La Roche-Posay, Hydraphase, Masque Hydratant Apaisant (maseczka nawilżająca)

Zakupiłam saszetki żeby wypróbować. Mam bardzo delikatna wraźliwą suchą cere. Maska jest tłusta i nawet po długim czasie tworzy warstę tłuszczu która się roluje na twarzy. Cera się nawilżyła ale nawet po spryskaniu twarzy wodą hydrotermalną ta maska przy przejechaniu palcem tworzyła grudki. Ale reszte maski dałam na twarz mojemu facetowi który ma problem z trądzikiem i przesuszonymi partiami na twarzy i mu ta maska pomogła wiec maska może nie dla wszytskich ale w sumie dziala.

Używam tego produktu od: 1 miesiaca
Ilość zużytych opakowań: saszetka

Po tej maseczce nie mam zadnych suchych miejsc na twarzy uczycie jakbym sobie wtrzyknela kroplowke pod skore :) Naprawde dziala cera po niej jest jak pupa niemowlaczka

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno

Miałam bardzo podrażnioną twarz więc potrzebowałam ratunku kupując podkład La Roche-Posay TOLERIANE TEINT zobaczyłam saszetki z maseczką nawilżającą i postanowiłam wypróbować. Dziewczyny to delikatna pierzynka do twarzy, wszystkie przesuszone miejsca zniknęły. To maje KWC!!!
Używam kilku produktów tej firmy i do tej pory na żadnym się nie zawiodłam.


Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: 2 saszetki

Dla mnie najlepsza maseczka uspokajajaco-nawilzajaca, a przetestowalam ostatnio wiele \\"slynnych\\" i sie wychwalajacych. Hydraphase bije wszystkie inne na glowe: intensywnie nawilza, bardzo delikatnie to robiac, efekt nawilzenia utrzymuje sie przez nast. 24 godziny, nastepnego ranka (stosuje wieczorem i zostawiam na noc) po zmyciu srodkami Kanebo skora w ogole sie nie swieci; zapach troche specyficzny ale po czasie sie do niego przyzwyczailam; bardzo wydajna.

Kupuję wersję w podwójnych saszetkach kiedy mi akurat potrzeba; nie chcę, żeby stała otwarta, poza tym przed użyciem ocieplam pod kranem - bardzo przyjemne wrażenie na skórze. Maseczka świetnie nawadnia i koi. Trzymam ją do oporu, aż się zrobi przezroczysta, wtedy resztki odciskam na chusteczce higienicznej i przecieram miceralnym, bo nie lubię jej tłustego i lepkiego filmu. Efekt nawodnienia mimo to pozostaje, dlatego bardzo ją lubię: widać, że skóra ją wchłania.

Używam tego produktu od: kilku lat
Ilość zużytych opakowań: kilkanaście saszetek

Maseczka na 100% stanie się stałym punktem rytułałów łazienkowych:) Dlaczego? Bo jest solidna- dobrze nawilża, koi i uspakaja skórę. Fajna konsystencja, wygodne saszetki, cena znośna.
Mam cerę mieszaną, która ostatnio zaczęła kaprysić, pojawiły się podrażnienia, maseczka świetnie się sprawdza w roli ratownika w sytuacjach podrażnieniowych. Jednocześnie, nie zauważyłam zapychania czy natłuszczania (strefa T się nie buntuje;) ).
Fajny kosmetyk, ze spokojnym sumieniem polecam!

Używam tego produktu od: 3 tyg
Ilość zużytych opakowań: 3 podwójne saszetki

Zacznę od sedna - maseczka na prawdę spełnia swoją rolę. Nawilża i zmiękcza skórę ;)

Nie mam suchej cery ale czasami czuję nieprzyjemne ściągnięcie i widzę suche skórki (zazwyczaj po peelingach i maseczkach oczyszczających) i dlatego kupiłam tę maseczkę (w saszetkach).

Maseczka po mimo tego że ma nieciekawy skład (m.in alkohol bardzo wysoko w składzie)- spełnia swoją rolę. Ma przyjemną konsystencję i zapach. Długotrwale nawilża cerę i pozostawia ją miękką. Nie pojawiły mi się po niej żadne niespodzianki. Polecam stosować na noc ponieważ może powodować błyszczenie się cery.

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:1

Odkąd ją stosuję co drugą noc, znikły problemy z moją przesuczoną skórą. A może to zupełna zmiana kosmetycznej pielęgnacji na LRP:)

Nakłada się bardzo dobrze, dobra konsystencja. Nie za rzadka nie za gęsta.
Piękny zapach i wygodne saszetki. Jedna starcza mi na hohoho:) Cena niska.

Działanie:
Rano po przebudzeniu skóra jest ujędrniona, nawilżona, nie mam suchych skórek. Bardzo ją lubię, Moja cera jest zdrowsza.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: sporo saszetek

Sądziłam, że gdy kupię kosmetyk LRP, to nie mam szansy na "wtopienie" pieniędzy, zwłaszcza, że z innych produktów tej firmy jestem generalnie zadowolona.
Okazało się jednak, że ten w sumie podstawowy kosmetyk zupełnie nie służy mojej skórze. Mam cerę mieszaną, ale często podrażnioną i wrażliwą. Maska jednak prawie się nie wchłania, nie nawilża, nie koi skóry ... właściwie nie robi nic. Więc po co?

Robiłam do niej kilka podejść i za każdym razem osiągałam ten sam zerowy efekt.

Nie polubiłyśmy się.
Ja jej więcej nie kupię i nie polecam.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: 3 saszetki

Ładnie pachnie, fajnie się rozprowadza, nie zapycha, co jest dla mnie bardzo istotne, świetnie nawilża. Skóra jest gładziutka i nawet wyrównał się lekko koloryt. Nie nakładam jej dużo, jedna mała saszetka starczy mi na dwa/trzy razy. Teraz używam codziennie, żeby nawilżyć optymalnie, potem przejdę na dwa razy w tygodniu:) Zaskoczyła mnie, a ciężko mi dogodzić:) Polubiłam ją:)


Używam tego produktu od: około tygodnia
Ilość zużytych opakowań: dwie saszetki:)

Jestem zachwycona tą maseczką. Mam skórę suchą, która nie lubi ani kaloryferow ani klimatyzacji. Mimo iż na co dzień używam tłustych kremów, piję duzo wody, to jednak brakuje mi takiej dodatkowej skoncentrowanej dawki. Wyprobowalam już kilkanaście maseczek, serum, ale nie okazały się być wystarczająco dobre. Dopiero Hydraphase mnie zachwyciła. Ma piękny zapach, konsystencję, która pozostawia filtr na twarzy, a nie tłustą maź... Stosują ja na noc, żeby sobie spokojnie wchłonęła, a rano budzę się z gładziutką, jak nigdy dotąd, mordką. Polecam, polecam, polecam!

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 4

Maseczka ta bardzo dobrze nawilża i nie podrażnia nawet wrażliwej skóry. Po jej zastosowaniu skóra jest wygładzona, promienna i dobrze nawilżona. Ja stosuję ją zazwyczaj raz w tygodniu, lecz w przypadkach mocnego wysuszenia skóry polecam stosować ją przez ok 5 dni codziennie wieczorem, a potem dla podtrzymania efektu raz w tygodniu - mi pomogło ;) Poza tym łatwo się ją nakłada i usuwa (za pomocą chusteczki lub wacika) i ma bardzo ładny zapach i kolor :) Szczerze polecam

Używam tego produktu od: ok. 1 rok
Ilość zużytych opakowań: kilkadziesiąt saszetek