Lumene, Vitamin+, Energy Coctail Pampering Drops (Krople witaminowe)
2 HIT!
78 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Opis produktu
Zgłoś treśćDwufazowy preparat witaminowy do skóry suchej i zmęczonej, zawierający ekstrakty ze skandynawskich żurawin i malin moroszka. Czerwona płynna faza produktu zapewnia ochronę przed utratą wilgoci ze skóry, podczas gdy żółta oleista faza uniemożliwia nadmierne odwodnienie skóry i tworzy szczelną barierę ochronną przed wpływem szkodliwych czynników zewnętrznych. Preparat wzmacnia naturalne zdolności obronne skóry przed nadmierną utratą wilgoci i wpływem zewnętrznych czynników pogarszających stan skóry: wiatrem, nadmiernym słońcem, zmieniającą się temperaturą, mrozem. Kiedy warstwa powierzchniowa skóry jest dodatkowo wzmocniona, twarz staje się gładka, bardziej sprężysta i odzyskuje zdrowy wygląd. Może być stosowany jako baza pod krem witaminowy.
Składniki
Pokaż wszystkieRecenzje 9
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
5 /5 HIT!
18 grudnia 2010, o 15:27
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Rewelacja
Zaczęłam go używać po rozpoznaniu przez dermatologa problemu przesuszonej skóry po wielu kuracjach przeciwtrądzikowych. Moja skóra pije te krople litrami.Jeśli posmaruję twarz 1 warstwą kropli, natychmiast się wchłania, dlatego np. na noc smaruję ze 2warstwy.A skóra ciągle nie ma dość. Nie podrażnia oczu - smaruję kroplami również powieki.
Fajny aplikator, chociaż może troszkę zbyt rzadka konsystencja bo trzeba uważać by nie uronić kropelki na podłogę.
Polecam gorąco!
Używam tego produktu od: 1 miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1/4
5 /5 HIT!
1 lipca 2010, o 11:38
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
REWELACJA!!!
Zdecydowanie dla mnie KWC!!! Przepiękny zapach, łatwa aplikacja. Skóra twarzy jest po kroplach doskonale nawilżona, jędrna, delikatna. Żałuję, że krople Lumene na naszym rynku są praktycznie niedostępne, ale warto poszukać w drogeriach www.Używam tego produktu od:3 lat
Ilość zużytych opakowań:6
5 /5
26 stycznia 2009, o 13:23
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
OWOCOWY LUKSUS NA TWARZY
Uzywałam zimą jako kurację ( teraz nie moge znaleźć w perfumeriach).Jeżeli maci zimą skórę: mieszaną, błyszczącą, po kąpieli pierzchnącą, z przebarwieniami (ogólnie rzecz biorąc błysczącze,śniade monstrum) to jest to REWELACJA. Piekne opakowanie,produkt wygląda przeslicznie i ma sie ochote go zjeść. Oleista konsystencja pozwala jedną kroplę łatwo rozprowadzic na twarzy i do tego ładnie pachnie.
wydajne jak cholera i uzaleznia........Twarz niesamowicie nawilzona i zysuje ładny,zdrowy kolor.POLECAM!!!!!
Używam tego produktu od:uzywałam ok 3 sezony
Ilość zużytych opakowań:ok 3
4 /5
17 marca 2008, o 17:17
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Ożywia.:)
Olejek kupiłam (nic w tym w sumie dziwnego;)) pod wpływem zachwytów moich poprzedniczek. Chciałam coś ożywiającego, nawilżającego i wspomagającego zmagania mojej suchej i wrażliwej skóry z niesprzyjającą jesienno-zimową aurą. I nie można powiedzieć, trafiłam dobrze.;)
Olejek Lumene przecudnie pachnie, ma śliczne, intensywne kolory, bardzo dobrze się wchłania i jest wydajny - mi jedno pompnięcie starcza na całą twarz, jedno i pół na twarz i szyję. W kwestiach technicznych zarzucić mu można w sumie tylko tyle, że obie warstwy tak sobie się mieszają po wstrząśnięciu (nie przeszkadza mi to, mieszam sobie dokładniej palcem na dłoni;)) oraz niezbyt sprawną pompkę (moja czasami trochę rozchlapywała kosmetyk bokiem - nie wiem, czy jasno to ujęłam, ale nieważne;)).
Używam go na noc, zazwyczaj pod krem Active C, a więc w towarzystwie kosmetyku, który sam w sobie działa bardzo dobrze, a z Lumene w ogóle fenomenalnie.
Olejek pięknie rozjaśnia cerę, koi zaczerwienienia, poprawia jej koloryt i nawilża. Nawilżenie trzyma się długo, poprawia się struktura skóry. Skóra wygląda po prostu pięknie - jest świeża, gładka, delikatna, ożywiona. Nie ma mowy o jesienno-zimowej szarości, ani o problemach skórnych w czasie wiosennego przesilenia.
Był taki czas, że musiałam przestać go używać (o tym zaraz), potem zaczęło się ocieplać, zmiany pogody przyniosły też pogorszenie kondycji mojej skóry. Zaczęła być przeraźliwie sucha, nie dała się normalnie pomalować, bo każdy podkład wchodził w rozszerzone pory. Cały czas coś na niej wyskakiwało, była strasznie uwrażliwiona. Zaczęłam ponownie stosować Lumene na noc. Po kilku tygodniach skóra znowu odzyskała zdrowy koloryt, wygląda świeżo, nie jest już taka sucha i nie ulega tak łatwo podrażnieniom, a wszelkie przykre niespodzianki goją się szybko i bezboleśnie.
Dlaczego musiałam przestać go używać i dlaczego nie daję 5 gwiazdek? Ano były też złe chwile. Nie wiem, co w nim jest takiego, co po 2 miesiącach codziennego stosowania doprowadziło do lekkiego podrażnienia, ale niestety tak było. W pewnej chwili całe dobroczynne działanie zastąpione zostało zaczerwienieniami. Musiałam odstawić go na około miesiąc i teraz ponownie mogę powiedzieć, że jestem zadowolona, ale nie ufam mu już bezgranicznie.
Nie wiem, czy kupię ponownie, bo zdaje się, że znika z rynku zastąpione nowszą wersją.
Używam tego produktu od: listopada 2007
Ilość zużytych opakowań: 1
5 /5
6 września 2007, o 12:53
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Doskonaly i rozsadny cenowo!
Zuzywam juz ktores kolejne opakowanie i jestem niezmiennie zachwycona :)
O sposobie aplikacji napisala wizazanka wyzej, o skutecznosci wszystkie :)
Mam mieszana cere, za pierwszym razem myslalam ze to serum jest dla mnie za tluste - takie bylo moje pierwsze wrazenie...Jakze mylne bylo :) !
Serum doskonale sie wchlania, zima dobre do stosowania w dzien, latem raczej na noc.
Twarz naprawde jest zywsza, bardziej promienna, rozswietlona!
(polecilam je palacej kuzynce - ona sama powiedziala ze u niej zmiana byla naprawde spora)
Opakowanie starcza mi mniej wiecej na dwa-trzy tygodnie intensywnej aplikacji.
Ja jestem niezmiennie, od dlugiego czasu, zachwycona tym kosmetykiem!
Używam tego produktu od: dwoch-trzech lat
Ilość zużytych opakowań: 5 lub wiecej
5 /5
13 sierpnia 2007, o 20:02
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
ożywia i nawilża
Wspaniale nawilżające serum, dodaje skórze blasku i bosko pachnie.
Jest to jeden z tych kosmetyków, które mnie bezapalacyjnie zauroczyły i obiektywizmu mi pewnie brak, uprzedzam :)
Kosmetyk ma postać dfufazowego olejku w szklanej buteleczce z pompką. Po wymieczaniu powstaje pomarańczowy olejek, którego półtorej porcji (tzn. naciskam pompkę raz i jeszcze troszkę) starcza na aplikację na całą twarz. Olejek jest mocno tłusty i rzadki, zostawia na twarzy miłą powłoczkę, ale również czuć wchłanianie kosmetyku, dzięki czemu nawilżenie jest natychmiastowe. Po chwili, gdy minie mocny błysk, uzyskujemy pełną zycia i koloru cerę. Znika szarość i ziemistość, skóra wręcz promienieje (i nie mam tu na myśli blasku smalcu :D). Stosowany na noc rano daje super miękką i nawilżoną buzię, efekt utzrymuje się równiez po umyciu.
Do tego bosko pachnie i jest bardzo wydajny.
Nie polecam pod makijaż, może się zbyt świecić.
Moje odkrycie - pod koniec opakowania nie bardzo wiedziałam co z nim zrobić, nie lubię końcówek zużywac na twarz (no jakoś tak mam), a serum nieco zgęstniało. Pech, a raczej moja bezdenna głupota, spowodował mocne łuszczenie się skóry na ramionach. Apteczny balsam nie pomagał, zastosowałam więc olejek. I co? 2 aplikacje, ani ŚLADU po schodzącej skórze. Tak błyskawicznego działania jeszcze nie widziałam.
Polecam BARDZO! Serum stało się moim must have forever & ever :D
Używam tego produktu od: dzień Kobiet 07, taki mój prezencik dla samej siebie :)
Ilość zużytych opakowań: 1
5 /5
17 sierpnia 2006, o 15:28
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Rewelacja
Wprawdzie miałam go kupić jesienią, żeby odżywić skórę po lecie, ale jako zadeklarowana zakupoholiczka nie wytrzymałam i kupiłam w czerwcu. No i jestem zachwycona - moja skóra jest wreszcie nawilżona, przyjemnie napięta i jakoś tak rozświetlona. Najchętniej stosowałabym go co noc, ale wolę nie przesadzać i używam 2 x tyg.
Polecam!
Używam tego produktu od:
Ilość zużytych opakowań:1 opakowanie, niedługo będzie następne
4 /5
1 lutego 2006, o 16:26
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
świetny
Ja również mam mieszaną cerę, z bardzo przesuszonymi policzkami i ogromnie sobie chwalę olejek Lumene. Pięknie pachnie, stosunkowo szybko sie wchłania, jest wydajny (wystarczą 1 max 2 porcje na całą twarz) i zdecydowanie poprawia stan suchej i przesuszonej skóry.
Moja mama (ma bardzo suchą i wymagającą cerę) stosuje go na noc, zamiast kremu.
Ja używam dodając do maseczki albo na dzień, pod krem. W tym drugim przypadku trzeba nieco poczekać, aż koktajl się wchłonie, ale efekt miękkiej i nawilżonej skóry jest wart poświęcenia kilku minut. Na straszne mrozy jak znalazł!
ilość zużytych opakowań: 2.
4 /5
30 listopada 2004, o 17:09
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
śliczny zapach
Kupiłam ten kosmetyk skuszona reklamami w gazetach, sam opis jest taki apetyczny - maliny i inne owoce...Prześliczny jest też zapach, naprawdę zachęca do używania. Sam koktajl - to dwufazowe , żółtoróżowe serum, czy raczej olejek. Trzeba potrząsnąć, by obie fazy się zmieszały. Pompka jest wygodna, ale uprzedzam - jeśli buteleczka leży - może trochę przeciekać, ja zatłuściłam sobie całą szufladę. :)
Kosmetyk przeznaczony jest do cery suchej, ja mam lekko mieszaną, ale lekko, nie wiem zatem, jak zachowa się skóra typowo mieszana. Jest tłusty i wydajny, parę kropel dosłownie wystarcza na całą twarz. Do używania w miesiącach chłodnych, dobrze zabezpiecza przed wiatrem itp. Ja używam go też idąc na basen. Natłuszcza lekko, wsiąka dość szybko, ale chyba nie nadaje się pod makijaż. Niemniej stosowanie go jest przyjemne, zostawia poczucie odżywionej i chronionej skóry...
-
1
0
produktów1
recenzji961
pochwał10,00
-
2
6
produktów3
recenzji955
pochwał9,66
-
3
5
produktów29
recenzji824
pochwał8,77