Estee Lauder, Pure Fantasy Illuminating Face Powder (Puder prasowany rozświetlający)

Wielofunkcyjny - to z całą pewnością można powiedzieć na temat tego różowego pudru . Kupiłam Pure Fantasy tak naprawdę z czystej ciekawości i jestem zadowolona . Puder delikatnie matuje , ożywia i rozświelta twarz nadając świeży , wypoczęty wygląd . Wbrew pozorom nie nadaje skórze różowego odcienia . Czasami zastępuje mi róż do policzków ( szczególnie doceniam wielofunkcyjność tego pudru poza domem ) - efekt jest wtedy bardzo , bardzo subtelny . Niestety , nie jest wydajny . Używam go przecież od niedawna a już w jednym miejscu przebija metalowe dno .

Dla mnie bomba. Używam go od czerwca, bo wtedy szukałam różu i pani w firmowym sklepiku Estee Lauder poleciła mi to cudeńko. Dzięki trzem odcieniom rózu, od jasnego perłowego opalizującego na różowo, delikatnego różu, po malinę ale taką stonowaną, można pięknie rzeźbić twarz. Ja używam tego pudru również jako cieni do powiek. Puder ten pięknie rozświetla cerę, a jako róż sprawdza się znakomicie, wychodzi bardzo naturalnie, zawiera dyskretne drobinki. Jak dla mnie rewelacja ...