KWC LogobyWIZAŻ logo
Produkty wycofane

Chanel Aqualumiere Gloss

4,1 na 574 opinie
flame4 hity!
55% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,1 na 5
Kupi ponownie: 55% osób
  • ulinkaaa
    ulinkaaa
    13 maja 2011 o 20:50
    3 / 5
    Nie kupi ponownie
    moj pierwszy kosmetyk selektywny
    To moj pierwszy blyszczyk z wysokiej polki, dlatego mam do niego pewien sentyment. Jednak z biegiem lat i setkami przetestowanych mazidel stwierdzam, ze ten byl jedynie przecietny. OPAKOWANIE Plastikowe, estetyczne, jednak blyszczyk mial tendencje do wyciekania i zabrudzania gumowej "uszczeleczki". Za to minus. Higieniczny aplikator w formie gabeczki precyzyjnie naklada kosmetyk. KONSYSTENCJA I DZIALANIE Najwieksza zaleta tego blyszczyka jest to, ze nic a nic nie klei ust. To pewne za sprawa rzadkiej konsystencji. Milosniczki tresciwych mazidel beda zawiedzione, ja tam lubie rzadkie blyszczyki. Mial jakies tam walory nawilzajace, ale achow i ochow na tym tle raczej nie bylo, Bylo po prostu poprawnie. Ale naklada sie przyjemnie, nie wylewa za kontur. ZAPACH I KOLOR Delikatny, chanelowski, nie drazniacy. Kolor wsciekle rozowy na opakowaniu, na ustach calkowicie transparentny. TRWALOSC Tutaj niestety klapa, trzyma sie gora 15 minut. Nie zdazylam przejsc z domu do autobusu i juz go nie bylo. To zawiodlo mnie najbardziej. WYDAJNOSC Z uwagi na trwalosc raczej mizerna, starczyl na jakies 3 tygodnie codziennego stosowania. Zdecydowanie w regularnej cenie 100zl mozna znalezc znacznie lepszy produkt Używam tego produktu od: miesiac Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:miesiąc

    2 osób uznało tą opinię za pomocną
  • sylvinaa
    sylvinaa
    28 września 2010 o 19:31
    5 / 5
    Kupi ponownie
    Jeden z ulubionych
    Błyszczyka Aqualumiere używam od kilku lat w różanych kolorach. Ostatnio jest to nr 66 (takie cafe latte- pięknie komponuje się z opalenizną). Podoba mi się w nim to, że pielęgnuje usta. Są one nawilżone i ponętne. Błyszczyk ma formulę, która należny do moich ulubionych tzn. nadaje lekki kolor i nie jest strasznie błyszczący. Jakoś nie przemawiają do mnie te lepkie tafle na ustach. Dodatkowo ich nie skleja i jest niewyczuwalny podczas noszenia. Ma fajny aplikator w formie pędzelka, który się nie niszczy jak np. Guerlain czy ostatni Shiseido. Trwałość standardowa "błyszczykowa". Nie wyczuwam żadnego zapachu, co dla mnie jest na plus. Powiększa wizualnie usta, ale w taki nienachalny sposób.Jedynym minusem jest fakt, że potrafi się wylewać i oblepiać nieestetycznie nakrętkę. Ale i tak go uwielbiam. Używam tego produktu od:jakichś 2,3 lat Ilość zużytych opakowań:ok.7
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:nie określono

    1 osób uznało tą opinię za pomocną
  • karolinatojza
    karolinatojza
    30 grudnia 2015 o 12:36
    1 / 5
    Nie kupi ponownie
    za wodnisty
    wodniste blee! miałam kolor "bon bon"- dobrze że marka już go wycofała! kolor był jasny cielisty róż, nie pasowała mi aplikacja pędzelkiem wolę gąbeczke błyszczyk był nietrwały, bardzo leisty jak woda i spływał z ust, nietrwały i taki byle jaki Używam tego produktu od: Dłużej niż 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:nie określono

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • Kamlisa
    Kamlisa
    26 czerwca 2013 o 13:21
    3 / 5
    Nie kupi ponownie
    przeciętniak
    Mam kolor 67, perłowy róż, kupiony w perfumerii. Gdyby nie opakowanie i znaczek Chanel - mógłby z powodzeniem być wystawiany pod szyldem jakiejś skromnej, polskiej firmy i kosztować powiedzmy 15-20 PLN. Kolor to teoretycznie perłowy róż, na ustach zmienia się w samą, delikatna perłę, bez zmiany zabarwienia ust. Nawilża, ale i klei się, czasem klei się tez opakowanie, czyli nie jest do końca szczelny. Dość krótkotrwały. Jest...bardzo skromny wizualnie, ledwie widoczny, na chwile, gdy nie robię makijażu, wybierając efekt szarej myszki. Tylko, czy musze być szara myszką za taką cenę...? Mam podobny kolorystycznie błyszczyk Lip Fusion - który pasuje mi znacznie bardziej. Ten z Chanel...cóż - produkt do zużycia, ale bez entuzjazmu...Niby nie można się do czegos konkretnie przyczepić, ale nie polubiłam go i już. Używam tego produktu od: miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:nie określono

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • karolinatojza
    karolinatojza
    18 kwietnia 2013 o 11:06
    4 / 5
    Nie kupi ponownie
    za krótko się utrzymuje, pielęgnuje usta
    miałam kolor Bon Bon nie pamiętam numeru dokładnie mam porównanie do innego rodzaju błyszczyków chanel a dokładnie tych Scintillantes Aqualumiere ma bardziej wodnista konsystencje i utrzymuje sie krócej na ustach , przez to też mniej wydajny ma przyjemny zapach i smak nawilża i wygładza usta z długotrwałym efektem eleganckie opakowanie dobry dla przesuszonych ust wizualnie powiększa usta i sprawia że sa pełniejsze ogólnie można spróbować ale wolę te drugie błyszczyki Używam tego produktu od: przez ok 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: jedno całe
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:nie określono

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • MaRtUhA
    MaRtUhA
    24 października 2012 o 9:55
    4 / 5
    Nie kupi ponownie
    może być
    posiadam odcień nr 697, Canari bodajże, nie wiem czy to jakaś limitowanka była czy cuś. Błyszczyk zakupiłam podczas jakiejś wyprzedaży w Sephorze, ekspedientka poinformowała mnie, że Aqualumiere będą wycofywane(?). TAk więc udało mi się go ustrzelić za ok 80 zł. Mój kolor to taki delikatny brzoskwiniowy róż ze złotymi drobinkami, transparentny i bardzo dyskretny. Błyszczyk dobrze nawilża usta, nie skleja, nie wypływa poza ich kontur. Nie ma w sobie jednak jakiegoś takiego wow, za które byłabym znów gotowa zapłacić tyle kasy za niego ( o ile faktycznie nie został wycofany;)). Na pewno wolę jego brata LS:D Na minus zdecydowanie niedopracowane opakowanie: co z tego że jest ładne i eleganckie, skoro błyszczyk rozlewa się i je obkleja?Z kolei na pewno na plus można zaliczyć wspomniane wyżej nawilżenie, często gdy mam przesuszone usta, zdarza mi się po niego sięgnąć w domu i radzi sobie w takich awaryjnych sytuacjach świetnie. Nie wiem czy jest wydajny...z racji, że obecnie najczęściej używam szminek, większego ubytku produktu nie zauważyłam. Używam tego produktu od: od lipca jakoś Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:nie określono

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • miskowa
    miskowa
    29 czerwca 2012 o 10:07
    5 / 5
    Kupi ponownie
    elegancki i przyjemny w użyciu
    Mam dwa odcienie: 68 - jasny koral z drobinkami i 69 - brudny bezdrobinkowy róż. Oba bardzo mi się podobają, oba są półtransparentne i ładnie wyglądają na ustach. Nie pachną, ale to na plus, bo męczą mnie mocne chemiczne zapachy. Świetnie pielęgnują usta i to uczucie trwa nawet jak błyszczyk zetrze się już całkiem, także przyjemnie się ich używa, bo błyszczyki często mają tendencję do wysuszania. Jeśli chodzi o konsystencję i nakładanie - super! Błyszczyk nie jest za rzadki ani za gęsty a pędzelek jest wygodny i co najważniejsze nie rozłazi się to poza kontur ust, tylko je przyjemnie oblepia, ale się nie klei. Można się oczywiście przyczepić do ceny (ale godzę się, że płacę za firmę) i trwałości, bo jednak znam lepsze produkty w tej kwestii, ale to jednak błyszczyk, więc wiadomo, że nie będzie się trzymał w nieskończoność Używam tego produktu od: kilka tygodni Ilość zużytych opakowań: otwarte 2
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:nie określono

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • ilona anita
    ilona anita
    21 czerwca 2012 o 17:42
    2 / 5
    Nie kupi ponownie
    nie jest zły..
    nieee za taką cenę :( jest fajny bo : -ma eleganckie opakowanie -nie pachnie -fajna konsystencja (nie klei się) -super połysk (po minucie pięknie błyszczy rozchodzi się na ustach) ale : -jest nietrwały - nie jest wart swojej ceny -płacimy tylko za markę a nie jakość :( są inne np revlon i isadora które są o wiele lepsze i o połowę tańsze. aczkolwiek można sobie pozwolić na jeden taki "markowy"błyszczyk, chanel to jednak chanel :D Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:miesiąc

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • Organzza
    Organzza
    21 czerwca 2012 o 10:10
    4 / 5
    Kupi ponownie
    Jeden z lepszych błyszczyków.
    Aqualumiere to jeden z lepszych błyszczyków z jakimi miałam do czynienia. Używałam odcienia 68 Candy Glow - czysty, brzoskwiniowo-koralowy róż z domieszką czerwieni i złotym pyłkiem. Odcień idealnie współgra z letnią opalenizną, jest stonowany, na ustach wygląda elegancko. Odcienie Aqualumiere nie są mocno kryjące, raczej półtransparentne. Aqualumiere jest żelowy. Candy Glow pięknie podkreśla usta, tworzy przyjemną, lekką warstewkę wyglądającą jak tafla. Z czasem blask jest coraz mniejszy, ale nadal wygląda pięknie. Nie ma uczucia lepkości, błyszczyk nie klei się. Drobinki są wyjątkowo drobne - tak, że nie czuć ich na ustach, a pięknie się mienią, szczególnie w słońcu. Opakowanie jest śliczne i proste - jak to u Chanel. Do tego mamy wygodny pędzelek, którym z łatwością można precyzyjnie nałożyć błyszczyk na usta (nawet bez lusterka). Nabiera odpowiednią ilość potrzebną do jednorazowego umalowania się. Błyszczyk nie wylewa się poza kontur ust, nie zbiera się w załamaniach, nie podkreśla suchych skórek (a te, które są niweluje). Nigdy nie zdarzyło mi się, aby zawartość wylała się w torebce, ale po odkręceniu pędzelka często wokół gumowej części dozującej mam błyszczyk, więc stuprocentowo szczelne nie jest. Błyszczyk doskonale dba o usta, pielęgnuje je, komfort noszenia jest olbrzymi, a nawet gdy błyszczyk zniknie z ust te pozostają miękkie i gładkie. Błyszczyk nie jest zbyt gęsty, ale sprawdza się nawet zimą, stanowi dla ust kołderkę. Jest bezzapachowy. Trwałość taka sobie, wytrzymuje mniej-więcej godzinę w stanie, jakim wyglądał zaraz po nałożeniu, potem stopniowo znika. Co zaskakujące, picie i jedzenie znosi dość dobrze (co prawda delikatnie odbije się na szklance, ale nie zniknie całkowicie). Jest niesamowicie wydajny. Ten błyszczyk jest dobry dla osób, które średnio przepadają za błyszczykami, dzięki niemu można się do nich przekonać. Używam tego produktu od: kilku lat Ilość zużytych opakowań: dwa
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:nie określono

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • chilli19
    chilli19
    16 listopada 2011 o 9:25
    2 / 5
    Nie kupi ponownie
    NIE
    Błyszczyk jest bardzo delikatny, nie jest przeznaczony raczej do koloryzacji ust tylko do podkreślenia koloru szminki - moim zdaniem. Dobrze nawilża. Plus za mięciutki pędzelek, którym precyzyjnie można nałożyć produkt. Moje subiektywne odczucia są jednak takie, że klei on usta i zbiera się w kącikach po jakimś czasie. Praktycznie nie barwi. Po godzinie znika z ust. Po dwóch tygodniach używania widzę znaczny ubytek. Za mało tych pozytywów jak na Chanel. Zawiodłam się. Używam tego produktu od: dwa tygodnie Ilość zużytych opakowań: połowa
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:nie określono

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • mysz_mysz
    mysz_mysz
    16 listopada 2011 o 8:43
    3 / 5
    Nie kupi ponownie
    tak, ale nie
    Ten produkt ma swoje zalety i wady. Co ciekawe, te same cechy mogą być i jednym i drugim. Ale po kolei: - Po nałożeniu uzyskujemy na ustach efekt gładkiej błyszczącej tafli, ALE po niedługim czasie błyszczyk zbiera się w załamaniach ust. - Kolory są piękne, subtelne (proponuję nie sugerować się kolorem w opakowaniu), więc ten produkt nadaje się do makijażu dziennego, ALE dość szybko blaknie (przynajmniej ten odcień, którego ja używałam - 69 Glass Quartz). - W związku z powyższym, makijaż trzeba często poprawiać, przez co błyszczyk szybko się zużywa - jedno z opakowań zużyłam w niecałe 3 tygodnie. Biorąc pod uwagę tak niską wydajność, cenę uważam za wygórowaną. - Dzięki dość rzadkiej konsystencji można go zużyć do ostatka, ponieważ przelewa się po opakowaniu i można łatwo wydobyć resztki kosmetyku, ALE ta konsystencja jednocześnie stanowi słaby punkt, bo błyszczyk wydostaje się z opakowania. Konsystencja także wpływa na wydajność. - Piękne opakowanie, ALE nie do końca szczelne. - Pędzelek jest precyzyjny, ALE nabiera za mało błyszczyku, żeby wystarczyło do pomalowania całych ust za jednym razem. - Jedyna rzecz, do której nie mam żadnych zastrzeżeń, to właściwości pielęgnacyjne - wspaniale nawilża usta i ten efekt utrzymuje się przez jakiś czas. Raczej nie będę kontynuować przygody z Aqualumiere Gloss, ale nie skreślam go całkowicie.
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:nie określono

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • Suzanne
    Suzanne
    24 lipca 2011 o 18:21
    2 / 5
    Nie kupi ponownie
    Snobizm opakowania i niewiele ponad to
    Na pewno nie kupie go ponownie, mimo tego, ze jest bardzo dobry i dosc wydajny. Problem? Ten blyszczyk nie robi absolutnie nic na moich ustach czego nie robia blyszczyki drogeryjne. Jako element makijazu dodaje doslownie zero to koncowego efektu ponad to co moze dodac zwykla wazelina. Jego najsilniejsza strona jest piekne opakowanie. Najslabsza - cena (patrz - marka i opakowanie). Nie piecze, nie uczula, nie utrzymuje sie na ustach ponad to, ile utrzymuje sie inny standardowy produkt w sytuacji kiedy niczego nie jemy/nie pijemy. Dobrze wyglada na pomadce, nie klei sie do wlosow (chociaz moje ledwo siegaja ust). Niemniej, to samo mozna powiedziec o blyszczykach Revlon czy Max Factor! Mam nadzieje, ze inne recenzentki przynajmniej placa za dobrze dobrany kolor. W moim przypadku - mialam (mam) blyszczyk w kolorze nadal neutralnym, z lekkim rozowym polyskiem. Na pewno nie kupie ponownie; z cala pewnoscia za to kupie Lip Glace Laury Mercier, ktory w koncu wydaje sie rzeczywiscie robic znaczaco roznice. Używam tego produktu od: 6 miesiecy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:rok lub dłużej

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • LAPIEL
    LAPIEL
    16 lipca 2011 o 14:59
    5 / 5
    Kupi ponownie
    od lat moj nr 1 wsród błyszczyków
    Kupuje te blyszczyki od kilku lat i niezmiennie uwazam ,ze sa najlepsze . Dla porownania powiem ,ze uzywam tez blyszczykow Diora, Guerlaina , Shiseido i Lancome. Moj ulubiony kolor to bon bon ale kupuje rowniez inne odcienie z gamy bezow . Idealny pedzelek ,nic sie z nim nie dzieje . Swietnie lezy na ustach , nie klei sie i nie wysusza ust - to dla mnie najwazniejsze , kolorki sa bardzo delikatne co mi osobiscie bardzo odpowiada ,zadnych drobinek - to dla mnie tez na plus , delikatny polysk na ustach , ogolnie wszystko cieliste tak jak lubie :) Jedyne co to dosc szybko schodzi z ust ale nie ma trwalych blyszczykow ... Poreczne , eleganckie i proste opakowanie . Blyszczyk uzywany codziennie wystarcza mi na ok pol roku ( na ogol mam 2-3 inne jeszcze w uzyciu:) W kazdym razie ja uzywam z prawdziwa przzyjemnoscia i polecam wszystkim fankom blyszczykow !
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:nie określono

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • Michell72
    Michell72
    11 maja 2011 o 21:17
    4 / 5
    Kupi ponownie
    na dzien blady róż,na wieczór 61 fatale
    Zjadam błyszczyki namiętnie i szkoda mi na chanela,ale od czasu do czasu rozpieszam usta:)Mam dwa na dzien bladorózowy 73 bonbon(taki róz z poświatą tafli lodu) a na wieczór wiecie ta mała czarna,sexowne buty no i te usta:):)Chanel Rouge Allure Gloss 61 fatale ..nocna wersja femme fatale:) i dzienna -niewinnego anioła..:):) intensywny kolor i mokry połysk stał się przedmiotem pożądania wielbicielek marki:):)
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:nie określono

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • edie_j
    edie_j
    4 maja 2011 o 15:08
    5 / 5
    Kupi ponownie
    Uwielbiam!
    Gdy tylko weszłam do drogerii, wiedziałam że go zakupię. Na plus -kolory -konsystencja -naturalny połysk, nadający się na dzień i to piękne opakowanie ! Niestety po miesiącu, zgubiłam go w szkole i już go nie znalazłam. Jednak nie mogłam się powstrzymać, żeby nie udać się ponownie do drogerii.... ;) Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:rok lub dłużej

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • laluc
    laluc
    2 maja 2011 o 12:45
    5 / 5
    Kupi ponownie
    genialny
    nawilża, daje piękny nieprzesadzony wilgotny efekt , nie zbiera sie ani trochę w załamaniach, ładne kolory - w ciemniejszych odcieniach świetne jest to że można nakładać kilka warstw i "budować" głębszy kolor. Jeżeli miałabym na coś w nim ulepszyć to chyba tylko to że mógłby się dłużej trzymać na ustach. Używam tego produktu od: 1 roku Ilość zużytych opakowań: 2, pełnowymiarowe
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:rok lub dłużej

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • klodek
    klodek
    18 kwietnia 2011 o 22:23
    4 / 5
    Nie kupi ponownie
    Dobry
    Posiadam kolor ciemnej wiśni, który nadaje cudowny kolor. Konsystencja błyszczyku jest dość płynna co bardzo fajnie ułatwia i przyśpiesza jego rozprowadzanie. Wielki plus za pędzelek i wydajność. Niestety nie jest zbyt trwały, wiec nie jest wart tylu pieniedzy! Używam tego produktu od: 4 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1/3 opakowania
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:rok lub dłużej

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • kleoookleoookleooo
    kleoookleoookleooo
    17 stycznia 2011 o 18:15
    3 / 5
    Nie kupi ponownie
    nie mój typ
    Niestety nie mój typ:( Mimo pięknego opakowania, jak to na chanel przystało, błyszczyk się u mnie sprawdził. Kupując go kierowałam się tym, że firma chanel ma dobrej jakości produkty i nie ukrywam, że liczyłam na równie dobrą jakość mojego błyszczyka. Niestety przeliczyłam się. Przede wszystkim TRWAŁOŚĆ.... a raczej jej brak...... po godzinie błyszczyka nie ma na moich ustach.....Jak widać marka nie gwarantuje jakości. Nie można powiedzieć, że nie jest on piękny.Usta się prześlicznie błyszczą, są miękkie i nie kleją się, do tego podoba mi się aplikator w pędzelku, który jest bardzo wygodny i dość precyzyjny. Błyszczyk nie zbiera się w kącikach ust. (może dlatego, ze przez godzinę nie zdąży:)... Podsumowując, jak dla mnie jak na tę firmę i za tę cenę to o wiele za mało...U mnie wielką rolę gra trwałość a w tym kosmetyku jest ona zdecydowanie za krótka..... Używam tego produktu od: ponad sześć miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:nie określono

    0 osób uznało tą opinię za pomocną