do Pana dra i wizażanek :) (zmniejszyć krwawienia)

manila.sosil · 2005-11-16, 16:48

czy sa jakies sposoby na to aby zmniejszyc krwawienie podczas okresu (oprócz tabletek hormonalnych)?
może jakieś zioła? witaminy? odpowiednia dieta?
za wszelkie odpowiedzi z góry dziękuję!

TOMKA · 2005-12-09, 06:25

Polecam mieszanki ziołowe księdza Klimuszki, podobno bardzo skuteczne w chorobach i dolegliwościach ginekologicznych.Kupiłam ostatnio książkę Klimuszki "Wróćmy do ziól leczniczych" tam znajdują się gotowe przepisy na mieszanki ziołowe ,sama stosuję mieszankę na mięśniaki jakie będą efekty
przekonam się jak pójdę na kontrolne badanie.Lekarze nie proponują leczenia
ziołami ,chociaż wiadomo ,od lat że przynoszą dobre skutki są na ten temat publikacje ,które można znaleść w internecie.Myślę że trochę pomogłam.
Pozdrawiam !!

tokarczyk · 2005-12-09, 10:27

Proponuję Ci abyś kupiła sobie Castagnus,są to ziołowe tabletki,które stosuje się w zaburzeniach cyklu (przejściowa lub trwała niedoczynność ciałka żółtego,obiawiająca sięnadmiernym krwawieniem)itd.Kosztuje ok.12zł..Kuracja trwa 3 miesiące.Spróbuj może warto.Gosia

dr W.Kazimierak · 2005-12-09, 13:05

Przychodzi mi do głowy możliwość założenia Mireny, ale raczej nie o to chodziło.
Co do leków ziołowych - nie mam doświadczenia w ich stosowaniu przy takim problemie, ale słyszałem, że bywają skuteczne.

srubka · 2005-12-10, 16:44

Cytat:

Napisane przez tokarczyk

Proponuję Ci abyś kupiła sobie Castagnus,są to ziołowe tabletki,które stosuje się w zaburzeniach cyklu (przejściowa lub trwała niedoczynność ciałka żółtego,obiawiająca sięnadmiernym krwawieniem)itd.Kosztuje ok.12zł..Kuracja trwa 3 miesiące.Spróbuj może warto.Gosia

no wlasnie a co na to powie Pan Doktor?
czy te tabletki sa bezpieczne? niby ziolowe ale nigdy nie wiadomo.

Malla · 2006-03-30, 00:21

Ja polecam kilkumiesięczną kurację ziołowym preparatem Mastodynon firmy Bionorica. Koszt: ponad 20zł na miesiąc, jest też wersja w kropelkach. Tabletki są trudniej dostępne niż krople, łyka się je 2x dziennie. Przepisała mi lekarka, ale są bez recepty.

Nie wierzyłam, że coś mi pomoże, myślałam że to kasa wyrzucona w błoto, a skończy się na wypisaniu i uzależnieniu normalnego funkcjonowania od hormonów. Wkurza mnie powszechne wypisywanie tabletek antykoncepcyjnych na zaburzenia miesiączkowania. Znam tylko 1 dziewczynę, której po odstawieniu pigułek anty (Harmonetu na 3 miesiące) przeszły nieprzyjemne dolegliwości. Zaczęłam brać Mastodynon w trakcie okresu i od razu zauważyłam zmiany! Stosowałam przez 5-6 miesięcy, jestem prawie rok od zakończenia leczenia.

PRZED:
Nieregularne miesiączki, bolesne, bardzo obfite, wyraźny PMS. Miałam tak "od zawsze" (10 lat). Lało się ze mnie od samego dostania, bez przerwy, przy każdym ruchu (pokonanie schodów było koszmarem). Zawsze brudziłam bieliznę, spodnie i pościel, spałam w bezruchu na plecach, bolały mnie potem plecy. Higiena sprawiała ogromne problemy. Brzuch puchł i bolał, nie mogłam zapiąć spodni, nieraz wymiotowałam mimo iż jestem odporna na ból. Silna utrata krwi powodowała omdlenia. W trakcie cyklu miałam huśtawki nastrojów. Bolały mnie sutki już tydzień wcześniej, miałam fatalne samopoczucie, na wszystkich się wydzierałam

PO:
W miarę regularne miesiączki, nigdy nie przyspieszone, często dostaję w ten dzień kiedy trzeba, czasem równo tydzień później itp. PMS słabo zauważalny, nieraz krew pojawia się z zaskoczenia, co ma swoje plusy i minusy

Brzuch lekko puchnie, prawie nie boli. Krwi jest o wiele mniej, zaczyna się od plamienia, zdążę odpowiednio zareagować. Portfel został odciążony, nie muszę kupować tyle wielkich Alwaysów, mogę sobie pozwolić na używanie tańszych podpasek (oprócz 2. i 3. dnia - po prostu przyzwyczaiłam się do porządnego zabezpieczenia). Krew pojawia się falami, co daje złudzenie kontroli. W nocy jest jej mniej, śpię na boczku, a po wstaniu z łóżka nie leje mi się po nogach na podłogę, spokojnie mogę jakiś czas poegzystować zanim pójdę do toalety. Rzadko zdarza mi się wybrudzenie czegoś. Mam pogodny nastrój, mniejsze wahania w trakcie cyklu. Dodatkowo wzrosło libido i zmniejszyła się senność w ciągu dnia, podczas gdy wcześniej musiałam spać w dzień, potrafiłam zasnąć na stojąco w tramwaju

Wyjątkowo ostatni okres miałam długi, poprzedzony kilkudniowym plamieniem, ale mogę to zrzucić na studencką dietę. Mimo świetnych efektów stosowania, nadal krwawię więcej niż przeciętna kobieta, dlatego szukam czegoś mocniejszego. Niedługo pójdę wreszcie do mojej lekarki, wznowię kurację lub przerzucę się na coś innego. W związku z tym mam parę pytań do Wizażowych Doktorów i Wizażanek

- czy znacie jakieś inne sposoby na zmniejszenie krwawienia? Jakieś ziółka, leki, dieta... W trakcie okresu biorę duże dawki witaminy C, np. rutinoscorbin.
- jakie są przyczyny nadmiernych krwawień? Jedna z forumowiczek napisała, że niedobory cynku.

ann217 · 2006-03-30, 07:56

ja tez polecam Castagnus - przepisal mi wlasnie ginekolog kiedy jeszcze nie bralam tabletek. To jest typowy ziolowy preparat na nieregularne badz bolesne miesiaczki. Calkowicie bolu nie da sie zlikwidowac ale musze powiedziec ze faktycznie bylo duzo lepiej po tych tabletkach. Pozdrawiam

Malla · 2006-03-30, 15:04

Ann217 - ile się krwawi po tych tabletkach? W jakiej są cenie?

ann217 · 2006-03-30, 15:43

ceny dobrze nie pamietam ale chyba kolo 11 PLN. A krwawienie, przynajmniej u mnie bylo troszke mniej obfite ale to nie ma az takiej duzej roznicy. ja sie cieszylam ze mnie mniej bolalo. wystarczyla mi jedna tabletka no-spy a zwykle lykalam wczesniej ketonal + 2 tabl. no-spy takze uwazam ze i tak wystarczajaco zmniejszylo bole. ale trzeba lykac sysytematycznie i tak ze 3 miesiace (chociaz u mnie efekty byly juz po 1 m-cu). Pozdrawiam

2005-11-16, 16:48	#1
manila.sosil Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-01 Lokalizacja: Wa-wa Wiadomości: 731	do Pana dra i wizażanek :) (zmniejszyć krwawienia) czy sa jakies sposoby na to aby zmniejszyc krwawienie podczas okresu (oprócz tabletek hormonalnych)? może jakieś zioła? witaminy? odpowiednia dieta? za wszelkie odpowiedzi z góry dziękuję! __________________

2005-12-09, 06:25	#2
TOMKA Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-07 Wiadomości: 75	Dot.: do Pana dra i wizażanek :) (zmniejszyć krwawienia) Polecam mieszanki ziołowe księdza Klimuszki, podobno bardzo skuteczne w chorobach i dolegliwościach ginekologicznych.Kupiłam ostatnio książkę Klimuszki "Wróćmy do ziól leczniczych" tam znajdują się gotowe przepisy na mieszanki ziołowe ,sama stosuję mieszankę na mięśniaki jakie będą efekty przekonam się jak pójdę na kontrolne badanie.Lekarze nie proponują leczenia ziołami ,chociaż wiadomo ,od lat że przynoszą dobre skutki są na ten temat publikacje ,które można znaleść w internecie.Myślę że trochę pomogłam. Pozdrawiam !!

2005-12-09, 10:27	#3
tokarczyk Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-10 Wiadomości: 51	Dot.: do Pana dra i wizażanek :) (zmniejszyć krwawienia) Proponuję Ci abyś kupiła sobie Castagnus,są to ziołowe tabletki,które stosuje się w zaburzeniach cyklu (przejściowa lub trwała niedoczynność ciałka żółtego,obiawiająca sięnadmiernym krwawieniem)itd.Kosztuje ok.12zł..Kuracja trwa 3 miesiące.Spróbuj może warto.Gosia

2005-12-09, 13:05	#4
dr W.Kazimierak Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-10 Wiadomości: 559	Dot.: do Pana dra i wizażanek :) (zmniejszyć krwawienia) Przychodzi mi do głowy możliwość założenia Mireny, ale raczej nie o to chodziło. Co do leków ziołowych - nie mam doświadczenia w ich stosowaniu przy takim problemie, ale słyszałem, że bywają skuteczne. __________________ Dr Wojciech Kazimierak www.twojginekolog.pl tel. 0609 93 93 93 - sprawy pilne, umawianie wizyt *Leczenie nie może być bardziej uciążliwe od choroby*

2006-03-30, 00:21	#6
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: do Pana dra i wizażanek :) (zmniejszyć krwawienia) Ja polecam kilkumiesięczną kurację ziołowym preparatem Mastodynon firmy Bionorica. Koszt: ponad 20zł na miesiąc, jest też wersja w kropelkach. Tabletki są trudniej dostępne niż krople, łyka się je 2x dziennie. Przepisała mi lekarka, ale są bez recepty. Nie wierzyłam, że coś mi pomoże, myślałam że to kasa wyrzucona w błoto, a skończy się na wypisaniu i uzależnieniu normalnego funkcjonowania od hormonów. Wkurza mnie powszechne wypisywanie tabletek antykoncepcyjnych na zaburzenia miesiączkowania. Znam tylko 1 dziewczynę, której po odstawieniu pigułek anty (Harmonetu na 3 miesiące) przeszły nieprzyjemne dolegliwości. Zaczęłam brać Mastodynon w trakcie okresu i od razu zauważyłam zmiany! Stosowałam przez 5-6 miesięcy, jestem prawie rok od zakończenia leczenia. PRZED: Nieregularne miesiączki, bolesne, bardzo obfite, wyraźny PMS. Miałam tak "od zawsze" (10 lat). Lało się ze mnie od samego dostania, bez przerwy, przy każdym ruchu (pokonanie schodów było koszmarem). Zawsze brudziłam bieliznę, spodnie i pościel, spałam w bezruchu na plecach, bolały mnie potem plecy. Higiena sprawiała ogromne problemy. Brzuch puchł i bolał, nie mogłam zapiąć spodni, nieraz wymiotowałam mimo iż jestem odporna na ból. Silna utrata krwi powodowała omdlenia. W trakcie cyklu miałam huśtawki nastrojów. Bolały mnie sutki już tydzień wcześniej, miałam fatalne samopoczucie, na wszystkich się wydzierałam PO: W miarę regularne miesiączki, nigdy nie przyspieszone, często dostaję w ten dzień kiedy trzeba, czasem równo tydzień później itp. PMS słabo zauważalny, nieraz krew pojawia się z zaskoczenia, co ma swoje plusy i minusy Brzuch lekko puchnie, prawie nie boli. Krwi jest o wiele mniej, zaczyna się od plamienia, zdążę odpowiednio zareagować. Portfel został odciążony, nie muszę kupować tyle wielkich Alwaysów, mogę sobie pozwolić na używanie tańszych podpasek (oprócz 2. i 3. dnia - po prostu przyzwyczaiłam się do porządnego zabezpieczenia). Krew pojawia się falami, co daje złudzenie kontroli. W nocy jest jej mniej, śpię na boczku, a po wstaniu z łóżka nie leje mi się po nogach na podłogę, spokojnie mogę jakiś czas poegzystować zanim pójdę do toalety. Rzadko zdarza mi się wybrudzenie czegoś. Mam pogodny nastrój, mniejsze wahania w trakcie cyklu. Dodatkowo wzrosło libido i zmniejszyła się senność w ciągu dnia, podczas gdy wcześniej musiałam spać w dzień, potrafiłam zasnąć na stojąco w tramwaju Wyjątkowo ostatni okres miałam długi, poprzedzony kilkudniowym plamieniem, ale mogę to zrzucić na studencką dietę. Mimo świetnych efektów stosowania, nadal krwawię więcej niż przeciętna kobieta, dlatego szukam czegoś mocniejszego. Niedługo pójdę wreszcie do mojej lekarki, wznowię kurację lub przerzucę się na coś innego. W związku z tym mam parę pytań do Wizażowych Doktorów i Wizażanek - czy znacie jakieś inne sposoby na zmniejszenie krwawienia? Jakieś ziółka, leki, dieta... W trakcie okresu biorę duże dawki witaminy C, np. rutinoscorbin. - jakie są przyczyny nadmiernych krwawień? Jedna z forumowiczek napisała, że niedobory cynku.

2006-03-30, 07:56	#7
ann217 Raczkowanie Zarejestrowany: 2004-03 Lokalizacja: Portsmouth Wiadomości: 169	Dot.: do Pana dra i wizażanek :) (zmniejszyć krwawienia) ja tez polecam Castagnus - przepisal mi wlasnie ginekolog kiedy jeszcze nie bralam tabletek. To jest typowy ziolowy preparat na nieregularne badz bolesne miesiaczki. Calkowicie bolu nie da sie zlikwidowac ale musze powiedziec ze faktycznie bylo duzo lepiej po tych tabletkach. Pozdrawiam

2006-03-30, 15:04	#8
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: do Pana dra i wizażanek :) (zmniejszyć krwawienia) Ann217 - ile się krwawi po tych tabletkach? W jakiej są cenie?

2006-03-30, 15:43	#9
ann217 Raczkowanie Zarejestrowany: 2004-03 Lokalizacja: Portsmouth Wiadomości: 169	Dot.: do Pana dra i wizażanek :) (zmniejszyć krwawienia) ceny dobrze nie pamietam ale chyba kolo 11 PLN. A krwawienie, przynajmniej u mnie bylo troszke mniej obfite ale to nie ma az takiej duzej roznicy. ja sie cieszylam ze mnie mniej bolalo. wystarczyla mi jedna tabletka no-spy a zwykle lykalam wczesniej ketonal + 2 tabl. no-spy takze uwazam ze i tak wystarczajaco zmniejszylo bole. ale trzeba lykac sysytematycznie i tak ze 3 miesiace (chociaz u mnie efekty byly juz po 1 m-cu). Pozdrawiam

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)