Vichy, Aqualia Thermal Serum (Nawilżający koncentrat kojący i wzmacniający skórę) (stara wersja)

Produktów Vichy zazwyczaj nie toleruję, to serum jednak sprawdziło się na mojej skórze zaskakująco dobrze!

PLUSY:

- przede wszystkim dobrze nawilża, skóra jest miękka, głądka, ma zapewniony komfort do końca dnia,

- nie popdrażnia (a niemal każdy nawilżający produkt Vichy mnie podrażnia i powoduje szczypanie),

- nie zapycha, co jest istotne gdy ma się jak ja tłustą skórę,

- szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy,

- można na niego spokojnie nakłądac krem- nie roluje się,

- jest dosyc wydajne, własciwie jedna dawka z aplikatora wystarcza by pokryc całą twarz lecz dla odczucia większego komfortu ja nakłądam 3 dawki,

- łądne opakowanie to zawsze plus,

- świetna konsystencja, płynna, niemal wodnista, idealna na serum.

MINUSY:

- nie dostrzegam.

Używam tego produktu od: 2 miesiećy
Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Drogi, drogi i jeszcze raz drogi a za taka cenę to wydajność bardzo mała, choć działanie bardzo korzystne. Nie zostawia filmu, nie jest tłusty, twarz się nie świeci, wszystko oczywiście ok, ale ta cena..... Wiem że takich opinii juz jest tysiąc na jego temat ale pisze żeby porównac go do produktu dokładnie 10 razy tańszego - HUMEKTAN. Sprawdźcie dziewczyny na forum - rewelacja jeszcze lepsza od serum vichy.

Używam tego produktu od: 1 miesiac
Ilość zużytych opakowań: 1

Mam cerę mieszaną i czasami używam tego serum jako lekkiego kremu na dzień a czasami na noc w połączeniu np. z olejkiem. Używane samodzielnie nadaje się raczej dla niewymagających cer, tłustych lub mieszanych. Super nawilżenia nie zauważyłam, ściąganie czy przesuszenia tez nie więc daję trzy gwiazdki. Wydajne bo bardzo wodniste no i na pewno nie zapycha. Można znaleźć lepsze nawilżacze. No i nadaje się raczej na lato niż na zimę więc teraz czeka u mnie na cieplejsza porę roku.

Używam tego produktu od: używam od kilku miesięcy z przerwami
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

mam cere bardzo sucha i naczynkowa wiec kupujac ten wcale nie tani produkt myslalam ze zdarzy sie cud i w koncu znajde krem ktory nawilzy mi twarz...zawiodłam sie!!!! jak dla mnie za slaba i delikatna konsystencja, nawet po jego nalozeniu dalej czulam sciagniecie na twarzy!!! mi nie pomogl wiec na pewno nie kupie go ponownie!!!!

Używam tego produktu od:2 m-ce
Ilość zużytych opakowań:1

Fajnie nawilża, wygładza i relaksuje... Zwykle używam go na wieczór po zmyciu makijażu a rano twarz wydaje się bardziej wypoczęta. Cena również przystępna - tak więc polecam.
Ja kupię go jeszcze na pewno :)

Używam tego produktu od:0,5 roku
Ilość zużytych opakowań:1

To przede wszystkim solidny nawilżacz. Stosuję go na noc przy bardziej przesuszonej skórze. Zostawia lekki film na twarzy, stąd u mnie na dzień pod krem się nie nadaje. Innych właściwości niż nawilżanie nie zauważyłam, stąd tylko 3 gwiazdki. Lepiej zainwestować w krem z tej serii niż to serum.

Używam tego produktu od: sporadycznie, parę tygodni.
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego.

Wizażanki,wpisujcie czy ktoś dostał uczulenie po tym lepiszczu, wciskanym klientkom przez aptekarki.Najpierw wrażenia:niby lekki, ale po nałożeniu twarz się lepi i jest ściągnięta i szarzeje.Po dłuższym stosowaniu widoczne robią sie pory i pojawiaja się wągry!!!!!!I to za taka cenę,nie nabierzcie się!!!!Vichy coraz bardziej zjężdża w dół w moicg rankingach.A najgorsze jest moje okrutne podejrzenie...czy ktos dostał po nim ostrej alergii?Wpisujcie się jeżeli po tym paskudztwie dostałyście czerwonej wysypki i skóra zaczeła sie łuszczyć!!!!!!!!Używam tego produktu od:ok 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań:3/4 drugiego opakowania
Uzupełenienie po dochodzeniu:
to samo co pisałam w recenzji Vichy Normaderm- zawiera połązenie zapychaczy:gliceryna i cyclohehasiloxane!!!Zapychacz jak cholera!!!!

zacznę od tego, że od jakiegoś czasu mam stale problemy z przesuszoną skórą. na nosie mam ,łuszczące się "skórki", a każdy krem, który zmieniał choć na chwilkę ten stan rzeczy, powodował drastycznie zwiększającą się ilość zaskórników i tym podobnych niespodzianek. dodam jeszcze, że testowałam już "supernawilżacze" m.in. biothermu, sisleya, kanebo i tym podobne. muszę jednak przyznać, że vichy pobił je na głowę.
po pierwsze: moja skóra już po pierwszym użyciu "odetchnęła", serum wchłonęło się błyskawicznie, nałożyłam więc kolejną warstwę i kolejną, i jeszcze jedną. to było po południu, a wieczorem czulam się tak,l jakbym nigdy nie miała problemów z przesuszonym noskiem ;)
dlatego wszystkim podobnym do mnie "snobkom kosmetycznym" radzę czasami, zamiast lecieć do perfumerii po kolejne cudo obiecujące rewolucję i rewelację, spojrzeć na półkę z kosmetykami w aptece. ja w tą stronę, od niedawna, spoglądam coraz częściej. Używam tego produktu od:
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1


zapomniałam o najważniejszym: nie wiem, jak to się stalo, ale to serum w ciągu jednego dnia w widoczny sposób spłyciło moje (wyraźne już niestety) poziome linie na czole. żadnemu specyfikowi się to wcześniej nie udało, tym większe brawa dla aqualii :-)

Na początku zaznaczę, że używam tego serum jako wzbogacenie standardowej pielęgnacji :) Lubię posmarować sie nim np. po południu, po zmyciu makijażu.

Daje bardzo przyjemny efekt na skórze - wygładza ją i powiedzmy;), że nawilża :) Lubię to uczucie posiadania go na twarzy, ale podejrzewam, że jako nawilżacz nie jest powalający.

Mimo to jestem z niego zadowolona. Tak na 3 gwiazdki ;)

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Serum ma fajną, lekką, silikonową konsystencję. Dobrze się rozprowadza, dobrze wchłania, dzięki silikonom wygładza i zmiękcza skórę. Po aplikacji czuć bardzo przyjemne odświeżenie i nawilżenie, niestety jeżeli serum zostawimy "samo sobie", bez niczego na wierzchu, uczucie to szybko znika a pojawia się niekomfortowe uczucie ściągnięcia - po serum nie ma śladu.

Sprawdza się pod filtr. Rzeczywiście widzę różnicę - odkąd używam serum Vichy zniknął mój podstawowy problem - uczucie suchej skóry po kilku godzinach od nałożenia filtra i makijażu. Teraz rzeczywiście skóra nie wysycha od rana do wieczora, a makijaż wygląda estetycznie cały czas, i z tego jestem zadowolona. Natomiast nałożone pod zwykły krem nie spełnia żadnej funkcji, zupełnie jakby go nie było. Dzięki silikonowej powłoczce i wygładzeniu filtr dobrze sie na serum wchłania, dobrze rozprowadza.

Nie podrażnia, nie powoduje zaczerwienień.

Ma estetyczną i higieniczną buteleczkę z pompką, jest wydajne, ma przyjemny delikatny zapach. Moim zdaniem cena jest jednak nieco zbyt wysoka jak na jakość.

Zastanawiałam się, na ile gwiazdek ocenić ten produkt, postawiłam na 3. Bo w zasadzie go lubię, realizuje podstawowy cel, który przed nim postawiłam, ale rewelacja to to niestety nie jest. Nie wiem, czy jeszcze kupię, myślę że poszukam czegoś lepszego i tańszego.

Używam tego produktu od: prawie 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 2/3 pierwszego opakowania

Na pewno świetnie nawilża - łatwo to zauważyc!!!
Na pewno działa kojąco i wzmacnia skórę.
Świetnie nadaje się pod krem. Ja stosowałam go nastepująco : na oczyszczoną skóre nakładałam ten koncentrat, poczekałam aż się wchłonie i nakładałam krem. Jestem z niego bardzo zadowolona!!! POLECAM dla osób, których skóra domaga sie nawilżenia i jest matowa.
Jedna wada: szklany słoiczek w którym zostaje jeszcze troszkę kremu, a nie mozna go wydobyc :/ Nie jest także super wydajny.

Używam tego produktu od: 3 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: 2

sama nie wiem, czego oczekiwalam od tego serum - ale wiem jedno: nie sprawidzilo sie :D

serum to to tak naprawde woda. woda w zelu. woda, ktora nie nawilza skory.
na poczatku kosmetyk ten fajnie odswiezal moja twarz - cera promieniala. ale to efekt dorazny, mijal szybko. a mnie zalezalo jednak na efektach dlugofalowych, pragnelam nawilzenia skory, chociaz w stopniu dostatecznym.

uzywalam sumiennie - rano pod filtr, wieczorem pod krem nawilzajacy. efekty byly takie, jak wtedy, gdy serum nie uzywalam :rolleyes:

uzywalam tego cudu do wszystkiego - nog, stop, lokci. i wszedzie spisywal sie niespecjalnie. wiecej nie kupie, skzoda pieneidzy.

Używam tego produktu od: ponda miesiaca
Ilość zużytych opakowań: jedno