Borghese, Fango, Active Mud Face & Body

Uwielbiam maseczki i robię je dosyć często. 500 ml produktu skusiło mnie do zakupu. Przeliczyłam cenę na ml i wyszła niezła cena za produkt o takim składzie. Biorę!

Plusy:
+ wydajna
+ skład
+ uczucie świeżości po zastosowaniu
+ wygodna gąbka w zestawie ułatwia usuwanie produktu

Minusy:
- choć bardzo lubię tą maseczkę to przy każdym użyciu mnie szczypie w twarz i to tak dosyć mocno. Z natury nie mam problemu z wrażliwością skóry, ale jakiś składnik powoduje, że ciężko mi wytrzymać z tą maseczką 5 minut. Walczę i się nie poddaję w imię pięknej cery :)

Używam tego produktu od: sześć miesięcy
Ilość zużytych opakowań: niecała połowa

używałam zamiennie z fango restorative

maska bardzo dogłębnie oczyszcza wyciągnie każde świństwo które czai sie pod skórą i do tego błyskawicznie przyspiesza gojenie

na początku im skóra jest mocniej zanieczyszczona tym maska mocniej piecze- na początku poległam i nie dawałam rady- potem moja skora już się oczyściła z nadmiaru toksyn i było znacznie przyjemniej :)

mimo że maska z początku wywołuje efekt piecznia u mnie nawet dość bolesny- to skóra nigdy nie była zaczerwieniona wręcz odwrotnie była jaśniejsza bardziej prominna

za pierwszym razem mnie wysypało ale powtórzyłam maseczke 2 dni później tak jak jest zalecone na początku stosowania i byłam zdziwiona gdzy wszystko zaczęło sie goić w tempie ekspresowym

po miesiącu miałam gładką buzię i szyje a ślady po krostach i podskórnikach znikły

później stosowalam profilaktycznie

czasem na jakąś większa niespodzianke zostawiałam maskę punktowo do zaschnięcia i najczęściej problem przawie że znikał

mały minusik za mocne pieczenie na początku uzytkowania i za to że ciężko się zmywa- koniecznie trzeba mieć gąbkę!

zapach cudowny świeży lekko ziołowy :)

i niewysłowiony żal do producenta że wycofał markę z rynku polskiego :(



Używam tego produktu od: przez 1,5 roku
Ilość zużytych opakowań: 2 średnie

plusy:
+ skóra jest po niej świeża i gładka
+ściąga pory (zwłaszcza jeśli zostawi się ją na dłużej, niż zalecany czas)
+wydajna (zaznaczam, że używam tylko na twarz)
minusy:
-cena

Maska jest dobra, ale warto polować na promocję, bo cena podstawowa jest moim zdaniem za wysoka.

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Ta glinka dostała się w moje ręce zupełnie przez przypadek. O tym jak cudowny było to przypadek przekonałam się po jej pierwszym użyciu...
Zacznę od tego, że nie każda skóra jest odpowiednia na przyjęcie danego kosmetyku tudzież nie każdy kosmetyk nadaje się do aplikowania na każdą skórę.
Jestem posiadaczką cery mieszanej ale ze skłonnością do alergii na "byle co", co oznacza, że uczula mnie czasem nawet woda :( Dobór kosmetyków do mojej cery jest więc dla mnie czymś, co w średniowieczu nazwanoby "rytuałem" a mnie spalonoby na stosie:)

Aplikację tej maski zaczęłam od głębokiego (w moim przekonaniu) oczyszczenia skóry na twarzy i szyi. Następnie, zgodnie z zaleceniami, szybko ją nałożyłam omijając okolice oczu i ust.

W jednym momencie moja skóra w okolicach noska i policzków zaczęła mnie dosłownie piec... Już miałam zedrzeć ją szybciutko z twarzy, ale pieczenie zaczęło ustawać. Odczekałam - o dziwo - 5 minutek i zmyłam maskę zimną wodą i poszłam się odglądać do lustra...

Jakież było moje zdziwienie, kiedy ujrzałam, że juz po pierwszym użyciu moje pory pozbyły się tych zanieczyszczeń, których nie mogłam nigdy sama zlikwidować. Mało tego!!! Stwierdziłam, iż się sporo zwężyły :)

Nałożyłam więc maskę nawilżąjącą i odczekałam noc....

Rano, już po nałożeniu podkładu, zauważyłam ewidentną zmianę w wyglądzie mojej skóry. Efektem zastosowania tej maski było rewelacyjne wygładzenie, zero widocznych porów, ani jednej grudki czy zaskórniaka... NIC! POPROSTU NIC!!! Moja twarz wprost promieniała :)

Przyszłam do pracy i z miejsca otrzymałam stos komplementów :) Kobietki pytały o adres kosmetyczki, u której bawiłam..... Cóż pozostało się przyznać choć miałam ochotę owiać mą maskę tajemnicą ;)

Używam tego produktu od: dwóch tygodni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Jest to cudowny preparat, który pomaga przy mojej kapryśnej skórze. Nigdy nie miałam tak dobrej maski. Inne glinki, błota, cuda na kiju mogą się schować! Ta maska działa. Pięknie wygładza twarz, niweluje wypryski, jest przecudowna jako preparat punktowy na noc na wypryski.Cena? Może i sporo, ale proszę przeliczyć ile wydajemy na maski w saszetkach i małych tubkach. Ja od 1,5 roku mam 200 ml, zużyłam może 3/4 opakowania. Na początku używałam ją częściej, teraz nie muszę tak często, jest bardzo wydajna!!!

Używam tego produktu od: 1,5 roku
Ilość zużytych opakowań: 3/4 pierwszego opakowania

Głownym powodem dla którego nie kupie już Fango to jakość=cena. Zapłaciłam za tę mniejszą wersje w douglasie 168zł. Bez przesady. Spodzoewałam się po recenzjach poważnych zmian na twarzy, a te zmiany trwają 3 dni góra. Stosuje maske 2xna tydzień po 7 min max. Po jej zastosowaniu oczuwam dyskomfort, piecze mnie twarz praktycznie do samego zaśnięcia (stosuje na noc), mam zaczerwienioną i wrażliwą skóre po Fango. Miałam nadzieje że usunie moje wągry i ureguluje mieszaną skóre ale nic takiego się nie stało. Gdy nie używam maseczki dłużej niż 5 dni efekt zanieczyszczonej skóry powraca. Fakt gdy się jej używa skóra jest gładka i świeża. Ale to efekt krótkotrwały.
Używam ponad 2 miesiące i połowa jeszcze jest. Ale uważam że są tańśze odpowiedniki z mniej drastycznym efektem.
Zdecydowanie wole najnowszą maseczke Borghese, łagodniej działa a oczyszcza podobnie.

Używam tego produktu od:2 miesiące
Ilość zużytych opakowań:połowa

To moja zdecydowanie najlepsza maseczka oczyszczająca, moją mieszaną cerę. Nie ma porównania z innymi, tego typu. Ja jestem zachwycona, używam jej jedynie do skóry twarzy, na całe ciało za dużo zabawy. Uwielbiam ją stosować wraz z peelingiem tej marki i najlepszym na świecie tonikiem Borghese SPA Soothing Tonic For Sensitive Skin. Maseczka rewelacyjnie oczyszcza, wygładza, reguluje sebum, jeśli tylko pojawi mi się jakiś nieproszony gość na twarzy-smaruję go nią i pozostawiam na noc,rano nie ma śladu. Stosuję max.2 razy w tygodniu, 5 minut na twarzy,albo do momentu zanim maseczka nie wyschnie,ale nigdy dłużej niż 10minut-na to uczuliła mnie konsultantka w Douglasie. Droga, ale CUDOWNA. Poprawiła jakość mojej mieszanej cery, która już mniej zanieczyszcza się.

Używam tego produktu od: od 2 m-cy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 200ml tuby.

Nie wiem co to błotko ma w sobie,ale ma wszystko co mojej skórze jest do szczęścia potrzebne.
Maseczka:
oczyszcza skórę,
a nie wysusza,
ściąga rozszerzone pory,
powoduje uczucie świeżości.
DO tego ślicznie pachnie i bardzo dobrze się rozprowadza. A jak po maseczce nałożymy jeszcze Payot nawilżającą to już czujemy się o parę lat młodziej.
Mimo,że cena opakowania jest wysoka to jak podzielimy cenę przez zawartość to okaże się, że wyjdzie taniej niż nie jedna maseczka w saszetkach.




Używam tego produktu od: 4 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: pół

To jest świetna oczyszczająca maseczka do twarzy. Nakłada się ją szybciutko, pozostawia na około 5 minut,a następnie spłukuje letnią wodą. Na twarzy ma się ciemne błotko-śmiesznie się wygląda:) Maseczka silnie sciąga pory. Po jej zmyciu pory są wyczyszczone, a buzia wygładzona. Niestety to sciągnięcie powoduje dyskomfort po jej zmyciu, wiec zalecam nałożenie od razu dobrej maseczki nawilżającej (ja mam skin drink-givenchy) i efekt cudnie oczyszczonej i nawilżonej buzi murowany.Polecam tę maskę, bo świetne efekty, a stosuje się ją bardzo szybko.Ps. Ja się posmaruje pryszcza i zostawi na noc, to na drugi dzień jest wysuszony i po nim :)

Używam tego produktu od:roku
Ilość zużytych opakowań:1

jestem uzalezniona:) od tego produktu:)
od kiedy zaczełam stosować to błotko, stan mojej skóry poprawił się znaczaco
jest cudne troszkę szczypie ale oczyszcza jak nic innego

rewelacja!!!! :D

Używam tego produktu od:0,5 roku
Ilość zużytych opakowań:2

Długo wstrzymywałam się z recenzją tego produktu, chcąc dać mu czas aby zaczął działać cuda opisane we wcześniejszych recenzjach tej maski. Czekałam, czekałam i się nie doczekałam:-(
Konsystencja jest gęsta, o kolorze zgniłej zieleni i zapachu w podobnym klimacie. Po nałożeniu na buzię odrobinę piecze ale można się przyzwyczaić. Szybko zastyga na twardą skorupę i bardzo ściąga skórę. Po zmyciu buzia rzeczywiście jest gładka, matowa i jędrna ale jest to efekt krótkotrwały. Już na następny dzień wszystko wraca do normy. Mimo iż stosuję tę maseczkę regularnie od kilku miesięcy na długofalowe efekty poprawy kondycji mojej tłustej i kapryśnej cery się nie doczekałam.
Na pewno dużym plusem tego produktu jest jego ogromna wydajność. Mój słój chyba starczy mi do końca życia:-)

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Nie wiem, co dodali do tego blota, ale jest rewelacyjne. Wspaniale relaksuje skore, czuje sie potem wypoczeta i zrelaksowana. NIe powoduje uczulen, a wrazliwa skora nawet nie jest zaczerwieniona. Jedyny minus to masakryczna cena wiec na razie nie kupie, ale jak bede miec fundusze to lece do Douglasa:)

Używam tego produktu od: kilka miesiecy
Ilość zużytych opakowań::pare duzych probek