Lekarz - kobieta czy mężczyzna?

[Kiya]

Kogo wolicie?
Ja zdecydowanie męzczyzne,pierwszym ginekologiem do którego chodziłam była kobieta,mało delikatna,przeszła samą siebie podczas zabiegu wypalania nadżerki tak mnie zmasakrowała że ledwo doszłam do domu miałam uraz do ginekologów przez bity rok choć miałam sie stawić na kontrolę, w końcu sie przemogłam i poszłam do faceta i tak już jest od dwóch lat,wizyty są konkretne,badania delikatne,szybkie i dokładne,już nigdy nie pójde do kobiety.

[wenezja]

Ja od zawsze chodziłam do lekarzy kobiet Jakoś mniej mnie to krępuje. Słyszałam, że faceci są bardziej delikatni, ale nie mogę się przemóc. Widać wyznaję nieubłaganie zasadę- w krok może mi zaglądać tylko mój mąż

[Candace]

Zdecydowanie mężczyznę.
Miałam do czynienia dwa razy z kobietą ginekologiem i muszę przyznać, że badanie było dla mnie dużo bardziej nieprzyjemne, a i sama wizyta przebiegała tak, że czułam się źle ze swoją kobiecością.
Ostatni raz bylam u kobiety, kiedy zbadała mnie w swojej ogromnej biżuteri pod rękawiczką. Okropieństwo...

Wydaje mi się jednak, że generalizowanie może byc niekoniecznie właściwe, może to ja miałam pecha...

[elly2]

Chodze tylko do kobiet, raz zdarzylo mi sie chodzic do mezczyzny, ale mnie nie badal, jedynie przepisywal recepty na antykoncepty.

[lejka]

Wydaje mi się, że wszystko mi jedno i nie miałabym problemu z facetem ginekologiem. Bo to byłby przede wszystkim lekarz, nie mężczyzna.
Ale powiedzieć na pewno nie mogę, bo dotychczas tak się składało, że chodziłam tylko do dwóch kobiet. Za każdym razem lekarka była po prostu mi polecona i stąd taka sytuacja.

[Misi]

Zdecydowanie kobieta. Z tego wzgledu, ze poprostu za bardzo sie krepuje mezczyzn zeby jeszcze sie przed nimi rozbierac.

[bluegirl]

ja do ginekologa chodze do kobiety, która mieszka i przyjmuje 10 metrów za moim blokiem
chodzi do niej moja mama i ja ona przyjmowała mój poród, znaczy sie ten w którym ja przyszłam na świat
miałam do czynienia z facetem ale tak po czesci prywatnie po czesci służbowo
był przemiły, ja z nim zamieniłam kilka słów i oddałam w jego rece koleżankę i nie wziął nic za wizyte nawet, bo powiedział że leki są wystarczająco drogie aż się zastanawiam czy nie zacząć chodzic do niego bo w koszcie wizyty 50zł jest też USG i często robione sa cytologie, znaczy się dba o wszystko, a u mojej jeszcze nigdy cytologi nie miałam robionej jak chodze do niej bite 6 lat conajmniej
jeśli chodzi o lekarzy innych specjalosci to wole mężczyzn, ostatnio była mile zaskoczona bo poszłam po L4 bo miałam usuwane włókniaki, a zapomniałam poprosic tam gdzie miała je usuwane bo źle sie poczułam, prawie zemdlałam i pwiedziałam mu o co chodzi, że jestem chora i jak złape infekcję to amen i pół roku na bank bedę to leczyć, to pogadał powiedział że miał jednen taki przypadek choroby, pytał gdzie się lecze, jakie leki biorę, czego nie brałam itp. i powiedział że jakby co to moge do niego przyjść jakbym sie źle czuła, przepisał mi nowe leki, które twierdził że są dobre i L4 przepisał, spytał le dni potrzebję żeby sie wukurować i dojść do siebie
dentystę wole kobiete i to tez 10 metrów od kojego bloku, przemiła pani, z chęcią bym poszła do niej, ale już wszystko wyleczyłam, nawet plomby powymieniałam wszystkie i co ja teraz bym tam robiła

[Bridget]

Wolę ginekologa mężczyznę - zdecydwanie. Ostatnio musiałam iść do kobietki, może nie było źle, ale jakoś tak dziwnie

P.S. elly2, podobna jestes do mojej kuzynki, w pierwszym momencie pomyślałam, że to ona ale miasto nie to

[manolita]

Zdecydowanie wolę mężczyznę w roli lekarza. Pierwszą wizytę również miałam u lginekologa - mężczyzny. Są delikatniejsi, wydają się być bardziej wyrozumiali, niż - o dziwo- kobiety. Wiem to z autopsji, pnieważ przez pewien czas chodziłam do pewnej lekarki, wizyty zawsze były bardzo niemiłe, już nie chdzi mi same badania, ale w ogóle o atmosferę wizyty.

...mężczyzna, tak , zdecydowanie ginekolog mężczyzna

[papryczka]

zdecydowanie wole mezczyzne z w roli mojego ginekologa. poczatkowo chodzilam do kobiety (wstydzilam sie rozebrac przed obcym mezczyzna), ale od dlugiego juz czasu korzystam z uslug mezczyzn ginekologow. w miedzyczasie bylam jeszcze u dwoch innych kobiet, ale u obu na jednej wizycie sie skonczylo, bo nie chcialam juz do nich wracac. tymczasem teraz chodze do dwoch ginekologow plci meskiej (na zmiane oczywisce, nie rownoczesnie ) i nie zamienilabym ich na zadna kobiete! wczesniej moim lekarzem byl innym mezczyzna, wspominam go rowniez bardzo mile, ale ze wzgledu na przeprowadzke, musialam zrezygnowac z jego uslug.

za to nie przepadam za moim lekarzem endokrynologiem - podejrzewam, ze jest troszke zboczony...

ale generalnie, poza ginekologami, ktorych troche "przetestowalam", nie patrze na lekarzy przez pryzmat plci. mam swietna dentystke, do ktorej udaje sie zawsze z przyjemnoscia (wczesniej zaliczylam juz dentystow obu plci i zaden/zadna nie przypadl/przypadla mi do gustu tak, jak obecna) i fajnego lekarza pierwszego kontaktu - mezczyzne.

[paula78]

rodzinny -facet
pediatra-facet
gin-facet,chodzilam do kobiety i kazda wizyta tona leków i płacz(zupelnie niepotrzebnie jak sie potem okazało)
dentystka-byla kobieta ,nieprzyjemna wiec zmienila na inna kobiete

w zasadzie mi bez róznicy byle byl kompetentny,uprzejmy i uczciwy.

chyba rzeczywiscie faceci lepiej sie nadaja do roznych zawodów :lekarze,fryzjerzy,projek tanci

[hefalumpa]

nie wiem kogo wole - w zasadzie to czy jest dobrym lekarzem nie tylko jesli chodzi o wiedze medyczna,ale rowniez odpowiednie podejscie do pacjenta,delikatnosc itp zalezy moim zdaniem od charakteru czlowieka a nie jego plci - choc pewnie tak uogolniajac mozna by stwozryc jakis ranking - kto jest z regoly lepszy w czym.
moj lekarz rodzinny to kobieta, a ze specjalistami bywa roznie : obecny ginekolog facet (poprzednim byla kobieta,ale zrezygnowalam z niej nie dlatego ze bylam niezadowlona z jej uslug, ale ze wzgledow ekonom, teraz chodze do panstwowej przychodni); dermatolog kobieta ...

[allen15]

Ja jeszcze nie bylam u ginekologa, ale wybralabym zdecydowanie kobietę. Przy mezczyznie czulabym sie bardzo skrępowana

[bini6]

Ja nie mam porownania bo nigdy nie bylam u kobiety ale slyszalam wiele negatywnych opnii pierwszy raz poszlam do mezczyzny ktory jest moim lekarzem do dzisiejszego dnia tez czulam sie skrepowana wiadomo pierwsza wizyta mezczyzna to zrozumiale ale jesli sie chodzi do jednego lekarza przez wiele lat to ten wstyd mija przynajmniej tak sie stalo w moim przypadku

[Verena]

Jeśli chodzi o ginekologa, to nie umiem sobie wyobrazić, że idę do lekarza-kobiety. Tak jakoś większe zaufanie do faceta mam w tym względzie.
Inni lekarze - w zasadzie płeć jest mi obojetna, choć prawdę mówiąc z lekką pzrewagą w stronę facetów.

[lain]

ja chodze do gina-faceta, bo jakos ogolnie kobiet nie darza wieksza sympatia (i to nie tylko w srodowisku lekarzy tylko w ogole ) ale np lekarzem rodzinnym jest kobieta (nie bylo faceta do wybrania )

[nan]

A ja myślę, że płeć nie ma znaczenia - ważne czy ktoś jest dobrym lekarzem, czy nie jest. Uważam tylko, że młode kobiety, które idą pierwszy raz do ginekologa i przeżywają z tego powodu lęk i stres, powinny iść do kobiety. Zawsze to mniejszy stres rozebrać się przed kobietą niż mężczyzną

[lain]

Napisane przez nan

Uważam tylko, że młode kobiety, które idą pierwszy raz do ginekologa i przeżywają z tego powodu lęk i stres, powinny iść do kobiety. Zawsze to mniejszy stres rozebrać się przed kobietą niż mężczyzną

to chyba tez zalezy od konkretnej osoby. ja jako 16-letnia kobietka pierwszy raz poszlam do gina-faceta (sama wybralam) - tez przezywalam lek i stres, ale nie tym ze jest facetem tylko tym, ze nigdy wczesniej nie bylam ja traktuje lekarzy bardzo profesjonalnie - facet jak jest lekarzem to na pewno widzial w zyciu tyle nagich kobiet, ze ja nie robie na nim dodatkowego wrazenia

[edytcia]

Ja nie generalizuję ale jakoś wolę facetów w roli lekarza.
Gin to facet, chodze do niego od zawsze.
Kiedyś musiałam wyrwać zęba i byłam u dentystki - kobiety - poprostu koszmar!!! Jakieś stękania, że mocno ząb siedzi, oj, darowałam ją sobie. Teraz jak potrzebuje to ide do faceta. Da zastrzyk, zagada, powie prosze pokazać jak, zobaczymy jak się znieczula, a potem juz dziękuję, bo to już koniec
Tak więc wolę facetów.