Maybelline New York, Pure.Blush Mineral (Sypki róż mineralny)
5 HIT!
68 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Zdjęcia recenzentek
Opis produktu
Zgłoś treśćRóż mineralny zawiera mikro-minerały pozwala zachować delikatny, zdrowy i promienny wygląd policzków. Idealnie stapia się ze skóra, dając świeże rumieńce. Skóra wygląda świeżo i zdrowo. Róż nie zawiera talku, jest bardzo leciutki. Bezzapachowy oraz beztłuszczowy. Dostępny w 5 odcieniach, bez pędzelka.
Recenzje 71
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
5 /5
31 marca 2008, o 15:37
Kupi ponownie
Używa produktu od: tydzień
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
slodkie malenstwo ;o)
posiadam odcien Quartz Peach :) sliczny morelowo-brzoskwiniowo-pastelowy odcien :)
kupujac podklad mineralny tej serii skusilam sie rowniez na ten roz :)
strzal w dziesiatke :)
roz w niczym nie przypomina mi zadnego posiadanego przeze mnie rozu :) jest zupelnie nietuzinkowy :)
poczynajac od pastelowego koloru a konczac na tym, ze jest .. sypki :)
do nakladania uzywam pedzelka, zalaczonego do podkladu, swietnie sie sprawdza przy tym rozu :)
jednym slowem : SUPER!
daje swietny efekt pastelowych policzkow, "rumieniec" jest taki naturalny!
wyglada sie tak swiezo i wiosennie!
drobinki delikatnie rozswietlaja i ozywiaja buzie :)
swietnie sie naklada, bez obawy ze mozna przesadzic :)
niesamowicie lekki i delikatny.
nie zapycha porow, trwalosc swietna
polecam goraco, planuje zakup kolejnego odcienia
Używam tego produktu od: tygodnia
Ilość zużytych opakowań: zaczete 1,
5 /5
15 kwietnia 2014, o 21:04
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
bardzo dobry
Mam ten róż w kolorze Original Rose II. Piękny, naturalny kolor. Róż jest połyskujący nadając piękny efekt rozświetlonej, zdrowej cery. Nie maluję się mocno, więc bardzo mi zależy, żeby rozświetlenie nie było w formie brokatu i ten róż mi to zapewnia. Nie robi plam, jest łatwy w nakładaniu. Był to mój pierwszy róż, a nigdy nie zrobiłam sobie brzydkich placków. Opakowanie jest solidne, mocne, wygodne. Bardzo polecam ten produkt.
5 /5
17 lutego 2014, o 17:15
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
bardzo go lubie :-)
mam odcien topaz rose :-)
nabyłam go drogą kupna na allegro w formie testera za jakieś śmiesznie małe pieniądze ;-)
polubiłam go od pierwszego użycia.
Buzia po jego użyciu wygląda młodo i świeżo,
łatwo można stopniować kolor w zalezności od efektu jaki chcemy osiągnąć,
jest trwały - cały dzień na buzi wygląda tak samo,
jest w formie sypkiej ale nie mam z tym problemu, odrobinkę wytrzepuje na pokrywkę i pycam w tym pędzel do różu :-)
jest też bardzo wydajny, mały sloiczek mam baaardzo długo i nie widze znacznego ubytku.
Nie uczula, nie obciąża cery, nie ma drobinek, jest matowy i dzięki temu maskuje rozszerzone pory, skóra wygląda na gładszą.
Aż jestem w szoku, że tyle mogłam dobrego napisac a nie przychodzi mi do glowy nic złego ;-)
brawo maybelline !
polecam :-)
Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: jedno
5 /5
20 października 2013, o 21:28
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Róż trafił do mnie drogą przypadku - można powiedzieć, że poprzez taką mini wymiankę z koleżanką. Nie słyszałam o nim wcześniej wcale, ale okazał się być dla mnie bardzo miłym zaskoczeniem. Czemu podbił moje serce i dlaczego koleżanka go nie chciała, przeczytacie poniżej.
O różu nie wiedziałam nic i prawie tyle samo dowiedziałam się o nim z internetu. Nie wiem czy da się go jeszcze zdobyć w Polsce, jak już to trzeba go szukać na allegro albo w drogeriach internetowych. Więcej informacji aniżeli o omawianym dzisiaj Pure Blush Mineral znalazłam o Mineral Power Blush, jednak ten drugi jest różem w kremie, więc nijak ma się do dzisiejszej gwiazdy. Mają chyba jednak pewną wspólną cechę - ich \'mineralność\' jest z pewnością kwestią dyskusyjną. Nie dokopałam się co prawda do składu, a producent zapewnia iż produkt jest bezzapachowy, beztłuszczowy i nie zawiera talku, ale jak wiadomo to dopiero kropla w morzu substancji, których kosmetyk mineralny zawierać nie powinien.
W moje ręce wpadł właściwie tester kosmetyku, mniejszy aniżeli standardowe opakowanie zawierające 5g produktu. Opakowanie troszeczkę nieprzemyślane - ulepszeniem byłoby dodatkowe wewnętrzne, zasuwane wieczko, które uniemożliwiłoby wysypanie się różu. Sypki róż to dla mnie nowość, trochę obawiałam się takiej jego formy. Okazało się jednak, że róż tego typu doskonale się nakłada i rozciera. Ciężko zrobić nim sobie krzywdę. Nie jest mocno napigmentowany, nie zrobimy nim sobie plam, ale też nie trzeba się namachać, aby uzyskać pożądany efekt - wszystko zależy jaką ilość produktu nabierzemy na pędzel. Daje bardzo ładny, naturalny efekt na skórze - nie widać jego granic, tylko miękkie przejście koloru.
Mój kolor to nr 40 - Quartz Peach - subtelna brzoskwinka, wpadająca na moim licu nieco w róż - takie kolory lubię najbardziej. Powodem, dla którego róż nie przypadł mojej koleżance są drobinki, które zawiera róż. Przyznam, że w opakowaniu przy świetle słonecznym mnie również trochę przestraszyły. Jednak na policzkach zupełnie nie rzucają się w oczy, za to nadają skórze bardzo świeży, dziewczęcy wygląd. Większość osób piszących o tym różu wspomina o jego doskonałej wydajności - może to kwestia testera, a może nie, ale ja odniosłam inne wrażenie. Wydaje mi się, że róż w kamieniu o podobnej gramaturze starczyłby na dłużej, ale może to tylko złudzenie.
W każdym razie róż bardzo przypadł mi do gustu i na ten moment kwalifikuje się jako mój *ulubieniec*. Aktualnie używam jeszcze różu Sephora, który jest na wykończeniu i chciałabym się już go pozbyć, ale nie mogę się doczekać, kiedy będę używać tylko różu Maybelline. Poniżej efekt na mojej skórze.
Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
5 /5
23 sierpnia 2013, o 11:17
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Pure Blush Mineral jest moim pierwszym różem, jaki zaczęłam używać. Jestem szczęśliwą posiadaczką odcienia Gently Pink, który zakupiłam już jakiś czas temu w którejś z internetowych drogerii. Muszę przyznać, że stosunek ceny do jakości wypada bardzo dobrze i jestem naprawdę zadowolona z dokonanego zakupu.
Zalety:
+kilka odcieni kolorystycznych, więc można go dopasować do każdej karnacji
+ wystarcza na baardzo długo (mam go ponad rok, a nadal pozostało mi jakieś 60% - przy niemal codziennym stosowaniu)
+ nie podrażnia i nie wysusza, bardzo lekka formuła
+ nie ma problemy z nakładaniem, dzięki kontystencji (sypki) można stopniować jego intensywność ,a nawet jeśli się nałoży za dużo, nie ma problemu z roztarciem nadmiaru - bardzo ładnie się dostosowuje i wtapia w makijaż
+ nie ściera się zbyt szybko - ewentualne poprawki
nanosze po około 5-6 godzinach
+ładnie rozświetla, posiada mikroskopijne drobinki, które dają bardzo natulany efekt
+ dość niska cena, dostępny w wielu drogeriach (nestety tylko internetowych)
+ bardzo dobre opakowanie : łąćzy w sobie urok i funkcjonalność. Dzięki sitku, które jest w słoiczku nie wysypuje się zbyt dużo różu, a co za tym idzie kosmetyk nie pyli.
Problem może być, gdy np. słoiczek nam upadnie lub zostanie poturbowany w transporcie.
+nie zawiera talku, bezzapachowy
Wady:
W zasadzie brak, poza małymi niedogodnościami, które wspomniałam powyżej.
Myślę, ze nie potrzebuję żadnego innego.
Używam tego produktu od: ponad rok
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
5 /5
21 sierpnia 2013, o 16:58
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Jedne z najlepszych jakie używałam
Mam dwa kolory: gentle pink II i true peach. Oba są cudne! Jeden to słodki, mocno nasycony róż, a drugi to taka brzoskwinka.
Zalety:
+ można stopniować efekt, nie da się tym zrobić sobie krzywdy,
+ piękne kolory,
+ po nałożeniu skóra wygląda bardzo zdrowo, nie jest to płaski mat absolutnie!, ogólnie dla mnie nie jest to mat, daje raczej naturalne wykończenie,
+ świetnie się blenduje-rozciera,
+ nie uczula,
+ nie zapycha,
+ bardzo, ale to bardzo wydajny,
+ jak na taką wydajność i jakość cena jest całkiem przyzwoita,
+ fajne opakowanie, siteczko uniemożliwa wysypanie się całej zawartości.
Wady:
-mógłby się dłużej utrzymywać, ale i tak jest ok.:)
Używam tego produktu od: dwóch lat
Ilość zużytych opakowań: w trakcie używania dwóch
5 /5
30 grudnia 2012, o 16:42
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Bardzo dobry
Mój ulubiony!
Dostępny w kilku odcieniach, ja wybrałam brzoskwiniowy odcień 70 - meteor brown. Uzyskuje delikatny, naturalny efekt zarumienionej twarzy - super!
+Opakowanie nie zawiera pędzelka, ale jest dosyć poręczne, pozwala na dozowanie odpowiedniej ilości różu
+ jest bardzo wydajny, opakowanie starcza na kilka miesięcy
+ efekt jest naturalny, bez efektu sztucznej czerwoności
+ cena jest przystępna
Minusów na razie nie zauważyłam ( ewentualnie niezbyt poręczny w czasie podróży) i nie planuje go zamienić na żaden inny ;) Jednym słowem mój KWC ;)
Używam tego produktu od: kilku lat
Ilość zużytych opakowań: kilkanaście
4 /5
30 grudnia 2012, o 15:15
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
przyzwoity
Kupiłam z ciekawości za niewielkie pieniądze od razu kilka kolorów na allegro. Trochę bałam się sypkiej formuły, ale nie potrzebnie, proszek nakłada się bardzo dobrze. Kolor jest trwały, subtelny nawet jeśli nakłada go osoba lubiąca zbyt hojnie aplikować róż;) Nie zapycha. Opakowanie jedynie do użytku stacjonarnego. Polecam, chociaż wydaje mi się, że ze sklepów został już wycofany i dostępny jest głównie przez internet.
Używam tego produktu od: ponad roku
Ilość zużytych opakowań: trzy w obiegu
4 /5
8 grudnia 2012, o 00:15
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
fajny, jestem zadowolona
plusy:
*ladny kolor (gentle pink)
*latwo sie naklada
*przyjemny pylek
*mozna uzyskac wiele stopni "zarozowienia\' policzkow
*cena
*brak zapchu
*fajne i wygodne opakowanie
*naturalny wyglad
minusy:
*widzialam go tylko na allegro
*moglby sie dluzej trzymac
*podczas podrozy moze sie wysypac go o wiele za duzo do pojemniczka na gorze i nie da sie nic z tym zrobic
Używam tego produktu od: 2 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: caly czas korzystam z pierwszego opakowania
5 /5
27 października 2012, o 17:03
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Bardzo fajny
Jeden z lepszych róży jakie miałam i pierwszy jaki zużyłam w całości.
Zalety:
+ fajna formuła - pyłek
+ mój odcień był bardzo dobrze dobrany do mojej karnacji
+ wydajny
+ łatwo się go użytkowało
+ podobało mi się opakowanie - zostawiłam je może się na coś innego przyda
Wady:
- może cena
Zaznaczyłam, że nie wiem czy kupię ponownie, bo mam kilka róży w zapasie. I chciałabym jeszcze inne popróbować.
Używam tego produktu od: ponad rok
Ilość zużytych opakowań: 1 całe
4 /5
14 września 2012, o 20:29
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Sprawdzil sie!
Bardzo lubie ten roz.Posiadam nr 20 Moonlight Mauve ,jest to calkiem ciemny,intensywny roz.Jest calkiem trwaly,sypki,ale mimo to bardzo wydajny.Przyczepic sie jednak musze do opakowania.Nie naklada sie go latwo.Opakowanie ma dziurki,ale nie ma zadnej oslonki,przez co gdy jest przykryty wieczkiem bardzo duzo rozu przedostaje sie przez dziurki i kiedy otwieram go jest go pelno,wiec mozna przesadzic z nabieraniem go na pedzel.Warto zawsze troche strzasnac roz z pedzla.Jednak moze to tylko ja mam taki problem?:)
\\nZdecydowanie warto wyprobowac,odcien bardzo pasujacy do brzoskwiniowej,lekko opalonej skory,cena baardzo przystepna!
4 /5
13 lipca 2012, o 16:23
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Dobry
Kupiłam ten róż razem z pudrem zwykłym i wykończeniowym z tej samej serii na Allegro, gdy szukałam czegoś, co ładnie podkreśli mi policzki na codzień. Przyznam, że był to bardzo dobry traf :-)
+ bardzo wydajny
+ nie da się go wysypać za dużo, nie pyli
+ daje bardzo naturalny efekt i nie zostawia tępego placka na twarzy
+ ładna, przyjemna paleta kolorystyczna
+ nie zatyka porów
+ nie posiada chemicznego zapachu
- trudno dostępny w miejscowych drogeriach - szkoda :(
- niestety średnio trwały - też szkoda
Ceny nie oceniam, bo zależy, gdzie się go kupuje. Ale ogólnie róż przypadł mi do gustu :-)
Używam tego produktu od: używany dwa lata temu
Ilość zużytych opakowań: jedno przez dłuugi czas
5 /5
9 kwietnia 2012, o 19:25
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
bardzo przyjemny!
Tak jak sporo poprzednich recenzentek, kliknęłam ten róż przypadkiem na allegro, żeby dobić do pełnej sumy przy zakupach (tak tak, tłumaczmy swój zakupo i różo - holizm) :D Jestem różową weteranką, więc wydaje mi się, że mogę go sprawiedliwie ocenić.
Mam odcień 10 Topaz Rose - ładny, klasyczny róż, pasujący do wielu typów urody.
PLUSY:
:) pigmentacja
:) bardzo ładny efekt
:) dobrze się nakłada - nie robi plam, nie zbija się, łatwo go nabrać na pędzel
:) wydajny, wystarcza odrobina by się umalować
:) cena - na allegro można go dostać już za 10 zł
MINUSY:
:( dostępność - tylko na allegro
:( mam wrażenie, że gama kolorystyczna jest dziwna, bo wiele kolorów jest podobnych
OGÓLNIE: polecam, naprawdę bardzo przyzowity róż, fajny efekt, tani - czego chcieć więcej? :)
Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1
-
1
476
produktów3
recenzji627
pochwał10,00
-
2
11
produktów19
recenzji23
pochwał6,02
-
3
0
produktów0
recenzji1003
pochwał4,78