wiele

Skusiłam się w promocji, ale to zdecydowanie nie mó typ. Zbyt gęsty, skóra się po nim klei, lepi, z wielkim trudem się wchłania i wyciska z tubki. nie polecam, chyba że ktoś ma ekstremalny problem.

Używam tego produktu od: 1 miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie