Dr. Hauschka, Gesichtsmilch (Emulsja nawilżająca do twarzy)

Kosmetyk w formie otulającego, aksamitnego mleczka. Nie przepadam za kremami, które wymagają mozolnego wcierania, więc lejąca, nieco oleista konsystencja bardzo mi odpowiada.
Mojej cery nie zapycha, w odróżnieniu od wersji z pigwą, która teoretycznie powinna być dla mnie lepsza. A jednak to mleczko okazało się skuteczniejsze i milsze w użyciu, choć nie jest przeznaczone dla cer mieszanych. Zadowalające efekty bez skutków ubocznych. Zaznaczam jednak, że w sezonie grzewczym moja cera, która przez całą resztę roku jest typowo mieszana, bardziej przypomina cerę suchą. Być może latem oceniłabym mleczko niżej, obecnie wydaje się prawie idealne. Prawie, bo z problemem suchych skórek radzi sobie jedynie w duecie z Revitalmaske, też od Hauschki (maseczki używam 1-2 razy w tygodniu).
Pozostawia na skórze delikatny lipidowy płaszczyk, który niweluje uczucie ściągnięcia, chroni i regeneruje. Ze względu na lekki błysk utrzymujący się na twarzy lepsze na noc. Rano buzia jest miła w dotyku, gładziutka i wypoczęta. Wyraźnie rewitalizuje. Nawet po 4 godzinach snu wyglądam jakbym spała co najmniej 8 :)
Jedynie zapach okropny i to nie tylko za sprawą alkoholu, który zresztą szybko wyparowuje, chodzi raczej o zestaw ziół - gorzkich i bardzo aromatycznych w negatywnym sensie. Szkoda, że z połączenia naturalnych składników tak rzadko wychodzi coś ładnego...
Osobom uwrażliwionym zapachowo odradzam zakup wersji pełnowymiarowej.

Używam tego produktu od: 2 m-cy
Ilość zużytych opakowań: 1 ku końcowi

Lubie kosmetyki naturalne. Kiedys gdy dopiero wchodzila moda na te kosmetyki stosowalam tylko kometyki naturalne co ma wiele korzysci przy dluzszym stosowaniu-to taka odtrutka dla skory :)
Kroregos dnia zdecydowalam sie na ta emusje bo kosmetykow tej marki nie znalam i wybralam owa emulsje i olejek, dwa te kosmetyki mozna mieszac ze soba.
Emulsja zawiera duzo alkoholu co cerze mieszanej szkodzi wiec mialam wysyp pryszczy, ogolnie odczuwalam pieczenie gdy nakladalam ten krem :(
Czasami musialam aplikowac dwa razy bo donosilam wrazenie ze za malo nawilza. Odstawilam go gdy przekonalam sie ze ta emulsja mnie zatyka.
Olejek byl za ciezki mojej cerze wiec oddalam dwa komsetyki.
Nie lubie kosmetykow tej marki, sa inne dobre naturalne kosmetyki, ktore nie zawieraja tak duzo alkoholu lub nawet wcale.

Używam tego produktu od: rok temu
Ilość zużytych opakowań: pol jednego

Co prawda jestem na etapie próbek,ale to już 5 czy 6 opakowaniei jak każdy krem DR.H jest super(oprócz rose day cream) dla mojej cery są to kosmetyki CUDOWNE.Nawilżona,gładka skóra,elastyczna,niesamowita w dotyku.Olejek normalizujący mieszam z emulsją i rano cera jest nie do poznania.
Mało wydajny,ale jeśli chodzi o samo działanie jak najbardziej 100%

Używam tego produktu od: 3 m-cy
Ilość zużytych opakowań: 6 op

Przygodę z emulsją rozpoczęłam od próbki. Zachwycona działaniem od razu zamówiłam opakowanie 100ml :)

Ziołowy, b. intensywny zapach.
Rzadka konsystencja, która szybko się wchłania. Momentalnie natłuszcza, nawilża.
Buzia zyskuje taki zdrowy kolorek, wręcz promienieje.

Dzięki niej koszmar zwany skórki przeszedł raz na zawsze do historii :)

Idealna pod podkład, puder w kamieniu.

Wg mnie bardzo wydajna, używam bez umiaru, rano i wieczorem, do dzisiaj zużyłam 1/2 opakowania.

Opakowanie może nie zachwyca, jednak bardzo praktyczne. Dzięki dozownikowi zawsze możemy nałożyć tyle emulsji ile w danej chwili potrzebujemy. Nic się nie marnuje :)

Absolutny hit :D

Używam tego produktu od: luty 2009
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Kupilam ten produkt, poniewaz jestem fanka hauschki i co jakis czas funduje sobie jakis nowy produkt. Najpierw miaLAM probke, pozniej kupilam cale opakowanie.

Plusy
- kosmetyk naturalny
- krem sie nie roluje
- bardzo dobrze sie wchlania
- moze jest to najwazniejsze w tej recenzji, ale dla mnie byl to doskonaly krem pod makijaz, wiec jak ktos codziennie musi sie malowac, polecam sprobowac ten krem,
- wydajny

Minusy
- szklane opakowanie i pompka
- koszmarny alkoholowy zapach, niby czuc ziola, ale ten alkohol, to pierwsza nuta.


Mnie tam jakos super nie nawilzal, ale swietnie sie go stosowalo jako baze pod makijaz. Az dziwne, bo to kosmetyk naturalny. Poniewaz codziennie sie nie maluje, juz nie kupilam tego kosmetyku.

Używam tego produktu od: jakis czas temu
Ilość zużytych opakowań: opakowanie testowe i cala buteleczka

Jeden z lepszych dziennych nawilzaczy z jakimi mialam do czynienia.
Mam cere normalna na pograniczu z tlusta w strefie T.
Na poczatku emulsja bardzo mi sie spodobala, do tego stopnia ze stosowalam ja w nadmiarze, kilka razy dziennie (nie moglam sie powstrzymac) W efekcie czego z przekarmienia na twarzy pojawily sie niechciane pryszcze. Zmuszona zmniejszylam ilosc nakladanej emulsji do niezbednego minimum i wszystko sie unormowalo i na razie jestem bardzo zadowolona. Cera jest gladka i przyjemna w dotyku. Bardzo polecam, emulsja pomimo swojej wodnistej konsystencji jest bardzo odzywcza i nalezy ja stosowac z umiarem.Używam tego produktu od:miesiaca
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

ten krem uratowal moja przesuszona i zaczerwieniona skore,pieknie ja nawilzyl i odzywil,a po zaczerwienieniach ani sladu.jest bardzo lekki, super sie sprawdzi szczegolnie teraz i latem,aha no i idealnie nadaje sie pod puder mineralny

Używam tego produktu od:2tygodni
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

SUPER NAWILŻA

pieknie pachnie

opakowanie- tez ok

konsystencja- niesamowita

dzialanie- bardzo dobre

mieszam wraz z olejkiem i jest super, buzia taka gladziutka mieciutka ach

kupie go na jesieni znowu i do tego podklad z filtrem i git :)

Używam tego produktu od: 1,5 roku
Ilość zużytych opakowań: 1

Emulsja do twarzy nawilżająca nadaje się tylko i wyłącznie do skory suchej i bardzo suchej. Myląca jest nazwa Emulsja. Przy standardowej systematyce wszelakich mazideł do twarzy balsam byłby dla skory bardzo suchej, krem dla suchej, emulsja dla normalnej i mieszanej i żel dla tłustej.

W przypadku dr. Hauschka nie należy się kierować nazwa (Emulsja) lecz przeznaczeniem tego preparatu określonym przez producenta.

Na mojej normalnej/mieszanej skórze preparat ten wywołał stado zaskórników z przekarmienia skory. Za mocno odżywcza , nawilżającą jest ta emulsja i dodatkowo widać ze stymuluje ona wydzielanie się sebum (takie z reszta działanie deklaruje producent). TO wszystko jak najbardziej posłuży skorom suchym.

Skora od razu po nałożeniu emulsji świeci się niemiłosiernie. Zdejmowałam ten nadmierny blask chusteczka i robiłam makijaż.

Używam tego produktu od: 5 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1,5 opakowania

Znalazłam kosmetyk idealny, działający długotwale, o świetnym składzie i... kilku cechach których nie trawię.

To małe paskudztwo ma tylko dwie zalety: działanie i skład, a że skład przekłada się na działanie, więc w zasadzie ma tylko jedną zaletę...

Brzydka buteleczka (elegancko, że szkalana, chociaż ja tłukę takie rzeczy, ale po co ten złoty dziubek?) z brzydkim sino - żółtym płynem który podjeżdża cifem. Potem są dopiero zioła, a całość na szczęscie bardzo szybko znika. Do tego sam produkt strasznie rzadki przez co mało wydajny.

Ale to działanie :love: Skóra jest nawilżona, odżywiona, gładka, miękka, ożywiona, wygładzona. Żadnego zapychania, wprost przeciwnie - po 5 dniach używania wyłącznie żelu bez sls i tej emulsji stan cery się poprawia, pory się zwężają a zaskórniki stają się mniej widoczne. Jeśli użyję na noc a rano nie nałożę kremu, nie ma żadnego uczucia sciągnięcia czy wysuszenia.

Doskonale się rozprowadza, jedno "pompnięcie" starcza na całą twarz (polecam nakładanie agresywne, czyli jakbyśmy myli buzię - efekt ten sam co delikatne smarowanie / wklepywanie a wydajność duuużo większa). Błyskawicznie się wchłania, idealny pod makijaż - puder sypki nie zostawia żadnych smug itp.

Polecam gorąco.



Używam tego produktu od:lipiec 07
Ilość zużytych opakowań: uzywam 2

Dla skóry mało wymagającej będzie super propozycją. Kupiłam razem a olejkiem, bo się naczytałam, że sam olejek będzie przesuszał partie normalne i suche twarzy, ale tak się nie stało.
Emulsji używałam wczesną jesienią, nie wiem jak by sie sprawowała latem czy zima, myślę jednak, że na lato jest za tłusta do mieszanej cery, a na zimę za uboga.
Ogólnie byłam z niej zadowolona. Dobrze nawilżała i odżywiała skórę, świetnie się sprawdzałoa do pielęgnacji dekoltu. Co mi w niej nie do końca odpowiadało:zapach-ostry ziołowy, nie nazwałabym go przyjemnym, ale szybko się ulatniał, zostawiała warstewkę po aplikacji, trzeba było odczekać moment żeby się umalować. Dozownik- to samo nieszczególne rozwiązanie co przy olejku-psika bez pojęcia kosmetykiem, trzeba uważać przy dozowaniu.
Ogólnie dałabym solidne 3+

Używam tego produktu od: starcza na około 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1