Rimmel, Lash Maxxx Mascara (Tusz pogrubiający)

Jedynym jego plusem jest perfekcyjne rozdzielenie, nawet mimo wielu warstw nie sklei rzęs.... Słabo wydłuża, pogrubia, dość często się odbija... Szkoda, na pewno już go nie kupię !!

Używam tego produktu od: dwóch miesięcy
Ilość zużytych opakowań: kończę pierwsze

Miałam ten tusz kilka lat temu i jak na tamte czasy nawet nie był zły. Szczoteczka fajna, tusz dobrej konsystencji..
Ale dzisiaj i szczoteczki w tuszach i same tusze są juz o niebo lepsze.
Sama marka Rimmel- moja ulubiona:)

Używam tego produktu od: 1 rok
Ilość zużytych opakowań: 1- kilka lat temu

-rozdziela rzęsy jako tako,
-nie osypuje się
-troszeczkę pogrubia
-w ogóle nie wydłuża

Uważam że gdyby kosztował 50 groszy bym go i tak nie kupiła ponownie.

Użyłam z 4/5 razy i nigdy więcej!!!

Tusz nie przypadł mi do gustu,ponieważ:
-aplikacja jest czasochłonna
-nie daje żadnego szczególnego efektu (na pewno nie wydłuża)
-tworzy grudki.

Jednak posiada też plusy:
-rozczesuje rzęsy
-dodaje im objętości.
Mimo to nie zakupię już więcej tego produktu.

Używam tego produktu od:3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:1

Kupilam go dla wyprobowania nowej szczoteczki ale nie wiem co to jest?!? Szczoteczka troszke wydluza moje rzesy ale wogole nie widac na nich efektu wyamlowanych rzes. Kiepski jak dla mnie...

Używam tego produktu od: 3 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: 1 ktory lezy

Jest zbyt płynny, co powoduje, że nie zatrzymuje się na rzęsach, więc skąd to pogrubienie ma być?
nakłada się bez problemów, wytrzymuje nawet lekkie przetarcie oka, ale nie daje niestety efektu, jak zapowiadano - rzęsy są rozdzielone i na tym koniec:(

Używam tego produktu od:1rok
Ilość zużytych opakowań:1

Pięknie rozdziela i wydłuża rzęsy,ale absolutnie ich nie pogrubia!!!
Używam go w połączeniu z MF2000 i wtedy efekt jest nieziemski. Ale sam nadaje się tylko dla tych szczęściar,które mają dużo,dużo rzęs (nie ja!).
Do szczoteczki trzeba się przyzwyczaić, dla mnie jest bardzo wygodna ale początki wyglądały różnie :-)
Używam tego produktu od:3 mies
Ilość zużytych opakowań:1

Do zakupu skłonił mnie widok pomalowanych rzęs siostry. Takie ładne :)
Wypróbowałam też na sobie i byłam zadowolona.
Jednak, gdy kupiłam go dla siebie okazał się być inny...
Ciężki, za chiny ludowe nie mogłam sobie poradzić z rozdzieleniem rzęs. Malowanie zawsze kończyło się z tuszem wkoło oka.
Zmywał się bardzo opornie i nigdy do końca.
Drażnił oczy :(
Zraziłam się do niego mocno.

Używam tego produktu od: przez ~2m
Ilość zużytych opakowań: jedno

Kupiłam ten tusz ze wzgledu na szczoteczkę...ponieważ wcześniej nie uzywałam tuszów ze tego typu szczoteczką.No i nie zawiodłam się.Tusz nie skleja rzes,jest łatwy w aplikacji,nie kruszy się,wyjatkowo łatwo się zmywa.Jestem bardzo zadowolona,bo nie mam bujnych ani długich rzęs,a jednak ten tusz sprawia,że moje rzesy są widoczne ;)

Używam tego produktu od:3-4 miesiecy
Ilość zużytych opakowań:1

Muszę powiedzieć, że ten tusz to jeden z dwóch najlepszych jaki wogóle miałam.

Jest to pierwszy tusz z grzebykiem jaki używam i powiem, że po przeczytaniu opinii miałam wątpliwości co do kupna. Jednak zaryzykowałam i się opłaciło. Po odpowiednim nałożeniu, rzęsy nie są sklejone. Może nie jest superextra pogrubiający ( taki jaki jest z założenia) ale ładnie podkreśla rzęsy.

Poza tym tusz jest "lekki" - nie czuć, że się go ma ;)

Oczywiście polecam ;)

Używam tego produktu od:tygodnia
Ilość zużytych opakowań:0

Zwyczajny, do bolu zwyczajny tusz. Ciekawa bylam grzebyka, efektu na rzesach... i efekt na rzesach jest absolutnie taki sam jak wieloma innymi tuszami z tej polki cenowej.
Jedyne co bylo inne to czas nakladania by ten efekt uzyskac. Owszem po kilkuminutowym, mozolnym tuszowaniu rzes mialam je wyciagniete, nieco pogrubione (bez szalenstwa). Taki efekt uzysac potrafie w polowie takiego czasu.

Tusz ma jednak swoje plusy - jest trwaly, poki swiezy nie robi grud, nie osypuje sie i nawet nie rozmazuje od wilgoci.
Trwalosc a raczej swiezosc tuszu Rimmelowska - 2 miechy codziennego uzywania, pozniej zle na oczy nie wplywa - jedynie gestnieje i na rzesach pojawiaja sie grudy.

Czern jest z tych zwyczajnych, czarna.

Tusz generalnie nie rzucil mnie na kolana, raczej nie czuje potrzeby wracania do niego. Teraz uzywam grzebyczka do rozczesania rzes. Generalnie nie jest zly ale zbyt pracochlonne jest malowanie rzes dla zadowalajacego mnie efektu. Wciaz jednak bardziej dziennego niz eatralnego

Używam tego produktu od: dlugo
Ilość zużytych opakowań: pierwsze i raczej ostatnie

wygodny, ma swietna szczoteczke ktora rozdziela rzesy...
jesli chodzi o pogrubianie to niestety nie jestem zadowolona
nie uczula, nie robi zmeczonych oczu a dla mnie to bardzo wazne:)

Używam tego produktu od: 3 miesiecy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego