KWC LogobyWIZAŻ logo
Produkty wycofane

La Roche-Posay Effaclar K (stara wersja)

3,7 na 5485 opinii
flame33 hity!
48% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,7 na 5
Kupi ponownie: 48% osób
  • azure
    azure
    18 lipca 2008 o 17:46
    5 / 5
    Kupi ponownie
    Wybawienie
    Ten krem to moje zbawienie. Mam cerę tłustą i trądzikową. Zawsze była cała w syfach, grudkach, do tego zmaltretowana i zmasakrowana nałogowym wyciskaniem, czyli blizna na bliźnie. Kupiłam Effaclar skuszona opiniami na Wizażu, i po dwóch miesiącach, ze zdziwieniem stwierdzam, że jednak mogę wyglądać jak człowiek. A teraz konkrety: + krem błyskawicznie się wchłania, do matu + lekka konsystencja + buzia jest wygładzona + pory zwężone + twarz się zdecydowanie mniej przetłuszcza + występuje o wiele mniej syfków + przestały się pojawiać duże podskórne bolące gule - wulkany + ranki szybko się goją + blizny bledną + nie wysusza I tak naprawdę nie ma się do czego przyczepić. Buzia jest nie do poznania. Dzięki niemu odważyłam się już pare razy wyjść bez podkładu, a nie robiłam tego od wielu lat. I gdyby nie przedmiesiączkowe wariacje, miałabym super buźkę. Opakowanie tylko 30ml, ale wystarczyło mi na 2 miesiące, codziennego (a raczej conocnego) stosowania, więc nie jest źle. Zostaje u mnie na stałe. Mocne 5. Używam tego produktu od: ponad 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: rozpoczęte 2-gie
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:nie określono

    1 osób uznało tą opinię za pomocną
  • -agniesia-
    -agniesia-
    13 sierpnia 2008 o 11:14
    3 / 5
    Nie kupi ponownie
    mam mieszane uczucia
    Mam zanieczyszczoną skórę z zaskórnikami i podskórnymi grudkami. Liczyłam, że Effaclar pomoże mi oczyścić moją twarz, ale zawiodłam się. a, a moje zaskórniki, jak były przed kuracją tak i były po. Jedyne co zauważyłam to to, że trochę zmniejszył szybkość powstawania podskórnych grud, skóra była gładsza. Nie podrażniał mnie i nie wysuszał. Do tego jeszcze byłam blada jak trup;) Może jest dla mnie za słaby... Wypróbuję jeszcze inne kwasy, chociaż mam ograniczone pole manewru ze względu na naczynka.. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: 3
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:nie określono
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania

    1 osób uznało tą opinię za pomocną
  • 201608151056
    201608151056
    28 października 2010 o 17:21
    4 / 5
    Kupi ponownie
    Najlepszy.
    Stosuję go od lat. Zawsze i obowiązkowo na wiosnę, i jesień. Na noc. Jako kurację. Złuszczanie zawsze na początku przynosi wysyp, ale za to po pewnym czasie ma się spokój na pół roku. Zawsze na jedną "sesję" zużywam półtora opakowania, co starcza na ok półtora miesiąca stosowania. Krem ma za zadanie złuszczać, wygładzać naskórek, likwidować zaskórniki zamknięte i wągry, normalizować pracę gruczołów łojowych, a nie matować. Dlatego zarzuty w innych recenzjach są niedorzeczne. Nie znam lepszego produktu w tej kategorii. Dlaczego odejmuję jedną gwiazdkę? Po owym półtora opakowania zaczyna podrażniać moją naczynkową skórę. Co i tak uważam za długi czas, biorąc pod uwagę wrażliwość mojej cery. Z czystym sumieniem polevcam! Używam tego produktu od: 6 lat Ilość zużytych opakowań: wieeele ;)
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:rok lub dłużej

    1 osób uznało tą opinię za pomocną
  • bajaderka00
    bajaderka00
    14 lipca 2014 o 13:10
    2 / 5
    Nie kupi ponownie
    Nie działa, wysyp krost.
    Produkt ten zakupiłam w cenie promocyjnej w aptece Superpharm. Jestem z niego bardzo niezadowolona. Produkt ten nie spełnia obietnic producenta. Liczyłam na wygładzenie, lekkie złuszczenie naskórka czy eliminację zaskórników a stało się odwrotnie. Odkąd używałam tego kremu miałam na twarzy potworny wysyp pryszczy, zaskórników, wielkich czerwonych wulkanów. Po nałożeniu skóra może delikatnie się wygładza, ale za to szczypie niemiłosiernie. Krem dość wydajny, fajna konsystencja, nie zatyka porów ale też nie działa. Drażnił mnie nieco zapach tego kremiku. Szczerze nie polecam, ale może u kogoś innego będzie sprawował się lepiej.
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:nie określono

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • 4 / 5
    Kupi ponownie
    Kazali mu działać, to działa
    Pozytywne doświadczenie z bratem DUO spowodowało, że z ciekawości sięgnęłam po wersję K. Nie żałuję i z pewnością wrócę do niego. Niemniej teraz, kiedy tubka już prawie wyciśnięta jak cytryna, postawnowiłam spróbować nowej wersji DUO i zobaczyć co tam w trawie naprawdę piszczy, Ale teraz parę słów o Effaclarze K: - wydajny jest (starczył na jakieś 5 miesięcy). Tubka chociaż metalowa, dała się opanować. Chociaż nie przypadła mi do gustu. - stosuję go rano, ponieważ na wieczór nakładam tlustszy krem. Momentalnie się wchłania, stosuję go pod makijaż i sprawdza się dobrze. - stan skóry: poprawił się, ale tu widzę jednak bardziej siłę konsekwencji w stosowaniu regularnie linii Effaclar (żel i kremy), do tego dwa razy w tygodniu peeling i maseczka. Nie twierdzę, że nie widać, działania. Działanie jest widoczne, skóra się wyraźnie uspokoiła i ujednoliciła. Mam wrażenie, że jakoś tak spoważniała :-) - standardowo dobrze sobie radzi z niespodziankami, których jest wyraźnie mniej od czasu, kidy zaczęłam refularnie używać serii LRP - gdzieś tam w tle jst oczywiście obecny sam psychologiczny aspekt: wiem, że używam dobrego kosmtyku (bo taki rzeczywiście jest), wiem, że dbam o skórę, ładne apteczne opakowanie, lekka konsystencja - czysta przyjemność To, co mnie zaniepokoiło to to, że w pod sam koniec używania, rzeczywiście pojawiło mi się kilka wyprysków (spocone czoło -> zawody trwające 24h -> pory zatkane, że ho ho). Przy czym wypryski od razu przybrały formę stanów zapalnych, co mi się nie spodobało. To pierwsza taka sytuacja w trakcie stosowania Effaclaru K, był to jednak dla mnie sygnał ostrzegawczy. La Roche nie porzucam, ale sięgnę po nową wersję DUO, potem pomyślę o ewentualnej zmianie serii. Używam tego produktu od: 5 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 tubka
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:rok lub dłużej

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • Kayloh
    Kayloh
    13 stycznia 2014 o 17:31
    2 / 5
    Nie kupi ponownie
    nie zaszkodził ani nie pomógł
    Ten krem używam rano, przed nawilżeniem cery i wieczorem, po jej oczyszczeniu. Ten produkt nie przyniósł żadnych efektów, cera jest zupełnie taka jak przed użyciem tego specyfiku, chociaż producent reklamuje, że jest to produkt, który ma bardzo silne działanie i może podrażniać. Jednym słowem, rozczarowanie :( Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:rok lub dłużej

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • Thale
    Thale
    27 stycznia 2013 o 20:01
    5 / 5
    Kupi ponownie
    Rewelacja
    Ten krem jest genialny.Od lat borykam się z zapchanymi porami i z trądzikiem chociaż mam już swoje lata i moja cera powinna już się ustatkować, jednak jest inaczej.Effaclar K sprawił że nie mam prawie wcale wyprysków, pory są oczyszczona a buzia wygląda od razu inaczej,świerzo i zdrowo.próbowałam na prawdę wszystkiego a ten krem uratował mi cere. używam go prawie cały czas, tak na wypadek i nie zamierzam przestać. Polecam na prawdę Używam tego produktu od: półtora roku Ilość zużytych opakowań: około 20
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:nie określono

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • Cesarzova
    Cesarzova
    20 listopada 2012 o 20:57
    3 / 5
    Nie kupi ponownie
    Póki co, dam mu jednak szansę.
    Rok temu z okazji szóstego grudnia zażyczyłam sobie to "cudo". Początkowy zachwyt przerodził się w lament, gdyż akurat w noc poprzedzającą Sylwester na buzi wyskoczyło mi kilka ropnych wyprysków, a tak zwana kaszka na czole powiększyła się. Krem szybciutko odstawiłam mając nadzieję, że może któregoś dnia posłuży mi bardziej. Od dwóch/trzech dni znów staram się go używać - i już jest gorzej. Nie wiem, czy wysyp spowodowany jest tym, że tydzień wcześniej smarowałam twarz kremem z kolagenem, czy to reakcja na szybciej złuszczającą się skórę twarzy. Faktycznie, po nałożeniu podkładu rano moja cera jest dużo bardziej sucha. Podobno jednak warto przeczekać te kilka wyprysków więcej, gdyż to może być proces oczyszczania, jednak jeśli do początku grudnia nie zobaczę poprawy, bezwarunkowo wstawię jedną gwiazdkę. Wtedy będzie to oznaczało, że dla trądzikowych cer ląduje on na czarnej liście. Używam tego produktu od: mniej więcej rok użytkowania, z ogromnymi przerwami Ilość zużytych opakowań: 1/3 jednego opakowania
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:nie określono

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • clauduss
    clauduss
    10 sierpnia 2012 o 20:51
    2 / 5
    Nie kupi ponownie
    nie polecam
    zazdroszczę Wam tak pozytywnych efektów kremu... Mnie niestety nie usunął w widoczny sposób moich nielicznych zaskórników mimo stosowania go razem z żelem z tej serii...jednak świetnie się sprawdził nakładany punktowo na \'niespodzianki\' - bardzo szybko je leczył. Warto też wspomnieć że potrafi ogromnie wysuszyć skórę :( za tą cenę i markę spodziewałam się czegoś lepszego Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: zużyte 1 całe opakowanie
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:rok lub dłużej

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • LoreiSolei
    LoreiSolei
    18 lipca 2012 o 16:39
    4 / 5
    Kupi ponownie
    Fajny krem
    Jest to jeden z kremów do cery tłustej, które na prawdę lubię. Nie jest ciężki, szybko się wchłania przyjemnie pachnie. Z żelem z tej samej serii i odpowiednią dietą podziałał na moją buzię. Zmniejszyły mi się pory, wyskakiwało mniej niedoskonałości. Jako minus podałabym cenę ponieważ jest za drogi, ale czasami można go kupić w fajnej promocji.
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:nie określono

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • nitka20
    nitka20
    3 lutego 2012 o 0:37
    4 / 5
    Kupi ponownie
    Jeden z ulubionych preparatów przeciwtradzikowych
    Minusy: - konsystencja - jak dla mnie troche zbyt lejąca - stosowany codziennie bardzo mocno podrażnia moją skórę - nie mogę stosować go pod makijaż, bo mam wrażenie jakby mi on spływał Plusy: - naprawdę skuteczny. pomógł mi \'zaleczyć\' ostry trądzik przed tym jak udałam się do dermatologa - stosuję go od czasu do czasu profilaktycznie np 3x tyg przez 2 tyg (co jakies 2 miesiace) co pomaga mi złuszczyć \'starą\' skórę, co z kolei pomaga zapobiegać nawrotom trądziku Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: około 5
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:nie określono

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • Littaleya
    Littaleya
    1 lutego 2012 o 14:25
    5 / 5
    Kupi ponownie
    Bardzo dobry
    Mam cerę mieszaną, kupiłam ten krem żeby w końcu coś zrobić z okropnymi zaskórnikami . nPierwsz dzień - użyłam kremu na noc , skóra lekko piekła ale po chwili to przeszło. Kiedy rano spojrzałam do lustra aż się usmiechnelam :) . Moja skóra na nosie i brodzie zawsze była czerwona , podrazniona i ogólnie w złym stanie . A tu przeżyłam szok , jeszcze żaden krem nigdy tak na mnie nie podziałał . Skóra na brodzie i nosie była jasna , gladka , wyglądała poprostu zdrowo. Nie mogłam uwierzyć ze w ciagu jednej nocy krem tyle zdziałał. nByłam szczęśliwa ze kupiłam ten krem i postanowiłam ze zwiększenie ilośc stosowania do dwóch razy dziennie . nJeszcze kilka dni nadal wszystko było super i nagle koszmar !!!! :( jeszcze nigdy nie miałam takiej masakry na twarzy . Skóra stała się bardzo zaczerwieniona , piekąca,wysuszona . Wyskoczyło mi sporo bardzo bolacych pryszczy i drobnych podskornych krost . Istna tragedia . Miałam dość , ale tak właśnie działa ten krem , w chwili załamania chciałam przerwać kurację ale pomyślałam ze będę go stosować na noc żeby skóra trochę odpoczeła.Musiałam uspokoić skórę , przestałam myć twarz wodą, do zmywania makijazu stosowalam tylko mleczko do skory wrazliwej vichy i płynu miceralnego z LRP , delikatnie przecieralam twarz wacikiem żeby zminimalizować podraznienia. ulgę przynosi tez woda termalna z Avene . Suche skórki usuwałam peelingiem enzymatycznym z pharmacerisa do skóry suchej i wrazliwej , jest świetny . I dalej effaclar na noc ok. Pól godziny po aplikacji kładłam jeszcze kojacy krem z pharmaceris do cery naczyńkowej.I w końcu poczułam ulgę.... I moja twarz tez :) ,nadal stosuje effaclar k ale już tylko na noc , kryzys minoł krosty i pryszcze bardzo szybko się goją, zaskórniki bardzo się zmniejszyły , skóra jest gładka i rozjasniona , ogólny stan skóry jest bardzo doby. Ostatecznie powiem tak że NAPRAWDĘ WARTO trzeba tylko pamiętać ze mamy doczynienia z kwasami i to normalne ze skóra tak reaguje . Jeżeli odpowiednio o nią zadbamy nawilzajac ja dostatecznie i przeczekamy kryzys to pózniej będzie już tylko lepiej . I oczywiście trzeba pamiętać o kremie z spf na dzień .Zaznaczyłam że kupię kolejne opakowanie ale chyba jednak spróbuje triacneal z Avene ponoć jest mocniejszy ,teraz już wiem jak postępować z takimi kremami więc się go nie boję.
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:nie określono

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • molka_om
    molka_om
    20 listopada 2011 o 13:23
    5 / 5
    Kupi ponownie
    świetny
    Może nie matowi idealnie ale kiedy go używałam zniknęły wszystkie grudki z mojej twarzy. Ma wodnistą konsystencję. Może troche wysuszać,ale twarz po nim jest gładziutka. Kiedy tylko skonczy mi sie bioderma - wrócę do niego Używam tego produktu od: kilku lat Ilość zużytych opakowań: nie pamiętam
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:nie określono

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • Paris86
    Paris86
    19 września 2011 o 18:19
    1 / 5
    Nie kupi ponownie
    Wypalenie twarzy z wysypem zakórników, krost i wulkanów
    Obiecuję sobie że do końca życia nigdy więcej nie kupię tego kremu. Dwa razy próbowałam, ale tego się nie da używać. Już wystawiłam negatywa ef-duo i tu też napiszę co ten jego brat ef- K robi ze skórą. Duo chyba jest mniej agresywny, bo ten spowodował, że cała moja twarz pokryła się krostami czerwonymi. Skóra się strasznie wysuszyła, ból, wulkany i ten zapach tego kremu- nie cierpię go. Czytałam recenzję w sieci że po tym kremie jedna osoba z rok leczyła się u dermatologa...żeby doprowadzić twarz do porządku. Tak jak pisałam wysyp krost, ból i pieczenie. Nigdy więcej. Ale oczywiście napiszę czym się wyleczyłam - tj. mam zero krost, skóra niemowlaka. Płyn micelarny LRP (ale nie ten Ef-K tylko zwykły) + krem mineral frowers do mieszanej. Jestem w ciężkim szoku że po 10 latach mam normalną skórę. To chyba wynik tego że krem jest 100% naturalny a micel czyści skórę jak trzeba. teraz kilka dni nie mam micela bo zamówiłam dopiero na allegro i już mi się malusie krostki pojawiają...nawet żel do twarzy Vichy nie doczyści skóry po podkładzie revlonu. Więc 3 razy myjąc się żelem pod prysznicem i tak bez micela kładę się spać z resztką makeup-u... Używam tego produktu od: w 2 turach z przerwami to ok 4 lata Ilość zużytych opakowań: najpierw jedno rozpoczęte a potem za kilka lat drugie
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:nie określono

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • cziks
    cziks
    9 września 2011 o 22:15
    1 / 5
    Nie kupi ponownie
    Dla mnie straszny
    Od lat borykam się z tradzikiem grudkowatym i nie jest to trądzik młodzieńczy bo mam juz 25 lat, od 16 roku życia mam problemy ze skórą i stosowałam \'miliony\' kosmetyków więc potrafie ocenić działanie danych kosmetyków. Czytałam mnóstwo opinii na temat tego kremu i postanowiłam poraz ostatni spróbować czegoś mocnego i polecanego, kupiłam postosowałam jakiś czas i jak dla mnie tragedia , ten krem przede wszystkim nie powinien byc stosowany na cała twarz tylko powinien to byc krem punktowy ! Niesamowicie wysusza każdy zakamarek skóry więc tam gdzie nie ma krostek skóra jest potwornie sucha i w ten sposob wyskakują kolejne krostki, dosłownie mój stan skóry się pogorszył bo oprocz tego że wysuszył mi skóre i spowodował WYSYP nowych krostek to nie zliwidował już istniejących , dosłownie delikatnie je pomniejszył , ale ja nie tego oczekiwałam , nie chcę mieć kolejnych nowych wyprysków których jest mnóstwo po stosowaniu tego kremu. Jedyny plus jest taki że można go stosować na pojedyncze wypryski bo wtedy je wysuszy , nigdy na cała twarz. Używam tego produktu od: jakiś czas Ilość zużytych opakowań: jedno
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:nie określono

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • hbiel82
    hbiel82
    31 sierpnia 2011 o 12:48
    3 / 5
    Nie kupi ponownie
    Jako zamiennik SVR tak
    Używam tego kremu jako zamiennika dla SVR Lysalpha, gdyż skóra szybko przyzwyczaja się do stosowania jedengo kremu. Niestety nie działa tak jak SVR. + hamuje powstawanie pryszczy, ale nie wszystkich + ładny zapach + szybko się wchłania - nowe pryszcze nie znikają tak szybko jak po SVR - nie matuje - dziwna wodnista konsystencja Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:rok lub dłużej

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • Paquerette1
    Paquerette1
    27 sierpnia 2011 o 2:08
    5 / 5
    Kupi ponownie
    dla głębokich zaskórników NIE , dla powracających niedoskonałości TAK
    Effaclar K kupiłam z myślą o moich okropnych zaskórnikach które są na policzkach, nosie, brodzie....straszne:(. Niestety, nie spisał się; A mówiąc dokładniej, nie zrobił nic. Najwyraźniej był dla mnie za słaby. Jednakże przez przypadek odkryłam jego WSPANIAŁĄ właściwość, a mianowicie zapobieganie powstającym niedoskonałościom. Gdy tylko czuję że coś zaczyna się dziać, na twarzy powstaje jakaś boląca grudka po nałożeniu E. K na następny dzień nie ma po niej nawet śladu. Pod tym względem kocham ten kremik, ale jeśli chodzi o zaskórniki niestety nie jest dla mnie. Używam tego produktu od: 3 mce Ilość zużytych opakowań: 1
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:rok lub dłużej

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • karolina130714
    karolina130714
    20 sierpnia 2011 o 15:21
    5 / 5
    Kupi ponownie
    ukochany...
    najlepszy krem dla cery tłustej jaki kiedykolwiek :) kocham go za wszystko - ładny zapach - miła konsystencja, lekka, lejąca (taką lubię na cerę tłustą) -nie opciąża, nie pozostawia tłustej warstwy - szybko się wchłania - buśka jest potem mięciutka jak....mmmm - dziaaaaaałaaaaaaaaaaaaaa :)))))) efekt początkowy może być odwrotny, czyli chwilowy wysyp lub pogorszenie stanu skóry, tak samo było u mnie....potrwało to około 2 tygodni, ale potem było już coraz lepiej. Twarz jest gładka, w lepszej kondycji, zmatowiona, miała w dotyku, nooo cudooo Polecam!!!!! Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: kończe pierwsze
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:nie określono

    0 osób uznało tą opinię za pomocną