Lancome, Juicy Rouge - Lasting Juicy Shine Lip Colour (szminka i błyszczyk 2w1)
0 HIT!
33 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Opis produktu
Zgłoś treśćNajnowszy produkt Lacome w dziedzinie makijażu ust łączy w sobie zalety pomadki i błyszczyka (stąd chyba w nazwie nawiązanie do Juicy Tubes, hitu tej firmy). W przeciwieństwie do błyszczyków, pozostawia prawie niewyczuwalną, lekką, (ale nie wysuszającą!) warstwę. Wspaniale i intensywnie połyskuje, daje efekt półó-mokrych, opalizujących ust, podbarwionych transparentnym kolorem. W założeiu producenta ma to być pomadka łacząca w sobie cechy takie jak: trwałość, połysk i odbijające światło drobinki.
Cena: ok. 85 zł
Recenzje 15
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
3 /5
8 listopada 2012, o 19:33
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
nie ma szału
Sama nie wiem. Może dlatego, że jestem przyzwyczajona do tradycyjnych błyszczyków.
plus:
- nadaje połysk
minus:
- nie jest trwały
- nie ma spektakularnych efektów
Generalnie płaci się za markę tylko.
Używam tego produktu od: długo (bo naprzemiennie z innymi kosmetykami)
)Ilość zużytych opakowań: 1
2 /5
9 kwietnia 2008, o 22:44
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Taki sobie
Dostałam tą szminkę w prezencie.Kolor taki sobie. A dla mnie smak i zapach był właśnie okropny. A konsystencja na ustach - wydawało mi się jakbym miała malutkie ziarenka piasku .
Używam tego produktu od:4 miesiące
Ilość zużytych opakowań:1
4 /5
9 kwietnia 2008, o 22:29
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
jestem zadowolona
Kupiłam ją przez przypadek ze względu na opakowanie.Jestem zadowolona z tego produktu .Używam odcienia nr131 na ustach daje bardzo naturalny efekt dodatkowy plus za to ,ze nie wysusz ust .Ma śliczny zapach
Używam tego produktu od:2 miesiące
Ilość zużytych opakowań:w trakcie
4 /5
31 marca 2008, o 01:01
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
A mnie troszkę podpadła
Rzucilam się na ten cud w USA gdzie ceny są znacznie niższe i kupiłam od razu dwie: Wink i Bridesmaid.
W domu kolory podobały mi się jeszcze bardziej niż w sklepie, sam sztyft wygląda przecudnie, w dodatku kolor wbrew wszelkim opisom po nałożeniu jest raczej treściwy co też mi się bardzo spodobało. No ale niestety, na ustach pomadki nieco tracą błyszczykowy błysk, robią się raczej satynowe.
Jest jedna rzecz na którą nie mogę narzekać- opakowanie, absolutnie bajerzaste:DUżywam tego produktu od:3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:ciągle dwa używane na zmianę
5 /5
9 marca 2007, o 19:15
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Lubię ją!
Mam odcień 333, który bardzo lubię, używam i na dzień i na wieczór.
Jest dość trwała jak na tego rodzaju lekkie szminki i sciera się równomiernie. Nie wysusza ust, są po niej miękkie i nawilżone.
Efekt wizualny w sumie tylko trochę lepszy od dużo tańszych szminek o podobnej konsystencji produkowanych przez Bourjois czy Maybelline, ale zdecydowanie przewyższa je trwałością i właściwościami nawilżającymi.
Połysk jest bardzo dyskretny, drobinki maleńkie i widoczne raczej w świetle dziennym.
Bardzo poręczne i ładne opakowanie.
Trochę mało wydajna, ale i tak daję pięć gwiazdek.
Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 2
4 /5
17 sierpnia 2006, o 19:43
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Przyjemna
Osobiście szminki nie posiadam, podbieram od 1,5 tygodnia cioci :) Używam koloru 146 - śliczny, malinowy róż. Szminka sama w sobie jest bardzo lekka, nadaje ładny, delikatny kolor. Dzięki rozświetlającym drobinkom wspaniale lśni w słońcu. Dość trwała, nie wysusza ust, nadaje subtleny blask i połysk. Nie trzeba być mistrzem w malowniu ust - szminka jest tak lekka , że nie wymaga precyzji i można się nawet pomalować w "biegu".Opakowanie bardzo eleganckie, zmieści się wszędzie - nawet w małej kieszonce.
Używam tego produktu od:1,5 tygodnia
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1
4 /5
30 czerwca 2005, o 12:49
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
****
Taki sympatyczny gadżet - głównie opakowanie , które zmieści się w najmniejszej damskiej torebce . Co do jakości tej pomadki i błyszczyka w jednym - nie jest źle . Mam trzy pomadeczki i używam ich zamiennie , mają apetyczny owocowy zapach i ładnie nawilżają usta , mienią się subtelnie . Z tych pomadek podobały mi sie głównie limitowane odcienie - złoty , różowo-złoty i różowo - fiołkowy , które bardzo świeżo i jak to powiedziała koleżanka poniżej - promiennie wyglądają na ustach . Trwałość - chyba zależy od koloru : róż schodzi mi szybko , delikatne jasne złoto trzyma się dłużej . Jedno jest pewne - szybko znikają z opakowania , zbyt szybko . Są dobre , ale są lepsze . Swoje trzy sztuki kupiłam ze względu nie na jakość , ale głównie ze względu na przepiękne , mieniące się kolory np. taki różowo - fiołkowy z drobinkami , którego już nie kupię bo był to kolor limitowany - szkoda . Wolę te pomadeczki niż podobne ( co tam , pomysł zerżnięty żywcem z Lancome ) tak samo małe srebrne pomadki Clinique . Daję **** za te limitowane kolorki . Jakość oceniam na *** .
4 /5
15 lutego 2005, o 23:52
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Ciekawa szminka
Namowila mnie wizazyska na zakup tej szminki. Ogolnie jestem z niej zadowolona, bardzo ladnie wyglada na ustach. Nie jest to jednak blyszczyk, ale raczej szminka z brokatem.
Mam kolor Sugar Rose, pomaranczowo- rozowy z drobinkami zlota. Nie powiem, zeby byla to wyjatkowo trwala szminka, wytrzymuje max 3 godziny na ustach. Jednak latem lub wieczorowa pora, w pelnym swietle wyglada bardzo ciekawie, slicznie rozjasnia usta...sa one takie promienne.
Jest wg mnie wydajna, bo nie trzeba ja smarowac ust kilka razy, wystarczy lekkie musniecie. Moj kolor jest subtelny..nie za mocny. Nie tworzy tlustej maski na ustach, jest delikatna i ladnie nawilza. Osobiscie nie lubie za tlustych pomadek.
Polecam osobom, ktore lubia szminki z brokatami.
Osobom, ktore lubia blyszczyki polecam Juicy Tube.
5 /5
31 stycznia 2005, o 22:13
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Cudko ;)
Sliczna i praktyczna, iskrzace drobinki opalizuja i rozswietlaja niesamowicie, a do tego nawilzenie i rownomierne "znikanie" - fakt, ze po - u mnie - 4-5 h, ale nie ma co oczekiwac cudow od czegos tak blyszczykowatego ;) Nie zgodze sie, ze malo wydajna, jest jej mnostwo, a do uzyskania slicznego efektu wystarczy cienka warstwa, drobinki zostaja na skorze dluuugo po zniknieciu samego koloru. Przepiekne, mieniace sie wszystkimi kolorami teczy opakowanie, do tego polysk, iskierki i nawilzenie..No coz, nie moze byc mniej, niz 5 :)
3 /5
26 października 2004, o 19:33
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
hm..
Szminka jest dosyć przeciętna. Nie daje na pewno na ustach efektu błyszczyka, czyli o superpołysku można zapomnieć. Zjada się dosyć szybko [2-3godz] i drobinki pozostają na ustach po zejściu właściwego koloru. W zasadzie nie wiem czemu ją w ogóle kupiłam. Jak na tę cenę można oczekiwać czegoś lepszego- trwałości i pięknego iskrzącego efektu.
3 /5
9 października 2004, o 16:58
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
trochę rozczarowuje
W sumie za Lancome nie przepadam, szminki tej firmy są mało udane, o cieniach już nie wspomnę. Juicy Rouge to i tak chyba jeden z bardziej udanych kosmetyków - szminko-błyszczyk. Nadaje ustom dość wyraźną barwę, ale lekko transaprentną. Ma sporo złotych drobinek. Kolor znika dość szybko - ale nie nalezy przy tego typu produktach oczekiwać dużej trwałości. Za to znika dość równomiernie i pozostawia odrobinę blasku na ustach. Wygląda nieźle, jest to dość przyjemna szmineczka - nie przepadam za klasycznymi błyszczykami, te pod postacią szminek są poręczniejsze. Juoicy Rouge trochę nawilża usta, ale moim zdaniem przegrywa z analogicznymi szminkami HR i Chanel. I ta mikroskopijna pojemność - to największy zarzut - jest diablo niewydajna. Jeszcze nie miałam szminki, która znikałaby w tak blyskawicznym tempie...
2 /5
23 czerwca 2004, o 20:49
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Lancome, zmierzch tytana?
Moja ogromna slabosc do tej marki kosmetycznej jest ostatnio okrutnie wykorzystywana. Zawiodlam sie na cieniach, zawiodlam sie na tuszach.. na Juicy Rouge takze. Uzywalam kolor Grenadine, lecz trwalosc szminki i jej kolory nie dorownywaly pomadce.. Miss Sporty. Konsystencja Juicy Rouge - delikatna. To jedyny plus. Trwalosc - 2 godziny. Zbyt duze drobinki brokatu. Nieciekawa gama kolorystyczna. Nie radze rowniez sugerowac sie efektem koncowym pokazywanym w reklamach - nie maja wiele wspolnego z rzeczywistoscia. Najwyrazniej Lancome jako marka juz sie wypalila. Pozdrawiam Wizazanki :)
-
1
0
produktów0
recenzji302
pochwał10,00
-
2
0
produktów2
recenzji1007
pochwał9,80
-
3
6
produktów3
recenzji985
pochwał9,67