mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

[Foka29]

U mnie się wcale nie zaczęło - bywa i tak. Też tylko apetyt mi dopisuje.... baaardzo

[margolcia1006]

Napisane przez tancerkaGd

Dzień dobry wszystkim
mam takie pytanko..... mniej więcej w którym tc zauważyłyście u siebie znaczne objawy ciąży? Mam na myśli mdłości...Ja jak na razie w ogóle nie czuję się jakbym była w ciąży...oprócz tego , że mam większy apetyt na wszystko. Wczoraj jadłam zupę i już myślałam co mogę zjeść po niej ) wcześniej mi się to nie zdarzało...
Do lekarza idę dopiero za jakieś 2 tygodnie .. ciekawe czy do tego czasu coś się u mnie zmieni..?

Na samym początku miałam tylko taki dziwnie wzdęty brzuch i bolały mnie sutki. Od połowy 6 tygodnia zaczęły sie wymioty, mdłości i piersi zrobiły mi się takie pełniejsze i bolące .

[narzeczonaa]

Napisane przez tancerkaGd

Dzień dobry wszystkim
mam takie pytanko..... mniej więcej w którym tc zauważyłyście u siebie znaczne objawy ciąży? Mam na myśli mdłości...Ja jak na razie w ogóle nie czuję się jakbym była w ciąży...oprócz tego , że mam większy apetyt na wszystko. Wczoraj jadłam zupę i już myślałam co mogę zjeść po niej ) wcześniej mi się to nie zdarzało...
Do lekarza idę dopiero za jakieś 2 tygodnie .. ciekawe czy do tego czasu coś się u mnie zmieni..?

u mnie pierwszym objawem byly pelniejsze piersci. a co do mdlosci to tak od 4 tygodnia nie czuje sie najlepiej ale nie wymiotuje. no i mam wstret do niektorych potraw i rzeczy. a zwiekszonego apetytu nie zauwazylam

[klaudiaaa86]

Witam ja juz po jednym sniadanku i zaraz znow cos przekasze bo czuje ze mnie naciaga zawsze po wieczornej kolacji ok 20. wiem ze jeszcze ok 21,22 musze zjesc chocby sucha kromke chleba chcialabym zeby sie juz to skonczylo, gdziekolwiek ide musze w torebce miec cos do zjedzenia bo nie wiadomo kiedy mnie dopadnie... Ja jeszcze mam problemy z zoladkiem od paru lat,cos mniej groznego niz wrzody i z tego powodu tez cierpie,wczoraj pol niedzieli przelezalam bo tylko wtedy dobrze sie czuje poza tym nie jest tak zle

mozecie mnie dopisac do listy, i gdzie w ogole mozna ja zobaczyc??
Nie wiemm dokladnie na kiedy mam termin ale skoro 8tc i troche to tak na koniec wrzesnia,co do imion to podoba mi sie Laura, meskiego nie mam.... lat mam 23.
Ktos wyzej napisal Adrian/ Lila - moj kolega ma na imie Adrian, jego zona Adrianna a coreczka urodzona we wrzesniu wlasnie Lilianna i jest urocza

PS. co na cisnienie niskie mozna poradzic?? w sobote mialam 98/49 cale mieszkanie mi latało,porazka

[ja88]

Napisane przez schoolcraft

Nie martw sie Bedzie dobrze, musi byc. Pomysl o tym, ze jak sie denerwujesz, to Twoja fasolka razem z Toba to przezywa. A przeciez wiadomo, ze nie chcemy fundowac naszym dzidziusiom nerwow, wiec badz dobrej mysli.

Tak jak powiedziala ktoras z dziewczyn, mozliwe, ze mialas pozniej owulacje i dlatego jeszcze bylo za wczesnie zeby zobaczyc cokolwiek. Bede trzymac za Ciebie kciuki w czwartek i koniecznie wtedy napisz, co sie dowiedzialas. Jak bedziesz miala wizyte, to ja pewnie jeszcze beda spala, bo to noc, ale nawet we snie bede trzymac kciuki Bedzie dobrze, glowa do gory

Dziękuje
Napewno napisze ja prawdopodobnie bede szła gdzies tak po poludniu, no to mozna powiedziec, ze u Ciebie bede prawie ranek oczywiscie Ty tez napisz co i jak..
mam nadzieje ze jednak to bylo za wczesnie, a teraz jak juz pojde to bedzie ok wystarczy mi ze krwawiłam i wylądowalam w szpitalu.. i już nie chce znow przezywac kolejnej rzeczy...

[tancerkaGd]

dziękuję!! to mnie trochę uspokoiłyście ) myślałam, że już ze mnie wyrodna matka bo nie czuję swojego dziecka ))))

buziaczki!!

[Biedroneczkaolga]

Napisane przez klaudiaaa86

Witam ja juz po jednym sniadanku i zaraz znow cos przekasze bo czuje ze mnie naciaga zawsze po wieczornej kolacji ok 20. wiem ze jeszcze ok 21,22 musze zjesc chocby sucha kromke chleba chcialabym zeby sie juz to skonczylo, gdziekolwiek ide musze w torebce miec cos do zjedzenia bo nie wiadomo kiedy mnie dopadnie... Ja jeszcze mam problemy z zoladkiem od paru lat,cos mniej groznego niz wrzody i z tego powodu tez cierpie,wczoraj pol niedzieli przelezalam bo tylko wtedy dobrze sie czuje poza tym nie jest tak zle

mozecie mnie dopisac do listy, i gdzie w ogole mozna ja zobaczyc??
Nie wiemm dokladnie na kiedy mam termin ale skoro 8tc i troche to tak na koniec wrzesnia,co do imion to podoba mi sie Laura, meskiego nie mam.... lat mam 23.
Ktos wyzej napisal Adrian/ Lila - moj kolega ma na imie Adrian, jego zona Adrianna a coreczka urodzona we wrzesniu wlasnie Lilianna i jest urocza

PS. co na cisnienie niskie mozna poradzic?? w sobote mialam 98/49 cale mieszkanie mi latało,porazka

Jeżeli chodzi o Adriana to jeszcze nie mam pewności - jakoś męskie ciężko mi wybrać - oczywiście nikomu w rodzinie takie imię się nie podoba - mąż też nie za bardzo, co prawda Lilianna też mu się nie podoba ale o nie będę walczyć - no ewentualnie Lena ( chciałam Laura ale mi się odmyśliło)...

Wczoraj wyprodukowałam takiegoooo posta ale mi zjadło... więc w skrócie:
WITAM WSZYSTKIE NOWE PRZYSZŁE MAMUSIE!!!!!!!!!!!! - SUPER GRONO SIĘ POWIĘKSZA
u mnie całkiem nie źle - dzisiaj stanełam na nowej wadze i prawie padłam wskazuje 2,5 kg wiecej jak moja - czyli 54,5 aaaaa waga 52,5 wyglądała lepiej - i faktycznie musiało mi przybyć tu i uwdzie - brzuch już jest dość wyraźny i dla osób które nie wiedziały że jestem w ciaży sprawa ta jest oczywista... ehhh - ogólnie się ciesze że brzuszek widać ale i mam świadomość że dużo to zbędny tłuszczyk o który sama się postarałam podjadając chipsy wieczorami...

I jeszcze mój biedny piesek kuleje na tylnie łapy - więc albo to dysplazmia ( mam nadzieję że nie) albo młodzieńcze zapalenie stawów - a ona ma dopiero 6 miesięcy

[Nika1980]

Napisane przez margolcia1006

A co do mdłości to ja też zazwyczaj rano czuje się super a od południa zaczyna się jazda. Wieczorem jest najgorzej niestety.... Ciekawa jestem kiedy to się skończy. Już 4 tygodnie się z tym męcze...

Napisane przez precious_81

Ja jeszcze do niedawna miałam mdłości cały dzień non stop przez przerwy. Od kilku dni pojawiają się i znikają i to niezależnie od pory dnia.

dzięki dziewczyny, czyli nie jestem taka nienormalna

Napisane przez narzeczonaa

dzisiaj bylam u gina- moje malenstwo ma 7 tygodni i 1cm widzialam i slyszalam jak serduszko bije

ślicznie!

Napisane przez tancerkaGd

Dzień dobry wszystkim
mam takie pytanko..... mniej więcej w którym tc zauważyłyście u siebie znaczne objawy ciąży? Mam na myśli mdłości...Ja jak na razie w ogóle nie czuję się jakbym była w ciąży...oprócz tego , że mam większy apetyt na wszystko. Wczoraj jadłam zupę i już myślałam co mogę zjeść po niej ) wcześniej mi się to nie zdarzało...
Do lekarza idę dopiero za jakieś 2 tygodnie .. ciekawe czy do tego czasu coś się u mnie zmieni..?

u mnie jeszcze zanim @ miałą przyjść była zgaga, zawroty głowy, żyłki na piersiach, odrzut od kawy i mięsa, więc już zanim @ przyszła wiedziałam, że ciąża. potem było lepiej, tylko byłam senna i zmęczona a potem od początku 7 tc mdłości i ogromne zmęczenie i ból piersi...kawy nadal tylko parę łyków dziennie upijam , mięsa nadal jeść nie daję rady...

[sweetpinky]

Napisane przez tancerkaGd

dziękuję!! to mnie trochę uspokoiłyście ) myślałam, że już ze mnie wyrodna matka bo nie czuję swojego dziecka ))))

buziaczki!!

no co Ty, każda z nas inaczej reaguje. Ciesz się, że jest z Tobą ok

ja w sumie od początku wiedziałam, że jestem w ciąży, od razu zaczęły boleć mnie piersi i sutki (sutki do tej pory bolą, są czerwonę i wiecznie stoją)
mdłości mam od jakiegoś czasu, apetyt? nie zwiększył się, raczej zmalał i pomału zauważam zmianę w upodobaniach żywieniowych
no i te hormony i wahania nastroju, a to płaczę a to się cieszę ale to się denerwuję aaa i jeszcze na początku zgaga
i co jest dla mnie najdziwniejsze, że czuję i wiem, że coś mam w brzuchu
Wy też tak macie? czy tylko ja mam jakieś schizy

a wogóle jestem jednak w domu rano źle się czułam przez to przeziębienie i idę dziś do lekarza, muszę wszystko zrobić by nie łykać leków, trzeba się wygrzać i wyleżeć. Mężuś kupił sok malinowy i słoik miodu


edit: i ciągle jestem senna i szybko się męczę, jak idę lub coś robię to szybciej oddycham, jakby miała mniejsze płuca

[zartownis]

Dziewczyny
Od poczatku ciazy mam bole podbrzusza, (7 tc) zaczynam sie naprawde denerwowac.
Dopiero za tydzien mam umowiona wizyte u gina, moze powinnam sie przejechac do szpitala? Czy takie bole przez cale dnie to norma?
Nie wiem co robic

[sweetpinky]

Napisane przez zartownis

Dziewczyny
Od poczatku ciazy mam bole podbrzusza, (7 tc) zaczynam sie naprawde denerwowac.
Dopiero za tydzien mam umowiona wizyte u gina, moze powinnam sie przejechac do szpitala? Czy takie bole przez cale dnie to norma?
Nie wiem co robic

Kochana ja też tak miałam, jakbym miała ranę czy coś w tym stylu, do tego bóle jajników ale od jakiegoś czasu jest spokój.
Gin powiedział, że to normalne.

[zartownis]

Napisane przez sweetpinky

Kochana ja też tak miałam, jakbym miała ranę czy coś w tym stylu, do tego bóle jajników ale od jakiegoś czasu jest spokój.
Gin powiedział, że to normalne.

Dzieki za odpowiedz
Dzisiaj mnie boli, ale czasem tak szczypie, wlasnie jakby rana byla
A ten ciagly bol mnie wykancza, w domu balagan, na dworzu pada i psy nanosily blota, a ja nie mam na nic sily, plakac mi sie chce.
Podobno w ciazy pozamacicznej moze bolec, a czy jak jest plod martwy to tez moze bolec?

Napisz jeszcze kiedy tobie bol przeszedl? W ktorym tyg?

[Nika1980]

Napisane przez zartownis

Dziewczyny
Od poczatku ciazy mam bole podbrzusza, (7 tc) zaczynam sie naprawde denerwowac.
Dopiero za tydzien mam umowiona wizyte u gina, moze powinnam sie przejechac do szpitala? Czy takie bole przez cale dnie to norma?
Nie wiem co robic

kochana, ty w Belgii mieszkasz o ile pamiętam, a można wiedzieć gdzie? znam dziewczynę, która w Antwerpii mieszka i ona tam chodziła do lekarza żyda, on nawet po polsku mówił, i przyjmował bez kłopotu.
myślę, że bóle brzucha są bardzo normalne w ciąży. ale jeśli faktycznie bardzo bardzo cię boli to weź nospę i przy okazji wizyty powiedz lekarzowi...nie wiem czy w belgii przyjmują w szpitalu w tak wczesnej ciąży, w Holandii by cie do domu odesłali..może zadzwoń do tego gina i zapytaj w w tej sytuacji możesz przyjść wcześniej albo co masz robić...

[sweetpinky]

Napisane przez zartownis

Dzieki za odpowiedz
Dzisiaj mnie boli, ale czasem tak szczypie, wlasnie jakby rana byla
A ten ciagly bol mnie wykancza, w domu balagan, na dworzu pada i psy nanosily blota, a ja nie mam na nic sily, plakac mi sie chce.
Podobno w ciazy pozamacicznej moze bolec, a czy jak jest plod martwy to tez moze bolec?

Napisz jeszcze kiedy tobie bol przeszedl? W ktorym tyg?

ból mi przeszedł nagle i ja wiem kiedy hmm jakiś tydzień temu??? a zaczęłam 8 tydzień licząc od @

Napisane przez Nika1980

kochana, ty w Belgii mieszkasz o ile pamiętam, a można wiedzieć gdzie? znam dziewczynę, która w Antwerpii mieszka i ona tam chodziła do lekarza żyda, on nawet po polsku mówił, i przyjmował bez kłopotu.
myślę, że bóle brzucha są bardzo normalne w ciąży. ale jeśli faktycznie bardzo bardzo cię boli to weź nospę i przy okazji wizyty powiedz lekarzowi...nie wiem czy w belgii przyjmują w szpitalu w tak wczesnej ciąży, w Holandii by cie do domu odesłali..może zadzwoń do tego gina i zapytaj w w tej sytuacji możesz przyjść wcześniej albo co masz robić...

w sumie Żartowniś jak rzeczywiście bardzo Cię boli to może zadzwoń do lekarza

[Nika1980]

Napisane przez sweetpinky

ból mi przeszedł nagle i ja wiem kiedy hmm jakiś tydzień temu??? a zaczęłam 8 tydzień licząc od @

w sumie Żartowniś jak rzeczywiście bardzo Cię boli to może zadzwoń do lekarza

no właśnie to ciężko powiedzieć bo bóle podbrzusza są normalne dlatego , że sięmacicy rozrasta i więzadła się rozciągają, mnie też od czasu do czasu dopada taki ciągnący ból po obu stronach podbrzusza. najpierw się wystraszyłam, ale poczytałam że jeśli nie jest to okropny ból i nie ma plamień to nic się nie dzieje.

jak ją bardzo boli to zawsze lepiej zadzwonić i zapytać.

pinky a ty do wyrka się kurować!! jazda

[Tequillla]

Napisane przez serdel

Witam wszystkie mamusie - te "stare" i te "nowe"

Jeśli coś pominęłam w naszej liście - dajcie mi znać. Albo jeśli pomieszałam... Na przykład nie jestem pewna do kogo "należą" imiona Basia/Staś Chyba coś mi się pomieszało podczas edycji, a nie mam siły przegrzebywać wątku

Na razie tylko czytam i edytuję listę i ciężko z czasem, żeby coś napisać

Pozdrawiam Was, buziaki!

Nic nie pomieszałaś, imiona są "moje".... wprawdzie nie jestem pewna, jak to z Basią będzie, bo o ile Stasia nadal jesteśmy pewni, to Basia zaczyna nam ewoluować w stronę Poli... ale na razie nie zmieniam, zobaczymy jak się sytuacja rozwinie

Napisane przez Shine01

Nie jest tak zle 19 (jak ktos ma ochote mi podocinac to niech to zachowa dla siebie). Nie wiem dokladnie ktory, dopiero za tydzien do lekarza.

Witaj młodziutka koleżanko, miło, że z nami jesteś! Moja ulubiona kuzynka jest w Twoim wieku i dogaduję się z nią najlepiej

Napisane przez zartownis

Witam mamuski
Dopisuje sie do watku, bo ja za granica i jakos tak smutno bez rodzinki, to chociaz tu bede zagladac
Jestem aktualnie w 7tc, ciaza potwierdzona jak narazie tylko z krwi, bo do gienka ide dopiero 3 marca, nie bylo wczesniej miejsca.
Z moich wyliczen wychodzi mi termin porodu tez na 13 pazdziernika, zobaczymy co ginek powie.

Cześć zartownisiu Z Twojego nicku wnioskuję, że będziesz nas rozweselać Jeśli chodzi o bóle: też mam podobne objawy, lekarz kazal mi brać nospę 3 razy dziennie i teraz rzeczywiście mniej boli, zwykle tylko wieczorem.

Napisane przez schoolcraft

Czesc dziewczyny!

Moge do Was dolaczyc?
21 stycznia (czyli prawie miesiac temu) zobaczylam 2 kreseczki na tescie. Wedlug OM wlasnie koncze 9 tydzien, ale wedlug USG jestem w koncu 8 tygodnia. Bylam u lekarza tydzien temu i wlasnie USG wykazalo, ze dzidzius jest o tydzien mlodszy. Wiec w nastepnym tygodniu mam znowu pojsc na USG, zeby sie upewnic ze fasolka ladnie rosnie. Mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze - ostatnio serduszko bilo jak szalone i mam nadzieje, ze tak zostanie
Termin porodu mial byc na 25 wrzesnia (wg OM) ale lekarka wstepnie powiedziala, ze bedzie to jednak 4 pazdziernik. Zobaczymy, czy to sie potwierdzi na drugim USG.

To jest moja druga ciaza - mam juz kochanego urwiska w domu, ktory wczoraj skonczyl 19 miesiecy. Jak narazie mecza mnie okropne mdlosci i wymioty, praktycznie nic nie moge jesc, ale i tak jest lepiej niz jak bylo w pierwszej ciazy.

Aha, no i mamy nadzieje, ze tym razem bedzie dziewczynka - Ewa, do pary dla Adasia Ale jak bedzie chlopczyk to tez bedziemy kochac jak swoje Wazne, zeby dzidzius byl zdrowiutki

To tyle narazie. Pozdrawiam Was serdecznie i w miare mozliwosci bede sie tu odzywac

Cześć!!! Mamy identyczną datę porodu, jeśli się nie zmieni - 25.09

Napisane przez klaudiaaa86

Witam ja juz po jednym sniadanku i zaraz znow cos przekasze bo czuje ze mnie naciaga zawsze po wieczornej kolacji ok 20. wiem ze jeszcze ok 21,22 musze zjesc chocby sucha kromke chleba chcialabym zeby sie juz to skonczylo, gdziekolwiek ide musze w torebce miec cos do zjedzenia bo nie wiadomo kiedy mnie dopadnie... Ja jeszcze mam problemy z zoladkiem od paru lat,cos mniej groznego niz wrzody i z tego powodu tez cierpie,wczoraj pol niedzieli przelezalam bo tylko wtedy dobrze sie czuje poza tym nie jest tak zle

mozecie mnie dopisac do listy, i gdzie w ogole mozna ja zobaczyc??
Nie wiemm dokladnie na kiedy mam termin ale skoro 8tc i troche to tak na koniec wrzesnia,co do imion to podoba mi sie Laura, meskiego nie mam.... lat mam 23.
Ktos wyzej napisal Adrian/ Lila - moj kolega ma na imie Adrian, jego zona Adrianna a coreczka urodzona we wrzesniu wlasnie Lilianna i jest urocza

PS. co na cisnienie niskie mozna poradzic?? w sobote mialam 98/49 cale mieszkanie mi latało,porazka

Biedna, wiem co musisz znosić... też mam ciągle w torebce wafle ryżowe, bo gdy nie jem dłużej niż 1.5- 2 godziny, jest mi niedobrze. Nasza lista jest na pierwszej stronie wątku.

Cześć Nika

Wg tabeli Vcelki mam w środku śliwkę węgierkę

[Nika1980]

Napisane przez Tequillla

Cześć Nika

Wg tabeli Vcelki mam w środku śliwkę węgierkę

Witaj Tequillko!! jak się masz! jak dobrze cię tu widzieć!

kurcze wy tu tak o imionkach a ja mam kłopt...mieszkamy w Holandii, mąż Holender i chciałabym imionka które oboje umiemy wypoiwedzieć i które również nie sprawią dziecku w szkole kłopotu , a zapewne będziemy mieszkać tutaj...Staś mi się podoba...ale kto tu będzie umiał wymówić.... nawet mój mąż mówi : stasz

póki co więc mamy jakieś imionka w głowie....Eva, Maja, Nicole, Nikolas ...te są proste dla polaka i holendra...ale szczerze powiem, że jeszcze nic pewnego

[Biedroneczkaolga]

Napisane przez Nika1980

Witaj Tequillko!! jak się masz! jak dobrze cię tu widzieć!

kurcze wy tu tak o imionkach a ja mam kłopt...mieszkamy w Holandii, mąż Holender i chciałabym imionka które oboje umiemy wypoiwedzieć i które również nie sprawią dziecku w szkole kłopotu , a zapewne będziemy mieszkać tutaj...Staś mi się podoba...ale kto tu będzie umiał wymówić.... nawet mój mąż mówi : stasz

póki co więc mamy jakieś imionka w głowie....Eva, Maja, Nicole, Nikolas ...te są proste dla polaka i holendra...ale szczerze powiem, że jeszcze nic pewnego

bo z tymi imionami to wcale nie taka łatwa sprawa - mi będzie cięzko ostatecznie postanowić to a nie inne - ehhh ale jeszcze trochę czasu mamy

[Tequillla]

Napisane przez Nika1980

kurcze wy tu tak o imionkach a ja mam kłopt...mieszkamy w Holandii, mąż Holender i chciałabym imionka które oboje umiemy wypoiwedzieć i które również nie sprawią dziecku w szkole kłopotu , a zapewne będziemy mieszkać tutaj...Staś mi się podoba...ale kto tu będzie umiał wymówić.... nawet mój mąż mówi : stasz

póki co więc mamy jakieś imionka w głowie....Eva, Maja, Nicole, Nikolas ...te są proste dla polaka i holendra...ale szczerze powiem, że jeszcze nic pewnego

hi hi zawsze można mówić Stasz-ek . Eva mi się bardzo podoba, jest takie uniwersalne a Maję ma moje przyjaciółka, Majka jest słodka jak cukiereczek.

[precious_81]

Napisane przez narzeczonaa

dzisiaj bylam u gina- moje malenstwo ma 7 tygodni i 1cm widzialam i slyszalam jak serduszko bije

Ale olbrzym super że wszystko dobrze

Napisane przez tancerkaGd

Dzień dobry wszystkim
mam takie pytanko..... mniej więcej w którym tc zauważyłyście u siebie znaczne objawy ciąży? Mam na myśli mdłości...Ja jak na razie w ogóle nie czuję się jakbym była w ciąży...oprócz tego , że mam większy apetyt na wszystko. Wczoraj jadłam zupę i już myślałam co mogę zjeść po niej ) wcześniej mi się to nie zdarzało...
Do lekarza idę dopiero za jakieś 2 tygodnie .. ciekawe czy do tego czasu coś się u mnie zmieni..?

U mnie mdłości i wymioty zaczęły się pod koniec 4/na początku 5 tygodnia, właściwie to 2 dni po zrobieniu pierwszego testu. Ciesz się, że nie masz mdłości to naprawde nic przyjemnego

Napisane przez klaudiaaa86

Witam ja juz po jednym sniadanku i zaraz znow cos przekasze bo czuje ze mnie naciaga zawsze po wieczornej kolacji ok 20. wiem ze jeszcze ok 21,22 musze zjesc chocby sucha kromke chleba chcialabym zeby sie juz to skonczylo, gdziekolwiek ide musze w torebce miec cos do zjedzenia bo nie wiadomo kiedy mnie dopadnie... Ja jeszcze mam problemy z zoladkiem od paru lat,cos mniej groznego niz wrzody i z tego powodu tez cierpie,wczoraj pol niedzieli przelezalam bo tylko wtedy dobrze sie czuje poza tym nie jest tak zle

mozecie mnie dopisac do listy, i gdzie w ogole mozna ja zobaczyc??
Nie wiemm dokladnie na kiedy mam termin ale skoro 8tc i troche to tak na koniec wrzesnia,co do imion to podoba mi sie Laura, meskiego nie mam.... lat mam 23.
Ktos wyzej napisal Adrian/ Lila - moj kolega ma na imie Adrian, jego zona Adrianna a coreczka urodzona we wrzesniu wlasnie Lilianna i jest urocza

PS. co na cisnienie niskie mozna poradzic?? w sobote mialam 98/49 cale mieszkanie mi latało,porazka

Ja pomimo mdłości juz wiem, że też ok. 21 zaczyna mnie ssać i muszę coś przekąsić bo inaczej mdli mnie jeszcze bardziej.

Lista jest na pierwszej stronie
A z tym ciśnieniem to niestety nic nie doradzę, może najlepiej jakbyś poszła do lekarza. COdziennie takie masz niskie?

Napisane przez sweetpinky

no i te hormony i wahania nastroju, a to płaczę a to się cieszę ale to się denerwuję aaa i jeszcze na początku zgaga
i co jest dla mnie najdziwniejsze, że czuję i wiem, że coś mam w brzuchu
Wy też tak macie? czy tylko ja mam jakieś schizy

a wogóle jestem jednak w domu rano źle się czułam przez to przeziębienie i idę dziś do lekarza, muszę wszystko zrobić by nie łykać leków, trzeba się wygrzać i wyleżeć. Mężuś kupił sok malinowy i słoik miodu


edit: i ciągle jestem senna i szybko się męczę, jak idę lub coś robię to szybciej oddycham, jakby miała mniejsze płuca

Wahań nastroju to ja nie mam, za to zrobiłam się strasznie "czepliwa", o każdą pierdołę muszę zwrócić TŻ uwagę. Ostrzegłam go by nie zwracał na to uwagi, oby wytrzymał
Co do zmęczenia to ja nawet sapię jak próbuję coś szybko powiedzieć
Ja nie czuję nic w brzuchu. Ciekawe co poczuję jak będą pierwsze ruchy

Śmigaj do lekarza, jak to przeziębienie to właściwie pomogą Ci tylko naturalne metody. Dużo zdrówka

Napisane przez zartownis

Dziewczyny
Od poczatku ciazy mam bole podbrzusza, (7 tc) zaczynam sie naprawde denerwowac.
Dopiero za tydzien mam umowiona wizyte u gina, moze powinnam sie przejechac do szpitala? Czy takie bole przez cale dnie to norma?
Nie wiem co robic

Napisane przez zartownis

Dzieki za odpowiedz
Dzisiaj mnie boli, ale czasem tak szczypie, wlasnie jakby rana byla
A ten ciagly bol mnie wykancza, w domu balagan, na dworzu pada i psy nanosily blota, a ja nie mam na nic sily, plakac mi sie chce.
Podobno w ciazy pozamacicznej moze bolec, a czy jak jest plod martwy to tez moze bolec?

Napisz jeszcze kiedy tobie bol przeszedl? W ktorym tyg?

Ja od początku ciąży czułam takie kręcenie jakby na okres i przy gwałtowniejszych ruchach lekkie ukłucia, ale to normalne. Jeśli Twoje bóle są męczące i niepokoją Cię to najlepiej jak pójdziesz do lekarza. Niestety żadna z nas nie powie Ci czy to te normalne bóle czy jednak coś poważniejszego. Wizyta nie zaszkodzi - przynajmniej się uspokoisz.

Bałaganem się nie przejmuj, to nie jest teraz ważne. Odrobina brudu jeszcze nikomu nie zaszkodziła. A już na pewno nie wmawiaj sobie jakiś chorób. To pewnie nic takiego, ale idź do lekarza.

[Nika1980]

Napisane przez Biedroneczkaolga

bo z tymi imionami to wcale nie taka łatwa sprawa - mi będzie cięzko ostatecznie postanowić to a nie inne - ehhh ale jeszcze trochę czasu mamy

dokładnie, jeszcze jest czas. chyba byłoby mi łątwiej gdybym mogła wybrać polkie imiona. a tak trzeba myśleć, żeby i rodzinka z polskiej strony umiała imie wypowiedzieć i z holenderskiej strony , no i żeby dzieciak w szkole nie miał kłopotów....

nic to...myslimy

[sweetpinky]

Napisane przez Nika1980

no właśnie to ciężko powiedzieć bo bóle podbrzusza są normalne dlatego , że sięmacicy rozrasta i więzadła się rozciągają, mnie też od czasu do czasu dopada taki ciągnący ból po obu stronach podbrzusza. najpierw się wystraszyłam, ale poczytałam że jeśli nie jest to okropny ból i nie ma plamień to nic się nie dzieje.

jak ją bardzo boli to zawsze lepiej zadzwonić i zapytać.

pinky a ty do wyrka się kurować!! jazda

tak jest

Napisane przez Nika1980

Witaj Tequillko!! jak się masz! jak dobrze cię tu widzieć!

kurcze wy tu tak o imionkach a ja mam kłopt...mieszkamy w Holandii, mąż Holender i chciałabym imionka które oboje umiemy wypoiwedzieć i które również nie sprawią dziecku w szkole kłopotu , a zapewne będziemy mieszkać tutaj...Staś mi się podoba...ale kto tu będzie umiał wymówić.... nawet mój mąż mówi : stasz

póki co więc mamy jakieś imionka w głowie....Eva, Maja, Nicole, Nikolas ...te są proste dla polaka i holendra...ale szczerze powiem, że jeszcze nic pewnego

ładne imiona, podoba mi się Nicole i Maja

Napisane przez precious_81

Ale olbrzym super że wszystko dobrze


U mnie mdłości i wymioty zaczęły się pod koniec 4/na początku 5 tygodnia, właściwie to 2 dni po zrobieniu pierwszego testu. Ciesz się, że nie masz mdłości to naprawde nic przyjemnego


Ja pomimo mdłości juz wiem, że też ok. 21 zaczyna mnie ssać i muszę coś przekąsić bo inaczej mdli mnie jeszcze bardziej.

Lista jest na pierwszej stronie
A z tym ciśnieniem to niestety nic nie doradzę, może najlepiej jakbyś poszła do lekarza. COdziennie takie masz niskie?


Wahań nastroju to ja nie mam, za to zrobiłam się strasznie "czepliwa", o każdą pierdołę muszę zwrócić TŻ uwagę. Ostrzegłam go by nie zwracał na to uwagi, oby wytrzymał
Co do zmęczenia to ja nawet sapię jak próbuję coś szybko powiedzieć
Ja nie czuję nic w brzuchu. Ciekawe co poczuję jak będą pierwsze ruchy

Śmigaj do lekarza, jak to przeziębienie to właściwie pomogą Ci tylko naturalne metody. Dużo zdrówka




Ja od początku ciąży czułam takie kręcenie jakby na okres i przy gwałtowniejszych ruchach lekkie ukłucia, ale to normalne. Jeśli Twoje bóle są męczące i niepokoją Cię to najlepiej jak pójdziesz do lekarza. Niestety żadna z nas nie powie Ci czy to te normalne bóle czy jednak coś poważniejszego. Wizyta nie zaszkodzi - przynajmniej się uspokoisz.

Bałaganem się nie przejmuj, to nie jest teraz ważne. Odrobina brudu jeszcze nikomu nie zaszkodziła. A już na pewno nie wmawiaj sobie jakiś chorób. To pewnie nic takiego, ale idź do lekarza.

właśnie wróciłam, mam zwolnienie do wtorku przyszłego tygodnia lekarz powiedział, że muszę to wyleżeć i mam się leczyć domowymi sposobami czyli malinki, miodzik no i leżeć. Powiedział, że dobrze, że przyszłam bo w ciąży nigdy nie wiadomo jak leczyć różne infekcje

[narzeczonaa]

Napisane przez zartownis

Dziewczyny
Od poczatku ciazy mam bole podbrzusza, (7 tc) zaczynam sie naprawde denerwowac.
Dopiero za tydzien mam umowiona wizyte u gina, moze powinnam sie przejechac do szpitala? Czy takie bole przez cale dnie to norma?
Nie wiem co robic

dzisiaj jak bylam u gina to powiedzialam ze mialam bole podbrzusza i co jesli znowu wystapia- powiedzial ze to norma bo macica rosnie i jak bedzie ponownie bolec to mam wziasc nospe.

[Nika1980]

Napisane przez Tequillla

hi hi zawsze można mówić Stasz-ek . Eva mi się bardzo podoba, jest takie uniwersalne a Maję ma moje przyjaciółka, Majka jest słodka jak cukiereczek.

Staszek hahahahaha chyba bym umarła

póki co jest jeszcze czas, więc nie mam stresu. idę po zakupy dziewczyny, póki mnie nie mdli trzeba coś zrobić.

Pinky - widzisz, nie ma żartów, bardzo dobrze. wyleż się, wygrzej i odpoczywaj. ja się męczę jedynie z porannym katarem, ale ja to mam katar odkąd pamiętam hehehe. dokucza mi głównie jak się obudze i mam nos pełny.

lecę.........

[Foka29]

Napisane przez narzeczonaa

dzisiaj jak bylam u gina to powiedzialam ze mialam bole podbrzusza i co jesli znowu wystapia- powiedzial ze to norma bo macica rosnie i jak bedzie ponownie bolec to mam wziasc nospe.

Zgadza się mi lekarz powiedział to samo. Nie boli mnie codziennie, ale jak czasem chwyci, to chodzę zgięta wpół....

Napisane przez Nika1980

Staszek hahahahaha chyba bym umarła

póki co jest jeszcze czas, więc nie mam stresu. idę po zakupy dziewczyny, póki mnie nie mdli trzeba coś zrobić.

Pinky - widzisz, nie ma żartów, bardzo dobrze. wyleż się, wygrzej i odpoczywaj. ja się męczę jedynie z porannym katarem, ale ja to mam katar odkąd pamiętam hehehe. dokucza mi głównie jak się obudze i mam nos pełny.

lecę.........

Katar mam praktycznie odkąd zaszlam w ciaze, na dodatek wkółko leci mi krew z nosa, ale ginekolog powiedzial, ze to tez czeste w ciazy, bo z powodu hormonow jakos niekorzystnie zmienia sie śluzowka i leeci z nosa i sie zatyka. Jeżeli nie ma gorączki - to nie ma się czym martwic. Nos polecil mi kilka razy dziennie oczyszczać przepłukując solą fizjologiczną, żeby się zatoki nie zapchały, bo wtedy to już gorzej.

[Nika1980]

Napisane przez Foka29

Zgadza się mi lekarz powiedział to samo. Nie boli mnie codziennie, ale jak czasem chwyci, to chodzę zgięta wpół....



Katar mam praktycznie odkąd zaszlam w ciaze, na dodatek wkółko leci mi krew z nosa, ale ginekolog powiedzial, ze to tez czeste w ciazy, bo z powodu hormonow jakos niekorzystnie zmienia sie śluzowka i leeci z nosa i sie zatyka. Jeżeli nie ma gorączki - to nie ma się czym martwic. Nos polecil mi kilka razy dziennie oczyszczać przepłukując solą fizjologiczną, żeby się zatoki nie zapchały, bo wtedy to już gorzej.

z brzuszkiem mam tak samo, nie boli mnie codziennie, ale jak czasem pociągnie to czuję naprawdę

krew z nosa leciała mi do tej pory tylko raz. w sumie to ja ten katar mam od zawsze więc się przyzwyczaiłam. kiedyś wspomniałam tu lekarzowi, że mnie nie opuszcza ten katar, ale lekarz to zignorował , więc ja też póki co ignoruję, szczególnie, że dokuczliwy jest tylko jak się budzę. zobaczymy co będzie dalej.

[sweetpinky]

Napisane przez Nika1980

Staszek hahahahaha chyba bym umarła

póki co jest jeszcze czas, więc nie mam stresu. idę po zakupy dziewczyny, póki mnie nie mdli trzeba coś zrobić.

Pinky - widzisz, nie ma żartów, bardzo dobrze. wyleż się, wygrzej i odpoczywaj. ja się męczę jedynie z porannym katarem, ale ja to mam katar odkąd pamiętam hehehe. dokucza mi głównie jak się obudze i mam nos pełny.

lecę.........

ja też mam katar odkąd pamiętam (zawsze rano) chyba to jakaś alergia......
mam nadzieję, że nie na sen

Napisane przez Foka29

Zgadza się mi lekarz powiedział to samo. Nie boli mnie codziennie, ale jak czasem chwyci, to chodzę zgięta wpół....



Katar mam praktycznie odkąd zaszlam w ciaze, na dodatek wkółko leci mi krew z nosa, ale ginekolog powiedzial, ze to tez czeste w ciazy, bo z powodu hormonow jakos niekorzystnie zmienia sie śluzowka i leeci z nosa i sie zatyka. Jeżeli nie ma gorączki - to nie ma się czym martwic. Nos polecil mi kilka razy dziennie oczyszczać przepłukując solą fizjologiczną, żeby się zatoki nie zapchały, bo wtedy to już gorzej.

dziś mi leciała krew z nosa i własnie się zastanawiałam dlaczego.
Chyba podczas ciąży ma się problemy też z kruchością żyłek , może dlatego ta krew, 2 tygodnie temu miałam wylew w oku, więc może i się to zgadza

[Biedroneczkaolga]

spróbuje wkleić zdjęcie z usg z 8 tygodnia

[Nika1980]

Napisane przez sweetpinky

ja też mam katar odkąd pamiętam (zawsze rano) chyba to jakaś alergia......
mam nadzieję, że nie na sen

dziś mi leciała krew z nosa i własnie się zastanawiałam dlaczego.
Chyba podczas ciąży ma się problemy też z kruchością żyłek , może dlatego ta krew, 2 tygodnie temu miałam wylew w oku, więc może i się to zgadza

hahahahahaha.....o nie, tylko nie to hihihi

Napisane przez Biedroneczkaolga

spróbuje wkleić zdjęcie z usg z 8 tygodnia

Olga, śliczne maleństwo...pięknie rośnie

[schoolcraft]

Napisane przez Biedroneczkaolga

spróbuje wkleić zdjęcie z usg z 8 tygodnia

Biedroneczkaolga, to Twoje malenstwo na zdjeciu? Jest bardzo ladne Nie moge uwierzyc, ze w 8 tygodniu juz tak doskonale widac dzidziusia - nawet jakbys nie podpisala gdzie sa raczki, plecki to i tak da sie rozpoznac Gratuluje slicznej dzidzi
I mam nadzieje, ze tez zobacze cos podobnego na moim nastepnym USG - bedzie to w 8 tyg. i 4 d.

ja88 no wiec razem czekamy do czwartku