Everyday Minerals, Mineral Concealer (Sypki korektor mineralny w słoiczku)

Everyday Minerals, Mineral Concealer (Sypki korektor mineralny w słoiczku)

Średnia ocena użytkowników: 4 /5

Pojemność 1,7 g
Cena 42,90 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Korektory Everyday Minerals pozawalają idealnie zamaskować każdą plamkę i niedoskonałość skóry, dzięki czemu Twoja twarz będzie wyglądała nieskazitelnie przez cały dzień.
Dostępne odcienie: Fair, Golden Fair, Fairly Light, Medium, Medium Beige, Buttered Tan, Medium Tan.

Cechy produktu

Formuła
mineralna
Rodzaj
do twarzy
Właściwości
kryjące
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 83

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4 /5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Trwałość:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Więcej ocen Schowaj

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 3
  • Trwałość: 3
  • Stosunek jakości do ceny: 3
  • Opakowanie: 4

Bardzo średni

Mialam okazje używac tych korektorow oj juz z kilka lat temu. Ale pamietam ze nie zaprzyjaznilam sie z nimi niestety. Szczegolnie po ciaglej zmianie przez producenta skladów, gdyz stawaly sie coraz to gorszej jakosci jak dla mnie.
Ogolnie całkiem niezle radzily sobie z zakrywaniem cieni pod oczami czy lekkich niedoskonalosci ( z tymi pocnymi i swiezymi niedoskonalosciami niestety nie do konca sobie radził). Pluz za to ze pieknie wspolgraly ze skóra, wrecz się w nią wtapaiły. Ale.....po zmianie skladu, niestety żóltawe odcienie poszly w zapomnienie (a moja skora takich wlasnie potrzebuje), a wchodzace w róże nie sprawdzaly sie. Plusik za to ze nie wysuszaly skóry i byly dosc wydajne. Cena całkiem ok patrzac na wydajnosc kosmetyku.

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Nietwarzowe kolory

Kiedys był to mój ulubiony korektor. Niestety firma zmienia sukcesywnie skład i wprowadza nowe produkty wycofując wcześniejsze lepsze.
Obecnie dostępne kolory beżowych korektorów wpadaja w róż ,więc nie nadaja się do kryćia zaczerwienień szczególnie dla ciepłych oliwkowych karnacji. Najładniejsze żółtawe beże korektorów zostały wycofane tj. light czy intensiv medium. Golden beige ,który nabyłam ostatnio miał miec żółte tony ,a jest to bardzo ciemny opalony beż bez grama żółci.
Krycie ok ,ale przy tak nietwarzowych kolorach nie ma to żadnego znaczenia. Formuła też została zmieniona w składzie mika i kaolin.

Używam tego produktu od: 5 lat
Ilość zużytych opakowań: 3 szt. duże

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

multi-tasking

chcialam cos co bedzie sie nadawac na niespodzianki. ten kosmektor taki mial byc, a dostalam cos w bezu z rozowym podtonem o delikatnym kryciu. Rozowych wypryskow nie kryje, ale za to idealny pod oczy. Rozowe podtony sprawdzaja sie u mnie w tym miejscu. Jako ze korektor nie jest mocno kryjacy i mnie tez taki nie potrzebny, to wystarcza mi to co robi ten odcien. Pieknie neutralizuje zmeczenie i domladza spojrzenie. Jestem jakas taka swiezsza. nakladam go przy pomocy ocznego kabuki od Chrimaluxe, a ktory to jest duzym pedzelkiem, idealnym do nanoszenia bazowego cienia na powieke lub wlasnie do nanoszenia mineralow na wieksza powierzchnie. W przypadku okolicy podocznej czy okolic oczu jest idealny( chyba to tez bedzie odpowiednik kabuki od EDM).
Gwiazdka w dol, dlatego ze korektor nie jest taki multi jak jego nazwa wskazuje, a prajmniej nie jest dla mnie. Mimo to go lubie bo chodz nie dostalam korketora do wszystkiego, to dostalam fajny korketor pod oczy, a i na powieke do wyrownanie jej odcienia tez sie nadaje i bezowe cienie w makijazu nude mozna sobie darowac.



Używam tego produktu od: 1-1,5 m-ca
Ilość zużytych opakowań: napoczete pierwsze

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

magicznie neutralizuje cienie pod oczami.

oceniam odcień multitasking.

ma kolor średniojasnego, różowego beżu. wbrew nazwie, posiada tylko jedno zastosowanie, które za to doskonale spełnia - przepięknie kryje cienie pod oczami. jeśli chodzi o krycie niedoskonałości w innych rejonach - przez swoją różową tonację za bardzo odznacza się od podkładu.

moja skóra pod oczami jest bardzo cienka i widać przez nią zasinienia i prześwitujące naczynka krwionośne. jak dotąd żaden korektor nie zdołał ukryć tych niedoskonałości - dopiero EDM. aplikowany za pomocą pędzelka do korektora, w magiczny sposób "ściera" nieestetyczne sine prześwity i pięknie stapia się ze zdrowym kolorem skóry.

posiada jednak pewną niewątpliwą wadę - jako że jest to korektor pudrowy, może dawać efekt niewielkiego przesuszenia oraz ma tendencję do zbierania się w zmarszczkach mimicznych. efektowi przesuszenia staram się zapobiec stosując solidną warstwę kremu pod korektor, natomiast nadmiar korektora w załamaniach ostrożnie usuwam patyczkiem kosmetycznym.

wielkie ukłony za krycie i cudowny, nieinwazyjny skład. wspaniała wydajność.

Używam tego produktu od: ponad roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Super!

Bardzo ładne krycie. Mam jaśniutki, idealnie stapia się z cerą kryjąc wszelkie niespodzianki i jest przy tym niesamowicie wydajny! Na 100 proc. kupię ponownie.

Wizażanki najczęściej polecają:

* ceny przekreślone to najniższe ceny w okresie 30 dni przed obniżką

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

całkiem całkiem

Objawem mojego ostatniego uzależnienia minerałowego był zakup tych oto korektorów. Zielony, żółty i Aussie Perk Me Up.

+wszystkie spełniają swoje główne zadanie - ładnie kryją to co mają zakryć; zielonego używam na wiecznie czerwone skrzydełka nosa i punktowe zaczerwienienia, żółtego na cienie pod oczami, Aussie Perk Me Up (jasny cielisty, rozświetlający) na żółty w minimalnej ilości (ładnie rozświetla skórę i sińce są jeszcze mniej widoczne)
+wtapiają się w cerę
+nie wysuszają
+w rozsądnej ilości nałożone nie wchodzą w zmarszczki
+wydajne
+cena (przy tej wydajności)

-kolory są czasami widoczne, ale ja najpierw nakładam korektor a dopiero później podkład mineralny Lily Lolo i się wszystko ładnie scala; nie wiem jak będzie w przypadku np. zielonego rozprowadzonego na całe policzki

Ogólnie polecam, fajny kosmetyk

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

całkiem niezły, ale nie ideał

Minerałów nie lubię ze względu na formę. Często jestem w podróży i nienawidzę wysypywania, osypywania i tego, że muszę brać ze sobą pędzelki.
Ale muszę przyznać, że ten korektoś nieźle sobie radzi z kryciem wszystkiego, co chcę zakryć. Mam dwa kolory, jeden cielisty i jeden zielony. Na tym zielonym bardziej mi zależało, bo mam sporo porozszerzanych naczynek, które chciałam zakryć, ale nałożony na większe powierzchnie jest niestety widoczny, pozostawia taką mączną warstwę i bieli trochę. Ten cielisty za to świetnie się sprawdza, kryje naprawdę dobrze.
Gdyby były w innej postaci (płynnej lub stałej), to pewnie bym się zastanowiła nad ponownym kupnem, ale tak to chyba sobie daruję i poszukam czegoś innego.
Na ich plus jest na pewno cena, bo są bardzo wydajne

Używam tego produktu od: rok
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Trudny w używaniu

Oceniam odcień Mint. Nie mam problemu z naczynkami ani zaczerwienieniem cery, ale podczas używania kremów z kwasami AHA zdarzało się, że cera była różowa.

Niestety, spodziewałam się po nim więcej, a korektor jest słabiutki. Wspomnę jeszcze, że to był mój pierwszy korektor w proszku i to nie jest dobry pomysł do cery tłustej, złuszczanej kwasami.

Nie umiem w ogóle rozprowadzić tego korektora na twarzy, sypka formuła bardzo to utrudnia. Wklepywałam korektor palcami, nakładałam pędzelkiem, ale nic się nie sprawdziło. Nakładany na pojedyncze niedoskonałości zostawia na twarzy zielone plamki, których nie mogę za nic przykryć podkładem, a jeśli przejadę nim pędzlem (cienką warstwą) np. po policzku i wtedy nałożę podkład, cera wygląda nienaturalnie trupio, ta zieleń przebija spod podkładu.

Nie zauważyłam działania, jeśli chodzi o ukrywanie drobnych zaczerwienień.

Korektor ciężko rozetrzeć na twarzy, jak już się do niej przyczepi. Trudno go równomiernie zaaplikować, tworzy nieestetyczne placki.

Dodam jeszcze, że już samo nałożenie na niego podkładu jest bardzo trudne. Kilka warstw sypańca i twarz wygląda na zaszpachlowaną, chorą, zmęczoną, bardzo nieświeżo, cała promienność jest ukryta pod produktami EDM, które w połączeniu (korektor Mint + podkład Intensive odcień Cool Fair) wyglądają jak mąka.

Nie umiem używać, nie lubię, od makijażu oczekuję, że będzie ujednolicał cerę, ale wyglądał dość naturalnie i był szybki w zrobieniu. Nie polecam paniom, które mają do makijażu takie samo podejście jak ja ;)

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: sample, około 15ml

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Minerały jak ja was kocham :)

Posiadam korektor w odcieniu zielonym, do tuszowania zaczerwienień. Używam na lato z podkładem edm i sprawuje się doskonale. Trochę wysusza skórę, ale i tak go lubię. Jest trwały, wydajny, dobrze kryje, nie tworzy maski. Mi więcej nie potrzeba :)

Używam tego produktu od: 6 m-cy
Ilość zużytych opakowań: jedno

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

nie taki zły jak go malują

Mam kolor Abott\'s perk me up - dziwnie wygląda w opakowaniu bo ma taki mandarynkowy odcień. ale jest calkiem fajny, ładnie kryje cienie pod oczami i wszelkie inne plamy na twarzy, gorzej juz z pojedynczymi wypryskami - ale jeśli nie mamy zadnych strupków to sobie całkiem radzi :) Fajne jest to że m,ozna go nałożyć na całą twarz pod mineralny podkład i osiągamy większe krycie.

moja bardziej szczegółowa recenzja i zdjęcia tutaj:
http://matleenamakeup.blogspot.com/search/label/recenzje%20EVERYDAY%20MINERALS

Używam tego produktu od: 1 m-c
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Wzloty i upadki.

Moimi ulubieńcami są odcień mint, który naprawdę dobrze kryje zaczerwienienia i multi-tasking, który kryje wszystko. Jeżeli używam podkładu w płynie, muszę aplikować ten korektor po nałożeniu fluidu, bo mam zawsze wrażenie, że większość tego, co napakowałam na twarz, by przykryć drobne niedoskonałości od razu roztarłam. Ale do sypkiego podkładu z EM, są idealne. Jedne z fajniejszych korektorów, jaki miałam. Nie wysusza i nie sprawia, że skóra wygląda o wiele gorzej, o ile jest średnio dobrze nawilżona. Bardzo wydajne!

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: kilka testerów

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Nieznośne użytkowanie

Przede wszystkim stosowanie tego produktu nie jest przyjemne. Aplikacja jest mozolna. Nie uważam by był to wydajny produkt. Na mojej skórze delikatnie ciemniał. Maskowanie na przyzwoitym poziomie.

Nie jestem też sympatykiem kolorowych kosmetyków mineralnych. Stosowałam odcień Intensive Fair.

Używam tego produktu od: sierpnia do września, w zeszłym roku.
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego.

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    772
    pochwał

    10,00

  2. 2

    2
    produktów

    3
    recenzji

    762
    pochwał

    9,56

  3. 3

    0
    produktów

    3
    recenzji

    629
    pochwał

    9,11

Zobacz cały ranking