Garnier, Czysta Skóra, Maseczka rozgrzewająca z cynkiem

Użyłam tej maseczki kilka razy, bo spodobał mi się efekt finalny... jednak trzeba uważać.
Zdziwiły mnie opisy, że maseczka nie rozgrzewa, ja pierwsze co czuję to dość mocne grzanie na policzkach. Na szczęście nie robi mi to krzywdy, ale wrażliwce niech się trzymają z daleka. Kosmetyk ma gęstą, szarą konsystencję, łatwo się nakłada na twarz, dobrze trzyma i dość łatwo spłukuje. Brudzi dość mocno, ja jej używam tylko w wannie. Na pewno ogranicza przetłuszczanie, oczyszcza i matuje. Na wielki plus zaliczam fakt, że widocznie zmniejsza pory. Jednak odejmuje gwiazdkę za to, że na twarzy lubi mi pozostawić lekkie zaczerwienienia - używam tylko na wieczór jak idę zaraz do łóżka, na szczęście rano po nich już nie ma śladu.
Cena groszowa, wygodne jednorazowe saszetki. Polecam osobom, którym rozszerzone pory spędzają sen z powiek.

Używam tego produktu od: dwa miesiące
Ilość zużytych opakowań: kilka jednorazowych

Kremy, peelingi i maseczki są kwestią indywidualną. Moja cera z tłustej, trądzikowej przeszła w mieszaną, czasami nawet bardzo przesuszoną na policzkach (szczególnie w okresie jesień-zima). Zatem maseczki staram się dobierać nad wyraz ostrożnie. Maseczka ma postać gęstego, delikatnie tłustego kremu o błękitnym zabarwieniu. Jej zapach określiłabym jako ogórkowy, dość świeży. Podczas aplikacji uaktywnia swoje niezwykle krótkotrwałe działanie rozgrzewające. Maseczka nieznacznie zastyga i ściąga skórę, a co za tym idzie, łatwo się zmywa. Po aplikacji cera jest przyjemnie miękka i gładka, delikatnie nawilżona, jednak nie oczyszczona. Ponadto maseczka uspokaja zaczerwienienia, nie podrażnia ani też nie przesusza. Nie zapycha, a co za tym idzie, nie pogarsza stanu cery.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: kilka saszetek o pojemności 2x6ml

Po pierwszym użyciu uzyskałam efekt wow! Cera przyjemnie rozgrzana, gładziutka, pory zmniejszone, wągrów nie znajdziesz. Fakt faktem, że niestety, ale efekt ten był strasznie krótkotrwały bo po 30 min. czarne kropeczki znów pojawiły sie na mojej twarzy. Ale mówię... może systematyczność pomoże...
Niestety nie pomogła... Przy drugim użyciu efekt rozgrzania był duzo mniejszy, tak samo efekt na moją cerę był znikomy. Maska nie zrobiła dosłownie nic, no moze oprócz usunięcia nadmiaru sebum.

Wydajność - 1 saszetka zawiera zbyt duza ilosc jak na 1 zastosowanie, a zachować na później się nie da, bo strasznie szybko zasycha w tej saszetce.

Cena także to nie 3 zł, a 7 zł na 2 uzycia.

Używam tego produktu od: 2 tygodni
Ilość zużytych opakowań: 2 saszetki

Napewno nie rozgrzewa..!

PLUSY:
-faktycznie zmniejsza pory

No i to bylo by niestety tyle na temat plusow :(

MINUSY:
- okropnie az nie przyjemnie TLUSTA fuj :/
- sztuczny zapach
- efekt swiezosci doslownie chwilowy czyli tuz po zmyciu a co za tym idzie taki sam efekt da poprostu umycie twarzy..
- opakowanie to jakies nieporozumienie (za duzo na jedno uzycie a nie da sie przechowywac na kolejne)

Oceniam na 2 poniewaz faktycznie zmniejsza pory no i w sumie mi nie zaszkodzila ale zdecydowanie rozejrze sie za inna tego typu maseczka :)

Uzywam jej obecnie,miałam ją przedtem już kilka razy.Mimo że nie do końca mi ona pasuje to zawsze jakos tak się dzieje ze do niej wracam :P Spektakularnych efektow napewno nie ma :( Obietnice o oczyszczonej twarzy na 7 dni to bzdury.Moim zdaniem maseczka cudów nie robi.Nie zwęża porów,skóra choć wydaje się być oczyszczona nie zostaje taka aż na tydzień.Nie zauważyłam żadnego ocieplania na skórze.Może trzeba ją przedtem podgrzać w wodzie? Maseczka mocno ściąga skóre i pomaga przy bardzo tłustej cerze.Napewno po jej użyciu będzie delikatnie zmatowiona.Jedno opakowanie starcza mi na 2x (jedna połówka),nie zasycha jeśli zostawie ją otwartą przez kilka dni za co plus:) Żadnych przykrych rzeczy również mi nie zrobiła,nie przyczyniła się do powstawania nowych niedoskonałości,nie wysuszyła cery na wiór,a zdarzało mi się to z niektórymi maseczkami z dodatkiem cynku:) Pewnie jeszcze do niej wróce bo mimo że spektakularnych efektów nie ma lubie ją używać dla efektu zmatowionej skóry:)

Za podwójne opakowanie (2x6 ml) zapłaciłam prawie 9 zł. To dużo, ale skusiłam się, bo miała to być maseczka rozgrzewająca. A jest nie wiadomo jaka.

Nie łączę maseczek rozgrzewających z peelingami. I tak było tym razem. Jednak maseczka pomimo 100% zastosowania zaleceń producenta nie rozgrzała mi nic. Ani za pierwszym, ani za drugim razem. Może i przez chwilę było lekko cieplej, ale daleko z tym efektem do Sauna Mask z Montagne Jeunesse chociażby.

Rozprowadza się na twarzy dobrze. Konsystencję ma w sam raz. Nie zasycha na skałę i nie ma problemu z jej zmyciem.

Ale po co mi maseczka, która nie działa? Nie zauważyłam żadnego zwężenia porów. Nic a nic. Nie było również spektakularnego oczyszczenia. Nie mówiąc o długotrwałym efekcie oczyszczenia. Moim zdaniem produkt nie spełnia obietnic producenta i jest dość drogi. 1 saszetka wystarczy na twarz i dekolt, na szyję już nie.

Używam tego produktu od: 1,5 tygodnia
Ilość zużytych opakowań: 2x6 ml

Używałam kilka lat temu i z tego co pamiętam, miała wtedy działanie mocno rozgrzewające...

Plusy:
+ konsystencja - nie spływa z twarzy
+ przy regularnym stosowaniu skóra jest oczyszczona przez kilka dni, wągry znikają, skóra jest wygładzona i miękka
+ zwęża pory
+ uczucie odświeżenia
+ dostępność
+ działa już po pierwszej aplikacji
+ walczy z tzw. \'kaszą manną\' na twarzy
+ matowi skórę
+ łatwa do zmycia, nie zasycha
+ nie uczula
+ dla każdego typu cery
+ nie podrażnia
+ rozświetla skórę
+ nie wysusza, lecz nawilża

Minusy:
- niewielkie działanie rozgrzewające
- cena (ok 9 zł w Rosmannie)
- oczywiście nie działa przez 7 dni, ale przez 3-4 na pewno
- mogliby stworzyć większe opakowania


Bardzo dobry produkt, zdecydowanie polecam przy walce z niedoskonałościami.

Używam tego produktu od: 5 lat
Ilość zużytych opakowań: siedem

używałam tej maseczki dawno temu gdy miałam większe problemy z cerą a sama maseczka była dużo tańsza (tu jest cena 3zł- no ja pamiętam ok 4zł, a teraz chyba ok 6-7 kosztuje...) jak zrobiła się droższa, kupiłam parę razy w niemczech taniej

super działanie- rozgrzewa, nawilża, wygładza

szarawa konsystencja co lubię bo widzę gdzie i ile nakładam

łatwo się zmywa

odejmuję pół gwiazdki za obecną cenę (niestety drogerie rzadko robią na nią obniżki...) i za opakowanie- nie da się zużyć na raz a potem paskudzi dookoła

mimo to- polecam

Używam tego produktu od: pare lat temu
Ilość zużytych opakowań: ok. 5

Używam maski od półtora roku i przyznaję, że faktycznie oczyszcza. Tylko trzeba być realistką i stosować ją regularnie, a nie oczekiwać cudów przy pierwszym użyciu - wszak jest to tylko drogeryjna maska. Gdy zaczęłam korzystać z maseczki moja cera była zanieczyszczona - mam rozszerzone pory, w tamtym okresie używałam jeszcze drogeryjnych podkładów, pudrów i kremów, które niemiłosiernie mnie zapychały. Z zaskórnikami (szczególnie na policzkach i nosie) walczyłam długo, ta maska rozprawiła się z nimi w mniej więcej miesiąc (stosowałam dwa razy w tygodniu). Teraz stosuję ją zapobiegawczo raz na tydzień - półtora.

PLUSY:
+DZIAŁANIE: delikatny efekt rozgrzewający, widoczne (po kilku użyciach) oczyszczenie, nie wysusza i nie podrażnia (mam normalną cerę)
+KONSYSTENCJA: maska nie spływa z twarzy, wygodnie się ją nakłada, nie zastyga i nie ma problemu ze zmyciem
+CENA/WYDAJNOŚĆ: maseczka kosztuje ok. 6zł, mi jedna połówka opakowania wystarcza na dwa użycia (na samą twarz) lub jedno użycie (twarz + dekolt)
+DOSTĘPNOŚĆ: kupuję ją zazwyczaj w Rossmannie lub Naturze, a te sklepy są praktycznie wszędzie.

MINUSY:
-BRAK OPAKOWANIA "PEŁNOWYMIAROWEGO": saszetki są dobre, kiedy jesteśmy w fazie testów nad maską, albo kiedy mamy zamiar korzystać z niej w podróży. W domu wolałabym zwykłą, poczciwą tubkę o jakiejś sensownej pojemności.

Używam tego produktu od: 1.5 roku
Ilość zużytych opakowań: ok. 20?

plusy:
+ gęsta konsystencja, nie spływa z twarzy
+ daje przyjemne uczucie rozgrzania
+ odświeża i oczyszcza twarz
+ łatwo się zmywa
+ wygładza
+ koi cerę

minusy:
- cena

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: kilka opakowań

poleciła mi koleżanka. do Garniera ogólnei nie jestem przekonana- kiedyś kupilam żel z tej serii, i stan mojej twarzy tylko się pogorszyl. nho ale, zaryzykowałam...
maseczka ma kolor niebieski, jest gęsta, i faktycznie, odczas masażu rozgrzewa. ale dzialanie- bez szału. nic nie oczyszcza, nie zwęża zaskórników ani nic (tzn. jak po każdej maseczce są one mniej widoczne), efekt sprzed maseczki powrócił po 2 dniach.

Używam tego produktu od: tydzień
Ilość zużytych opakowań: 0,5

To jest moja ulubiona maseczka drogeryjna. Nie należy może do najtańszych, ale uwielbiam jej działania.

Plusy:
+ przyjemnie rozgrzewa twarz
+ daje uczucie odświeżenia
+ głęboko oczyszcza skórę
+ wygładza i matuje
+ ładnie pachnie
+ szybkie działanie (ok. 3 minuty)

Minus
- cena

Podsumowując - POLECAM!

Używam tego produktu od: 1 rok
Ilość zużytych opakowań: ok. 12 podwójnych opakowań