Lirene Dermoprogram, Design Your Style, Pianka myjąca do twarzy i oczu

Bardzo długo używałam tej pianki. Super oczyszczała i odświeżała moją tłustą cerę. Teraz mam cerę mieszaną i w suchych partiach mogłaby mnie wysuszyć, ale wspomnienia o niej mam bardzo pozytywne.

+ Dobrze oczyszcza
+ Odświeża
+ Nie napina skóry
+ Długo po umyciu, tłusta skóra się nie świeci
+ Nie podrażnia
+ Przyjemna konstystencja
+ Wydajna
+ Cena

- Może wysuczać suchą cerę

Używam tego produktu od: 2 lat
Ilość zużytych opakowań: całe 3

Poleciałam na to, że pianka, bo nigdy nie miałam. Chce wypróbować. No i była w promocji po 9,99. Stwierdziłam, że zaryzykuje. I mam mieszane uczucia.

+ konsystencja bitej śmietany
+ oczyszcza
+ twarz się mi mniej błyszczała

- lekko drażniący zapach
- nie dla suchej skóry! moją tłustą wysuszała, że szybko biegłam użyć krem
- mało wydajna, nie widać kiedy się kończy
- końcówka pianki intensywnie pachnie alkoholem lub czymś podobnym


Nie wiem czy bym kupiła ją po raz kolejny. Po pierwsza dlatego, że lubię testować nowości. Po drugie nie powaliła mnie na kolana, nie uzależniłam się od tego kosmetyku. Nie było efektu WOW.

Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: jedno

Pianka jak dla mnie jest świetna. Mam trądzikową skórę i odkąd pamiętam zawsze stosowałam żele do twarzy (najczęściej z peelingiem z Loreala) oraz krem przeciwtrądzikowy i wszystko. Zmieniając miejsce zamieszkania zmieniła mi się także woda na znacznie twardszą i bardziej chlorowaną... efekt na skórze był tragiczny, nie mogłam z nią wytrzymać, bo była tak sucha. Odważyłam się zmienić sposób pielęgnacji i jedną ze zmian było wprowadzenie właśnie pianki... cóż nie oddałabym dziś jej za nic..
Plusy:
+ zmywa cały makijaż, dokładnie tak jak się sama do tego zmywania przyłożę
+ bardzo wydajna
+ odpowiednia do codziennego stosowania
+ ładny zapach

Minusy
- chciałam napisać, że opakowanie po którym nie widać ilości zużytego produktu, ale przy tego typu piance, to musi być to taki pojemnik, a kończąc pierwsze opakowanie, gdy myślałam, że już na cito należy kupić nową piankę jeszcze z dwa tygodnie używałam starej bo się skończyć nie mogła.
- więcej wad nie widzę.

Kosmetyki Lirene kupuję od lat, za stosunkowo niską cenę zawsze otrzymywałam produkt wysokiej jakości, takiego jakiego oczekiwałam. Ten produkt skusił mnie swoją innowacyjnością - "mmm pianka fajnie brzmi" ale baaardzo się zawiodłam.

Minusy:
-bardzo wysusza, daje efekt ściągnięcia
-pawie nic nie zmywa (po dwukrotnym szorowaniu twarzy nadal zostawał na niej podkład, w dniach w których nie stosowałam makijażu po umyciu twarzy miałam wrażenie że jest nadal brudna i tłusta)
-strasznie mnie wysypało a nie mam cery trądzikowej
-na całej twarzy dostałam wągrów
-z opakowania cieknie - produkt notorycznie brudził mi półkę na kosmetyki
-nie widać ile zostało jeszcze produktu - złe opakowanie
-paskudny, drażniący, zbyt silny zapach
-forma kosmetyku na ogół nie jest pianką a najczęściej spienionym mlekiem, trudno się tym umyć
-bardzo mocno drażni oczy

Plusy:
+mały plusik za pomysł

Podsumowując - nie polecam nikomu!!!

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: niecałe 1

To był jeden z produktów, które miałam najdłużej w swoim życiu. Strasznie wydajna. To miała być ciekawa odmiana po latach używania żelu. No i na początku był fun :p, bo nowość, ale szybko zorientowałam się, że ta formuła to nic specjalnego.

Konsystencja pianki była dosyć treściwa (jak na piankę), bardziej jak bita śmietana z puszki niż piana z mydła, zapewne zauważacie różnicę :D

Makijaż zmywała raczej dobrze, ale strasznie ściągała moją skórę, na pewno nie przyczyniła się do polepszenia jej kondycji. A najlepsze jest w tym, że zawiera olej slonecznikowy, który powinien nawilżać, ewentualnie zapobiegać wysuszaniu, a było zupełnie odwrotnie.

Zaznaczę tu jeszcze, że mam mieszaną cerę, z przetłuszczającą się strefą t :) i raczej nie odczuwam takich dolegliwości jak ściągnięta skóra, a tutaj ten problem się pojawił, niestety i to jest największy minus tej pianki.

Używam tego produktu od: używałam ok.roku
Ilość zużytych opakowań: jedno

/Recenzja dotyczy starej wersji (szaty graficznej) - z tą nową się jeszcze nie spotkałam/

Coś do mycia i demakijażu łącznie z oczami!!!
-forma pianki - super!!! nie lubię płynów micelarnych itp, do demakijarzu toleruję jeszcze gęste śmietanki nakładane na twarz łącznie z oczami, po czym czaekam chwilę, niech rozpuści wszystko i płatkiem zmywam, potem żel do mycia... a tu mam all in one!!! działa szybciej i można zaoszczędzić na płatkach kosmetycznych ;)
-nie podrażnia moich oczu, ani trochę. Czasem zdarzy się, że z jakimś tuszem sobie do końca nie poradzi, ale to minus dla tuszu, nie dla niej;)
-dobrze oczyszcza skórę
-zapach jabłuszka mi się podoba :)
-super konsystencja
-dobra, a nawet bardzo dobra wydajność. Wyciskam jej na dłoń ilość -powiedzmy- mandarynki.... wydaje mi się, ze starcza na jakieś 2-3 miesiące


Minusy
-może troszkę wysusza i ściąga, ale i tak nakładam krem lub przecieram choćby tonikiem
-zdarzyło się, że nie dała rady jakiemuś tuszowi do rzęs

Używam tego produktu od: długo, ze 3 lata
Ilość zużytych opakowań: kilka.... min. 5

Dla odmiany od żelu czy kremu do mycia buzi tym razem postawiłam na piankę. Od tego typu kosmetyku wymagam aby zmył resztki makijażu, dobrze oczyścił pory i generalnie odświeżył twarz, przygotował ją na dalsze etapy pielęgnacji.

Zapowiadała się fajnie - ładny design opakowania i cały piar od producenta, dokładny opis, aplikator jak w bitej śmietanie. Niestety, okazało się, że to tylko pozory.

Producent obiecuje nam nawilżenie, usuwanie zanieczyszczeń, promienną skórę.

Zalety:
*dobrze i przyjemnie rozprowadza się na skórze, pianka jest mięciutka, aksamitna, delikatna - mycie buzi nią jest bardzo przyjemne
*ładny, delikatny zapach, jakby słodkiego jabłuszka
*ciekawy aplikator - dokładnie jak od bitej śmietany i tak samo też wygląda wyciśnięta pianka
*fajny design opakowania
*w składzie wyciąg ze słonecznika i bawełny

Neutralnie:
*wydajność - używany codziennie przeze mnie i mojego męża wystarczył na około miesiąc
*w porównaniu do jakości cena jest średnia

Wady:
*przede wszystkim nie czuję aby spełniał swe główne zadanie - nie oczyszcza dogłębnie zarówno twarzy, jak i oczu, po obudzeniu się rano efekt pandy był często, częściej też niż zwykle pojawiały się na buzi niedoskonałości, co znaczy że twarz nie została do końca oczyszczona
*aplikator działa ciężko
*w składzie SLS
*po użyciu pianki, wbrew obietnicy producenta, czujemy ściągniętą skórę na twarzy i niezbędne jest natychmiastowe użycie kremu

Troszkę się zawiodłam na tym kosmetyku, muszę przyznać. To jeden z tych, który robi wrażenie ładną otoczką, a jeśli przyjdzie co do czego - nie działa.


Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: 1 butelka

Jakoś szczególnie mnie nie zaskoczyła. Zbyt intensywny, chemiczny zapach i dziwny, niepraktyczny dozownik, ogólnie opakowanie. Nie wysuszyła przynajmniej skóry, nie uczuliła, co często zdarza mi się przy tego typu produktach. Moim zdaniem, jej lepszym, tańszym odpowiednikiem jest pianka Rival de Loop.
Właśnie, cena - też dość wysoka za coś tak przeciętnego.

Używam tego produktu od: 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: Jedno

Moim zdaniem najlepsza pianka myjąca! Próbowałam już wiele innych dostępnych na rynku, jednak zawsze wiernie do niej wracam, dlaczego?
-zmyje KAŻDY makijaż,
-wydajna,
-delikatny zapach,
-nie wysusza,
-nie drażni oczu,
-nie pozostawia na skórze filmu jak wiele kosmetyków tego typu.

Używam tego produktu od: dawna
Ilość zużytych opakowań: nie liczyłam, ale dużo ;)

Wzięło mnie na wspominki:) Serię Lirene pamiętam jak wchodziła na rynek- te reklamy Z Alicją Bachledą-Curuś:). Produkty z serii były naprawdę fajne jednak po jakimś czasie przestałam ich używać gdyż potrzebowałam czegoś skuteczniejszego (pierwsze zmarszczki itp). Ostatnio w promocji była pianka Lirene więc się skusiłam.

Co zauważyłam- zmniejszyli opakowanie. I to całkiem sporo. A poza tym nic się nie zmieniło.

Plusy:
-zapach, dla mnie to soczyste jabłuszko mniam!
-zmywa wszystko-tusz do rzęs, pudry, podkłady
-skóra pozostaje gładka po użyciu
-wygodna aplikacja
-dość wydajny

Minusy:
-zmniejszone opakowanie
-lekko wysusza

Polecam.

Używam tego produktu od: kilku lat ale z dłuuugą przerwą
Ilość zużytych opakowań: nie pamiętam-dużo

Pianka sama w sobie jest całkiem ok. Dobrze oczyszczała i była delikatna. Pozostawiała lekko ściągniętą skórę ale to uczucie szybko ustawało. Zapach trochę zbyt intensywny jak dla mnie ale to jest odczucie subiektywne.
Najgorsze było opakowanie...
Po pierwsze zepsuło mi się a po drugie pianka skończyła się nagle i niespodziewanie. W tym opakowaniu nie byłam w stanie kontrolować w żaden sopsób ile jeszcze kosmetyku pozostalo w środku.
Cena ok.
Można wypróbowa ale ja już raczej do niej nie wrócę.

Używam tego produktu od: używałam jakiś czas temu
Ilość zużytych opakowań: jedno

Bardzo delikatna pianka o konsystencji bitej śmietany - trochę za dużo się jej wydobywa z jednym psiknięciem, ale za to mam poczucie, że dokładnie oczyszcza twarz. Lubię nią zmywać nawet makijaż oczu - radzi sobie z nim całkiem dobrze. Nie podrażnia, nie wysusza ani nie natłuszcza skóry. Udany produkt.

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie drugiego