La Roche-Posay, Densifieur Macara (tusz pogrubiający)

Same plusy (chociaż preferuję tusze wodoodporne, bo można swobodnie łzę uronić;)).

Mięciutka szczoteczka świetnie rozdziela rzęsy.

Nie skleja ich i nie obciąża.

Faktycznie pogrubia.

Nie podrażnia oczu - co jest dla mnie bardzo istotne.

Używam koloru czarnego - idealny do dziennego makijażu, bo nie jest intensywny po jednorazowej
aplikacji.

Mocniejszy efekt można uzyskać malując rzęsy powtórnie.

Usuwa się go bez żadnych problemów każdym produktem do demakijażu.

Dostałam próbkę tego tuszu - próbka miła chyba 5 ml - czyli dużo. Jednak na długo nie starczyła, bo tusz choć fajny, szybko zasycha :( Efekt daje bardzo naturalny, choć faktycznie pogrubia. Miałam kolor czarny i był on średnio intensywny. Poleciłabym go do makijażu dziennego, bo efektu spektakularnego raczej nie daje. Raczej nie kupie nowego, bo bardzo lubię testować tusze:)

Używam tego produktu od:1 miesiąc
Ilość zużytych opakowań: 1 próbka

Tusz ładnie podkręca rzęsy, wydłuża je. Mi rzęs nie skleja. Za jednym machnięciem szczoteczki daje naturalny efekt. Rzęsy są podkręcone i długie, 0 dramatic look. Nadaje sie na makijaż dzienny.
Rzeczywiscie drobinku tuszu po jakimś czasie od nałożenia obsypują się pod oko.
Podsumowując tusz jest bardzo fajny, ale sądze, że podobny można kupić trochę taniej.

Używam tego produktu od:miesiąca
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

1. szczoteczka posklejana od nadmiaru tuszu,
2. skleja rzęsy (może to ma być ten efekt pogrubienia;P),
3. kruszy się okrutnie
4. absolutnie nie podwija
5. jeden z najgorszych tuszy jakich kiedykolwiek używałam!!!


Używam tego produktu od: 3 tygodni
Ilość zużytych opakowań: 1

Przez pierwsze 2 tygodnie było super: tusz ładnie pogrubiał rzęsy na całej długości, dzięki czemu był też efekt wydłużenia. I choć zmywał się trochę trudniej niż Souplesse, to i tak gotowa byłam go na stałe umieścić w kosmetyczce. Niestety, po owych dwóch tygodniach (może nawet niecałych) tusz przestał się tak dobrze przyczepiać do rzęs i w rezultacie część rzesy była pogrubiona, część natomiast zupełnie nie pokryta. Nałożenie drugiej warstwy nie pomagało, bo część nałożonego wcześniej tuszu odpadała a reszta tworzyła grubsze grudki (stąd inspiracja do podsumowania recenzji).
Tusz nie uczula, ale przy tak krótkim okresie poprawnego użytkowania w stosunku do ceny nie polecam.

Używam tego produktu: przez 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1

Zawiódł mnie. Co prawda nie uczula (jeszcze tego by brakowało), ale cała reszta do bani. Szczoteczka beznadziejna, nabiera zbyt dużo tuszu, za każdym razem muszę z niej zetrzec chusteczką trochę kosmetyku, bo inaczej rzęsy posklejane na bank. Tym sposobem zużyję go dwa razy szybciej niż powinnam ( za te pieniądze, to rozbój w biały dzień).
Efekt pogrubienia mizerny, zauważalny przy kolejnej warstwie. Nie kruszy się, rzęsy po wyschnieciu tuszu pozostają miękkie i elastyczne - to niewątpliwy plus.
Zmywa się dobrze wodą - a więc przy płaczu spływa nieuchronnie.Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1

Kupiłam go siostrze na zeszłą gwiazdkę, No i oczywiście regularnie jej podbierałam owy specyfik. Tusz był świetny. Rewelacyjnie podkreślał rzęsy, wydłużał je i pogrubiał. Nie osypywał się, nie kruszył, nie rozmazywał. Oczy były wyraziste, makijaż wręcz teatralny.
Szukam go teraz po aptekach, dla siebie, ale jakoś nie mogę dostać.
Szkoda, bo dobry był..

Rzeczywiście, to najlepsza mascara z gamy La Roche-Posay ;-)Tusz ma bardzo ładne opakowanie i fajnie wydłuża rzęsy. Efekt pogrubienia, podkręcenia itd jest dla mnie jednak dyskusyjny. Jedna warstwa nie daje w sumie żadnego efektu, a po 3 niemiłosiernie skleja rzęsy :-( Firaneczki szybko "opadają" i można przeżyć rozczarowanie patrząc w lusto godzinkę po makijażu. Nie jest najgorszy, ale po ExtremeCils Chanel stałam się baaaardzo wybredna i daję 3* ;-)

Nie spodziewałam się po nim ,ze bedzie aż tak rewelcyjny.Doskonale wydłuża i pogrubia rzęsy,dobrze je przy tym rozdzielając. PO makijażu nim mam spektakularne firany(podone miałam po Diorze)No i nie uczula co jest dla mnie wazne-nosze soczewki i bez trudu zmywa sie wodą