Eveline Cosmetics, 3D Shine & Care (Nawilżający błyszczyk do ust)

Ten błyszczyk zdarzyło mi się zakupić już jakiś czas temu :) ale jestem z niego bardzo zadowolona. Ma chyba wszystko to co powinien mieć mianowicie bardzo ładnie pachnie , dobrze nawilża i nie pozostawia na ustach skorupy której bardzo nie lubię no i oczywiście cena jest moim zdaniem bardzo przystępna udało mi się go kupić za niecałe 5 zł

Ogólnie błyszczyk ma ode mnie mocną 4 :) i na pewno kupię go jeszcze nie raz.

Używam tego produktu od: 4 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 3 średnie

Bardzo lubię te błyszczyki mak ich kilka.
88 -idealny nude lekkie drobinki, ściera się równomiernie falnie sprawdzas ię w pracy ślicznie pachnie,
114- fuksja idealna na lato, nadaje twarzy zdrowego wyglądu
68- kolor którego prawie nie widać, ma dość dużę ilość brokatu ale nie czuć go na ustach. Kupuję te błyszczyki w ciemno ta seria mnie nie zawiodła, krycie delikatne ale tego oczekuję od błyszczyka. Napisy z opakowania szybko sie wycierają ale same opakowanie solidne.


Używam tego produktu od: 5 lat
Ilość zużytych opakowań: 4 duże

Nie wiem co o nim myśleć.

Najpierw zakupiłam go parę lat temu ... na odpuście. Zapłaciłam chyba 5 zł. Była to jednak seria 3D Shine & Care Holographic. Wybrałam sobie taki pomarańczowy, mieniący się na złoto. Ładnie wyglądał na ustach. Pachniał jakby pomarańczą. Tylko napisy z opakowania szybko się ścierały. I aplikator nabierał mało błyszczyka.

Kilka lat później był dołączony do gazety, jako zwykły 3D Shine & Care. Kolor był taki ciemnoróżowy. Ten też ładnie się prezentował, nie był aż taki ciemny. Zapach był ten sam. Z aplikatorem to samo, musiałam kilka razy się maziać, żeby się umalować.

Mnie w obu przypadkach nie uczulił, na szczęście. Ogólnie może być, tak dla uciechy. Ale są lepsze.


Używam tego produktu od: dawna
Ilość zużytych opakowań: dwa

nie dopatrzyłam się plusów. błyszczyk wspominam, jak największą porażkę młodości, dzięki niemu, przerzuciłam się na długi czas na pomadki ochronne - kolorówki.

- podkreśla każdą suchą skórkę
- nie idzie go równomiernie rozprowadzić. stop. nie idzie go w ogóle rozprowadzić
- zapach odpycha.
- brokatowe- złote drobinki są iście tandetne
- klei się!
- konsystencją przypomina smołę z grudami!

Używam tego produktu od: 3 miesiące
Ilość zużytych opakowań: jedno

Zlepia usta, przylepia się do wszystkiego co możliwe i tam świetnie się utrzymuje.....zaczynam powątpiewać czy na pewno jest to błyszczyk do ust.....
na ustach znika po 5 minutach. zapach jak dla mnie drażniący. Ogólnie porażka i wyrzucone pieniądze w błoto!!!!

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: 1 kilka razy i leży sobie gdzieś rzucone

Kupiłam go jakieś 3 lata temu - byłam mała i głupia,potem było mi szkoda wydanych pieniędzy.

Ma same minusy-lepi się do włosów,zlepia usta,śmierdzi.
W dodatku nie można nim od razu ust pomalować-trzeba zanurzać kilka razy.Nie da się go w pełni zużyć,aplikator za krótki.
Drobinki wyglądają tandetnie.
Wygląda sie z nim na ustach jak plastik.

Używam tego produktu od: używałam kilka razy na przestrzeni 3 lat ale wyrzuciłam
Ilość zużytych opakowań: nie całe jedno

Błyszczyk mam już od bardzo dawna, nie pamiętam nawet kiedy i gdzie go kupiłam.
Na spodzie opakowania widzę numerek 11, więc to pewnie odcień, ale kolor na ustach i tak jest raczej niewidoczny, za to widoczne są dość duże drobinki brokatu.
+ wydajność ogromna,
+ opakowanie wytrzymałe.

+/- zawartość trochę się klei, ale za to ładnie pachnie.

Nie kupię więcej, bo jest wiele jeszcze do przetestowania.

Używam tego produktu od: 2-3 lat
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Na błyszczyk ten trafiłam przypadkowo w malutkiej drogerii a że akurat byłam w trakcie poszukiwań produktów do ust w odcieniu NUDE i cena była całkiem miła (ok. 8 zł)postanowiłam nabyć ten produkt.
I tak natrafiłam na jednen z moich ulubionych błyszczyków ;D
Zalety produktu:
- niska cena ok.8 zł
- dosyć duża pojemność
- przyjemny ,,cukierkowy" zapach
- gęsta konsystencja, dzięki której produkt zostaje na swoim miejscu
- jak na błyszczyk z tej półki cenowej bardzo długo się utrzymuje ( na moich ustach nawet do 4h)
- nie wysusza ust, delikatnie je nawilża
- posiada delikatne drobinki, które na ustach są niewyczuwalne a pięknie odbijają światło powiększając w ten sposób optycznie usta
- bezsmakowy
- aplikator nabiera małą ilość produktu przez co można świetnie sobie dozować efekt ,,glossu" na ustach oraz bez problemu można go używać bez lusterka
Wady:
- napisy na tubce starły się w mgnieniu oka
- aplikator jest zbyt krótki w stosunku do tubki przez co nie da się wydobyć ( także z racji gęstej konsystencji) całego produktu i poprostu jest on marnowany ...

Używam tego produktu od: kilkanaście miesięcy
Ilość zużytych opakowań:2

po pierwsze zapach -mydło!!! koszmarnie odpycgha mnie. trwałośćzadna. kolory ładne ale trzeba pomachac nieźle pedzelkiem ktory nabiera bardzo malo preparatu.

Używam tego produktu od:kilka lat temu
Ilość zużytych opakowań:1

Mój pierwszy błyszczyk :)
Kilka lat temu dodali go do jednej z gazet, którą kupowałam...

Bardzo mi się spodobał.
Gwiazdkę odejmuję za brak trwałości - po kilku chwilach praktycznie go nie ma, ale nie wykluczam, że może to być spowodowane jego słodkim, bardzo przyjemnym smakiem, który powoduje automatyczne zlizywanie.
Gdy go zgubiłam długo szukałam czegoś co miałoby "smaczny", a nie chemiczny smak i zapach...

Minimalny minus za dość duży brokat, który po zniknięciu błyszczyka utrzymywał się na ustach... Ale przecież nie każdy kolor jest z brokatem... :)

Ogólnie polecam, jeśli ktoś lubi błyszczyki, lubi je często nakładać i nie zależy mu na trwałości...;)

Używam tego produktu od: kiedyś
Ilość zużytych opakowań: 1

Kiedyś, jeszcze jako nastolatka (dobre 7 lat temu) kupiłam ten błyszczyk w jakimś małym sklepiku. Pamiętam, że bardzo mi się spodobał, miał delikatny kolor, cudowny zapach, a i smak był całkiem przyjemny.
Szukałam go poźniej, ale już nigdzie nie mogłam dostać. Teraz nie lubię błyszczyków (strasznie kleją się do nich włosy), ale tamtem w spominam dość dobrze. Jeśli ktoś lubi błyszczyki to polecam do przetestowania, bo jak na błyszczyk jest całkiem przyjemny.

Używam tego produktu od:kiedyś
Ilość zużytych opakowań:niestety tylko jedno (a teraz to już nie kupię,nawet jesli zobaczę:P)

Miałam ten błyszczyk parę lat temu z jakiejś gazety. Błyszczyk bardzo wydajny, niedawno musiałam wyrzucić resztkę bo już był stary. Kolor naturalny, ze świecącymi drobinkami, wolałabym jakiś kolor i czasem nakładałam na to inny błyszczyk. Strasznie się kleił, ciągle miałam przyklejone włosy do ust. Męczyłam się żeby go zużyć.

Używam tego produktu od:3 lata
Ilość zużytych opakowań:1