Nasze Skarby-styczeń/luty 2008 - Strona 152 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-03-10, 22:04   #4531
elsi
Zakorzenienie
 
Avatar elsi
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Haaaalo! Wątek nam wymiera! Gdzie jesteście? Pappaya co zrozumiałe dzieli czas na nas i Jesienne Mamy, Aga "zdradziła" nas z watkiem dietetycznym, a reszta? Kto jak kto, ale ja kiepsko pasuję na podporę wątku
Pappaya
, gratulacje z powodu pierwszych samodzielnych kroczków Emilki trzymaj w pogotowiu
A ja dziś odkryłam nowe możliwości jakie daje samodzielny maluch i butki na jego stopach Pierwszy raz wychodziłyśmy z domu bez wrzasku bo Mała była w pełni mobilna w kurtce i spodniach, a nie jak zwykle ograniczona ruchowo przez kombinezon. No i z wózkiem w piwnicy było mi łatwo, bo postawiłam Młoda pod ścianą i bez problemów poradziłam sobie z kłódką. Teraz mogę liczyć tylko na siebie. bo Małż daaaleko Dlatego też mnie tu tak pełno
Kociulku, jak Adrianek?

Teraz, po poprawkach zaczyna mi się podobać nowy Wizaż. Czytelniejszy się zrobił, tylko ja też mam mniejszą czcionkę ustawioną (chyba, że została zmniejszona ).

Edit: Pappaya, widzę jakieś nieprzyjemności na nowym wątku. Ech, wirtualne, babskie dąsy o byle co

Edytowane przez elsi
Czas edycji: 2009-03-10 o 22:23
elsi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-10, 23:14   #4532
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez elsi Pokaż wiadomość
Kto jak kto, ale ja kiepsko pasuję na podporę wątku
No, ja też chyba nie za bardzo. Małomówna jestem , wolę czytać. I tak się szwendam po różnych wątach. Zaraz się poturlam tem gdzie te dąsy, o których piszesz .

---------- Dopisano o 00:14 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:50 ----------
EDIT:
To wrzucę coś jeszcze, żeby nie było tak pusto.
Film pt. "Mamo, ja wariat".
http://www.wrzuta.pl/film/lnWn4yL8qP/stas_na_koniku
__________________
Cosmesfera

Edytowane przez sheryl
Czas edycji: 2009-03-10 o 23:16
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-10, 23:48   #4533
Kasiamaja
Zadomowienie
 
Avatar Kasiamaja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: London
Wiadomości: 1 536
GG do Kasiamaja
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Rozpisalam się ,ale off course mi posta wcieło Więc napisze tylko ,ze u nas źle ((((( Maja ma alergie czyli atopowe zapalenie skory ,do tego stan zapalny gornych drog oddechowych ,bolą ją uszką i daje nocne koncerty Do tego doktorka stwierdzila ,że źle się Mają zajmuje bo jeszcze nie potroila wagi urodzeniowej ,a powinna w rok . Maja waży 8,300 i wg niej to straszna niedowaga W czwartek musimy isc na morfologie i badanie moczu ,aż się boje;/, tym sposobem musialam wykupic pol apteki.ZNowu antybiotyk ,tym razem silniejszy 3 syropki ,amsc ze sterydami ,specjalny spray do noska i to ohydne bebilon pepti na ktore Maja patrzec nie moze. W ogóle do dupy wszystko ,jedyne co mi daje sile to to ,że za jakies 2 tygodnie skonczy si remont naszego nowego koncika
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11
pszczółka
I znowu odchudzanki

70,60...68,2.....66....64.....62....6 0

Edytowane przez Kasiamaja
Czas edycji: 2009-03-10 o 23:50
Kasiamaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-11, 08:06   #4534
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Elsi, wiem co czujesz z ta większa mobilnością Emilki. Dla mnie to tez ogromne ułatwienie odkąd Ivo zaczął np stac trzymajac sie sciany i dodatkowo potrafi ukucnąć i usiąść bez upadku. Teraz stoi sobie przy drzwiach bawiac sie kluczami i przywieszona do nich pluszowa myszka a ja moge sie spokojnie ubrac na spacer.

Z ta burza na watku wrzesniowo-pazdziernikowym to niestety przez to ze wraz z innymi dziewczynami zalozylam oddzielny watek mam jesiennych bo pierwszy byl tak przepelniony ze kazdy moj post byl po prostu pomijany tak samo jak kilku innych dziewczyn. Panowal totalny chaos a dziewczyny znajace sie z watku probowac az do skutku rozmawialy praktycznie tylko ze soba.
W odzielnym watku bardzo przyjemnie sie nam rozmawia, ale niestety mamusiom z drugiego watku to przeszkadza i sie bulwersuja

Sheryl, ale sie uśmiałam oglądając ten filmik! Staś jest niesamowicie zabawny i jaki energiczny na tym koniku! Tez myślimy o zakupie konika dla Ivusia ale właśnie nie wiem jaki byłby lepszy czy taki tradycyjny przypominający prawdziwego konia czy taki plastikowy jak ma Staś. Chyba ten Wasz bezpieczniejszy bo siedzonko jest nisko.

Kasiu, przykro mi z powodu problemow zdrowotnych Majeczki. Oby wszystko jak najszybciej wrocilo do normy. Z ta waga to lekarka chyba pochopnie Cie ocenila ze sie zle zajmujsz dzieckiem. 8,3 kg to wg mnie wcale nie tak malo tymbardziej ze dziewczynki sa drobniejsze i trzeba tez porownac wage ze wzrostem jezeli Maja jest niska to waga pewnie jest odpowiednia.

a gdzie reszta dziewczyn?
__________________

Edytowane przez pappaya
Czas edycji: 2009-03-11 o 08:13
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-11, 08:44   #4535
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Ja tylko na moment, Milusia oglada bajki jeszcze w pizamce a ja chcialam na wizaz zerknac. Elsi ja was nie zdradzilam, codzienne czytam nasz watek ale fakt ze wciagnal mnie watek odchudzania ale mam nadzieje ze mnie rozumiecie. Obiecuje poprawe tutaj
Cytat:
Napisane przez elsi Pokaż wiadomość
A ja dziś odkryłam nowe możliwości jakie daje samodzielny maluch i butki na jego stopach Pierwszy raz wychodziłyśmy z domu bez wrzasku bo Mała była w pełni mobilna w kurtce i spodniach, a nie jak zwykle ograniczona ruchowo przez kombinezon. No i z wózkiem w piwnicy było mi łatwo, bo postawiłam Młoda pod ścianą i bez problemów poradziłam sobie z kłódką. Teraz mogę liczyć tylko na siebie. bo Małż daaaleko Dlatego też mnie tu tak pełno
U mnie podobnie, jak schodze na dol to mala daje na podloge, ona sobie tak stoi i czeka, a ja sama ubieram buty, wczesniej musialam na gorze sie ubierac.

Cytat:
Napisane przez Kasiamaja Pokaż wiadomość
Rozpisalam się ,ale off course mi posta wcieło Więc napisze tylko ,ze u nas źle ((((( Maja ma alergie czyli atopowe zapalenie skory ,do tego stan zapalny gornych drog oddechowych ,bolą ją uszką i daje nocne koncerty Do tego doktorka stwierdzila ,że źle się Mają zajmuje bo jeszcze nie potroila wagi urodzeniowej ,a powinna w rok . Maja waży 8,300 i wg niej to straszna niedowaga W czwartek musimy isc na morfologie i badanie moczu ,aż się boje;/, tym sposobem musialam wykupic pol apteki.ZNowu antybiotyk ,tym razem silniejszy 3 syropki ,amsc ze sterydami ,specjalny spray do noska i to ohydne bebilon pepti na ktore Maja patrzec nie moze. W ogóle do dupy wszystko ,jedyne co mi daje sile to to ,że za jakies 2 tygodnie skonczy si remont naszego nowego koncika
Kasiu to przykre co piszesz. Lekarka nie powinna Cie osadzac. Ciesze sie ze juz niedlugo bedziecie na swoim we trojke. I wspolczuje tej alergii Maii...

Pappaya zdrowka dla Ivusia.
Sheryl ale Stasio ma uciechce z konika, super sie cieszy

A Milusiek przyszedl wlasnie do pokoju tzn. kukala z za drzwi ze smoczkiem w buzi, maskotka pod pacha i w pizamce, az sie usmialam jak slodko wyglada. Bajka sie skonczyla i sobie zeszla z kanapy a lezala przykryta kolderka jeszcze, takze uciekam ja ubierac.

Edytowane przez AgaMili
Czas edycji: 2009-03-11 o 08:45
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-11, 09:04   #4536
Kasiamaja
Zadomowienie
 
Avatar Kasiamaja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: London
Wiadomości: 1 536
GG do Kasiamaja
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez sheryl Pokaż wiadomość
---------- Dopisano o 00:14 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:50 ----------
EDIT:
To wrzucę coś jeszcze, żeby nie było tak pusto.
Film pt. "Mamo, ja wariat".
http://www.wrzuta.pl/film/lnWn4yL8qP/stas_na_koniku
Heh Staś jest rozbrajający szaleje na tym koniku jak na rodeo

Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
Z ta burza na watku wrzesniowo-pazdziernikowym to niestety przez to ze wraz z innymi dziewczynami zalozylam oddzielny watek mam jesiennych bo pierwszy byl tak przepelniony ze kazdy moj post byl po prostu pomijany tak samo jak kilku innych dziewczyn. Panowal totalny chaos a dziewczyny znajace sie z watku probowac az do skutku rozmawialy praktycznie tylko ze soba.
W odzielnym watku bardzo przyjemnie sie nam rozmawia, ale niestety mamusiom z drugiego watku to przeszkadza i sie bulwersuja
Ja już dawno zauwazyłam jak myslalam ,że będę sie tam zapisywać takie kółko wzajemnej adoracji ,które nikogo nowego nie dopuszcza do swojego grona...



Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
Kasiu, przykro mi z powodu problemow zdrowotnych Majeczki. Oby wszystko jak najszybciej wrocilo do normy. Z ta waga to lekarka chyba pochopnie Cie ocenila ze sie zle zajmujsz dzieckiem. 8,3 kg to wg mnie wcale nie tak malo tymbardziej ze dziewczynki sa drobniejsze i trzeba tez porownac wage ze wzrostem jezeli Maja jest niska to waga pewnie jest odpowiednia.

a gdzie reszta dziewczyn?
Kochana z tą wagą to chodzi o to ,że byłam u tej samej lekarki rok temu w maju jak Maja miła 4 msc i wtedy ważyła 6,300 a teraz ma 14 miesięcy i 8,300 ,więc przez rok przybrała jedynie 2 kg

Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość
Kasiu to przykre co piszesz. Lekarka nie powinna Cie osadzac. Ciesze sie ze juz niedlugo bedziecie na swoim we trojke. I wspolczuje tej alergii Maii....
Dzięki A lekarka faktycznie mogła być bardziej uprzejma ,a nawet mi do słowa nie dała dojść ,wrecz jak mowilam ,że Maja ładnie i dużo je to ona ,że to nie możliwe bo ona po niej widzi ,że jest niejadkiem



Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość
A Milusiek przyszedl wlasnie do pokoju tzn. kukala z za drzwi ze smoczkiem w buzi, maskotka pod pacha i w pizamce, az sie usmialam jak slodko wyglada. Bajka sie skonczyla i sobie zeszla z kanapy a lezala przykryta kolderka jeszcze, takze uciekam ja ubierac.
Słodzinka mała z Milusi ,Maja nie chce bajek sama oglądać Ja lece ją przebrac bo przed chwilka jej zmieniałam pampka i juz kupka
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11
pszczółka
I znowu odchudzanki

70,60...68,2.....66....64.....62....6 0
Kasiamaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-11, 09:19   #4537
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Dziewczyny widzialyscie przedwczoraj ROZMOWY W TOKU na temat nastotelnich mam? Byla tam jedna babka co w wieku 28 lat zostala babcia blizniakow, jej corka urodzila je majac 13 lata i jej matka ja urodzila w wieku 14, i obydwie z 2 tych malych dzieci byly w studiu, dziewczyna 14letnia z dwoja niemowlat na rekach a wygladala na 20 lat. Matko co sie na tym swiecie dzieje
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-03-11, 11:28   #4538
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez Kasiamaja Pokaż wiadomość
Do tego doktorka stwierdzila ,że źle się Mają zajmuje bo jeszcze nie potroila wagi urodzeniowej ,a powinna w rok . Maja waży 8,300 i wg niej to straszna niedowaga a
Och, jak ja uwielbiam takich lekarzy co wszystkie rozumy pozjadali i nie mają szacunku do drugiego człowieka. Kasiu, zrobisz badania i będziesz wiedziała co i jak, ale całkiem możliwe, że Maja ma taką posturę po Tobie i jest z nią wszystko w porządku. Tym bardziej, że jak piszesz, dużo je. U nas jest w rodzinie chłopczyk, który ma 6 lat i całe życie jedzie na 3 centylu, po prostu taka jego uroda. Szwagierka też niska, ale ona na szczęście ma normalnego pediatrę.

Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
Sheryl, ale sie uśmiałam oglądając ten filmik! Staś jest niesamowicie zabawny i jaki energiczny na tym koniku! Tez myślimy o zakupie konika dla Ivusia ale właśnie nie wiem jaki byłby lepszy czy taki tradycyjny przypominający prawdziwego konia czy taki plastikowy jak ma Staś. Chyba ten Wasz bezpieczniejszy bo siedzonko jest nisko.
Tak, też słyszałam wcześniej, że te plastikowe little tikes, są bezpieczniejsze od tradycyjnych. Siedzisko jest nisko, ale też konstrukcja taka, że nie ma prawa się wywalić.
Stasiek właśnie ma tyle energii na codzień. On nawet czasami przez sen przebiera nóżkami .

Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość
.
A Milusiek przyszedl wlasnie do pokoju tzn. kukala z za drzwi ze smoczkiem w buzi, maskotka pod pacha i w pizamce, az sie usmialam jak slodko wyglada. .
Słodko to musiało wygladać

Cytat:
Napisane przez Kasiamaja Pokaż wiadomość
Dzięki A lekarka faktycznie mogła być bardziej uprzejma ,a nawet mi do słowa nie dała dojść ,wrecz jak mowilam ,że Maja ładnie i dużo je to ona ,że to nie możliwe bo ona po niej widzi ,że jest niejadkiem
Ooo, ja bym chyba już do niej nie wróciła co za babsztyl

Aka, co z pracą?

A Stasiek jest teraz na etapie ściągania wszystkiego ze stołu .
__________________
Cosmesfera

Edytowane przez sheryl
Czas edycji: 2009-03-11 o 11:29
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-11, 16:23   #4539
Aka24
Rozeznanie
 
Avatar Aka24
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 960
GG do Aka24
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Myślałam, że przez te dni Was nie nadrobię a tu taka niespodzianka

Sheryl z tą co byłam na rozmowie raczej nic nie wyjdzie. W sumie to dobrze, bo akurat ta praca była na ostatnim miejscu prac w których chciałabym pracować

Dziś też byłam na rozmowie. Było bardzo sympatycznie i chyba mam duże szanse. Jest tylko jeden problem: początkowo to praca tylko na sezon. Góra 3 m-ce a później nie wiadomo. Jakbym się sprawdziła i spodobała to byłoby pewnie jakieś miejsce i później. Jutro mam poznam odpowiedź.
Sprawdza się powiedzenie, ze jaki poniedziałek taki tydzień. W piątek kolejna rozmowa

Kasiu przykro mi czytać o problemach Majeczki biedactwo pewnie bardzo sie męczy. Ucałuj ją od nas
Lekarka zachowała się BARDZO nie w porządku stwierdzając ze Maja ma niedowagę. Emma też nie potroiła wagi. Waży nawet mniej niż Maja. Zrób badania i na spokojnie dowiesz się czy to taka uroda czy cos poważniejszego.
Ja też robiłam małej morfologię. Też sie bałam, ale wszystko wyszło dobrze. U Was też tak będzie zobaczysz!
Aka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-11, 17:40   #4540
Renia11
Raczkowanie
 
Avatar Renia11
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 141
GG do Renia11
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez Aka24 Pokaż wiadomość

Sheryl z tą co byłam na rozmowie raczej nic nie wyjdzie. W sumie to dobrze, bo akurat ta praca była na ostatnim miejscu prac w których chciałabym pracować

Dziś też byłam na rozmowie. Było bardzo sympatycznie i chyba mam duże szanse. Jest tylko jeden problem: początkowo to praca tylko na sezon. Góra 3 m-ce a później nie wiadomo. Jakbym się sprawdziła i spodobała to byłoby pewnie jakieś miejsce i później. Jutro mam poznam odpowiedź.
Sprawdza się powiedzenie, ze jaki poniedziałek taki tydzień. W piątek kolejna rozmowa
Dobrze że podchodzisz do tego na luzie fakt faktem będzie co ma być i trafisz w końcu na jakąś fajną pracę tego Ci życzę.
Cytat:
Napisane przez Aka24 Pokaż wiadomość
Lekarka zachowała się BARDZO nie w porządku stwierdzając ze Maja ma niedowagę. Emma też nie potroiła wagi. Waży nawet mniej niż Maja. Zrób badania i na spokojnie dowiesz się czy to taka uroda czy cos poważniejszego.
Ja też robiłam małej morfologię. Też sie bałam, ale wszystko wyszło dobrze. U Was też tak będzie zobaczysz!
Racja racja ja już mam to przetrenowane na Karolku on stale mało ważył co poszłam do przychodni to się nasłuchałam a przecież nie głodiłam dziecka frajerka lekarka dopiero prywatna lekarka podeszła dobrze do problemu morfologia jest oki to dziecko zdrowe a rodzice też nie są grubasami to po kim dziecko ma być grube taka jego uroda i tak jest do dziś ma 6 lat i waży tylko 18 kg jest zdrowy i ma więcej siły odemnie a ruchliwy jak mrówka. Dzisiaj też byliśmy na badaniu krwi chłopcom mam nadzieję że nie będzie żle.



Cytat:
Napisane przez Kasiamaja Pokaż wiadomość
Rozpisalam się ,ale off course mi posta wcieło Więc napisze tylko ,ze u nas źle ((((( Maja ma alergie czyli atopowe zapalenie skory ,do tego stan zapalny gornych drog oddechowych ,bolą ją uszką i daje nocne koncerty Do tego doktorka stwierdzila ,że źle się Mają zajmuje bo jeszcze nie potroila wagi urodzeniowej ,a powinna w rok . Maja waży 8,300 i wg niej to straszna niedowaga W czwartek musimy isc na morfologie i badanie moczu ,aż się boje;/, tym sposobem musialam wykupic pol apteki.ZNowu antybiotyk ,tym razem silniejszy 3 syropki ,amsc ze sterydami ,specjalny spray do noska i to ohydne bebilon pepti na ktore Maja patrzec nie moze. W ogóle do dupy wszystko ,jedyne co mi daje sile to to ,że za jakies 2 tygodnie skonczy si remont naszego nowego koncika
Miłosz też nie potroił wagi i chyba prędko nie potroi bo ma normalnie raz apetyt a raz muszę się namęczyć żeby coś zjadł jak wyniki będą dobre to trudno taka uroda dziecka .....i byle zdrowe było
Dla Was też duuuuuuuużo zdrówka

AGA ten program niezły ten świad to idzie do przodu ale w złym kierunku dzieci mają dzieci masakra......

Sheryl masz racje wszystko zależy od ludzkiego podejścia pediatry do dziecka tylko za to bynajmniej u nas trzeba zapłacić......w przychodni lekarz załatwia dzieci taśmowo i bezosobowo i jeszcze zależy w jakim humorze jest łaskawa pani doktor......znieczulica normalnie.

Pappaya faktycznie mobilność i samodzielność dzieciaczków jest wygodna w wielu sytuacjach ale trzeba też mieć oczy w koło głowy takie szkraby to żywe srebro a ciekawe....wszystkiego

Elsi za nie chwalenie się umiejętnościami Emilki popraw się mamuś Pozdrowionka dla krajanki

Kociulku co tam z Adriankiem?
__________________
KAROLEK I MIŁOSZEK.
Adopcja Serca: ''nasze" dzieciaczki GIFT i Christine

Edytowane przez Renia11
Czas edycji: 2009-03-11 o 18:02
Renia11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-11, 20:35   #4541
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

hej, hej ja sie melduje

nowy wizaz mi sie nie podoba, bardzo nie podoba

wszystkim Ciociom dziekujemy za pochwaly i gratulacje mozemy dodac ze Dawid calkiem odwaznie (odpukac) zaczyna chodzic, choidzi za raczki, za raczke jedna i sam te trzy kroki ale jednak- fakt musi sie zagapic bo na trzezwo to szuka podparacia

Cytat:
Napisane przez elsi Pokaż wiadomość
Właśnie zauważyłam, że szczepiąc na odrę, świnkę i różyczkę, można dodatkowo szczepić tez przeciw ospie wietrznej, ale ta szczepionka nie jest refundowana. Któraż z Was już szczepiła? Wiecie ile kosztuje i jak się nazywa?
Elsi, ja nie szczepilam i w sumie o tym nie myslelismy....

przykro mi ze nie mozesz oddac krwi

Papppaya zycze duzo zdrowka Ivusiowi i zebys Ty sie nie zarazila


Cytat:
Napisane przez elsi Pokaż wiadomość
Haaaalo! Wątek nam wymiera! Gdzie jesteście? Pappaya co zrozumiałe dzieli czas na nas i Jesienne Mamy, Aga "zdradziła" nas z watkiem dietetycznym, a reszta? Kto jak kto, ale ja kiepsko pasuję na podporę wątku
ja chyba tez nie bardzo bo teraz zajmie nas urzadzanie nowego mieszkanka

Cytat:
Napisane przez sheryl Pokaż wiadomość
To wrzucę coś jeszcze, żeby nie było tak pusto.
Film pt. "Mamo, ja wariat".
http://www.wrzuta.pl/film/lnWn4yL8qP/stas_na_koniku
Wariat slodki

Cytat:
Napisane przez Kasiamaja Pokaż wiadomość
Więc napisze tylko ,ze u nas źle ((((( Maja ma alergie czyli atopowe zapalenie skory ,do tego stan zapalny gornych drog oddechowych ,bolą ją uszką i daje nocne koncerty Do tego doktorka stwierdzila ,że źle się Mają zajmuje bo jeszcze nie potroila wagi urodzeniowej ,a powinna w rok . Maja waży 8,300 i wg niej to straszna niedowaga W czwartek musimy isc na morfologie i badanie moczu ,aż się boje;/, tym sposobem musialam wykupic pol apteki.ZNowu antybiotyk ,tym razem silniejszy 3 syropki ,amsc ze sterydami ,specjalny spray do noska i to ohydne bebilon pepti na ktore Maja patrzec nie moze. W ogóle do dupy wszystko ,jedyne co mi daje sile to to ,że za jakies 2 tygodnie skonczy si remont naszego nowego koncika
Kasienko bardzo mi przykro lekarka sie nie przejmuj, zrob badania i wtedy bedzie wszystko jasne

a w temacie chorob to mi jest od wczoraj bardzo przykro, mojej kolezanki 8miesieczna coreczka lezy na chirurgii z podejrzeniem zlamania czaszki

Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość
Dziewczyny widzialyscie przedwczoraj ROZMOWY W TOKU na temat nastotelnich mam? Byla tam jedna babka co w wieku 28 lat zostala babcia blizniakow, jej corka urodzila je majac 13 lata i jej matka ja urodzila w wieku 14, i obydwie z 2 tych malych dzieci byly w studiu, dziewczyna 14letnia z dwoja niemowlat na rekach a wygladala na 20 lat. Matko co sie na tym swiecie dzieje


Cytat:
Napisane przez sheryl Pokaż wiadomość

A Stasiek jest teraz na etapie ściągania wszystkiego ze stołu .
a mialam nadzieje ze ten etap ominie nasze dzieciaczki a Dawid ajk tylmo diosiegnie to tez sciaga

Aka, dalej trzymamy kciuki za prace- za taka jaka chcesz
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-11, 21:30   #4542
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Aka, to widzę, że poważnie się wziełaś za szukanie pracy... Trzymam kciuki mocno.
Kurcze, sama też muszę się wkrótce wziąć za szukanie czgoś poważnego, te wieczorne ochłapy mi nie starczają.
Cytat:
Napisane przez midey Pokaż wiadomość
ja chyba tez nie bardzo bo teraz zajmie nas urzadzanie nowego mieszkanka
jak to? czy tylko ja o czymś nie wiem? podziel się kochana newsami.

Cytat:
Napisane przez Renia11 Pokaż wiadomość
Sheryl masz racje wszystko zależy od ludzkiego podejścia pediatry do dziecka tylko za to bynajmniej u nas trzeba zapłacić......w przychodni lekarz załatwia dzieci taśmowo i bezosobowo i jeszcze zależy w jakim humorze jest łaskawa pani doktor......znieczulica normalnie.
Oj tak Reniu, z tymi pediatrami to różnie bywa, ruletka. Mnie akurat trafiła się porządna pediatra państwowo.

Elsi, halo, halo. Dziś akurat Ciebie nie ma.
Proszę się poprawić. i napisać co u Was.
__________________
Cosmesfera

Edytowane przez sheryl
Czas edycji: 2009-03-11 o 21:58
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-11, 21:37   #4543
lwica83
Wtajemniczenie
 
Avatar lwica83
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Midey gratulacje ponowne dla Dawidka oraz WASZEGO NOWEGO MIESZKANKA? dobrze doczytałam normalnie gratki też dla Was
Kasia olej lekarke, jak tylko wyniki morfologii będą dobre to nie masz się czym przejmować, co do atopowego zapalenia skóry, to mam nadzieję, że ta lekarka tej sterydowej maści na dała Ci do buziuńki Majutka... jaką tą maść dostała, tak na prawdę to kupuj oilatum i w tym jej urządzaj kąpiele, wierz mi pomaga!! do tego jak tylko zagoisz strupki to przejdz na maść witaminową, bo taką ze sterydami max 5 dni i to bardzo cienko i tylko wieczorem, bo sterydy są czułe na światło... piszę to bo skoro ta doktorowa ma tak przedpotopowe podejście do wagi to o tych informacjach mogła zapomnieć... wrazie czego pisz to postaram się rozszyfrować składniki maści witaminowych które mam dla Dawida... głowa do góry, a zapomniałam dodać, ze nie powinnaś podawać Maji pomidorów, czekolady, orzechów, ograniczyć póki nie zaleczysz nabiał, i cytrusów!! a i lepiej podawać drób i królika... to takie info w pigułce, mam nadzieję, że pomoże będzie dobrze grunt to zaleczyć i później odpowiednio nawilżać
Elsi ja nie bardzo mam czas, Dawid mój ostatnio daje mi popalić, chyba kolejne zęby idą...
czeka mnie zmywanie... lece...
lwica83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-11, 23:18   #4544
elsi
Zakorzenienie
 
Avatar elsi
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Hej!
Sheryl, ano nie miałam dziś nawet czasu poczytać Lutówek, bo mi się Emilka pochorowała i cały dzień musiałam być blisko, bliziusieńko przy Niej. Ostatnio - jelitówka, teraz przeziębienie, już się zaczynam bać, co będzie podczas następnej delegacji Małża. Ty mi się akurat wydajesz podporą naszego wątku
Staś na koniku wymiata W połowie grudnia, gdy ostatni raz byłyśmy w przychodni rehabilitacyjnej, wsadziłam Mi w podobnego, bujanego ślimaka. Ale szybko musiałam wyciągnąć bo tak się zaczęła bujać, że wybiłaby sobie swoje pierwsze cztery zęby o poprzeczny drążek do trzymania
Jeśli chodzi o ściąganie rzeczy, to ja przeżyłam chwilę grozy, kiedy Mała zwinęła mi ze stołu nóż, który chwilę wcześniej przesunęłam specjalnie z myślą o tym, by czasem nie dostał się w Jej łapki. Zasięg się Jej zwiększa strasznie! A ponieważ sięga już do blatu, to potrafi stanąć jak baletnica, na samiutkich czubkach paluszków by tylko zobaczyć, czy jest coś ciekawego na stole (a oczywiście zawsze coś się znajdzie).
Kasiamaja, mnóstwo zdrowia dla Mai Ta Wasza lekarka ma pomysły nie z tej ziemi! Wygląda na to że w takim razie większość nas, lutówych Mamusiek głodzi swoje dzieci Centylami tez się nie ma co strasznie przejmować, moja Mi pod względem wzrostu , wg dwóch różnych znajduje się na 75 i 25 centylu
Pappaya, widzę, że Ivuś tez jest miłośnikiem kluczy Emilka potrafi mi je wyciągnąć z kieszeni (są z dyndającą smyczą ) i był to swego czasu jedyny sposób, by nie wrzeszczała podczas zakładania kombinezonu
Mam nadzieję, że moderatorzy nie połączą obu wątków. Postawy tamtych dziewczyn nie rozumiem i uważam za niepoważną. To internet, można pisać gdzie się chce (byleby na poziomie) i z kim chce. Wnioskowanie o kimś, kogo się nie widziało na oczy mija się z celem. Naprawdę, nie ma co podchodzić do wirtualnego życia śmiertelnie poważnie. Ja już niejednego oszołoma/kę spotkałam w necie, miłości, przyjaciół, braci i siostry. Wszyscy przeminęli
Aga, zdrada była w cudzysłowie No, ale jeśli obiecujesz poprawę, to trzymam za słowo Trzymam też kciuki za wiadome postępy.
Milenka urocza jak zwykle
Aka, trzymam mocno kciuki za Twoje plany zawodowe
Renia, również pozdrawiam! Wyniki będą na pewno ok!
Poprawiłabym się, ale trochę się wstydzę. Bardzo jestem dumna z Emilki i staram się Jej to jak najbardziej okazać. Natomiast z wychwalaniem w sieci nie chcę przesadzać, bo nie raz można się napatrzyć na prawdziwy "wyścig szczurów" wśród mamuś na różnych internetowych forach i trochę na wyrost jestem ostrożna.
Midey, dla Dawidka! Widzisz, a tak się martwiłaś o Jego postępy
Mieszkanko, mieszkanko? Już się chwalić!
Biedna Malutka, co za tragedia
Lwica, Ty szalona kobieto z motorkiem! Życzę zwolnienia tempa!

Edytowane przez elsi
Czas edycji: 2009-03-11 o 23:19
elsi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-12, 00:00   #4545
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Ojej trzymam kciuki za poprawę zdrówka u Emilki
Cytat:
Napisane przez elsi Pokaż wiadomość
W połowie grudnia, gdy ostatni raz byłyśmy w przychodni rehabilitacyjnej, wsadziłam Mi w podobnego, bujanego ślimaka. Ale szybko musiałam wyciągnąć bo tak się zaczęła bujać, że wybiłaby sobie swoje pierwsze cztery zęby o poprzeczny drążek do trzymania !
Bo bujanie to też sztuka Staś ma tego konia 3 miesiące, a nauczył się na nim normalnie bujać dopiero miesiąc temu. Na tym filmiku (z urodzin) widać właśnie, że wtedy jeszcze nie umiał.
Cytat:
Napisane przez elsi Pokaż wiadomość
Ja już niejednego oszołoma/kę spotkałam w necie, miłości, przyjaciół, braci i siostry. Wszyscy przeminęli
A ja spotkałam takiego jednego co ze mną już 6 lat się męczy .
Ale poważnie mówiąc też tak uważam Przecież to jest tylko internet, szkoda zdrowia na kłótnie z ludźmi, których się tak naprawdę nie zna i nigdy nie zobaczy.
__________________
Cosmesfera
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-12, 07:34   #4546
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Dziewczyny cos mi sie dzieje z wizazem. Strona na ktorej pisze post nagle mi sie zamyka juz nie pierwszy raz. A wczoraj podczas
pisania posta zawiesil mi sie komp. Poza tym w firefoxie mam jakies dziwne wielkie czcionki nie wyswietlajace polskich znakow i za nic
nie moge rozszyfrowac tekstu. W explorerze ta sama czcionka pojawia sie w miejscu gdzie pisze post wiec teraz postanowilam pisac tylko w
notepadzie i wklejac tekst zeby go na pewno nie stracic.
Czy u Was tez dzieja sie jakies cuda z wizazem?
Reszte napisze pozniej a teraz ide sie zajac Ivusiem. Ma odparzona pupcie od rozwolnienia.

Midey, wlasnie co to za mieszkanko ?
Dziekuje za zyczenia zdrowia. Ja niestety zdazylam juz podlapac przeziebienie ale mysle ze nic gorszego sie nie rozwinie
bo samopoczucie juz lepsze.
Elsi, ja niedawno tez mialam taka przygode z nozem i to nie obiadowym a takim ostrym z ostrym czubkiem tyle ze malym
Ivo go dorwal ale na szczescie chwycil za raczke i tak szybko zdazylam zareagowac ze nic sobie nie zrobil. Ale serce mialam
w gardle.
Ivo tak jak Emilka staje na samych czubeczkach paluszkow zeby tylko do czegos dosiegnac.
Tymi wirtualnymi dziewczynami sie w ogole nie przejmuje, jest milo na osobnym jesiennym watku i z tego sie ciesze.
Zdrowka dla Emilki mam nadzieje ze to tylko lekkie przeziebienie. Teraz taka pora roku niestety. Pogoda zdradliwa.
Sheryl, Maz wczoraj kupil konika takiego jak ma Stas Ivus probuje sie sam kolysac ale pewnie zanim dojdzie do wprawy troche mu to zajmie
Ja rowniez poznalam mojego obecnego meza przez internet
Aka, zycze powodzenia w szukaniu pracy!
__________________

Edytowane przez pappaya
Czas edycji: 2009-03-12 o 07:58
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-12, 08:33   #4547
elsi
Zakorzenienie
 
Avatar elsi
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Dziękujemy za życzenia Na razie katar się nie powiększa, temperatura ustąpiła. Szybko zadziałałam, mam nadzieję, że to zaprocentuje.
No proszę, proszę, jakie ciekawe historie miłosne W sumie gdy już napisałam to o ludziach poznanych w sieci, zreflektowałam się, że to trochę nieprawda. Choćby fakt, że Mama i Wujek Chrzestni Emilki są ludźmi poznanymi w sieci. I mnóstwo innych wspaniałych osób z którymi od lat utrzymuję stały kontakt, jednak teraz już głownie osobisty. Nawet Koleżanki-Wizażanki ( ) z Niemiec potrafią mnie odwiedzić Uważam Internet za doskonałe medium do poznawania ludzi, ale nie jestem już tak otwarta jak kiedyś. Bo w sieci można stać się kimkolwiek. I działa to w obie strony, tzn. ktoś może udawać cechy inne niż posiada, ale też nas postrzegać inaczej niż jesteśmy. I dlatego właśnie mam dystans
Pappaya, Emilka właśnie wzięła taki kuchenny nóż. A ja, zamiast jak zwykle "przedyskutować" z Nią oddanie mi go, tak się przestraszyłam i chciałam go odebrać bez mediacji. Mała się zdenerwowała i zaczęła nim wymachiwać na wszystkie strony. Koszmar po prostu
Mnie Wizaż działa w porządku. Też używam Firefoxa, wczoraj zaktualizowanego do najnowszej wersji.
Cieszę się, że mimo przeciwności wątek tak ładnie się Wam rozwija. Można czasem zaglądnąć i coś naskrobać? Przyznam, że cieszę się że nasz jest taki kameralny, choć żałuję, że niektóre Mamusie już nie piszą. Ale dzięki temu że jest u nas tak spokojnie, zawsze znajduję czas na poczytanie no i przypuszczam, że nie grożą nam lokalne wojenki bo nieźle się poznałyśmy i się rozumiemy

Edytowane przez elsi
Czas edycji: 2009-03-12 o 08:37
elsi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-12, 09:06   #4548
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Czesc dziewczyny,
My dzis mialysmy pobudke o 7 bo gdy maz przyszedl do loza to opowiedzialam mu o wypadku, ktory zdazyl sie w nocy pod naszym oknem i Milenka uslyszla ze cos mowie i koniec spania byl. A co do wypadku to wczoraj jak kladlam sie spac uslyszalam jak 2 samochody sie zderzyly i pekniecia szyby, straszny odglos, od razu przypomnialo mi sie jak kilka lat temu mielismy wypadek samochodowy i pozniej dlugo po nim dochodzilam do siebie (ale to na marginesie), pozniej slyszalam jak ludzie powychodzili z samochodow i krzyczeli, policja po 3 minutach przyjechala i zablkokowala skrzyzowanie, pozniej poszlam spac. Nie podoba mi sie mieszkamy zaraz przy glownej ulicy i ruch nawet o 3. w nocy jest.
(Przed sekunda przyszla Milenka i chciala mi sie wspac na kolana, pytam jej "chcesz paluszka?" a ona jakis taniec radosci odstawila, wyciagnela smoczek z buzi i pokazala na komode gdzie trzymam paluszki, juz jej dalam i poszla sie bawic - zaraz drzemka)
Elsi zycze zdrowia dla Emilki
Aka ja tez 3mam kciuki za prace.
Pappaya mi wczoraj wizaz wariowal i nie moglam dodac posta.

A co do bujaczka to jak bylismy w play centre tam takie byly ale Milenka nie umiala sie na nich bujac

A co wy z tymi nozami wszystkie. Hehe najlapsze wymachujaca Emilka. U nas nie ma nic na stole bo nie mam stolu mamy tylko taki niski stoliczek na kawe a w kuchni blat z wysokimi krzeslami.
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-12, 10:16   #4549
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez sheryl Pokaż wiadomość

jak to? czy tylko ja o czymś nie wiem? podziel się kochana newsami
Cytat:
Napisane przez lwica83 Pokaż wiadomość
Midey gratulacje ponowne dla Dawidka oraz WASZEGO NOWEGO MIESZKANKA? dobrze doczytałam normalnie gratki też dla Was
Cytat:
Napisane przez elsi Pokaż wiadomość
Mieszkanko, mieszkanko? Już się chwalić!
Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
Midey, wlasnie co to za mieszkanko ?
Dziekuje za zyczenia zdrowia. Ja niestety zdazylam juz podlapac przeziebienie ale mysle ze nic gorszego sie nie rozwinie
bo samopoczucie juz lepsze.
juz zaspokajam Wasza ciekawosc od 1 kwietnia sie wyprowadzamy od rodzicow i bedziemy mieszkac sami mieszkanko bedziemy wynajmowac 3pokojowe ( niestety nie tak tanio jak Kasia ale cena i tak jest przyzwoita ) bo u nas w tej samej cenie byly i 2pokojowe i zdarzaly sie kawalerki

chodze tak podekscytowana ze mnie nosi

Pappaya, oby ivusiowi pupcia sie szybko zagoila, Ciebie nic powazniejszego nie dopadlo i oczywiscie nie zapominam o Emilce- zycze wszystkim zdrowka

Cytat:
Napisane przez lwica83 Pokaż wiadomość
Elsi ja nie bardzo mam czas, Dawid mój ostatnio daje mi popalić, chyba kolejne zęby idą...
czeka mnie zmywanie... lece...
Lwico, lacze sie z Toba w bolu, u nas tez chyba zebolki kolejne bo Dawid nawet sobie nie daje wysmarowac dziaselek, w ogole nie daje sie dotknac w okolicach buzki....

Cytat:
Napisane przez elsi Pokaż wiadomość
Midey, dla Dawidka! Widzisz, a tak się martwiłaś o Jego postępy
a dziekujemy, no przyznam ze taka ulge czuje ze Dawid ruszyl z postepami

Cytat:
Napisane przez sheryl Pokaż wiadomość
A ja spotkałam takiego jednego co ze mną już 6 lat się męczy .
Ale poważnie mówiąc też tak uważam Przecież to jest tylko internet, szkoda zdrowia na kłótnie z ludźmi, których się tak naprawdę nie zna i nigdy nie zobaczy.
my z Ocrushkiem dopisujemy sie do grona poznanych przez internet

Pappaya, poza tym ze nowy wizaz nei abrdzo przypadl mi do gustu to dziala bez zarzutu
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-12, 10:32   #4550
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Midey, to swietnie ze sie wyprowadzacie i odetchniecie od rodzicow Nie dziwie Ci sie ze jestes tak radosna! Witamy w klubie poznanych przez internet

Aga, z tego co piszesz to Milenka jest bardzo samodzielna, sama sie ladnie bawi, oglada bajeczki... tylko pozazdroscic. Co do wypadkow to mysmy nie raz unikneli go cudem i to moglo na prawde skonczyc sie tragicznie.

Elsi, jak najbardziej zagladaj na jesienny watek
Jesli chodzi o wirtualne znajomosci to dokladnie tak jak piszesz. Zdarzaja sie rozni ludzie i uczciwi i tacy ktorzy przez anonimowosc zmieniaja swoja osobowosc.
Na prawde nie wiem co sie z tym wizazem u mnie porobilo a konkretnie z czcionka. Moze to jakis wirus

Dziewczyny czy uzywalyscie kiedykolwiek gencjany? Jak to sie zmywa? Smarowalam Ivusiowi pupke roztworem gencjanowym ale juz nie bede tego robic bo nie dosc ze wszystko brudne to strasznie go to szczypie i mi krzyczy z bolu Wroce po prostu da maki kartoflanej i przemywania szalwia po kazdej zmianie pieluszki
__________________

Edytowane przez pappaya
Czas edycji: 2009-03-12 o 10:33
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-12, 11:18   #4551
Kasiamaja
Zadomowienie
 
Avatar Kasiamaja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: London
Wiadomości: 1 536
GG do Kasiamaja
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez sheryl Pokaż wiadomość
Och, jak ja uwielbiam takich lekarzy co wszystkie rozumy pozjadali i nie mają szacunku do drugiego człowieka. Kasiu, zrobisz badania i będziesz wiedziała co i jak, ale całkiem możliwe, że Maja ma taką posturę po Tobie i jest z nią wszystko w porządku. Tym bardziej, że jak piszesz, dużo je. U nas jest w rodzinie chłopczyk, który ma 6 lat i całe życie jedzie na 3 centylu, po prostu taka jego uroda. Szwagierka też niska, ale ona na szczęście ma normalnego pediatrę.
Też uważam ,że ona przesadza ,ale z drugiej strony jest doswiadczona ona mnie leczyla jak byłam dzieckiem ,więc niech tylko Maje wyleczy i znajde innego pediatre Bo jak byłam z nia w przychodni to lekarz nie zauwazyl ,że dziecko ma alergie i katar od miesiąca;/ wiec wole prywatnie ,ale z drugiej strony jak bierze kase to moglaby byc milsza

Cytat:
Napisane przez Aka24 Pokaż wiadomość
Dziś też byłam na rozmowie. Było bardzo sympatycznie i chyba mam duże szanse. Jest tylko jeden problem: początkowo to praca tylko na sezon. Góra 3 m-ce a później nie wiadomo. Jakbym się sprawdziła i spodobała to byłoby pewnie jakieś miejsce i później. Jutro mam poznam odpowiedź.
Sprawdza się powiedzenie, ze jaki poniedziałek taki tydzień. W piątek kolejna rozmowa
Aka bardzo dobrze Ci idzie w takim razie wypada mi życzyć ,żebys jak najszybciej dostała tą prace i na jak najdłuzszy okres

Cytat:
Napisane przez Aka24 Pokaż wiadomość
Kasiu przykro mi czytać o problemach Majeczki biedactwo pewnie bardzo sie męczy. Ucałuj ją od nas
Lekarka zachowała się BARDZO nie w porządku stwierdzając ze Maja ma niedowagę. Emma też nie potroiła wagi. Waży nawet mniej niż Maja. Zrób badania i na spokojnie dowiesz się czy to taka uroda czy cos poważniejszego.
Ja też robiłam małej morfologię. Też sie bałam, ale wszystko wyszło dobrze. U Was też tak będzie zobaczysz!
JUż ucałowana ,dziękujemy W poniedziałek zrobimy morfologie i mysle ,że bedzie dobrze
Cytat:
Napisane przez Renia11 Pokaż wiadomość
Racja racja ja już mam to przetrenowane na Karolku on stale mało ważył co poszłam do przychodni to się nasłuchałam a przecież nie głodiłam dziecka frajerka lekarka dopiero prywatna lekarka podeszła dobrze do problemu morfologia jest oki to dziecko zdrowe a rodzice też nie są grubasami to po kim dziecko ma być grube taka jego uroda i tak jest do dziś ma 6 lat i waży tylko 18 kg jest zdrowy i ma więcej siły odemnie a ruchliwy jak mrówka. Dzisiaj też byliśmy na badaniu krwi chłopcom mam nadzieję że nie będzie żle
.
TYlko własnie ja byłam u prywatnej lekarki i mi tak powiedziała ,ale cóz to jest kobita starej daty . Mam nadzieje ,że po prostu taka natura i uroda Majki ,dzięki za słowa otuchy



Cytat:
Napisane przez Renia11 Pokaż wiadomość
Miłosz też nie potroił wagi i chyba prędko nie potroi bo ma normalnie raz apetyt a raz muszę się namęczyć żeby coś zjadł jak wyniki będą dobre to trudno taka uroda dziecka .....i byle zdrowe było
Dla Was też duuuuuuuużo zdrówka
Dziękujemy

Cytat:
Napisane przez midey Pokaż wiadomość
Kasienko bardzo mi przykro lekarka sie nie przejmuj, zrob badania i wtedy bedzie wszystko jasne
Dziękuje myśle ,że jednak badania wyjda dobre bo po Majce nie widać ,żeby chora była. Mała ma tyle energi i tak psoci ,że czasme nie nadąrzam.

Cytat:
Napisane przez midey Pokaż wiadomość
a w temacie chorob to mi jest od wczoraj bardzo przykro, mojej kolezanki 8miesieczna coreczka lezy na chirurgii z podejrzeniem zlamania czaszki
biedne maleństwo

Cytat:
Napisane przez lwica83 Pokaż wiadomość
Kasia olej lekarke, jak tylko wyniki morfologii będą dobre to nie masz się czym przejmować, co do atopowego zapalenia skóry, to mam nadzieję, że ta lekarka tej sterydowej maści na dała Ci do buziuńki Majutka... jaką tą maść dostała, tak na prawdę to kupuj oilatum i w tym jej urządzaj kąpiele, wierz mi pomaga!! do tego jak tylko zagoisz strupki to przejdz na maść witaminową, bo taką ze sterydami max 5 dni i to bardzo cienko i tylko wieczorem, bo sterydy są czułe na światło... piszę to bo skoro ta doktorowa ma tak przedpotopowe podejście do wagi to o tych informacjach mogła zapomnieć... wrazie czego pisz to postaram się rozszyfrować składniki maści witaminowych które mam dla Dawida... głowa do góry, a zapomniałam dodać, ze nie powinnaś podawać Maji pomidorów, czekolady, orzechów, ograniczyć póki nie zaleczysz nabiał, i cytrusów!! a i lepiej podawać drób i królika... to takie info w pigułce, mam nadzieję, że pomoże będzie dobrze grunt to zaleczyć i później odpowiednio nawilżać
Ojej to mnie troche zaniepokoiłas bo lekarka przepisała maść elosone i własnie głownie do buźki , mam jej smarować sucha skorke przez 14 dni wieczorem ,ale nie mowila ,że tuz przed pojsciem spać ,więc wczoraj jej posmarowala jakąs godzine przed snem....Dostała tez syrop przeciew alergii Aerius . Dziękuje za rady w takim razie bede bardziej uważac na to co jej podaje Lwica wspolczucia co do tych zębolkow ,ale u nas to samo w ogole nie radze sobie z Mają tajk nieraz ryczy ,albo wali glowa o sciane z nerwow
Cytat:
Napisane przez elsi Pokaż wiadomość
Hej!
ano nie miałam dziś nawet czasu poczytać Lutówek, bo mi się Emilka pochorowała i cały dzień musiałam być blisko, bliziusieńko przy Niej. Ostatnio - jelitówka, teraz przeziębienie, już się zaczynam bać, co będzie podczas następnej delegacji Małża. !
Biedna Emilka ,zbuziakuj ją od nas

Cytat:
Napisane przez elsi Pokaż wiadomość
Kasiamaja, mnóstwo zdrowia dla Mai Ta Wasza lekarka ma pomysły nie z tej ziemi! Wygląda na to że w takim razie większość nas, lutówych Mamusiek głodzi swoje dzieci Centylami tez się nie ma co strasznie przejmować, moja Mi pod względem wzrostu , wg dwóch różnych znajduje się na 75 i 25 centylu
!
Dzięki za pocieszenie ,aż tak się ta waga nie przejmuje bo Maja nie jest ani za chuda ,ani gruba gorzej z ta alergia

Cytat:
Napisane przez midey Pokaż wiadomość
juz zaspokajam Wasza ciekawosc od 1 kwietnia sie wyprowadzamy od rodzicow i bedziemy mieszkac sami mieszkanko bedziemy wynajmowac 3pokojowe ( niestety nie tak tanio jak Kasia ale cena i tak jest przyzwoita ) bo u nas w tej samej cenie byly i 2pokojowe i zdarzaly sie kawalerki,
chodze tak podekscytowana ze mnie nosi
No to super Gratulacje My mamy tanio ,ale tylko jeden pokoj ,kuchnia taka przechodnia w przedpokoju u malenka łazienka i w dodatku wszystko do remontu i tylko na 2 lata ,ale lepsze to niz nic

Cytat:
Napisane przez midey Pokaż wiadomość
my z Ocrushkiem dopisujemy sie do grona poznanych przez internet
To ja tez sie moge dopisać do Was bo my z Patrykiem też poznalismy się przez neta.
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11
pszczółka
I znowu odchudzanki

70,60...68,2.....66....64.....62....6 0
Kasiamaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-12, 13:14   #4552
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Pappaya, u mnie nie ma problemów z wizażem.

Cytat:
Napisane przez midey Pokaż wiadomość
juz zaspokajam Wasza ciekawosc od 1 kwietnia sie wyprowadzamy od rodzicow i bedziemy mieszkac sami mieszkanko bedziemy wynajmowac 3pokojowe ( niestety nie tak tanio jak Kasia ale cena i tak jest przyzwoita ) bo u nas w tej samej cenie byly i 2pokojowe i zdarzaly sie kawalerki
gratulacje nie ma to jak swoje mieszkanko

Cytat:
Napisane przez Kasiamaja Pokaż wiadomość
Też uważam ,że ona przesadza ,ale z drugiej strony jest doswiadczona ona mnie leczyla jak byłam dzieckiem ,więc niech tylko Maje wyleczy i znajde innego pediatre .
No właśnie, z jednej strony doświadczenie - to na plus, z drugiej strony bywa tak, że starzy lekarze są przyzwyczajeni do starych metod i leków i nie są otwarci na nowości, a medycyna idzie do przodu, podejście do wielu rzeczy sie zmienia. Ja przyznam, że unikam starych lekarzy, mam obawy przed nimi po paru doświadczeniach. Ale wiadomo, są różni lekarze, niektórzy się rozwijają i idą z postępem.
Życzę Majeczce szybkiej poprawy, mam nadzieję, że lekarka jej pomoże.

Przypomniałam sobie, że po porodzie miałam do czynienia z taką położną środowiskową starej daty niestety, zobaczyła lekko zaczerwienioną pupę dziecka i kazała kupić tormentiol , oczywiście olałam. Alantan pomógł w jeden dzień. I jeszcze mi dietę matki karmiącej kazała stosować, co też olałam, bo według dziesiejszych zaleceń jadłam wszystko i akurat małemu nic nie było, więc nie było takiej potrzeby. no itd...

Łaaał, widzę, że tu dużo internetowych par
__________________
Cosmesfera

Edytowane przez sheryl
Czas edycji: 2009-03-12 o 13:16
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-12, 14:52   #4553
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Hej kobietki!
Widzę, że szalejecie Staram się do Was zagladac, ale za nic nie potrafię sie przyzwyczaić do nowego wizażu Wystarczy, ze chwilę poczytam i zaraz mnie oczy bolą...
Elsi, Reniu, dziękuję za pamięć
Adrianek juz zdrowy. jeszcze czasem pokasłuje, ale doktorka powiedziałą aby mu na to pozwolić. Najważniejsze, ze juz nic złego się nie dzieje, no i ze te okropne zastrzyki sie skończyły. Niestety mały jest troche w strachu i jak tylko się ubieramy do wyjścia, od razu zaczyna sie krzyk, ze nie chce jechać do pani Wiem, ze szybko nie zapomni, bo o ubiegłorocznej jelitówce tez dobrze jeszcze pamięta...

Kasiu, normalnie kopa dać takiej lekarce. To znaczy, ze ja też głodzę swoja córę, bo wazy niewiele wiecej 8,5kg. a ja wiecej niż my troje My kiedyś melismy podobną sytuację z Adrianem, bo doktorka powiedziała nam, ze żle odzywiamy dziecko, bo jest taki blady, ze na pewno ma anemię, a jak sie okazało taka po prostu jego natura Zdróweczka dla Majeczki

Midey, cięszę się razem z Wami, że bEdziecie we "własnych" czterech ścianach Doskonale Cię rozumiem i domyślam się jaką radość teraz czujesz Widać, że nabrałaś życia, a i synek swoimi postępami zaskakuje mamusię Gratulacje dla całej Waszej trójki
Strasznie smutno mi się zrobiło jak napisałaś o tej dziewczynce

Pappaya, gencjany nie uzywałam, wiec w tym temacie Ci nie pomogę
A wizaż działa w miarę normalnie

Elsi, wiem, wiem, pamietam jak jeszcze właśnie na poczekalnie pisałaso swoich dobrych doświadczeniach z lekarzami i moge Ci tylko pozazdrościć, bo u mnie te wręcz przeciwne relacje z nimi zaczęły się właśnie od ginekologa. Róznica ogramna między prywatnym, a NFZ Niestety, Ty (jak pisałaś) spotykasz różne nieciekawe przypadki na all, ja w przychodni Kiepskie porównanie, ale akurat tak mi się skojarzyło
Zdrowiej szybko Emilko

Sheryl, ile takie dziecko ma energii Super mały jeździec
A u nas nie tylko ze stołów wszystko leci. Dziś mała zbiła słoik Dobrze, ze usłyszałam i szybko zareagowałam, bo chciała już złapać za odłamki szkła (nie powiem kto zostawił słoiki w zasięgu jej reki) A, i złapała lakier babci, chciała sobie damulka paznokcie pomalowac, tak jak Adrian kiedyś buzię, ale nie zdążyła

To ja się wyróżnię, bo męża poznałam w pracy I co ciekawe, okazało się, że to kolega mojego brata i razem do Niemiec jeździli Choć to była moja pierwsza praca i narobiłam się w nij jak wół, to chyba włąśnie z tego wzgledu najmilej ją wspominam
A w necie mam Was I przyznaje, ze nk też mi duzo daje, bo jednak poodnawiało sie duzo znajomości. Niestey i też tych o których dawno chciałoby się zapomnieć Ech, to jest ten minus...
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-12, 14:59   #4554
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Kasienko, ja oczywiscie i Majeczce zycze duzo zdrowka i zeby ta alergia szybko zniknela

Kasiu, my tez mielismy stycznosc z mascia elosone, jak mielismy wyjezdzac do Zakopanego to Malemu jakies krostki sie porobily na nadgarstku, mojej lekraki nie bylo wiec poszlam do innego, ten przepisal wspomniana masc, a ja po powrocie jak widzialam sie z moja lekarka to powiedzialam jej co sie dzialo i ze dostalismy taka masc a ona pierwsze co:"mam nadzieje ze buzki pani nie smarowala?"

jeszcze raz buziaki i zdrowka,

PS u nas Dawid tez wali glowa o sciane ale On ma z tego niezla radoche....


Kasiu, nie jest wazne ze macie malenkie mieszkanko, my wzielismy duze bo byly prawie w tej samej cenie

dzieki za gratki z powodu mieszkanka, oby nie zlego sie nie dzialo i dobrze mieszkalo

oj rzeczywiscie duzo tych internetowych par u nas...

Aga, ciesze sie ze Milenka sie robi taka samodzielna, chociaz ja na Dawida narzekac nie moge bo tez potrafi sam sie soba zajac to jednka po chwili zaczyna mnie szukac ale to zawsze lepiej niz mialby wolac na rece (bo jest co dzwigac)
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-12, 15:04   #4555
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
Wiem, ze szybko nie zapomni, bo o ubiegłorocznej jelitówce tez dobrze jeszcze pamięta...
Kociulku, ja przechodziłam jelitówkę jak miałm 9 lat i do dzisiaj to pamiętam. I do dziś panicznie boję się wymiotów.
Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
(nie powiem kto zostawił słoiki w zasięgu jej reki) A, i złapała lakier babci, chciała sobie damulka paznokcie pomalowac, tak jak Adrian kiedyś buzię, ale nie zdążyła
...
wiemy, wiemy a Adrianek pomalował sobie twarz lakierem?
__________________
Cosmesfera

Edytowane przez sheryl
Czas edycji: 2009-03-12 o 15:06
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-12, 15:17   #4556
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Aga, wyobrazam sobie jaki huk byl jak sie samochody zderzaly...kiedys slyszalam jak zderzak odpadl a myslalam ze jakas bomba wybuchla(mialam 13 lat)

Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość
(Przed sekunda przyszla Milenka i chciala mi sie wspac na kolana, pytam jej "chcesz paluszka?" a ona jakis taniec radosci odstawila, wyciagnela smoczek z buzi i pokazala na komode gdzie trzymam paluszki, juz jej dalam i poszla sie bawic - zaraz drzemka)


Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
Adrianek juz zdrowy. jeszcze czasem pokasłuje, ale doktorka powiedziałą aby mu na to pozwolić. Najważniejsze, ze juz nic złego się nie dzieje, no i ze te okropne zastrzyki sie skończyły. Niestety mały jest troche w strachu i jak tylko się ubieramy do wyjścia, od razu zaczyna sie krzyk, ze nie chce jechać do pani Wiem, ze szybko nie zapomni, bo o ubiegłorocznej jelitówce tez dobrze jeszcze pamięta...
najwazniejsze ze juz zdrowy

Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
Midey, cięszę się razem z Wami, że bEdziecie we "własnych" czterech ścianach Doskonale Cię rozumiem i domyślam się jaką radość teraz czujesz Widać, że nabrałaś życia, a i synek swoimi postępami zaskakuje mamusię Gratulacje dla całej Waszej trójki
dziekuje, oj Kociulku, rzeczywiscie odzylam nawet Tesciowa moja zauwazylaD

a Dawidkwe postepy widze teraz z dnia an dzien Maly gada papa, baba, tata (ata ) i zdarza Mu sie mowic mama a dzis przeszedl jzu sam bez niczyjej pomocy 5 kroczkow


Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
Strasznie smutno mi się zrobiło jak napisałaś o tej dziewczynce


Elsi zapomnialam dopisac w poprzednim poscie: co jak co ale troche sie znamy, powinnas wiedziec ze mozesz chwalic sie kazdym najmniejszym chocby osiagnieciem Emilki kazda z nas ma ochote chwalic swoje dzieciaczki wiec nie bojmy sie tego


Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
Dziś mała zbiła słoik Dobrze, ze usłyszałam i szybko zareagowałam, bo chciała już złapać za odłamki szkła (nie powiem kto zostawił słoiki w zasięgu jej reki) A, i złapała lakier babci, chciała sobie damulka paznokcie pomalowac, tak jak Adrian kiedyś buzię, ale nie zdążyła
no ciekawe kto....ach ta kobieta pod pewnymi wgledami chyba nigdy sie nie zmieni

dobrze ze Karolinka sobie krzywdy nie zrobila
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-12, 15:20   #4557
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez sheryl Pokaż wiadomość
Kociulku, ja przechodziłam jelitówkę jak miałm 9 lat i do dzisiaj to pamiętam. I do dziś panicznie boję się wymiotów.
Sheryl, właśnie ja też się tego panicznię boję, dlatego jelitówka Adriana to była dla mnie jedna wielka trauma Sama przez jego chorobe schudłam 3 kg.. Mąż mi powtarza, że za bardzo się wszystkim przymuję, ale taka to ja właśnie jestm Chyba prawdziwie ktoś mi kiedyś zacytował słowa "Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele...." c.d. zapewne znacie...

Cytat:
wiemy, wiemy a Adrianek pomalował sobie twarz lakierem?
Niestety tak był cały różowy,a lakier już zasychał jak zobaczyłam co on wyprawia, ale całe szczęście dało się bez większych kłopotów to zmyć.


Midey, no to zuch Dawidek faktycznie szybko nabiera nowych umiejętności
A propo baba, u nas to ostatnio jest na pożądku dziennym Jak tylko powiedzieć idziemy na górę, małą pokazuje aby nakładać na główkę czapeczkę (klepie się po głowie), wyciąga polar babci (zawsze leży w pokoju na fotelu) i krzyczy baba baba, żeby babcia owinęła ją polarem i zaniosła na góre od prababci i pradziadka
__________________



My + A + K +

Edytowane przez kociulek
Czas edycji: 2009-03-12 o 15:26
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-13, 09:50   #4558
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Czy wy wczoraj tez nie moglyscie dodac postu? Mi wizaz wariowal, cos jest nie tak
Milenka ogladnela teletubisie, zjadla platki na mleku i teraz bawi sie klockami a ja kawke pije i na wizaz zagladnelam.
Jak pisze posta to zawsze zapominam o nowych zabkach Milenki, a wiec mamy 3 nowe - 2 dwojki i 1 jedynka - wszystko gorne

Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
Aga, z tego co piszesz to Milenka jest bardzo samodzielna, sama sie ladnie bawi, oglada bajeczki... tylko pozazdroscic.
Tak Milena jest bardzo samodzielna, czasem jak chce sie z nia pobawic to sie wkurza ze jej przeszkadzam, najczesciej mnie potrzebuje jak wsiada n swoj samochodzik i chce zeby ja pchac bo ona tylko sama do tylu potrafi, teraz np. tak zrobila ale dalam jej karte i dlugopis i siedzi obok mnie "rysujac", zazwyczaj po takim rysowaniu cala raczka jest umazana ale co tam , a kiedys chcialam jej cos narysowac i zrobilam misia a ona sie rozplakala, nie wiem chyba jej sie nie spodobal, wyrwala mi dlugopis i go zaczela mazac.
Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy uzywalyscie kiedykolwiek gencjany? Jak to sie zmywa? Smarowalam Ivusiowi pupke roztworem gencjanowym ale juz nie bede tego robic bo nie dosc ze wszystko brudne to strasznie go to szczypie i mi krzyczy z bolu Wroce po prostu da maki kartoflanej i przemywania szalwia po kazdej zmianie pieluszki
Uzywalam gencjany na pepuszek jak byla noworodkiem ale polozna mi zabronila jak to zobaczyla, pozniej jak mala miala potowki to dolewalam odrobine do wanienki i ja w tym kapalam, woda byla fioletowa ale nie odbarwiala skory Milence, ale sama gencjana bez wody to strasznie brudzi. Zalezy jeszcze jaka gencjana bo jest spirytusowa i wodna, ja mialam wodna.
Cytat:
Napisane przez midey Pokaż wiadomość
Aga, ciesze sie ze Milenka sie robi taka samodzielna, chociaz ja na Dawida narzekac nie moge bo tez potrafi sam sie soba zajac to jednka po chwili zaczyna mnie szukac ale to zawsze lepiej niz mialby wolac na rece (bo jest co dzwigac)

Midey ciesze sie ze bedzie juz mieszkac sami, zobaczysz jaka to ulga bez rodzicow, ja teraz do moich czesto jezdze a oni wtedy sie uwielbiaja zajmowac mala, mam wtedy spokoj, pogadam z mama lub siostra, zupelnie inne relacje jak gdy mieszkalismy z nimi....Moja mama bardzo teraz teskni za Milenka i codziennie dzwoni :P (co nie podoba sie mojemu mezowi)

A ja nie poznalam sie mezem na internecie . Poznalam go w liceum, on mnie zobaczyl, podpytal moja kolezanke i ona nas umowila

Edytowane przez AgaMili
Czas edycji: 2009-03-13 o 09:53
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-13, 11:33   #4559
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość
Czy wy wczoraj tez nie moglyscie dodac postu? Mi wizaz wariowal, cos jest nie tak
u mnie wszystko normalnie...
Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość
Tak Milena jest bardzo samodzielna, czasem jak chce sie z nia pobawic to sie wkurza ze jej przeszkadzam, najczesciej mnie potrzebuje jak wsiada n swoj samochodzik i chce zeby ja pchac bo ona tylko sama do tylu potrafi, teraz np. tak zrobila ale dalam jej karte i dlugopis i siedzi obok mnie "rysujac", zazwyczaj po takim rysowaniu cala raczka jest umazana ale co tam , a kiedys chcialam jej cos narysowac i zrobilam misia a ona sie rozplakala, nie wiem chyba jej sie nie spodobal, wyrwala mi dlugopis i go zaczela mazac.
Bo dzieci nie lubią jak im się przeszkadza W każdym razie one tak to odbierają jak chce im się coś pokazać czy pomóc coś zrobić.

Ja też już zapomniałam o ząbkach, jak jest ich coraz więcej to nie robią wrażenia.
A ile Milenka ma już w sumie ząbków? U Staśka wyrosło jak na razie 7.
__________________
Cosmesfera
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-13, 11:37   #4560
kasienka1977
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 696
GG do kasienka1977
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Hej dziewczyny Mogę się tutaj do Was przytulić, bo mój przełomowy wątek zamiera?
Ja jestem Kasia i jestem dumna mamą Radka (11 lat) i Łukasza (22 stycznia 2008).
__________________
Życie nie daje nam tego, co chcemy, tylko to, co dla nas ma.
W. S. Reymont
kasienka1977 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:40.