Weleda Wildrose, Intensiv Gesichtsöl (Perełki wygładzające z olejkiem z dzikiej róży)

Bardzo porądny kosmetyk! Używałam go w trakcie ciąży, kiedy cera na skutek zmian hormonalnych zaczęła przypominac pobojowisko.. Stosowany codziennie na noc wygładził i uspokoił buzię. Mimo, że to olej- cera po nim się nie przetłuszcza, nie zapycha. Polecam z czystym sumieniem, sama na pewno do niego wrócę. Używam tego produktu od: zużyłam 1 całe opakowanie/codziennie na noc Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Bardzo przyjemny kosmetyk. Kupiłam go na fali zainteresowania kosmetykami naturalnymi bez olejów mineralnych(niefanatycznego, nadal używam i będę używała Nivei), razem z kremem na dzień, pod oczy i maseczką z tej samej serii. Krem na dzień niestety się wałkuje, maseczka i krem pod oczy są bardzo w porządku. Ale zdecydowanie najlepsze jest to serum, fajnie nawilża, zabezpiecza przed uczuciem ściągniętej skóry, poprawia stan cery. Zapach mi nie odpowiada, jak dla mnie zalatuje anchois, ale ostatecznie można się przyzwyczaić... Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1-go

oceniajac ten produkt, przesylam szczegolne uklony w kierunku niezamiennej, jako ze dzieki jej radom, zdecydowalam sie na jego zapup:-) olejek "zamkniety" jest w hermetycznych kapsulkach, co uwazam za bardzo higieniczne i praktyczne rozwiazanie- mozna go bez problemu trasportowac. dodatkowo otaczajaca go kapsulka stanowi bariere dla nieproszonych gosci jakimi sa np. bakterie i tlen- dzieki czemu przedluza trwalosc produktu. w opakowaniu znajduje sie 30 kapsulek o objetosci 0,3 ml. jedna kapsulka starcza na jednorazowe uzycie. w moim przypadku stosuje ten olejek mniej wiecej raz na tydzien, w celu uregulowania produkcji sebum- z czym sobie bardzo dobrze radzi. w moim przypadku ten produkt dobrze lagodzi podraznienia spowodowane stosowaniem innych kosmetykow, lub innymi czynnikami:-)Używam tego produktu od: od ca. 3 mies. Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Mialam te kapsulki juz dawno, zanim poznalam kapsulki Alverde. Bardzo milo je wspominam. Uzywalam jak zalecal producent. Przez 2 tyg. codziennie na noc, a potem raz na tydzien. Bylam zachwycona i zapach... Cena mogla by byc mniejsza. Porwonalam kapsulki alverde i okazalo sie ze tamte maja kepszy sklad, bo maja tez witaminy i ogolem wychodzily taniej, wiec jesli potrzebowalam kupowalam alverde. Jednak Weleda sprawowala sie u mnie lepiej. Cera mi sie od tamtej pory zmienila i czasami kusi, zeby zakupic znow Welede. Moze znow bedzie lepiej niz po kapsulkach alverde? Moze kiedys sprawdze. edit: maj 2015 alverde zmienilo sklad swojego olejku i przestal mi on odpowiadac. Zakupilam znow Weleda i jak tylko widze ze cera by go potrzebowala, to uzywam na noc i budze sie z cera w idealnym stanie. Niestety firma wycofuje te kapsulki i wprowadza ampulki szklane. Ampulek jest tylko 7, kazda ma wiecej oleju w sobie niz ma kapsulka, ale w konsekwencji w opakowaniu mamy duzo mniej produktu. Niby opakowanie tansze od opakowania kapsulek, ale jak bysmy chcialy miec taka sama pojemnosc to trzeba kupic wiecej niz jedna opakowanie ampulek i w konsekwencji wychodzi to drozej. Nie lubie takich praktyk, ale co zrobic? :-( Udalo mi sie dorwac jeszcze opakowanie w kapsulkach, moze i zakupie jeszcze jedno na zapas... Wszedzie juz widuje tylko ampulki. Używam tego produktu od:ok 3 lata temu Ilość zużytych opakowań:1

Nie stosuję tych kapsułek codziennie, a mniej więcej raz w tygodniu, po maseczce aspirynowej. Olejek w kapsułkach jest tłusty, jak to olejek, ale świetnie odżywia skóre. Używam go na noc, nakładając na lekko wilgotną twarz, i rano budzę się z zadowoloną, miękką, trochę nawet rozjaśnioną buzią. Porcja olejku jest w sam raz - akurat tyle, ile może wchłonąć moja tłusta cera. No i ten zapach...Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego