Guerlain, Parure, Compact Foundation with Crystal Pearls SPF20 PA++

Trafil do mnie przypadkiem. Kolor wydawal sie dla mnie za ciemny - jest idealny.
Mam naczynka, cere kaprysna, po ciazy sucha,tlusta, normalna a czasem wszystko na raz :) ale bardziej w strone normalnej i tlustej.
Wyprubowalam setki podkladow. Plynnych, mineralnych, kompaktowych kremowych. Duzo tego bylo.

I zaden nie dawal takich efektow.

Traktuje jak normalny podklad, kladziony solo na twarz ( normalnie nawilzam)
Aplikuje jajem Ebelin. Zajmuje to chwile.
Twarz ma piekny blask. Blask w rodzaju chlodnej poswiaty, ale bez nadmiernego swiecenia, przetluszczenia. Wyglada fenomenalnie. Jakbym pol zycia spedzila w SPA, zdrowo sie odzywiala, nie palila, nie pila - znaczy jakby moja skora byla w fenomenalnej formie.

Zakrywa naczynka. Do wiekszych niespodziane trzeba korektora. Nie zbiera sie w zmarszczkach, a kilka mam.
Jest wytrzymaly - do zmycia.

Ni przesusza, nie przetluszcza, nie zapycha.
Na twarzy go nie widac - nie odznacza sie, nakladany mokrym jajcem nie jest ciezki, ani pudrowy.

Malo tego - do zmywania uzywam OCM, pozniej clarisonica. I o dziwo potrafi po olejowaniu zostac na skorze - widze na szczotce resztki make upu.

Kazde wysele, impreza - trwaly i nie do zdarcia.


Minus - cena. Nieznosna. Ale na bezclowce mozna kupic same wklady. Ewentualnie polowac na all.

Wydajny - uzywam 3 miesiac, lekko widac na srodku denko. A uzywam codziennie i nie zaluje sobie ( nie zebym sie tapetowala. Ale 3 warstwy musze na policzek nalozyc bo jednak mam naczynka)

Dla mnie, gdyby nie ta bandycka cena - bo to jest bandycka cena - bylby miloscia nieskonczona.

W zapasie mam jeszcze jeden, potem zaczne polowanie lub robienie maslanych oczu do małzona :) zdecydowanie lepiej mi suplac/dostac jeden w roku taki podklad niz wszystkie inne, ktore przetestowalam.

Używam tego produktu od: 3 miesiace
Ilość zużytych opakowań: 1/2 pierwszego

Nie znoszę fluidów i ogólnie pudrów w płynie, BB kremy też nie są dla mnie, ale kompakt parure owszem...
Ładnie stapia się ze skórą, wyrównuje koloryt, matuje, co prawda nie jak puder matujący, ale dla mnie wystarczająco, utrzymuje się dość długo więc czego chcieć więcej.
Jak dla mnie jest bardzo wydajny. Używam raz dziennie codziennie... Na wieczorne wyjścia nakładam trochę większą ilość...

Używam tego produktu od: 3 lat
Ilość zużytych opakowań: kończę 4-te

Świetny, ale ta cena...

Kupiłam go tylko i wyłącznie ze względu na opakowanie (potrzebowałam czegoś co będzie fajnie wyglądać na zdjęciach ślubnych)

Jakież było moje zaskoczenie, gdy po ślubie mogłam używać tego produktu zamiast podkładu.

Dla mnie idealny bo:

+Nie zapycha porów mojej mieszanej cery
+Wyrównuje i ociepla buzię
+Przyjemnie rozświetla buzię
+Długo trzyma się na twarzy, która jest zmatowiona
+Nie trzeba używać podkładu w płynie żeby ukryć niedoskonałości, wystarczy korektor i Parure
+Mogę wykonać nim szybki makijaż, gdy chcę np.: wyskoczyć do sklepu po bułki
+Opakowanie - bajka, gdy wyjmuję je z torebki słyszę tylko "ochy" i "achy" :)


Minusy:

-cena - to jest powód dlaczego się waham czy kupię go ponownie. Zapłaciłam 250 zł i nie uważam, że nie znajdę czegoś tańszego o podobnym działaniu

-gąbeczka - ja po prostu nie umiem nią nałożyć tego pudru, byłam zrozpaczona po pierwszej aplikacji, na szczęście spróbowałam pędzlem i to było to!



Używam tego produktu od: 8 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: W trakcie pierwszego i jeszcze nie widać denka

Według mnie jest to mega dobry puder. Dla mnie, czyli osoby z problematyczną cerą jest po prostu idealny. Nie włazi w zmarszczki, ładnie kryje niedoskonałości. Rozszerzone pory są zdecydowanie mniej widoczne. Fakt podkreśla suche skórki ale omiecenie twarzy pudrem za pomocą pędzla sprawia, że problem znika ;-)) Jest troszkę ciężki, ale nie sprawia, że twarz jest płaska i \\\'zeszpachlowana\\\' ;-)) Ładnie matuje na dłuższy okres czasu, nie ulania się z twarzy w ciągu dnia.
No i jeszcze jedno. Opakowanie- prześliczne, a dodatkowy pokrowiec pozwala zabrać nam puder do dowolnego miejsca na ziemi, bez obaw ;-))

Używam tego produktu od: styczeń 2012
Ilość zużytych opakowań: 1 szt.

Długo zastanawiałam się na oceną tego pudru.
Faktem jest, że nakładanie go gąbeczką to pomyłka - strasznie podkreśla suche skórki, tworzy maskę, po prostu wygląda to fatalnie.
Zdecydowanie lepiej nakłada sie do pędzlem - wtedy bliżej mu do Les Voilletes, który uwielbiam. Puder dość długo utrzymuje się na twarzy, dość fajnei kryje, dodaje twarzy blasku.
Bardzo łądne i poręczne opakowanie, ale gąbeczka to pomyłka.
Uzywam go tylko, gdy chcę dokonać poprawek, albo w czasie podrózy, gdy nie biorę ze soba pudru sypkiego.

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: 1 szt

Idealny produkt.
Lepszego pudru jeszcze nie miałam:)
Mam kolor 02.
Kryje rozświetlając przy tym, buzia nie jest płaska,a piękna, rozświetlona, świeża. Trzyma się bardzo długo, nie wymaga ciągłych poparwek. Nawet po wyjściu na mróz nos nie jest mocno czerwony:)
Nie zapycha, nie mam po nim żadnych krost, problemów z cerą.
Piękne opakowanie:)
Nakładam pędzlem, nie załączoną gąbeczką.

Używam tego produktu od: kilka tygodni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

podklad nie jest najgorszy ale też mnie nie zachwycił.

Ma bardzo wiele plusów:
+bardzo naturalnie wygląda na twarzy, nie tworzy maski
+ładnie rozświetla
+dobrze kryje
+nie waży się
+nie spływa w ciągu dnia
+nie "ściera się" nierównomiernie
+ładne kolory
+ładne opakowanie
+dość trwały

Plusów więc znalazłam wiele ale co z tego skoro ma jeden wielki minus, który uniemożliwia mi stosowanie go. A mianowicie:
-kompakt ma zero właściwości matujących!!!!! i nie mówie tu o jakimś mega matowieniu, ponieważ od tego są kompakty matujące ale moja buzia świeciła się po nim po 0,5 h!!! A z biegiem dnia było tylko gorzej. Bibulek matujących musiałam używać max co godzinę (bibułki Shiseido, których przy innych podkładach używałam 1-2 razy dziennie). Mam wręcz wrażenie że ten kompakt nabłyszcza twarz i generuje wytwarzanie sebum.

Reasumując świeciłam się po nim jak żarówkawka ale mimo wszystklo podklad się nie zważyl, nie spłynął przez cały dzień i oprócz błysku buzia wyglądała ładnie i estetycznie. Dla cer suchym lub normalnych które nie błyszczą się w ciągu dnia może być fajny. Ja na niestety stosować go już nie będę.

Opakowanie śliczne i funkcjonalne,drogi ale już sam wkład jest troszkę tańszy.Uratował mnie nie jeden raz w czasie poważnych problemów z cerą....ale w chwili obecnej przy gładziutkiej cerze bardzo przeszkadza mi jego widoczność.Krycie ma perfekcyjne ,matuje bardzo ale czyni twarz płaską.Faktycznie trzeba stosować tylko jako puder do wykończenia i to bardzo ,bardzo delikatnie i malutko a i to nie będzie gwarancją nie uzyskania maski.... Jestem ciekawa kto wpadł na pomysł dołączenia do niego gąbeczki?!Dzięki niej twarz wygląda jak namalowana ...nam na twarzy-można się pośmiać.... Więc pedzel i tylko pędzel ! Wydajność średnia.

Używam tego produktu od: dawna
Ilość zużytych opakowań: 3 op.

Guerlain Parure udało mi się kupić na Duty Free Zone, za połowę ceny ;-)) Pierwsze co mnie w nim zachwyciło to przepiękne opakowanie, oraz to, że zapakowany jest w pokrowiec, dzięki czemu możemy go bez obaw schować do torby, nie martwiąc się, że się otworzy lub, że opakowanie się zniszczy. Ja używałam go raczej jako puder do wykończenia makijażu, ale i tak sprawował się świetnie. Niestety trzeba bardzo rozważnie się z nim obchodzić. Odrobinka na twarzy wystarczy, gdy nałożymy odrobinę więcej od razu tworzy pudrową maskę i jest widoczny z baardzo daleka :-)) Jest niestety troszkę ciężki i niesamowicie podkreśla suche skórki, ale efekt matowienia za to jest powalający. Jednak 240 zł chyba bym za niego nie dała ;-))

Używam tego produktu od: prawie 6 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcjie pierwszego

Zacznę od tego że stosowałam ten podkład jako puder, nakładałam na już nałożony podkład.

Lubię podkłady lekkie, nie ciężkie, więc efektu maski stosując Parure Compact na podkład nigdy nie miałam.

Posiadałam odcień 46 jeden z ciemniejszych.

puder nakładałam pędzlem na twarz, nie zgodzę się z poprzedniczką wystarczy mniej więcej na miesiąc, przy moim codziennym nakładaniu pędzlem wystarczył mi na ok 6 m-cy.

Moja cera jest bezproblemowa, jedynie rozszerzone pory w rejonie nosa, oraz cera z tendencją do świecenia, dlatego najbardziej zawsze zależy mi na długotrwałym macie.

Idealną matową cerę, ten puder mi zapewniał, byłam zadowolona i to bardzo.

Po nim skusiłam się oczywiście na inne, m.in Double Wear czy Mac, ale muszę przyznać że Parure Compact jest w czołówce...

Używam tego produktu od: czerwca 2010
Ilość zużytych opakowań: jedno

Nakładałam ten compact również pędzelkiem jako podkład niestety w takiej opcji jest bardzo nie wydajny wystarcza na ok.miesiąc (+ 1 tydzień)chyba że ktoś ma cerę bezproblemową to może na dłużej.Trzeba nauczyć się go rozprowadzać bo łatwo można przesadzić a wtedy jest zbyt ciężki i widoczny.Może mieć również zastosowanie jako wykończenie na podkład ale wydaje mi się że jest za drogi.Nowa wersja Les Voilettes Minerał ma dużą pojemność i na pewno jest tańsza a wystarczy nawet na 2 lata.Poza tym podobno matuje czego nie mozna powiedzieć o tym compakcie. Podsumowujac nie polecam tego compactu natomiast inne produkty Guerlaina tak.Zdecydowanie za drogi na 1 miesiąc.

Używam tego produktu od:4 tygodnie
Ilość zużytych opakowań:1

Używam jako puder koniecznie nakładany pędzlem.Osobiście zakazałabym używania gąbeczki-wtedy to totalne nieporozumienie...uzyskuje się efekt maski ,masakra i mega sztuczność ,po takim użyciu wiem co to znaczy mieć tynk na twarzy. Więc należy nakładać szerokim pędzlem ewentualnie pędzlem kabuki-jako podkład.Matuje,bardzo dobrze kryje ale WSKAZANY UMIAR.Mało wydajny.

Używam tego produktu od:jakiegoś czasu
Ilość zużytych opakowań:3