meble dla dzieci (dziecięcy pokój)

[wute]

witam ja też urządzałam pokoik dla 2-letniej córeczki i też miałam problem z wyborem mebli.. w końcu postawiłam na BRW i jestem zadowolona. Z tym, że firma ta ma różne meble na różną kieszeń - te tańsze są gorsze jakościowo, w sensie rozpadają się itd, te droższe znacznie dłużej wytrzymują...

ja kupiłam zestaw INDIANA z myślą, aby za parę lat dokupić właśnie jakieś biurko czy regał - tak jak dziewczyny wyżej, uważam, że nie ma sensu kupować typowo dziecinnych mebelków, bo raz dwa się znudzą - chyba, że kogoś stać na zmianę wystroju co 3 lata)

'upiększyłam' pokój fajnymi kolorami ścian, naklejkami, obrazkami i też jest ładnie

tak więc ja polecam BRW, ale nie każdy zestaw (mam w domu jeszcze MATEO i też jestem zadowolona)

meble VOX są drogie ale podobno niezłe, choć słyszałam też negatywne opinie co do jakości - trzeba pewnie samemu się przekonać

[Mycha84]

znalazłam fajną serię z VOX: http://www.ma-ma-ma.pl/kolekcje-mebli-mamama/pook-pook/
strasznie mi się podobają, tylko zamiast łóżeczka musiałabym już mieć normalne łóżko Szczególnie tą tablicą synek się zachwycił ma taką maleńką i bardzo ją lubi, a tutaj tablica na całą szafę

[GOcha79]

Właśnie wczoraj wpadałam na serię z Vox Meee i Pook. dla mnie ten kto takie meble wymyślił powinien dostać nobla meble oddziałujące na zmysły....

[bratkab]

Napisane przez Mycha84

znalazłam fajną serię z VOX: http://www.ma-ma-ma.pl/kolekcje-mebli-mamama/pook-pook/
strasznie mi się podobają, tylko zamiast łóżeczka musiałabym już mieć normalne łóżko Szczególnie tą tablicą synek się zachwycił ma taką maleńką i bardzo ją lubi, a tutaj tablica na całą szafę

No tak ale jak chce się mieć tablicę na całą szafę albo ścianę to można kupić specjalną farbę tablicową i sobie pomalować dowolny mebel.

[GOcha79]

chyba jednak wolałabym mieć oryginalne meble z tablicą, tak jak w tych pook pook. takie malowanie nie wydaje mi się zbyt zdrowe i praktyczne.

[Mycha84]

ja się zastanawiałam czy nie pomalować kawałka ściany, ale boję się, że jak pozwolę synkowi malować na kawałku ściany to już on sobie sam pozwoli na pomalowanie reszty ścian w mieszkaniu, a tego bym nie chciała
a co do tych mebli to podobają mi się tak po prostu, a nawet czytałam, że wspomagają rozwój dziecka

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez Mycha84

ja się zastanawiałam czy nie pomalować kawałka ściany, ale boję się, że jak pozwolę synkowi malować na kawałku ściany to już on sobie sam pozwoli na pomalowanie reszty ścian w mieszkaniu, a tego bym nie chciała
a co do tych mebli to podobają mi się tak po prostu, a nawet czytałam, że wspomagają rozwój dziecka

mój syn maluje po jednej (wyznaczonej) ścianie w swoim pokoju, - innych nie rusza, reszta mieszkania też nie zakryklana.
Tak samo na podwórku, ma przy tarasie na ścianie przytwierdzoną dużą tablicę (2m x 3,5m) , po której maluje farbami, kredkami, kredą... reszta ścian nie ruszona, chodniki też nie pomazane.

EDIT: podobnie z naklejkami- ma jedną szafke, którą może do woli obklejać, i jest ok.

[wute]

ja tez myslalam o weksponowaniu kawalka sciany na malowanie, ale u mnie by sie to nie sprawdzilo - jakby córcia 'skosztowala' czym to smakuje to mialabm wszystkie sciany w domu pomalowane... wiec jakby co to tylko taka tablica do postawienia w pokoju a i to za jakis czas, bo poki co wszelkie akcesoria plastyczne w jej rączkach sa 'niebezpieczne' dla moich scian i mebli...

[Mycha84]

u nas dokładnie to samo, jakby już posmakował legalnego malowania po ścianie, to obawiam się, że na tej jednej by się nie skończyło, dlatego uważam, że taka tablica lub szafa z tablicą jest dobrym rozwiązaniem...
a co do naklejek to mamy specjalny zeszyt

[GOcha79]

Wiecie co, o tych meblach ostatnio było w jakimś programie śniadaniowym a ja znalazłam kanał ich na YT http://www.youtube.com/user/VOXMeble.../1/GSk89H3r4NQ
widać... postarali się i wcale krótko ich produkcja nie trwała.

[wute]

mnie te meble z voxa osobiście nie przekonały, po prostu najzwyczajniej w świecie mi się nie podobają;/

wolę chyba coś bardziej 'klasycznego' i do tego ładne kolorowe dodatki

[Mycha84]

Napisane przez Laluna1986

Od stymulowania zmysłów i rozwoju dziecka są rodzice i nauczyciele w przedszkolu a nie meble!

ew. zabawki interaktywne- ale bez rodzica czy opiekuna nie spełnią swojej roli. Mebelki mają tylko ładnie wyglądać i być funkcjonalne, wygodne dla mamy, rodziców.

zgadzam się co do tego, że zabawki czy meble nie mogą wyręczać rodziców w stymulowaniu dziecka, ale skoro już są i mogą pomóc, to dlaczego z tego nie skorzystać? niech dziecko ma "pomoce naukowe" w kolorach, które widzi, niech po dotknięciu łóżeczka czuje, że ten fragment od tamtego się czymś różni itd... fajną sprawą są obrazki powieszone nad łóżeczkiem, ale nie jakieś pastelowe, które nam się wydają ładne, tylko ostre kontrastujące ze sobą barwy, dziecko widzi najpierw czarny kolor i czerwony, więc niech ma na czym oko zawiesić

[GOcha79]

Napisane przez Laluna1986

Od stymulowania zmysłów i rozwoju dziecka są rodzice i nauczyciele w przedszkolu a nie meble!

ew. zabawki interaktywne- ale bez rodzica czy opiekuna nie spełnią swojej roli. Mebelki mają tylko ładnie wyglądać i być funkcjonalne, wygodne dla mamy, rodziców.

prawdy w tym co mówisz jest wiele, sama jestem pedagogiem specjalnym więc coś na ten wiem, i jedno jest pewne że stymulacja zmysłów od pierwszych chwil życia dziecka wpływa znakomicie na połączenia między neuronami. Dlatego taka stymulacja jest bardzo istotna i nie tylko dotyk.

np. to łóżeczko
[img=http://www.ma-ma-ma.pl/public/images_kolekcja_galeria/289/4.jpg][img]
zobaczcie na materiały.

[Mycha84]

rzeczywiście różne faktury, wyraźnie je tutaj widać, szczebelki też mają różne kształty...

[GOcha79]

Jak głębokie macie meble? do małego pokoju z doświadczenia wiem, że najlepsze są płytkie meble takie max. 60cm

[wute]

chodzi o dziecięcy pokój, prawda? ja przyznam szczerze, że jeszcze nie znalazłam mebli głębszych niż 45cm, a obecnie mam 40cm....

jak oglądałam mebelki dla córki to przeważnie były coś ponad 30cm głębokie...

[Mycha84]

to strasznie płytkie, ja mam u młodego szafę 60 cm głębokości, komodę 50, ale u nas to właściwie bez różnicy, bo pokój jest aż za duży za dużo bałaganu da się w nim zrobić

[GOcha79]

pomyliłam się sory, miało być do 50cm.
ja mam też szafę 60cm i to zdecydowanie za dużo jak na pokój dziecka.
te meble z Meee mają po 52cm gfębokości, przynajmniej szafa dwudrzwiowa i chyba to tak optymalnie.
natomiast komoda powinna być szeroka

[Mycha84]

a no, 50 cm to już ok chociaż do małego pokoiku to można by i jeszcze mniejsze... dziecięce zabawki czy ciuszki chyba się pomieszczą

[GOcha79]

Napewno się pomieszczą, ale dla mnie to takie optimum. Wszystko dobrze poukładane a nie pościskane.
Zresztą wszystkie meble, dobrej jakości mają właśnie te 50-52cm głębokości.

[Mycha84]

mój ulubiony blog wnętrzarski napisał o mebelkach mamama: http://www.wnetrza.webzine.pl/nowocz...e-dzieciece-1/
chyba robią się coraz popularniejsze

[GOcha79]

może faktycznie, bo co tu dużo mówić dla mnie są śliczne. naprawdę, takie inne.

[Mycha84]

no to fakt innę od reszty

a my chyba zrobimy pokój na sportowo, hokej, piłka, kosz, młody co chwilę o innym sporcie wspomina to będzie miał kilka w pokoju

[GOcha79]

Napewno fajny motyw dla chłopaka, a ma takie zamiłowania właśnie sportowe?
nie obawiasz się, że znudzi mu się szybko?

[Mycha84]

dlatego nie ograniczę się do jednej dziedziny, bo np. w zeszłym tygodniu koniecznie chciał grać w hokeja, miesiąc temu z klocków budował kije do golfa i grał, jeszcze wcześniej w piłkę nożną, kręgle, w przedszkolu chodzi na karate, więc w domu ćwiczy to, czego się tam nauczył
będzie miał "ogólnie sportowo"

[Lustereczko]

A ja znalazłam takie meble http://www.meble.deccoria.pl/p90525,...-hit-2010.html wydają mi się ok, bo nie są takie typowo niemowlęce i będą nadawać się też dla starszego dziecka, i chyba cena też ok, tylko ciekawe jak z jakością...

[GOcha79]

ładne, takie spokojne.. ja bym chyba jednak wolała coś bardziej kolorowego, coś co oddziałuje na wzrok dziecka, bo wiadomo że żywe kolory dla malucha to sama radość

[serek]

Napisane przez GOcha79

ładne, takie spokojne.. ja bym chyba jednak wolała coś bardziej kolorowego, coś co oddziałuje na wzrok dziecka, bo wiadomo że żywe kolory dla malucha to sama radość

zależy jeszcze czy ma się nadpobudliwe, nerwowe dziecko bo wtedy dodatkowe bodźce stanowią tylko dla niego problem: zamiast wyciszyć pobudzają jeszcze bardziej

[GOcha79]

ale stymulowanie zmysłów to nie pobudzanie dziecka. chodzi bardziej o wpływanie na większą ilość połączeń nerwowych.
aby kolor mebli pobudzał dziecko w sensie negatywnym to kolor napewno powinien być ostry, rażący.. żaden rodzic takich mebli dla dziecka napewno nie kupi

[Ahtaga]

a ja kupuje takie meble jak na fotkach. Wiem, że nie są typowo dziecięce, ale mam zamiar nadrobić kolorowymi dodatkami typu lampka, jakies ramki na zdjęcia, pluszak itp.
Nie stać mnie na typowo dziecięce, które są dość drogie.