nasze dziwne zwyczaje

[aaniaa_aa]

- jak uslysze jakis fajny kawalek to bede go szukac tak dlugo, dopuki go nie znajde
- musze zabic wszystkie robaczki przed snem, ktore wlecialy przypadkowo do pokoju inaczej nie zasne, boje sie ze jakiegos polkne
- nie zasne jak mam wlaczony tv, radio, ogolnie jak jest halas nawet szeptem, otwarte okno, .. z tym ostatnim najgorzej bo moj tz wlasnie musi miec zawsze otwarte okno, no i sie sprzeczamy :P
- nie wyjde z domu bez makijazu ;] chociaz czasmi sie zdazylo do listonosza tak wyjsc..
- lubie sidziec na podlodze
- przed zasnieciem musze sie kilkakrotnie poprzewracac z boku na bok.. i musze miec kouderke nawet jak jest goraco :P ehh

[elunia1989]

-przed snem obowiązkowo umycie ząbkow nastepnie nalozenie na usta masci witaminowej i posmarowanie rak kremikiem bez tego nie zasne
-nawet w najwieksze upaly musze byc przykryta kolderka po same uszy z obowiazkowo schowanymi nogami bo boje sie ze ktos zlapie mnie w nocy za stope;p a spie przy otwartym oknie bo z kolei przy zamknietmy w upaly nie zasne
-czasami nachodzi mnie mania sprzatania
-jak wychodze z domu to potrafie wracac do drzwi pare razy i sprawdzac czy sa na pewno zamkniete(na szczescie powoli sie tego oduczam)
-uwielbiam zasypiac przy muzyczce
to chyba na razie tyle
pozdrawiam dziewczynki

[dzojsticzek]

To teraz Ja: D

*moim największym dziwactwem jest mycie najpierw włosów a potem całej siebie. w sensie, że nie myje włosów pod prysznicem lub w wannie. tylko się schylam nad wanną(pod prysznicem lub w umywalce trudno jest mi umyć), myje włosy, okręcam ręcznikiem i wchodzę pod prysznic się myć lub wanny. Lub całkowicie je wysuszę, zwiążę wysoko i idę się myć
takiego dziwactwa chyba żadna z Was do tej pory nie napisała Mój chłopak się strasznie dziwi ale mi tak zawsze wygodniej:P

*gdy już położę się spać(chodzę zazwyczaj ostatnia, u wszystkich już ciemno) to mam wrażenie, że ktoś mi otwiera drzwi na dole, wyważa okno lub w inny sposób się próbuje włamać do domu. Do tego wkurza mnie gdy tylko mój pies w nocy szczeka(myślę wtedy, że ktoś przeskakuje właśnie przez ogrodzenie) ale gdy nie szczeka martwię się, że została otruta czymś żeby złodziej sobie wszedł na podwórko

*panicznie boję się szczurów!
*cały czas myję ręce

to moje największe dziwactwa. kilka które wcześniej wymieniłyście również mam.

[Anzelina]

- kiedy idę spać, wchodzę cała pod kołdrę i robię sobie "dziurkę" tylko na nos i usta , bo boję się potwora, którego jako dziecko zobaczyłam w "Z Archiwum X" (wchodził przez usta).
-jak jestem w wc, nikt nie może chodzić pod drzwiami
-jestem wręcz "chora", jeśli rano nie wejdę na pocztę i nie zapytam, czy nie ma dla mnie paczki, choć wiem, że pani przy okienku nie może wiedzieć, bo gdyby była, listonosz wziął by ją ze sobą (a mi zdarzyło się, ze listonosz nie wrzucił awizo dla mnie i paczka wróciła do nadawcy, więc nie ufam połstmenom )

[Brookit]

Napisane przez dzojsticzek

*gdy już położę się spać(chodzę zazwyczaj ostatnia, u wszystkich już ciemno) to mam wrażenie, że ktoś mi otwiera drzwi na dole, wyważa okno lub w inny sposób się próbuje włamać do domu. Do tego wkurza mnie gdy tylko mój pies w nocy szczeka(myślę wtedy, że ktoś przeskakuje właśnie przez ogrodzenie) ale gdy nie szczeka martwię się, że została otruta czymś żeby złodziej sobie wszedł na podwórko

Dlatego uważam, że miejsce psa (tak jak i człowieka) jest w domu. Po pierwsze z miłości do psów (mega psiara ze mnie, nie daj Boże usłysze, że ktoś trzyma psa na łańcuchu albo w ciasnym kojcu... będzie istny armagedon z mojej strony wobec tej osoby).
A druga istotna rzecz. Pies "podwórkowy" może zostać przez włamywacza otruty, uśpiony, okaleczony lub zabity. A pies mieszkaniec domu -> zanim złodziej wejdzie do domu (siłując się z drzwiami czy oknem) pies zdąży zaalarmować całą rodzine o intruzie. Pomijając fakt, że w razie pożaru pies szybciej wyczuje, że coś się zaczyna palić. Ach ten nos.

A pomijając off.
Przy łóżku muszę mieć szklankę z czymś do picia (byle nie woda mineralna).
Wpadam w szał jak ktoś mnie budzi np o 6 rano podczas gdy moge pospać do 9. Gadam wtedy bardzo dziwne rzeczy, których często też nie pamiętam. (Raz mamie zaczęłam nawet nawijać o ziemniakach i burakach).

[Bastard Heart]

Napisane przez Anzelina

-jak jestem w wc, nikt nie może chodzić pod drzwiami

Ja wręcz przeciwnie - lubię jak ktoś stoi za drzwiami i ze mną rozmawia.

[liquefy]

Napisane przez dzojsticzek

To teraz Ja: D

*moim największym dziwactwem jest mycie najpierw włosów a potem całej siebie. w sensie, że nie myje włosów pod prysznicem lub w wannie. tylko się schylam nad wanną(pod prysznicem lub w umywalce trudno jest mi umyć), myje włosy, okręcam ręcznikiem i wchodzę pod prysznic się myć lub wanny. Lub całkowicie je wysuszę, zwiążę wysoko i idę się myć
takiego dziwactwa chyba żadna z Was do tej pory nie napisała Mój chłopak się strasznie dziwi ale mi tak zawsze wygodniej:P

też tak robie
przeglądając ten wątek można zauważyć, że te nasze dziwactwa nie są wcale takie dziwne, a raczej bardzo powszechne

[ukrajinka]

czajnik straszliwie denerwuje mnie jak woda sie dlugo gotuje,wiec jak nastawiam na kawke czy herbate, to leje jej tyle by styklo akurat,bo poprostu nie znosze jak sie dlugo gotuje.czasem jak ktos nastawia za duzo wody to potrafie nawet pojsc i odlac jej troche hehe. jakas dziwna odmiana perfrkcjonizmu.doszlam juz to takowej wprawy,ze wyczuwam ile jest potrzebne na konkretna ilosc szklanek czy filizanek

[EwelkaaS]

Napisane przez Myszołapka

Ja też , ale do sklepu mam niecałe 10 Niezależnie od tego zawsze muszę dobrze wyglądać. A nuż On będzie szedł

Ja również tak mam

Hm, jeszcze do tego by doszło:
- nie usnę, jeżeli nie będę przy tym ruszała nogą przed snem w lewo i prawo
- nie usnę też, jak nie będę jednej nogi miała przykrytej kołdrą, drugiej odkrytej, jednocześnie śpiąc na boku .
- jak siedzę na krześle to ZAWSZE lewą nogę 'podwijam' i to na niej siedzę .

narazie więcej nie pamiętam ; )

[daga0204]

Szukałam, nie znalazłam, ale gdyby już taki wątek był to przepraszam i proszę zamknąc

A więc jak w temacie, jakie?
Bo ja mam takie strasznie głupie, nie potrafię spać bez biustonosza. Wiem że to jest dziwne ale nie umiem się nauczyć.
Tak samo nie umiem gdziekolwiek ruszyć się bez komórki, a jak juz wyjdę bez niej to ciągle mysle, czy czasem ktoś nie napisał, czegoś potrzebuje a ja nie wzielam telefonu i mu nie odpisze.

A jak jest z Wami?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Korzystanie z wyszukiwarkin jest moim przyzwyczajeniem

[plotkara0804]

jedzenie z nudów ;/

[kiniaczeq]

Napisane przez plotkara0804

jedzenie z nudów ;/

rozbawił mnie twój post bo właśnie nie wiem co ze sobą robić i jem pistacje

[Arethaf]

Napisane przez daga0204

Szukałam, nie znalazłam, ale gdyby już taki wątek był to przepraszam i proszę zamknąc

A więc jak w temacie, jakie?
Bo ja mam takie strasznie głupie, nie potrafię spać bez biustonosza. Wiem że to jest dziwne ale nie umiem się nauczyć.
Tak samo nie umiem gdziekolwiek ruszyć się bez komórki, a jak juz wyjdę bez niej to ciągle mysle, czy czasem ktoś nie napisał, czegoś potrzebuje a ja nie wzielam telefonu i mu nie odpisze.

A jak jest z Wami?

Twoje przyzwyczajenie co do spania w biustonoszu nie jest dziwne, ale niezdrowe.

[daga0204]

Wiem że nie zdrowe, ale nie umiem się oduczyć ;|

[rosiek]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;10183196]Korzystanie z wyszukiwarkin jest moim przyzwyczajeniem [/QUOTE]

To samo chciałam napisać, ale mnie ubiegłaś

[ulinkaaa]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;10183196]Korzystanie z wyszukiwarkin jest moim przyzwyczajeniem [/quote]

Otoz to

[smallangel]

Napisane przez ulinkaaa

Otoz to

Napisane przez rosiek

To samo chciałam napisać, ale mnie ubiegłaś

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;10183196]Korzystanie z wyszukiwarkin jest moim przyzwyczajeniem [/quote]

no właśnie!

[mary_alice_young]

Napisane przez Arethaf

Twoje przyzwyczajenie co do spania w biustonoszu nie jest dziwne, ale niezdrowe.

niezdrowe? czemu?
eh a ja właśnie 2 dni temu wpadłam na pomysł żeby w nim spac

[Selene2203]

Napisane przez ukrajinka

czajnik straszliwie denerwuje mnie jak woda sie dlugo gotuje,wiec jak nastawiam na kawke czy herbate, to leje jej tyle by styklo akurat,bo poprostu nie znosze jak sie dlugo gotuje.czasem jak ktos nastawia za duzo wody to potrafie nawet pojsc i odlac jej troche hehe. jakas dziwna odmiana perfrkcjonizmu.doszlam juz to takowej wprawy,ze wyczuwam ile jest potrzebne na konkretna ilosc szklanek czy filizanek

Otóż to Dodatkowo:

- do spania MUSZĘ mieć jaśka (najlepiej swojego)
- gdy się kąpię, wszystkie potrzebne mi kosmetyki muszą stać na brzegu wanny
- praktycznie zawsze, siedząc przed komputerem, mam obok herbatkę (w efekcie już 2 klawiatury poszłyyyy )
- czytając książkę potrafię zaznaczyć czytaną stronę wszystkim. Dosłownie
- muszę minimum raz dziennie włączyć komputer. Po dłuższym wyjeździe jak się dopadam to...

[*piękna]

Napisane przez dzojsticzek

To teraz Ja: D

*moim największym dziwactwem jest mycie najpierw włosów a potem całej siebie. w sensie, że nie myje włosów pod prysznicem lub w wannie. tylko się schylam nad wanną(pod prysznicem lub w umywalce trudno jest mi umyć), myje włosy, okręcam ręcznikiem i wchodzę pod prysznic się myć lub wanny. Lub całkowicie je wysuszę, zwiążę wysoko i idę się myć
takiego dziwactwa chyba żadna z Was do tej pory nie napisała Mój chłopak się strasznie dziwi ale mi tak zawsze wygodniej:P

.

To wcale nie takie dziwactwo bo ja tez nie lubie myc wlosow pod prysznicem albo gdy sie kąpie. najczesciej myje najpierw, potem susze, spinam i kąpie sie albo najpierw sie kapie a potem myje wlosy. Czasem tylko robiei tak ze myje wlosy i nakładam odzywkę lub maske, zakładam czepek foliowy i w czasie kiedy odzywka sobie działa ja sie kapie ale i tak zawsze spłukuje dopiero po wyjsciu z wanny jak sie wytre i ubiorę

[natka88]

nie wychodzę z domu bez zegarka

nie pójdę spać póki nie nawilżę ust pomadką nie wiem skąd mi się to wzięło

[Vampi_z_piekla_rodem]

Ja się na szczęście wyleczyłam z tego idiotycznego zachowania,ale przez dobre 2 lata nie byłam w stanie zasnąć dopóki nie odgarnęłam włosów z przodu i nie ścisnęłam ich fryzjerską żabką na czubku głowy. To było chore! Wyglądałam jak kogut (żabki mam czerwone),ale to było silniejsze.

Z kolei moja przyjaciółka nie mogła zasnąć dopóki nie zawinęła parę razy gumki od piżamowych spodni..nie wiem jak to wyjaśnić. Musiała sobie ją zrolować Kiedyś u niej nocowałam i jak już przyszło do spania to ona zaczęła fazę z gumką a ja z żabką i nagle zobaczyłyśmy jakie to głupie co robimy...


Kurcze.. teraz tak patrze, a siedzę przed komputerem z kogutem na głowie

[kakafoniaa]

Kiedy kupię już coś jednej firmy i to mnie zadowoli ciągle to kupuję. np. farbe do włosów tylko garnier, podpaski tylko always, zupski chinskie tylko knorr....

[daga0204]

kakafoniaa też tak mam, nie lubie się przyzwyczajać do innych rzeczy.

Vampi_z_piekla_rodem z tą piżamą to nieźle ;D

[hejYou]

Śpię w bluzce, dresach i skarpetkach
jak nie mam skarpetek to nie mogę
zasnąć bo mi dziwnie

[kakafoniaa]

Napisane przez hejYou

jak nie mam skarpetek to nie mogę
zasnąć bo mi dziwnie

A propo snu ja mam odwrotnie. Muszę mieć stopy odkryte najlepiej położone na zimnej pościeli wtedy mogę spać spokojnie. Inaczej mi za gorąco. Ale od góry kołdre mam zaciągnięta po same oczy

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Ja nie zasnę bez grubej warstwy kremu Nivea. W ogóle jestem od niego uzależniona, nie tylko w nocy, mam go zawsze przy sobie.

Od razu po przyjściu do domu ze szkoły muszę związać włosy, bo mnie denerwują, a wcześniej tego nie zauważam.

[Arethaf]

Napisane przez mary_alice_young

niezdrowe? czemu?
eh a ja właśnie 2 dni temu wpadłam na pomysł żeby w nim spac

Bo "piersi muszą odpocząć "
Nie no żartuję, ale coś w tym jest. Nie mogą być cały czas w staniku, bo jednak on "sztucznie" kształtuje piersi i możesz mieć potem zniekształcone. No i skóra musi oddychać.

A jak ktoś nosi źle dobrany stanik to już kaplica

[mary_alice_young]

Napisane przez Arethaf

Bo "piersi muszą odpocząć "
Nie no żartuję, ale coś w tym jest. Nie mogą być cały czas w staniku, bo jednak on "sztucznie" kształtuje piersi i możesz mieć potem zniekształcone. No i skóra musi oddychać.

A jak ktoś nosi źle dobrany stanik to już kaplica

kurcze dobrze ze tu weszlam wiec porzucam moj nieudolny pomysl
dzieki za odp