Manhattan, Clearface, Compact Powder (Puder prasowany - stara wersja)

Mam mieszane uczucia, oceniając ten produkt. Z jednej strony jest on bardzo skuteczny i świetnie spełnia swoją rolę, jeśli chodzi o końcowy efekt makijażu. Z drugiej wiem, że nie wpływa do końca dobrze na moją skórę, a mimo to używam go, bo nie widzę lepszej alternatywy.

Plusy:

- bardzo dobrze kryje wszelkie niedoskonałości: od zaczerwienionych miejsc, po przebarwienia i delikatne piegi;

- dobrze matuje i powoduje, że skóra przestaje się świecić na te kilka-kilkanaście godzin w ciągu dnia; jest trwały, wytrzymały i nie trzeba się poprawiać w ciągu dnia;

- wygładza skórę na buzi, poprawia jej kolor i nadaje delikatności;

Minusy:

- niestety zapycha pory; zanieczyszcza porządnie skórę, dlatego często muszę robić peeling;

- by efekt był widoczny trzeba go sporo nałożyć; w efekcie mam na twarzy dużo tapety, która czasami wygląda jak maska, to zależy od tego czy wcześniej oczyszczałam twarz peelingiem;

- niezbyt wydajny i zbyt delikatny, trochę się kruszy, a gąbeczka do nakładania szybko wyciera;

Używam tego produktu od: 2 lat
Ilość zużytych opakowań: 3 całe

Kupiłam, gdyż wydawało mi się, ze idealnie sprawdzi się na ciepłe, letnie dni. Jest dostępny w fajnych odcieniach. Nie podrażnia skóry, co ważne. Jednak właściwości matujace, na których najbardziej mi zależało, utrzymywały się tylko przez góra 2 godziny. Często zatem trzeba było nakładać go ponownie. Minusem jest też to, że bardzo łatwo się pokruszył, a nie miał prawa, gdyż spadł mi na miękki, puchaty dywan z wysokości kilkunastu centymetrów.

Używam tego produktu od: 4 miesiace.
Ilość zużytych opakowań: Niecałe jedno.

Kiedyś zużywałam go w ilościach hurtowych-kiedyś dobra koleżanka ze studiów powiedziała mi, że mój puder jest za ciężki, że wygląda jak klasyczna tapeta. Wtedy 1szy raz spojrzałam na niego z tej strony-wcześniej byłam zadowolona poprostu, że dobrze matuje. Faktycznie jest bardzo ciężki, robi efekt maski, poprawki w ciągu dnia tylko pogarszają sprawę.
Nie mogę się nadziwić, że kiedyś byłam z niego bardzo zadowolona, nie widziałam tynku jaki robił.
+naprawdę dobrze matuje
+wysusza krostki i zapobiega ich nawrotom

-bardzo ciężki
-robi efekt maski, tynku
-mało naturalne kolory
-dołączona gąbeczka aplikuje ogromne ilości pudru
-poprawki w ciągu dnia pogarszają sprawę

Używam tego produktu od: używałam okołó roku
Ilość zużytych opakowań: sporo

Używałam już ładnych parę lat temu. Oddałam koleżance, która lubiła efekt tapety. Dla mnie to była raczej jakaś porażka.
Pudru nabierało się zawsze za dużo, nie mówiąc już że przy uzyciu gąbeczki były to jakieś katastrofalne ilości. Dawał efekt mocnego matowego krycia. Podkreslał suche skórki. Osypywał się przy nakładaniu. Aczkolwiek musze powiedzieć, że kolor rzeczywiście z żółtym podtonem, co było całkiem ok, jesli chodzi o moją karnację.

Używam tego produktu od: parę lat temu
Ilość zużytych opakowań: jedno rozpoczęte i przekazane dalej

Puder jak najbardziej kryje fajna konsystencja jednak zupełnie nie nadaję się do cery skłonnej do zaskórników.
Odradziła mi go także moja kosmetyczka u której będąc 5 dni po kawitacji znowu miałam strasznie zanieczyszczoną skórę, a innych kosmetyków nie używałam. Polecam osobą o świecącej skórze jednak bez skłonności do trądziku.

Używam tego produktu od:2 tygodni
Ilość zużytych opakowań:pół

Wystarczył upadek z niewielkiej wysokości, żeby puder cały się pokruszył. Poza tym niezbyt przyjemny zapach. Na kilka godzin matowiał, ale po tym czasie cera tak jakby przestała oddychać i świeciła się ze 2 x mocniej. Faktycznie radził sobie z niewielkim trądzikiem, wysuszając go, ale przy okazji także wysuszając resztę twarzy (stosowałam tylko na strefę T twarzy.) Opakowanie bardzo fajne i wygodne w użyciu. Gąbeczka również przyjemna. Sam puder jednak odradzam. O wiele lepiej spisuje się jego tańszy "brat" puder Synergen.

Używam tego produktu od: rok
Ilość zużytych opakowań: 1 niecałe

jestem na tak. dokładnie na 3 gwiazdki.

zalety:
-świetnie kryje przebarwienia
-świetnie kryje wypryski
-świetnie kryje naczynka i inne defekty skóry
-dość wytrzymały (nie oceniam efektu matowienia, bo moja cera prawie się nie błyszczy)
-cena!

wady (niestety):
-wysusza skórę (choć nie tak bardzo jak inne pudry kryjące)
-zatyka pory (byłam zdziwiona, że inne recenzentki pisały wręcz przeciwnie)
-mało odcieni
-gąbeczka, która wytrzymuje około tygodnia, później jest już tak "zużyta", że nadaje się do wyrzucenia

używam go, bo spełnia moje oczekiwania - kryje niedoskonałości, wygładza buzię, nadaje jej ładny koloryt. póki co nie znalazłam niczego lepszego (o dziwo!) - być może z braku czasu;)

Używam tego produktu od: miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 4

Szukałam po Rossmanie jakiegoś nie-zapychacza, który dodatkowo leczyłby skórę, i spontanicznie wzięłam Clearface Manhattanu. Już po kilku dniach byłam wręcz zachwycona efektem! Usłyszałam kilka pozytywnych opinii od innych, że mam teraz tak ładnie rozświetloną twarz. A do tego mam wrażenie, że naprawdę leczy drobne pryszcze i zamyka pory :). Dochodzi jeszcze zapach, wygodne opakowanie... mam tylko zastrzeżenia do gąbeczki, zdecydowanie lepiej z Clearfacem gra pędzel. Naprawdę gorąco polecam, to mój 6 bodajże puder i nie zamierzam go zdradzać z żadnym innym :D

Używam tego produktu od: 3 tygodni
Ilość zużytych opakowań: 1

tak tak!;) długo szukałam drugiego opakowania i wreszcie znalazłam:) nie używam go prosto na twarz ale na podkład więc dużo go nie nakładam. bardzo dobrze matuje, twarz jest po nim wrecz idealna:) jednak odejmuję jedną * za to, że gdy nałoży się go za dużo a twarz się spoci to cżłowiek się trochę świeci i trzeba poprawić makijaż:/dlatego lepiej nakładać go pędzlem (przynajmniej ja tak robię. ale trudno, ideałów nie ma;)Używam tego produktu od:1 rok
Ilość zużytych opakowań:1

Używam go na co dzień - do pracy na lekki podkład. I jestem zadowolona:).
Plusy:
- niska cena
- nieźle kryje
- matuje na kilka godz.
- nie tworzy efektu maski (jesli go cienko nałożyć)
- odcienie dopasowane do mojej skóry
Minusy:
- trzeba uważać, zeby nie nałożyć za dużo, bo robi się maska
- po kilku godz. w biurze nos mi się świeci :-P
- chemiczny zapach

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Na początku wydawał się być naprawdę bardzo dobry ale z czasem dostrzegłam wiele wad. Zacznę może jednak od zalet.

Puder jest bardzo tani. Ma fajne opakowanie no i dużo odcieni więc myślę że każdy znajdzie coś dla swojej cery.

Niestety ta gąbka nie nadaje się do nakładania. Nabiera za dużo pudru i to tworzy efekt maski. No i jeszcze w moim przypadku ten puder strasznie wygląda na nosie. Muszę go nakładać pędzlem i to tylko odrobinkę bo inaczej wygląda beznadziejnie. Nie wiem może to moja cera jest jakaś dziwna.

W każdym bądź razie nie jest aż tak źle bo jakoś sobie z nim radzę. Daję więc 3 gwiazdki.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Powiem szczerze, że jestem zachwycona! Po "wykończeniu" górnopółkowców, pobiegłam do Natury po ten puder, zdając się na recenzję. Efekt mile mnie zaskoczył. Puderek świetnie stapia się ze skórą, matuje, bez efektu maski, i długo się utrzymuję. Jedyny minus to ten dziwny zapach, ale jestem w stanie to wybaczyć. Naprawdę świetny puder, za niewielkie pieniądze.

Używam tego produktu od:miesiąca
Ilość zużytych opakowań:1