Estee Lauder, Turbolash All Effects Motion Mascara (Tusz do rzęs z wibrującą szczoteczką)

Estee Lauder, Turbolash All Effects Motion Mascara (Tusz do rzęs z wibrującą szczoteczką)

Średnia ocena użytkowników: 3,7 /5

Pojemność 0 ml
Cena 135,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Nowy, wibrujący tusz do rzęs Turbo Lash marki Estee Lauder to prawdziwa rewolucja w malowaniu rzęs. Zasilana baterią szczoteczka gwarantuje doskonałe pogrubienie, wydłużenie i rozdzielenie rzęs, dodając im prawdziwie spektakularnego rozmachu. Jej sile nie oprą się nawet krótkie, słabe i rzadkie włoski, gdyż drgające 125 cykli na sekundę mikroimpulsy, które wytwarza, pozwalają na precyzyjne naniesienie tuszu zawsze i w każdej sytuacji.
Nad opracowaniem projektu tej nowoczesnej szczoteczki pracowało aż 45 fizyków, konstruktorów i badaczy oraz 100 ekspertów. W wyniku ich żmudnych działań, powstała specjalna, żelowa, szybkoschnąca formuła tuszu, dopasowana do szybkich ruchów mikroimpulsów. Dodatkowo, dołączono do niej woski i oliwę z oliwek, które zapewniają łatwą aplikację oraz idealne wygładzenie rzęs.

Recenzje 29

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 3,7 /5

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

dla gadzeciazy bez problemow z rzesami

ogolnie jestem zadowolona ale
+ efekt be z grudek ,elegancki bez tandety można stopniować ,kolor czarny
+hipoalergiczny , nie uczula oczy mi nie lzawia w soczewkach co przy innych jest norma
-ladnie rozdziela niestety to jedyna jego funkcja ani nie wydluza ani nie pogrubia wszystko po trochu
-/+ nosze na bazie z loreala i wtedy efekt jest niezly ale tusz za tyle kasy powinien zachwycac bez bazy
-/+ cena kupiłam zagranica w zestawie w pl. nawet nie patrze na ta polke cenowa , jednak kupując tusz za 80zl spodziewałam się teatralnego efektu a wibrator i bateria sa chyba jedynie gadżetem

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: jedno

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Kiepski

Maluję rzęsy mocno i lubię spektakularne efekty, dlatego liczyłam na turbo lash. Niestety oprócz pogrubienia tusz nie robi w zasadzie nic, nie wydłuża, nie wywija.
To co mnie drażniło to ta wibracja- jak się maluję lubię mieć jednak względną ciszę, a nie brzęczenie i nieprzyjemne uczucie w dłoniach. Odradzam, znam lepsze tusze estee lauder

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: jedno, o jedno za dużo;)

5 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

bateria szybko sie konczy :P

Szukam tuszu,ktory dalby mi efekt sztucznych rzes na moich krotkich,jasnych i zadkich rzeskach. To jest kolejny EL na ktorym sie troszke zawiodlam bo nie o to mi chodzilo.Generalnie tusz oceniam jako bardzo dobry,jednak dla tych,ktorzy w/w efektu nie szukaja.

Nie kruszy sie i nie osypuje
Wydajny
Nie skleja rzes
Nie podraznia i jest b.dobry dla osob,ktore nosza soczewki
Bajerancka szczoteczka,jednak bateria bardzo szybko mi sie skonczyla :P-nie zauwazylam,zeby wibracje pomagaly mi dokladniej pomalowac rzesy,moze pod mikroskopem...
Ladna czern

dalam max gwiazdek,dlatego,ze to naprawde dobry tusz ,nie zamierzam mu nic odejmowac i naprawde moge go polecic,jednak to nie moj typ.

Używam tego produktu od: 3 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: jedno

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

nawet, nawet

tusz jest ok - nie skleja rzęs (wibrująca szczoteczka starannie je rozdziela), jest ultra czarny. nie osypuje się. jeżeli od tuszu oczekujecie efektu sztucznych rzęs to nie polecam - efekt jest naturalny.

podsumowując - tusz daje radę z tym, że efekty są identyczne jak po użyciu maskary L\'oreal million lashes o ponad połowę tańszej, więc po co przepłacać?

Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: jestem przy pierwszym

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

polecam

Moim zdaniem to świetna maskara dla dziewczyn, które są na etapie przejściowym. czyli takim pomiedzy początkami a krokiem do przodu. nie wymaga zbytniej ingerencji, co z pewnością jest jej atutem. wibrująca szczoteczka idealnie oddziela rzesy, należy jednak pamiętać o odpowiednim wywinięciu ich i zygzakowatych ruchach. na szczoteczkę nabiera się idealna ilość tuszu, nie ma mowy o przerysowanym efekcie i tandecie. tusz jest bardzo fajny, jedyną jego wadą jest fakt iż stosunkowo szybko zasycha. ale na to są przecież rozwiązania. :)

Używam tego produktu od: 1 roku
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie - 9ml

Wizażanki najczęściej polecają:

5 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Naturalny efekt

Uważam, że wibracje ułatwiają rozdzielanie rzęs i lepsze ich pokrycie przy aplikacji. Świetna rzecz dla początkujących (choć cena odstrasza). Z tego co pamiętam porównywałam go przy zakupie z innym droższym tuszem, ale ten wygrał bardziej naturalnym efektem i niesklejonymi rzęsami.

+ naturalny, subtelny efekt
+ nie skleja rzęs !!!
+ wydłuża- po nałożeniu 2 warstw na końcówki rzęsy są mega długie
+ nie obkrusza się wcale !!!

- cena

Ode mnie osobisty minus to to, że lubie bardziej wyraziste rzęsy :P
Po roku zaczął lekko zasychać, ale to chyba naturalne :P
Nie wyobrażam sobie tuszu, który obkrusza się, a ten nawet po roku nie zostawia żadnych grudek !!!
Oczywiście nie używam go codziennie.

Używam tego produktu od: Ponad roku
Ilość zużytych opakowań: W trakcie

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Nic specjalnego za wysoka cene...

Wielkie rozczarowanie.
Baaaardzo nie lubie sklejonych rzes,juz wole zeby byly tylko naturalnie podkresone niz nieporozdzielane. Pierwsza wartswa tuszu jest powiedzmy znosna,ale druga juz totalnie psuje efekt i niemilosiernie skleja.

Formula tuszu jest zdecydowanie za mokra! Nawet po wczesniejszym wytraciu szczoteczki w chusteczke nie daj boze spojrzec troche do gory albo do dolu! od razu slady...
Wibracje to pic na wode,bajer ktory nic nie daje.

Jakkolwiek by sie nienagimastykowac z ta maskara efekt jest byle jaki- troche wydluzone, ale poskejane i zero pogrubienia.


Używam tego produktu od: czas przeszly-uzywalam przez tydzien
Ilość zużytych opakowań: ledwo zaczete jedno

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Jestem na tak, ale nie za tą cenę !

Testowałam go dwa lata temu i ogólnie byłam z niego zadowolona na samym początku użytkowania. Potem tusz szybko zaczął w środku wysychać! Troszkę mnie to zdziwiło ;/

Co do samego tuszu, czy z tym drganiem czy bez efekt wychodził taki sam!
+ pogrubiał
+troszkę wydłużał
+rzęsy pokrywał intensywnym kolorem
+oczy wyglądały na podkreślone i wyraziste
+nie obsypywał się i nie kruszył
+trwały

Ogólnie tusz na ocenę 4! Cena kosmiczna ;/ Moim zdaniem wart około 40 zł i nic więcej!
A to drganie??? Hymmm sama nie wiem tak do końca! Raczej marketingowy chwyt niż jakaś rewolucja :)

Używam tego produktu od: dwa lata temu
Ilość zużytych opakowań: jedno

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Firanka z rzęs!

Do tego tuszu podchodziłam bardzo sceptycznie. Nie przepadam za wszelkimi drgającymi, skaczącymi, tańczącymi itp. szczoteczkami. Wydawało mi się, iż jest to zwykły trik marketingowy... Do czasu.
Rzęsy są perfekcyjnie rozdzielone, delikatnie pogrubione i wydłużone. Wydaje się, że jest ich znacznie więcej! Po użyciu tego produktu oko wygląda na wypoczęte. Głęboka czerń sprawia, że spojrzenie jest tajemnicze... Rzęsy są wyraźnie podkręcone. Czy jest to zasługa wibrującej szczoteczki? Być może. Coś, co początkowo mnie denerwowało, teraz stało się największym plusem tego kosmetyku. Trzeba po prostu nauczyć się używać tego produktu, co wcale nie jest takie trudne. Efekt jest naturalny w dobrym tego słowa znaczeniu.
Kolejną zaletą tego produktu jest fakt, iż nie osypuje się oraz nie rozmazuje.
Miłośniczki pięknych drobiazgów z pewnością zwrócą uwagę na eleganckie opakowanie, które przykuwa spojrzenie, jednocześnie nie rażąc.
W tym przypadku cena jest jak najbardziej adekwatna do jakości. Mogę z czystym sumieniem polecić tą maskarę każdej kobiecie, która szuka tuszu dającego wyrafinowany, choć niekoniecznie wieczorowy efekt.

Używam tego produktu od: trzech miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

całkiem, całkiem...

Zacznę od tego, że od tuszu oczekuję efektu sztucznych rzęs, a ten od Estee Lauder kupiłam zachęcona opinią konsultantki w drogerii, poza tym jego wibrująca szczoteczka mnie zaciekawiła :)
Maskara na początku spisywała się bardzo dobrze, jednak dość szybko wyschła, więc to z pewnością jest jej minusem. Ma dużą szczoteczkę, której trzeba nauczyć się używać. Poza tym ceniłam ten tusz za głęboki, czarny kolor.
Według mnie nadaje się on dla osób które lubią mocno pomalowane oczy i mają trochę wprawy w tuszowaniu rzęs.

Używam tego produktu od: wysechł po jakimś miesiącu, ale zostało go trochę w opakowaniu
Ilość zużytych opakowań: 1

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

przeciętność ponad wszystko

Kiedy ekspedientka spytała mnie w czym może pomóc, odpowiedziałam, że potrzebuję tuszu, który zrobi z rzęs firanki. Zachwalała ten, więc wzięłam. Nie mogę powiedzieć, żebym tak całkiem żałowała. Jednak za tę cenę spodziewałam się, że tusz będzie dobrze wyglądał \'solo\'. Zasadniczą zaletą w tym przypadku jest to, że nałożony na 2000 cal. MF nie sklejał rzęs.
Czy z wibracją, czy bez - nie poraził mnie. Kruszy się, rozmazuje, nie wydłuża ani jakoś specjalnie nie pogrubia.

Używam tego produktu od: ok 2 lata temu
Ilość zużytych opakowań: jedno

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

spodziewałam się lepszego...

Cóż... nie jest to zły tusz, ale ja się zawiodłam. Po marce E. Lauder i recenzjach na KWC spodziewałam się dobrego tuszu, a otrzymałam przeciętniak...
Początki używania to był koszmar. Kiedy tusz był bardzo świeży malowanie za każdym razem kończyło się rozmazaniem nad linią rzęs i robieniem ksero na powiece. W ciągu dnia osypywał się i rozmazywał. Dodatkowo bardzo podrażniał mi oczy! Jestem wrażliwcem, dodatkowo noszę soczewki kontaktowe, a codziennie pod koniec dnia moje oczy swędziały i szczypały... a pod powiekami miałam pełno nitkowatych pozostałości po tuszu. Zdziwicie się pewnie dlaczego go wciąż używałam... Zawzięłam się ;) Po jakimś miesiącu tusz trochę zgęstniał i dopiero wtedy zaczęłam mieć z niego jakieś korzyści :) Dobrze pogrubiał i rozdzielał, malowanie było łatwe i szybkie, nie rozmazywał się i okazał się bardzo trwały. Kiepsko wydłużał, średnio podkręcał (trzeba się wtedy bardziej napracować szczoteczką ;)). Niestety, po 3 miesiącach zaczął się kończyć, więc i makijaż nim robiony z dnia na dzień stawał się coraz słabszy. Teraz właściwie w ogóle nie wydłuża, tylko bardzo delikatnie pogrubia. Bateria wciąż działa ;)
Niemniej jednak tusz nie zdał u mnie egzaminu. Mam krótkie rzęsy i testowałam już różne tusze, póki co żaden nie przebił YSL "Effet Faux Cills".
Używam tego produktu od: kilka miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    476
    produktów

    0
    recenzji

    615
    pochwał

    10,00

  2. 2

    11
    produktów

    13
    recenzji

    22
    pochwał

    5,86

  3. 3

    0
    produktów

    0
    recenzji

    995
    pochwał

    4,80

Zobacz cały ranking