mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

[malin30]

Napisane przez Nika1980

heeeeeeeeej to zostań z nami , my jesteśmy "starsze ciążą" to ci poradzimy i a ty nam będziesz przypominać jak to było fajnie, jak byłysmy na początku naszych ciąż obopólna korzyść jak widzisz jeszcze raz gratuluję pięknej bety...


uciekam na spacerek, muszę sięzrelaksować, bo mnie tak dentysta wkurzył, że szok... w tym kraju nic nie działa jak trzeba, próbuję się tu do dentysty zapisać, wszędzie trzeba czekać ponad 3 tyg na wizytę, a czasem plus 2 tyg na zapisanie....a tu nie map rywatnych gabinetów..a w Den Haag miałam taką fajną panią dentystką, Polkę...wszystko mi robiła, zawsze mnie gdzieś wcisnęła...shit...czasem mi się chce do Polski...zmykam..zajrzę jak wrócę

Nika, a Ty się na ząbki skarżysz czy tak profilaktycznie chcesz iść?

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Napisane przez aliisanka

malinko, ja tutaj jednak nie będę zaglądać..
Ja tutaj będę regularnie siedzieć z wami! Powiem więcej, poproszę o wpisanie mnie na listę
Nie chcę tam być, bo tam tak nie swojo na tym listopadowo-grudniowym
ja jestem tutejsza, i już
i wiem że mnie przyjmiecie, bo wy kochane jesteście

[Tequillla]

Cześć Alisanka, gratuluję i zapraszamy Cię serdecznie
Jak się czujesz?

[aliisanka]

ja też muszę w końcu iść na kontrolę do dentysty
miałam iść właśnie w kwietniu, na co półroczną kontrolę, choć mam nadzieję że ząbki mam zdrowe, i nie polecą mi przez ciążę pójdę jak upewnię się u gina, że wszystko ok

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Tequilllko, czuję się dobrze, jestem tylko śpiąca, wiecznie zmęczona, i mam zaparcia
choć dziś kawa, zdziałała cuda

[margolcia1006]

Napisane przez zartownis

Czesc dziewczyny u nas dzis piekna pogoda, az sie chce cos robic
Najwazniejsze co chcialam napisac to to, ze kapustka wyszla i jest przepyszna, troche zmnienilam przepis, bo nie mialam boczku, to wsadzilam piers z indyka i troche plynnego bulionu. No ale naprawde pychotka nawet TZ smakowalo.
Lece wziac prysznic i jade na miasto.
Milego dnia

Kurde ale mam smaka na taką kapuchę. Chyba ja zrobie dziś...

Napisane przez Nika1980

dziś śniło mi się pojechaliśmy na to pretecho i... okazało się, że był synek a najlepsze, że nagle wyszedł mi z brzucha tam w gabinecie i okazało się, że to już taki dwuletni chłopczyk

O matko! ja miałam bardzo podobny sen!! Tylko w moim śnie rozciełam sobie brzuch i sama wyjełam synka z brzucha i też był już taki większy. Biegał po całym domu a ja nie mogłam za nim nadążyć

Napisane przez Tequillla

Hej hej
Wczoraj byłam u gina, ale nie miałam usg, więc trochę mi smutno że się nie widziałam z Maleństwem Umówiłam się już na usg połówkowe za 3 tygodnie, ale to jeszcze tyyyyle czasu!
Dostałam też L4 (lekarz powiedział że mam zbyt miękką szyjkę i dał duphaston i nospę) więc moge sobie poleniuchować w domku. Tzn. tylko teoretycznie "poleniuchować" bo jednak spokoju nie mam. Z pracy ciągle ktoś dzwoni i w rezultacie siedzę przy kompie od rana, a za pół godziny mam telekonferencję Ech... dobrze, że chociaż od dziś nie muszę dojeżdżać do pracy

Odpoczywaj jak najwięcej bo z tą szyjka to nie ma żartów. Ja też mam za 3 tyg usg połówkowe tzn to będzie u nas już 22 tydzień i też już nie mogę się doczekać!

Napisane przez Nika1980

a ja chyba pstrykne parę fotek wózeczka to powiecie czy wam się podoba.
dziś mam znów kłucia w podbrzuszu a już na parę dni ustały... ale wszyscy wokół mówią , ze to normalne , no i to na pewno nie infekcja bo pH by było złe...heh.... może też łyknę nospę?

Wszelkie kłucia czy to w podbrzuszu czy po bokach są nie grożne. Tak mi przynajmniej powiedziała moja ginka. To po prostu macica się rozciąga. Tak więc Nika nie masz sie czym martwić tym bardziej że ph masz super co wyklucza infekcję.

Napisane przez Nika1980

No porobiłam fotki jestem już nieźle obcykana z tym wózkiem, zresztą wszystko działa na tak zwany "click" więc jest prosto i szybko. W komplecie oprócz gondoli, spacerówki i maxi cosi dostaliśmy też kombinezon quinny do wózka ( chyba jest prawie nieużywany...) popmkę do kółek, siatkę na komary, tzw moskitierę, osłonkę na deszczi osłonkę od słońca na maxi cosi...przednie kółko się nie obraca, co w ogłoszeniu stanowiło niekorzyść wóżka, ale za to ma inną opcję ma soecjalny przycisk dzięki któremu kółko przy obracaniu pochyla się, mozna więc wózek prowadzić jedną ręką dosłownie. rączkę mozna podwyższyć lub obniżyć ( super bo ja mała, a mój mąż wielki ) , ma hamulce z przodu i z tyłu oraz mały dzowneczek, spacerówka ma kilka kieszonek oraz siedzonko w psacerówce mozna rozłożyć prawie do pozycji leżacej a wiadomo, że to ważne, bo dzieci czasem zasypiają na spacerku.

wybaczcie że ja tak o tym wózku , ale jestem zakochana i zachwycona...jak wy kupicie wózki to też będziecie tak miały poza tym może którejś z was podsunę pomysł na jakąś ważną opcję , którą chce mieć w wózku

Faktycznie wygląda jak nowy!



A ja wczoraj byłam na wizycie i na szczęście wszystko jest ok. Rozmawiałam z moim lekarzem o tym twardym podbrzuszu. Powiedziała że takie twardnienia mogą być niebezpieczne ponieważ mogą powodować skracanie szyjki. Na szczęście po zbadaniu mnie powiedziała że u mnie wszystko jest super tzn szyjka jest długa , twarda i zamknięta. I jak się jeszcze takie bóle powtórzą to mam leżec jak najwięcej i brać no-spę 3x1. No i sluchalam wczoraj bicia serduszka mojego Maleństwa.
A wogóle to muszę się Wam przyznać że już od dwóch dni czuję ruchy. Tzn nawet nie żadne bąbelki czy rybki tylko już takie pojedyńcze kopniaczki. Jak wczoraj szykowałam się na wizytę i malowałam się przed lustrem w łazience to takiego kopa dostałam że aż tusz mi się rozmazał Na początku myślałam że mam w brzuchu jakieś tiki nerwowe ale ginka mnie wczoraj uświadomiła że to na pewno dzidzia

[Tequillla]

Napisane przez aliisanka

ja też muszę w końcu iść na kontrolę do dentysty
miałam iść właśnie w kwietniu, na co półroczną kontrolę, choć mam nadzieję że ząbki mam zdrowe, i nie polecą mi przez ciążę pójdę jak upewnię się u gina, że wszystko ok

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Tequilllko, czuję się dobrze, jestem tylko śpiąca, wiecznie zmęczona, i mam zaparcia
choć dziś kawa, zdziałała cuda

Czyli czujesz się tak, jakbyś była w ciąży A ja ciągle nie mogę patrzeć na kawę. Kiedyś uwielbiałam jej zapach, a teraz mnie odrzuca i to wcale nie mija...

[aliisanka]

Tequilllko, ja na szczęście nadal uwielbiam kawę, ciśnienie mam niskie więc mogę pić spokojnie
jutro idę zbadać bete, czy dobrze rośnie, a w przyszłym tyg, do ginekologa, po jakieś dobre wieści

[miss.hot]

Napisane przez aliisanka

ale Wy tutaj macie fajnie..
na wątku listopadowo-grudniowym nie jest tak miło, wciąż chyba 3 osoby tam przebywają i rozmawiają między sobą (nie ubliżając tam nikomu oczywiście)
więc ja chyba mimo grudniowego terminu, dołączę się do Was, o ile pozwolicie

Napisane przez aliisanka

Malinko, ja tutaj jednak nie będę zaglądać..
ja tutaj będę regularnie siedzieć z Wami! powiem więcej, poproszę o wpisanie mnie na listę
nie chcę tam być, bo tam tak nie swojo na tym listopadowo-grudniowym
ja jestem tutejsza, i już
i wiem że mnie przyjmiecie, bo Wy kochane jesteście

Alisanko witamy
Oczywiście wpiszę Cię na listę, tylko daj namiary o terminie, jeśli chcesz imię i wiek też

A mnie zaczęło boleć podbrzusze i leżę plackiem od 2 godzin

[margolcia1006]

Napisane przez sweetpinky

mam nadzieję

no właśnie nie, gdybym nie spojrzała na kartę którą wypełniał bym nawet nie wiedziała, pozaznaczał morfologię, mocz i te markery AFP i tyle.

Ja myślę że te badanka to tak zalecił profilaktycznie. Ja też jak kiedyś poszłam do gina i chciałam skierowanie na krew i mocz to dostałam ponad 20 różnych badań w tym jakieś były na markery ale już nie pamietam dokładnie. Tak więc wszystko zalezy od lekarza. Od jednego ciężko wysępić podstawowe a drugi daje za duzo
Tak więc nie przejmuj się. Pewnie się Twój lekarz zagalopował

Napisane przez Tequillla

Czyli czujesz się tak, jakbyś była w ciąży A ja ciągle nie mogę patrzeć na kawę. Kiedyś uwielbiałam jej zapach, a teraz mnie odrzuca i to wcale nie mija...

No i dobrze. Przynajmniej dzidzia będzie zdrowsza. Ja tez chyba do 14 tygodnia nie moglam patrzec na kawe a teraz to bym ja piła non stop. Ale ograniczam się do 1 filiżanki dziennie właśnie po to żeby dzidzi nie truć za bardzo

[malin30]

Ja kawę na co dzień piję zbożową z mlekiem. Tylko w weekendy mąż robi mi słabe cappuccino z expresu ciśnieniowego. Za to na początku ciąży nie smakowała mi herbata z cytryną. Teraz mi już to przeszło, więc piję jakieś dwa kubki dziennie.

[konspiracja]

Dziewczynki Kochane ja też wpadłam sie przywiatać po sąsiedzku, bo oficjalnie jestem obok na listopadowo grudniowym.... ale tam sie coś dopiero powoli rozkręca... U Was jest faktycznie milusio.
Fajne bluzki dziś oglądacie i o wózkach juz co nieco poczytałam
Powiedzcie szczerze, czy Wasz wątek na poczatku też tak sie niemrawo rozkręcał???

Napisane przez madziwnia

Nikus... wózio swietny tylko jakby miał 4 kółka na bank bym sie na taki zdecydowała...

Dziewczyny jak ja Wam zazdroszcze!!! Taka super atmosfera u Was.. piekne mamusie Wszystkie piekni tatusiowie.. hihi obejrzałam wszystkie fotki... chwalcie sie chwalcie uwielbiam zdjecia ogladać!!! mam nadzieję że kiedys na moim watku tez bedzie tak fajnie... kiedys...

Racja atmosferka jest super i ja tez zazdroszczę. Jestem teraz taka wizażową sierotą... Na "Probować ...." sie dziewczyny mało odzywają, na zimowych mamusiach tez cisza... dokad ja pójde sierotka
Madziwnia może Ty dołaczysz to jakos te zimowe mamusie razem rozkręcimy, co? Trzymam kciuki.

Napisane przez aliisanka

ale Wy tutaj macie fajnie..
na wątku listopadowo-grudniowym nie jest tak miło, wciąż chyba 3 osoby tam przebywają i rozmawiają między sobą (nie ubliżając tam nikomu oczywiście)
więc ja chyba mimo grudniowego terminu, dołączę się do Was, o ile pozwolicie

Aliisanko, nieeee nie zostawiaj mnie tam
Myślałam że Ty też tam bedziesz ze starej gwardii...

Napisane przez aliisanka

Malinko, ja tutaj jednak nie będę zaglądać..
ja tutaj będę regularnie siedzieć z Wami! powiem więcej, poproszę o wpisanie mnie na listę
nie chcę tam być, bo tam tak nie swojo na tym listopadowo-grudniowym
ja jestem tutejsza, i już
i wiem że mnie przyjmiecie, bo Wy kochane jesteście

Aliisanko, moze jeszcze cos z tego wątku będzie... hm? och, smutno mi, co to sie porobiło, to ja też chce być u Was, ale jak my tu będziemy wyglądały takie mamusie grudniowe... na pewno laseczki jeszcze do nas dołączą i tez bedziemy miały fajny wątek...

[margolcia1006]

Napisane przez malin30

Ja kawę na co dzień piję zbożową z mlekiem. Tylko w weekendy mąż robi mi słabe cappuccino z expresu ciśnieniowego. Za to na początku ciąży nie smakowała mi herbata z cytryną. Teraz mi już to przeszło, więc piję jakieś dwa kubki dziennie.

Jeśli chodzi o herbatkę to proponuję spróbować rooibos bo nie zawiera teiny zawiera natomiast wit. C, wapń, cynk, miedź, żelazo, mangan, fluor i sód i jest na prawdę super w smaku. Wczoraj wracając od lekarza wstąpiłam do sklepu z herbatami i kupiłam sobie 2 różne smaki tej herbaty. Normalnie pychotka!!!
Więcej informacji o herbatce poniżej:

Herbata z czerwonego krzewu (rooibos)

Rooibos to w dokładnym tłumaczeniu czerwony krzew. Jest to roślina pochodząca z Południowej Afryki. Osiąga ona wysokość do 1,5 metra. Uprawiana jest w Górach Cedar. Tereny, na których rośnie nie są doskonałym miejscem dla roślin - suche lato, piaszczyste gleby, stepowa roślinność i pora deszczowa zimą. Miejsca, w których uprawia się herbatę, są jej naturalnym miejscem wegetacji, więc roślina ta nie potrzebuje żadnych nawozów. Dzięki temu herbata Rooibos jest całkowicie naturalna. Listki tej rośliny są bardzo cienkie. Zbiera się je latem, rozdrabnia, zrasza wodą i poddaje fermentacji, a następnie suszy na słońcu. Szczególnymi zaletami tego napoju są: brak kofeiny i garbnika, więc może ją pić każdy, nie wyłączając w tym i niemowląt. Pomaga przy bezsenności i kłopotach żołądkowych, ale o tym za chwilę. Poza tym ma jeszcze bardzo wysoką zawartość witaminy C, oraz wielu substancji mineralnych i mikroelementów jak wapń, żelazo, cynk, miedź, potas, magnez, mangan, fluor, czy sód. Niektórzy naukowcy, np. południowoafrykański chemik Daneel Ferreira, przypisują herbacie Rooibos naprawdę lecznicze właściwości, gdyż ze względu na dużą zawartość flawonoidów (biosubstancje), które działają jako antyutleniacze, chroni ludzki organizm przed szkodliwymi cząsteczkami tlenu, które mogą być przyczynami takich chorób jak zawał serca, czy rak.
Herbata Rooibos nie zawiera żadnych środków konserwujących i barwników, dzięki czemu ma doskonały, naturalny smak, jest słodka, łagodna i aromatyczna, nawet przy dłuższym parzeniu. Herbata ta łączy w sobie najlepsze cechy herbaty czarnej, owocowej i ziołowej. Oprócz wielu walorów smakowych, posiada ona także właściwości lecznicze:
· działa rozkurczowo np. przy kolkach, bezpośrednio na układ nerwowy.
· u matek karmiących stymuluje wytwarzanie pokarmu.
· pomaga przy problemach pokarmowych i żołądkowych, np. biegunka, zatwardzenie itp.
· działa leczniczo przy alergiach i astmach.
· działa leczniczo również na choroby skóry, np. trądzik i goi zewnętrzne, trudno gojące się rany (należy jej wtedy używać jako okład zewnętrzny).
· działa kojąco przy bólach głowy, bezsenności, rozdrażnieniu, skokach ciśnienia itp.
· jest napojem uspokajającym, wspomaga przemianę materii, ma mało kalorii, przez co wspomaga kuracje odchudzające.
· wzmacnia system odpornościowy i opóźnia proces starzenia.
· z uwagi na wysoką zawartość mikroelementów wpływa korzystnie na zęby, kości i skórę.
· nie zawiera kofeiny - mogą ja pić osoby chore na nerki.

Herbatę Rooibos można pić przez cały dzień. Rano, by pobudzić organizm do życia, w ciągu dnia, by ugasić pragnienie, a wieczorem, dla uspokojenia, odprężenia i lepszego snu.

Jak ją parzyć?

Wyparzyć czajniczek i zalać w nim herbatę gotującą się wodą i pozostawić do zaparzenia. Herbatę Rooibos parzy się w proporcjach 1 torebka lub łyżeczka na 1 szklankę.

Można ją też parzyć na wolnym ogniu w żaroodpornym dzbanuszku. Najlepszy smak ma po pięciominutowym zaparzaniu. Można ją jeszcze dosłodzić miodem, a pija ją się zarówno na gorąco, jak i na zimno.

[malin30]

Napisane przez konspiracja

Powiedzcie szczerze, czy Wasz wątek na poczatku też tak sie niemrawo rozkręcał???

W sumie to nie pamiętam. Jestem październikową mamą, więc trochę później tu dołączyłam. U Was też tak pewnie będzie, jak przybędzie więcej mamuś.

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Napisane przez margolcia1006

Jeśli chodzi o herbatkę to proponuję spróbować rooibos bo nie zawiera teiny zawiera natomiast wit. C, wapń, cynk, miedź, żelazo, mangan, fluor i sód i jest na prawdę super w smaku. Wczoraj wracając od lekarza wstąpiłam do sklepu z herbatami i kupiłam sobie 2 różne smaki tej herbaty. Normalnie pychotka!!!
Więcej informacji o herbatce poniżej:

Za Chiny nie mogę się do niej przekonać. Odpycha mnie samym zapachem. Tak samo jest z zieloną.

[konspiracja]

Napisane przez malin30

W sumie to nie pamiętam. Jestem październikową mamą, więc trochę później tu dołączyłam. U Was też tak pewnie będzie, jak przybędzie więcej mamuś.

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

No mam taką szczerą nadzieję. Poza tym lista jest jeszcze otwarta i mam nadzieję że parę jeszcze przybędzie ... obok Kareniny, Kachuli i Tarasi. W każdym razie można do was zaglądac póki co?

[Foka29]

Napisane przez malin30

Ja kreskę na brzuszku mam od samego początku ciąży, tylko bladziutką i nadal taka jest.

Napisane przez joannah

a kreski jeszcze nie mam a tu już prawie 20 tydzień

wkleje wam mój brzusio

Ja też już niedługo połowa i kreski nie widać.
Brzusio ładniutki, krąglutki

Napisane przez aliisanka

ale Wy tutaj macie fajnie..
na wątku listopadowo-grudniowym nie jest tak miło, wciąż chyba 3 osoby tam przebywają i rozmawiają między sobą (nie ubliżając tam nikomu oczywiście)
więc ja chyba mimo grudniowego terminu, dołączę się do Was, o ile pozwolicie

Reeety, jak ja dawno do staraczek nie zaglądałam!
Moje gratulacje, cieszę się że wreszcie Ci się udało!!!


Cholera , żeby się zrelaksować przeglądałam sobie stare USG i zaczęłam się wczytywać w parametry. Zauważyłam stale zwiększajace się dysproporcje między główką (duża) a resztą ciałka (mniejsza niż wiek wyznaczony z USG w 12 tc).
Gin nic nie mówił, ale trochę mnie to martwi, bo ciałko (zwłaszcz kość udowa) od ostatniego pomiaru wskazuje na prawie 2 tygodnie młodszą ciążę, wiek wyliczony z wielkości główki jest ciut większy niż wcześniej.
Jak to u Was wygląda?

[lucky1910]

Dziewczyny,
jestem młodszą przyszłą mamusią, ale znalazlam imprezę (organizuje się moja koleżanka), która moża zaintereswać niektóre z Was, szczególnie, jeżeli jesteście z Wa-w lub oklolic
poniżej link z informcją o imprezie:
http://www.baby-shower.pl/AKTUALNOSC...a-on-line.html
impreza jest krótka, ciekawa, bezpłatna a uczestniczki dostaną fajne upominki od organizatorów))
pozdrawiam i życzę dużo uśmiechu do samego rozwiązania a potem jeszcze więcej)))

[malin30]

Napisane przez Foka29

Cholera , żeby się zrelaksować przeglądałam sobie stare USG i zaczęłam się wczytywać w parametry. Zauważyłam stale zwiększajace się dysproporcje między główką (duża) a resztą ciałka (mniejsza niż wiek wyznaczony z USG w 12 tc).
Gin nic nie mówił, ale trochę mnie to martwi, bo ciałko (zwłaszcz kość udowa) od ostatniego pomiaru wskazuje na prawie 2 tygodnie młodszą ciążę, wiek wyliczony z wielkości główki jest ciut większy niż wcześniej.
Jak to u Was wygląda?

Ja miałam ostatnio mierzoną główkę i jej wielkość odpowiadała tygodniowi ciąży, w którym jestem. Długość CRL też. Kości udowej jeszcze nie mierzył. Ale myślę, że to sprawa indywidualna i nie powinnaś się tym tak przejmować. Jeszcze dzidzia zdąży to nadrobić


Dobra, kończę pracę i spadam do domku

[precious_81]

Internet mam dzisiaj dosłownie na 5 minut więc nie zdążę wszystkiego przeczytać, ale jutro idę do kuzynki i nadrobię braki z wczoraj i dzisiaj

Miss.hot dobrze że zajęłaś się listą możesz u mnie dopisać że dziewczynka, bo z imieniem to chyba będzie trudniej niż z wybraniem wózka

Nika wózio bardzo ładny, kolorek przepiękny, gondola też z takich które lubię, tylko ja nie przepadam za trójkołowcami. No i chyba nie przekonam się nigdy by kupić coś używanego. Chociaż widać po zdjęciach że wózek jest zadbany, ale mam jakieś opory wewnętrzne.

[margolcia1006]

Napisane przez Foka29

Cholera , żeby się zrelaksować przeglądałam sobie stare USG i zaczęłam się wczytywać w parametry. Zauważyłam stale zwiększajace się dysproporcje między główką (duża) a resztą ciałka (mniejsza niż wiek wyznaczony z USG w 12 tc).
Gin nic nie mówił, ale trochę mnie to martwi, bo ciałko (zwłaszcz kość udowa) od ostatniego pomiaru wskazuje na prawie 2 tygodnie młodszą ciążę, wiek wyliczony z wielkości główki jest ciut większy niż wcześniej.
Jak to u Was wygląda?

Foka nie przejmuj się! U mnie jest to samo! Płód w 12 tyg miał CRL 66 co odpowiada 12,6 tyg a główka 22 mm co odpowiada 13,4 tyg!!!!
I tez się przestraszyłam że coś jest nie tak ale lekarz powiedział ze to normalne! Główka na poczatku jest duza u płodu. Dopiero pod koniec ciazy te dysproporcje się wyrównuja

[Foka29]

Tak u mnie było wtedy podobnie. I też się tym nie przejmowałam.
Przejęłam się dziś gdy zobaczyłam na 3 kolejnych USG tendencję do zwiększania się tych rozbieżności.
Teraz jednak zamiast zmniejszać się, to dysproporcje się stale zwiekszają. Najpierw był to niecały tydzień, w 15 tc półtora tygodnia, a teraz 2,5 tygodnia.
Na ostatnim USG (jeżeli moje obliczenia daty zapłodnienia i poprzednie 2 USG wskazywały prawidłowo) to byłam w 18tc + 5 dni.
Tego dnia
Brzuszek 17tc + 3 dni
Kość udowa 17tc +0 dni
BPD 19tc+ 3 dni

[margolcia1006]

Napisane przez Foka29

Tak u mnie było wtedy podobnie. I też się tym nie przejmowałam.
Przejęłam się dziś gdy zobaczyłam na 3 kolejnych USG tendencję do zwiększania się tych rozbieżności.
Teraz jednak zamiast zmniejszać się, to dysproporcje się stale zwiekszają. Najpierw był to niecały tydzień, w 15 tc półtora tygodnia, a teraz 2,5 tygodnia.
Na ostatnim USG (jeżeli moje obliczenia daty zapłodnienia i poprzednie 2 USG wskazywały prawidłowo) to byłam w 18tc + 5 dni.
Tego dnia
Brzuszek 17tc + 3 dni
Kość udowa 17tc +0 dni
BPD 19tc+ 3 dni

Kurcze ja od tego czasu nie miałam robionego usg więc nie mam pojęcia jak jest teraz idę za 3 tygodnie dopiero więc zwrócę na to uwagę....
ale kurcze wydaje mi się że tak może być i jest to normalne bo przecież w tym wieku główka płodu jest nieproporcjonalnie duża w stosunku do reszty ciała....

[aaaaniusia]

Napisane przez Foka29

Cholera , żeby się zrelaksować przeglądałam sobie stare USG i zaczęłam się wczytywać w parametry. Zauważyłam stale zwiększajace się dysproporcje między główką (duża) a resztą ciałka (mniejsza niż wiek wyznaczony z USG w 12 tc).
Gin nic nie mówił, ale trochę mnie to martwi, bo ciałko (zwłaszcz kość udowa) od ostatniego pomiaru wskazuje na prawie 2 tygodnie młodszą ciążę, wiek wyliczony z wielkości główki jest ciut większy niż wcześniej.
Jak to u Was wygląda?

Mylse ze nie masz sie czym martwic, oczywiscie jesli bedzie Cie to niepokoic to porozmawiaj o tym z ginem. U mojej siostry tez tak bylo, prawie przez całą ciaze dziecko miałą duza glowkę, ae urodzilo sie z normalną.

Kurcze cos mi klawiatura sie psuje i "l" nie chce wchodzic, i gdy juz napisze tekst to musze uzupelniac o tą literke.

[karenina19]

Napisane przez konspiracja

Dziewczynki Kochane ja też wpadłam sie przywiatać po sąsiedzku, bo oficjalnie jestem obok na listopadowo grudniowym.... ale tam sie coś dopiero powoli rozkręca... U Was jest faktycznie milusio.
Fajne bluzki dziś oglądacie i o wózkach juz co nieco poczytałam
Powiedzcie szczerze, czy Wasz wątek na poczatku też tak sie niemrawo rozkręcał???

Racja atmosferka jest super i ja tez zazdroszczę. Jestem teraz taka wizażową sierotą... Na "Probować ...." sie dziewczyny mało odzywają, na zimowych mamusiach tez cisza... dokad ja pójde sierotka
Madziwnia może Ty dołaczysz to jakos te zimowe mamusie razem rozkręcimy, co? Trzymam kciuki.

Aliisanko, moze jeszcze cos z tego wątku będzie... hm? och, smutno mi, co to sie porobiło, to ja też chce być u Was, ale jak my tu będziemy wyglądały takie mamusie grudniowe... na pewno laseczki jeszcze do nas dołączą i tez bedziemy miały fajny wątek...

Heh...a ja myslalam, ze juz jakas dziwna jestem i tylko ja mam takie dziwne odczucie co do "Grudniowego" watku...bo faktycznie jakos tam...chlodno poki co... Moze dlatego tak mi sie wydaje, bo jestem przyzwyczajona do wspanialej atmosfery na "Probowac.." ? Ale tak do was zagladam czasami i tak u was milusio i cieplutko...
Zreszta rozmawialam z moim ginem ostatnio i poniewaz bede miala cc, to cc robi sie dwa tygodnie przed terminem wiec sam porod przesunie mi sie na pazdziernik i musze przyznac, ze bylabym mega mega szczesliwa, gdybym mogla przeniesc sie do Was dziewczynki...Przyjmiecie mnie moze?

[Foka29]

Dzięki za pocieszenie dziewczyny.
Na pewno zapytam gina, ale dopiero za 3 tyg, dlatego musiałam się z kimś moją schizą podzielić i zapytać o opinie.

O_o, kolejna grudnióweczka! Witaj!

[sorejna]

cześć Mamuśki i witam Świerze Mamuśki

już po wizycie i znów się czuję jak w ciąży
Z Maleństwem wszystko dobrze CLR 7 cm w końcu założył mi kartę ciąży (nie wiem czemu tak długo zwlekał?) dał skierowanie na dalsze badanie krwi m.in.: morfologię, glukozę, mocz i WR (co to?) no i zwolnienie do końca maja...
Cisnienie mam tylko niskie 95/60 (a byłam po kawie) no i muszę je mierzyć 3 razy dziennie.

Będąc w przychodni skorzystałam i poszłam do dentysty ponad 2 godziny czekałam ale to nic z tym ile musi czekać Nika
Wyhodowałam dwie dziurki.
Dentystka założyła pląby ale martwi mnie, że wygląda to tak jakby mi ktoś na zębach korektorem maznął... na siódemce to jeszcze ujdzie ale w czwórce wygląda to masakrycznie!!! licze na to, że to jakieś czarodziejskie pląby i z czasem się dopasują na naturalnego oddcienia...łudzę się?

Co do kreseczki - to jeszcze nie mam ale wczoraj po kąpieli zauważyłam jak na rękach wyskoczyły mi mega niebiekie żyły no i piersi ku mojej uciesze ładnie się zaokrągliły

zartownis cieszę się, że kapustka się udała, ja dziś robię goloneczkę w piwie i warzywami do tego kluseczki ziemniczane i zasmażana kapustka (ale to już z garmażerki)
Jakąś złotą patelnie za te codzienne obiadki powinnam dostać

Mis.hot podaje dane
Joaśka 28 lat, termin 23 listopad, imiona Witold lub Kalina - to wstępny wybór, wszystko się jeszcze może zmienić może w drugim imieniu "L" zamienimy na "R" ?

[Foka29]

Napisane przez sorejna

cześć Mamuśki i witam Świerze Mamuśki

już po wizycie i znów się czuję jak w ciąży
Z Maleństwem wszystko dobrze CLR 7 cm w końcu założył mi kartę ciąży (nie wiem czemu tak długo zwlekał?) dał skierowanie na dalsze badanie krwi m.in.: morfologię, glukozę, mocz i WR (co to?) no i zwolnienie do końca maja...

Odczyn Wassermana na wykrywanie krętków kiły

[miss.hot]

Napisane przez sorejna

cześć Mamuśki i witam Świerze Mamuśki

już po wizycie i znów się czuję jak w ciąży
Z Maleństwem wszystko dobrze CLR 7 cm w końcu założył mi kartę ciąży (nie wiem czemu tak długo zwlekał?) dał skierowanie na dalsze badanie krwi m.in.: morfologię, glukozę, mocz i WR (co to?) no i zwolnienie do końca maja...
Cisnienie mam tylko niskie 95/60 (a byłam po kawie) no i muszę je mierzyć 3 razy dziennie.

Będąc w przychodni skorzystałam i poszłam do dentysty ponad 2 godziny czekałam ale to nic z tym ile musi czekać Nika
Wyhodowałam dwie dziurki.
Dentystka założyła pląby ale martwi mnie, że wygląda to tak jakby mi ktoś na zębach korektorem maznął... na siódemce to jeszcze ujdzie ale w czwórce wygląda to masakrycznie!!! licze na to, że to jakieś czarodziejskie pląby i z czasem się dopasują na naturalnego oddcienia...łudzę się?

Co do kreseczki - to jeszcze nie mam ale wczoraj po kąpieli zauważyłam jak na rękach wyskoczyły mi mega niebiekie żyły no i piersi ku mojej uciesze ładnie się zaokrągliły

zartownis cieszę się, że kapustka się udała, ja dziś robię goloneczkę w piwie i warzywami do tego kluseczki ziemniczane i zasmażana kapustka (ale to już z garmażerki)
Jakąś złotą patelnie za te codzienne obiadki powinnam dostać

Mis.hot podaje dane
Joaśka 28 lat, termin 23 listopad, imiona Witold lub Kalina - to wstępny wybór, wszystko się jeszcze może zmienić może w drugim imieniu "L" zamienimy na "R" ?

No super wiadomości po wizycie
Badanie WR albo inaczej odczyn WR lub odczyn Wassermanna jest to badanie serologiczne kiły, tu więcej na ten temat http://www.grabieniec.pl/pokaz_artyk...d_artykulu=642

A z datą porodu to chyba o miesiąc się pomyliłaś - wpisuję na listę 23 październik

[sweetpinky]

Napisane przez Nika1980

heeeeeeeeej to zostań z nami , my jesteśmy "starsze ciążą" to ci poradzimy i a ty nam będziesz przypominać jak to było fajnie, jak byłysmy na początku naszych ciąż obopólna korzyść jak widzisz jeszcze raz gratuluję pięknej bety...


uciekam na spacerek, muszę sięzrelaksować, bo mnie tak dentysta wkurzył, że szok... w tym kraju nic nie działa jak trzeba, próbuję się tu do dentysty zapisać, wszędzie trzeba czekać ponad 3 tyg na wizytę, a czasem plus 2 tyg na zapisanie....a tu nie map rywatnych gabinetów..a w Den Haag miałam taką fajną panią dentystką, Polkę...wszystko mi robiła, zawsze mnie gdzieś wcisnęła...shit...czasem mi się chce do Polski...zmykam..zajrzę jak wrócę

W Polsce też teraz jest nie zaciekawie ja ostatnio czekałam ponad 3 miesiące do dentysty teraz też muszę wcześniej zadzwonić by umówić się na czerwiec/lipiec.

Napisane przez margolcia1006

Ja myślę że te badanka to tak zalecił profilaktycznie. Ja też jak kiedyś poszłam do gina i chciałam skierowanie na krew i mocz to dostałam ponad 20 różnych badań w tym jakieś były na markery ale już nie pamietam dokładnie. Tak więc wszystko zalezy od lekarza. Od jednego ciężko wysępić podstawowe a drugi daje za duzo
Tak więc nie przejmuj się. Pewnie się Twój lekarz zagalopował



No i dobrze. Przynajmniej dzidzia będzie zdrowsza. Ja tez chyba do 14 tygodnia nie moglam patrzec na kawe a teraz to bym ja piła non stop. Ale ograniczam się do 1 filiżanki dziennie właśnie po to żeby dzidzi nie truć za bardzo

oj to dobrze, że nie jestem z tym sama ulżyło mi

Napisane przez malin30

Ja kawę na co dzień piję zbożową z mlekiem. Tylko w weekendy mąż robi mi słabe cappuccino z expresu ciśnieniowego. Za to na początku ciąży nie smakowała mi herbata z cytryną. Teraz mi już to przeszło, więc piję jakieś dwa kubki dziennie.

ja piję kawkę Ricore a z herbat to przeważnie owocowe. Ale i tak najczęściej piję wodę Muszyniankę, zawsze przy łóżku stoi butla bo ja potrafię z 4 razy obudzić się w nocy jak na jakimś kacu strasznie mnie suszy...


co do wózków spodobały mi się ABC Design a konkretnie 4-Tec czarno pomarańczowy, widziałam ostanio u mnie w parku. Może na ten się zdecydujemy?

[sorejna]

Napisane przez miss.hot

No super wiadomości po wizycie
Badanie WR albo inaczej odczyn WR lub odczyn Wassermanna jest to badanie serologiczne kiły, tu więcej na ten temat http://www.grabieniec.pl/pokaz_artyk...d_artykulu=642

A z datą porodu to chyba o miesiąc się pomyliłaś - wpisuję na listę 23 październik

dzięki dziewczyny czy to znaczy, że mam mieć ze sobą kubeczek z patyczkiem i ...

miss.hot - masz rację październik

[miss.hot]

Napisane przez sorejna

dzięki dziewczyny czy to znaczy, że mam mieć ze sobą kubeczek z patyczkiem i ...

To badanie robi się z krwi

[sorejna]

Napisane przez miss.hot

To badanie robi się z krwi

uff

aha, czekając na wizytę u dentysty-sadysty rozpracowałam gazetkę "Będę mamą" polecam