Życie bez miłości :( - Strona 49 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-05-27, 19:17   #1441
fossa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: na prawo od wisły
Wiadomości: 1 876
Dot.: Życie bez miłości :(

Heh Brook moglabym jeszcze napisac ze niewazne czy bede wychodzic na imprezy (jak to mam w zwyczaju) czy siedziec w domu, to i tak nic nie da ... jestem na straconej pozycji niewiem czemu jak pisala QS czy z glupoty, brzydoty czy .uj wie z czego jeszcze

Brook jak jemu te uszy nie przeszkadzaja to opusc przynajmniej na razie...
Ja np mam nie za specjalna cere i gdyby ktos powiedzial ze mu to nie odpowiada to pewnie bym sie obrazila a co najmniej bylo mi przykro a nawet bardzo ;/


ja z to portalem randkowym to mialam kolejny niewypal,
niewiem czy pisalam to tu
rzadko tam zagladalam no ale gadalam przez krotki okres z takim chlopakiem i stwierdzialam ze jego dane pasuja do chlopaka ktorego znam
wtedy niebylam pewna ale teraz wiem na 100procent ze sie znamy
kurde prawie 300tys miasto i trafilam na osobe ktora znam
to sie nazywa pech
juz nigdy wiecej on-line romansow never

Edytowane przez fossa
Czas edycji: 2009-05-27 o 19:22
fossa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-27, 19:50   #1442
luna88
Raczkowanie
 
Avatar luna88
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 296
Dot.: Życie bez miłości :(

Cytat:
Napisane przez fossa
Czesc,
dochodze do wniosku ze milosc nie istnieje (przynjamniej dla mnie) gdyby nie "ci" ludzie wokol nie mialabym pojecia ze moze cos takiego jak milosc byc. tak, to smutne ale takie moje zycie jest.
niewazne czy bede miala nowa fryzure, nowy ciuch czy bede sie sobie podobac albo czy bede mila, slodka czy pyskata, bezczelna skoro i tak jestem przezroczysta dla plci przeciwnej - to nie moj zly humor tak wygladaja fakty, mam tyle lat ile mam na liczniku "zero" czegokolwiek.
Jestem juz tak calkowicie zrezygnowana i zobojetniala.
dla niektorych zycie jest piekna dla innych to jedna wielka lipa ... wrrr...
Jak bys pisała o mnie, mam dokłądnie takie same odczucia. Nie ważne co bym robiła to i tak mną się nikt nie interesuje :/ Mam już dosyć tego wszystkiego i zycia w marzeniach i w nadziei że może akurat jutro kogoś spotkam. Nie rozumiem tego, że mam wszystko to co inne dziewczyny, nie jestem w sumie taka najbrzydsza, no zwykła dziewczyna, a wciąz jestem samaNie wiem co one takiego robią że jakis chlopak się nią zainteresował.
Wszędzie wokól zakochani, gdzie tylko nie spojrzeć. Dołujące to jest. To wszystko jest takie niesprawiedliwe. Doskonale cię rozumiem!!
Mysle że słowa piosenki dobrze oddają nasze odczucia " I thought love was only true in fairytales, meant for someone else but not for me".
luna88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-27, 20:17   #1443
cyanide sun
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 816
Dot.: Życie bez miłości :(

Cytat:
Napisane przez luna88 Pokaż wiadomość
Jak bys pisała o mnie, mam dokłądnie takie same odczucia. Nie ważne co bym robiła to i tak mną się nikt nie interesuje :/ Mam już dosyć tego wszystkiego i zycia w marzeniach i w nadziei że może akurat jutro kogoś spotkam. Nie rozumiem tego, że mam wszystko to co inne dziewczyny, nie jestem w sumie taka najbrzydsza, no zwykła dziewczyna, a wciąz jestem samaNie wiem co one takiego robią że jakis chlopak się nią zainteresował.
Wszędzie wokól zakochani, gdzie tylko nie spojrzeć. Dołujące to jest. To wszystko jest takie niesprawiedliwe. Doskonale cię rozumiem!!
Mysle że słowa piosenki dobrze oddają nasze odczucia " I thought love was only true in fairytales, meant for someone else but not for me".
slowo w slowo jak u mnie
cyanide sun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-27, 20:22   #1444
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
Dot.: Życie bez miłości :(

jenny dzieki i powodzenia tobie tes zycze na portalu

fossa ja tematu nie mam zamiaru teraz podejmowac moze jak nam wyjdzie to kiedys zagadam ze ja ja mialam
napewno mu nie powiem ze powinien ja zrobic

a ty mow co chcesz ale zobaczysz ze tez ci sie odwroci los- musi!!!!
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-27, 21:29   #1445
scarletta
Raczkowanie
 
Avatar scarletta
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 240
Dot.: Życie bez miłości :(

QsQs ja tez poki co nie mysle ze zjawi sie ktos cudowny i mnie od razu pokocha, ale cichutka nadzieje mam ze moze kiedys beda komus siedziec w glowie ;]

Co do portali randkowych to jakos jestem sceptycznie nastawiona do nich, nie wierze w ich zbawiennie dzialanie, ale mimo to zycze powodzenia
scarletta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 14:23   #1446
Justinka_
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 686
Dot.: Życie bez miłości :(

..

Edytowane przez Justinka_
Czas edycji: 2009-08-30 o 08:08 Powód: blad
Justinka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 15:44   #1447
Costynuuna
Zadomowienie
 
Avatar Costynuuna
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 482
Dot.: Życie bez miłości :(

nie od wyglądu wszystko zależy, mam brzydkie koleżanki i mają one swoich menów , a są naprawde brzydkie.
Niektóre nadrabiają charakterem a niektóre takie szare myszki , nie odezwą się ani be ani me czasem się zastanawiam jak one się z tymi swoimi facetami dogadują , na migi czy jak? Jak oni się zapoznali skoro w towarzystwie po prostu ich nie ma!!
no ale doszłam do wniosku że to zależy od szczęscia
__________________
Ostatni raz w siebie zwątpiłam !

Edytowane przez Costynuuna
Czas edycji: 2009-05-28 o 15:45
Costynuuna jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-05-28, 17:39   #1448
Lynn
Zakorzenienie
 
Avatar Lynn
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 720
Dot.: Życie bez miłości :(

Cytat:
Napisane przez Costynuuna Pokaż wiadomość
nie od wyglądu wszystko zależy, mam brzydkie koleżanki i mają one swoich menów , a są naprawde brzydkie.
Niektóre nadrabiają charakterem a niektóre takie szare myszki , nie odezwą się ani be ani me czasem się zastanawiam jak one się z tymi swoimi facetami dogadują , na migi czy jak? Jak oni się zapoznali skoro w towarzystwie po prostu ich nie ma!!
no ale doszłam do wniosku że to zależy od szczęscia
Też mnie takie sytuacje kiedyś zastanawiały, ale tak sobie pomysłałam, że wiekszość moich koleżanek poznała facetów w taki sposob:
1. mieszkają w tym samym bloku/osiedlu/akademiku
2. uczyli/uczą się razem w LO/ na studiach
3. Wieloletnia przyjazn nagle się przerodzila w miłosć
4. z imprezy ( znam 2 osoby)

Więc jesli o mnie chodzi to punkt 1. wyklucza się, gdyż w moim bloku nie ma wolnych facetów w moim wieku, na osiedlu również nie zauwazyłam nikogo ciekawego; punkt 2- z ludzmi z LO nie utrzymuję prawie wcale kontaktu, studia sfeminizowane, 3. Wieloletnia przyjazn raczej sie wypaliła , wiec nie ma sie co przeradzać 4. Na imprezach nikogo ciekawego nie poznalam, a teraz nie chodze prawie wcale
Lynn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 18:40   #1449
luna88
Raczkowanie
 
Avatar luna88
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 296
Dot.: Życie bez miłości :(

Cytat:
Napisane przez Lynn Pokaż wiadomość
Też mnie takie sytuacje kiedyś zastanawiały, ale tak sobie pomysłałam, że wiekszość moich koleżanek poznała facetów w taki sposob:
1. mieszkają w tym samym bloku/osiedlu/akademiku
2. uczyli/uczą się razem w LO/ na studiach
3. Wieloletnia przyjazn nagle się przerodzila w miłosć
4. z imprezy ( znam 2 osoby)

Więc jesli o mnie chodzi to punkt 1. wyklucza się, gdyż w moim bloku nie ma wolnych facetów w moim wieku, na osiedlu również nie zauwazyłam nikogo ciekawego; punkt 2- z ludzmi z LO nie utrzymuję prawie wcale kontaktu, studia sfeminizowane, 3. Wieloletnia przyjazn raczej sie wypaliła , wiec nie ma sie co przeradzać 4. Na imprezach nikogo ciekawego nie poznalam, a teraz nie chodze prawie wcale
Skąd ja to znam. Niby wszędzie pełno chłopaków, a tak naprawde to nie ma żadnego. Nie wiem gdzie można kogoś poznać, wydaje mi się to tak odległe, że aż prawie odległe. Czasem to mam wrażenie że miłość jest nie dla mnie
luna88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 18:50   #1450
IzaS
Raczkowanie
 
Avatar IzaS
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 250
Exclamation Dot.: Życie bez miłości :(

Ojj... Macie do tego okropne podejście
Nigdy nie miałam prawdziwego chłopaka, tak na poważnie (nie wliczam podstawówki). Wiem, mam dopiero 17 lat, mam czas.
Ale wiecie co? Ja nie potrzebuję chłopaka, żeby być szczęśliwą. Cieszę się tym, co mam, wiem, że sama mogę na sobie polegać i dam sobie radę sama. Jestem wolna, niezależna od nikogo!!! Czyż to nie cudowne?? Jeśli się jakiś trafi, to ok, wchodzę w to, jeśli mi się spodoba! Ale nie szukam. I nie czekam, aż ktoś mnie znajdzie. Dobrze jest jak jest. Po co się zamartwiać? Na wszystko mamy jeszcze czas, nawet gdy mamy lat 60. Tak więc proszę się nie martwić, nie marudzić, tylko cieszyć życiem! Bo życie bez miłości jest tak samo cudowne jak życie z nią!!!
pozdrowionka
IzaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 19:26   #1451
cyanide sun
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 816
Dot.: Życie bez miłości :(

Cytat:
Napisane przez IzaS Pokaż wiadomość
Ojj... Macie do tego okropne podejście
Nigdy nie miałam prawdziwego chłopaka, tak na poważnie (nie wliczam podstawówki). Wiem, mam dopiero 17 lat, mam czas.
Ale wiecie co? Ja nie potrzebuję chłopaka, żeby być szczęśliwą. Cieszę się tym, co mam, wiem, że sama mogę na sobie polegać i dam sobie radę sama. Jestem wolna, niezależna od nikogo!!! Czyż to nie cudowne?? Jeśli się jakiś trafi, to ok, wchodzę w to, jeśli mi się spodoba! Ale nie szukam. I nie czekam, aż ktoś mnie znajdzie. Dobrze jest jak jest. Po co się zamartwiać? Na wszystko mamy jeszcze czas, nawet gdy mamy lat 60. Tak więc proszę się nie martwić, nie marudzić, tylko cieszyć życiem! Bo życie bez miłości jest tak samo cudowne jak życie z nią!!!
pozdrowionka
tylko ze wlasnie w wieku 17 lat to "sama moge na sobie polegac" itp ma moim zdaniem niewielkie znaczenie. dopiero kiedy konczy sie szkola srednia, wtedy zaczyna sie prawdziwe zycie. kiedy trzeba samemu decydowac o sobie, kiedy ma sie na glowie powazne sprawy jak praca, studia, wtedy sa momenty kiedy bardzo brakuje 2 polowy.
chociaz z 2 str wiem ze w wieku 17 lat tez takie momenty trudne bywaja tyle ze ich powody sa jakby to ujac mniej wazne. nie zebym sie wymadrzala oczywiscie bo nie o to mi chodzi.
a co do tych slow ze masz czas... nie mow tak. ja tez mialam 17 lat tez mi tak mowili. teraz mam 22 i co??? i nic. nie chc cie tutaj dolowac jakos i zle wrozyc. zycze ci zebys ty bedac w moim wieku miala juz kogos
cyanide sun jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-05-28, 19:57   #1452
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
Dot.: Życie bez miłości :(

Cytat:
Napisane przez IzaS Pokaż wiadomość
Ojj... Macie do tego okropne podejście
Nigdy nie miałam prawdziwego chłopaka, tak na poważnie (nie wliczam podstawówki). Wiem, mam dopiero 17 lat, mam czas.
Ale wiecie co? Ja nie potrzebuję chłopaka, żeby być szczęśliwą. Cieszę się tym, co mam, wiem, że sama mogę na sobie polegać i dam sobie radę sama. Jestem wolna, niezależna od nikogo!!! Czyż to nie cudowne?? Jeśli się jakiś trafi, to ok, wchodzę w to, jeśli mi się spodoba! Ale nie szukam. I nie czekam, aż ktoś mnie znajdzie. Dobrze jest jak jest. Po co się zamartwiać? Na wszystko mamy jeszcze czas, nawet gdy mamy lat 60. Tak więc proszę się nie martwić, nie marudzić, tylko cieszyć życiem! Bo życie bez miłości jest tak samo cudowne jak życie z nią!!!
pozdrowionka
Ja jestem od ciebie rok starsza i rowniez nie szukam na sile, nie wychodze na impreze z mysla " a moze kogos poznam"
Ale mimo to brakuje mi drugiej połówki mimo, ze nie studiuje i nie pracuje. Chciałabym z nią spełniać swoje marzenia, miec się do kogoś przytulić, poczuć się bezpiecznie, miec pewnośc, ze komus na mnie zalezy. Poczuć wreszcie, ze jestem kochana(rodzice mnie kochają, ale wiecie o co chodzi... )
Brakuje mi nawet takich rzeczy, jak jakiś szalony wypad, romantyczna kolacja, czy cos w tym stylu.
Juz mi nawet nie chodzi o milosc po grób, nie musze poznać miłości do końca życia(oczywiscie fajnie by bylo, ale romantyczką to ja nie jestem, wiec nie licze na takie cuda ) , ale chciałabym w koncu przezyć ten stan ducha. W ogóle coś poczuć, chociaż motylki w brzuchu, chemie, pożądanie, cokolwiek!
Mam znajomych, mam przyjaciół, których kocham, ale... to nie jest to samo.

I.. juz się boje o studniówkę. U mnie większosc klasy ma kogoś, pewnie jako jedyna sama pójdę(o ile w ogole pojdę )
Wiem, ze to za 8 miesiecy, ale przez 18 lat nic sie nie zmienilo, wiec teraz również jest znikoma szansa.

7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 19:58   #1453
Lynn
Zakorzenienie
 
Avatar Lynn
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 720
Dot.: Życie bez miłości :(

Cytat:
Napisane przez luna88 Pokaż wiadomość
Skąd ja to znam. Niby wszędzie pełno chłopaków, a tak naprawde to nie ma żadnego. Nie wiem gdzie można kogoś poznać, wydaje mi się to tak odległe, że aż prawie odległe. Czasem to mam wrażenie że miłość jest nie dla mnie
Tak samo. Wydaje mi sie , ze to poza moim zasięgiem.

Cytat:
Napisane przez cyanide sun Pokaż wiadomość
tylko ze wlasnie w wieku 17 lat to "sama moge na sobie polegac" itp ma moim zdaniem niewielkie znaczenie. dopiero kiedy konczy sie szkola srednia, wtedy zaczyna sie prawdziwe zycie. kiedy trzeba samemu decydowac o sobie, kiedy ma sie na glowie powazne sprawy jak praca, studia, wtedy sa momenty kiedy bardzo brakuje 2 polowy.
chociaz z 2 str wiem ze w wieku 17 lat tez takie momenty trudne bywaja tyle ze ich powody sa jakby to ujac mniej wazne. nie zebym sie wymadrzala oczywiscie bo nie o to mi chodzi.
a co do tych slow ze masz czas... nie mow tak. ja tez mialam 17 lat tez mi tak mowili. teraz mam 22 i co??? i nic. nie chc cie tutaj dolowac jakos i zle wrozyc. zycze ci zebys ty bedac w moim wieku miala juz kogos
Dokładnie W wieku 17 lat , to normalne byc samemu- tzn. nie ma tej presji jak w wieku dwudziestu kilku, kiedy koleżanki wychodzą za mąż i kiedy chciałoby się też jakoś ułożyc sobie życie, a nie być w pojedynkę i życ z wizją staropanienstwa.
Btw, teraz myslę, że w zasadzie nie ma plusów bycia samemu, porównując oczywiście do bycia w zdrowym związku. Wiadomo, że raz jest lepiej a raz gorzej, ale jednak bez porównania z byciem singlem. No i inni też nie patrza na nas jak na odmienca
Lynn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 20:01   #1454
QsQs
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 820
Dot.: Życie bez miłości :(

Cytat:
Napisane przez IzaS Pokaż wiadomość
Ojj... Macie do tego okropne podejście
Nigdy nie miałam prawdziwego chłopaka, tak na poważnie (nie wliczam podstawówki). Wiem, mam dopiero 17 lat, mam czas.
Ale wiecie co? Ja nie potrzebuję chłopaka, żeby być szczęśliwą. Cieszę się tym, co mam, wiem, że sama mogę na sobie polegać i dam sobie radę sama. Jestem wolna, niezależna od nikogo!!! Czyż to nie cudowne?? Jeśli się jakiś trafi, to ok, wchodzę w to, jeśli mi się spodoba! Ale nie szukam. I nie czekam, aż ktoś mnie znajdzie. Dobrze jest jak jest. Po co się zamartwiać? Na wszystko mamy jeszcze czas, nawet gdy mamy lat 60. Tak więc proszę się nie martwić, nie marudzić, tylko cieszyć życiem! Bo życie bez miłości jest tak samo cudowne jak życie z nią!!!
pozdrowionka
lat 17 a dwadzieścia kilka to duza roznica zobaczysz, ze jeszcze Ci sie poglady zmienia
QsQs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 20:32   #1455
scarletta
Raczkowanie
 
Avatar scarletta
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 240
Dot.: Życie bez miłości :(

Cytat:
Napisane przez Costynuuna Pokaż wiadomość
nie od wyglądu wszystko zależy, mam brzydkie koleżanki i mają one swoich menów , a są naprawde brzydkie.
Niektóre nadrabiają charakterem a niektóre takie szare myszki , nie odezwą się ani be ani me czasem się zastanawiam jak one się z tymi swoimi facetami dogadują , na migi czy jak? Jak oni się zapoznali skoro w towarzystwie po prostu ich nie ma!!
no ale doszłam do wniosku że to zależy od szczęscia
W klasie mialam dziewczyne, cicha myszka, w ogole jak cos mowila to lapy jej sie trzesly ze stresu chyba Cenralnie zamknieta w sobie na full ;] W szkole to jakby w ogole jej nie bylo ;P Na dyskoteki to raczej bardzo rzadziutko chodzila. Oczywiscie pieknoscia nie grzeszy, ale chlopaczka ma i to nie byle jakiego ! Nawet mi sie spodobal ;P
I jak tu to zrozumiec ?
scarletta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 23:59   #1456
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
Dot.: Życie bez miłości :(

do tego zycie bedac singlem nie jest łatwe finansowo by wyrobic... to tez trzeba brac pod uwage....
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-29, 00:08   #1457
luna88
Raczkowanie
 
Avatar luna88
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 296
Dot.: Życie bez miłości :(

A najgorsze jest to że wszyscy znajomi mają druga połówkę i opowiadają co razem robili, jak im fajnie. A ty biedaku siedzisz i słuchasz i nie wiesz co odpowiedzieć.

W wieku 17 lat też cieszyłam sie z bycia singlem i nie przejmowałam się tym. Ale teraz brakuje mi drugiej osoby. To chyba przychodzi z wiekiem i jak powiedziała cyanide sun, po szkole średniej zaczyna się "prawdziwe" dorosłe życie. Człowiek sam musi o wszystko się troszczyć i zaczyna dostrzegać że czegoś mu brakuje, tej drugiej osoby, oparcia...
luna88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-29, 16:01   #1458
Justinka_
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 686
Dot.: Życie bez miłości :(

..

Edytowane przez Justinka_
Czas edycji: 2009-08-30 o 07:59 Powód: blad
Justinka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-29, 16:27   #1459
jenny1234
Wtajemniczenie
 
Avatar jenny1234
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z domu:)))))))))
Wiadomości: 2 709
Dot.: Życie bez miłości :(

dokładnie... też przestałam rozumieć tą machinę... tzn jak to jest, że jedni łączą się w pary a drudzy wiecznie w pojedynkę...

też w wieku 17 lat tak myślałam... mam czas, jeszcze kogoś spotkam... niestety minęły 3 lata od tego czasu - nic się nie zmieniło... oprócz tego, że zaczynam odczuwać brak osoby i smutek widząc jak koleżanki z roku planują wspólną przyszłość z ukochanymi osobami, jak dzielą smutki i radości jak cieszą się na kolejne randki, jak mają się do kogo przytulić... ah... a ja stoję z boku i patrzę ;(
__________________
Małżeństwo to diament szlifowany całe życie... 20.04.2013

Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę,
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę,
Jestem przy Tobie od pierwszego grama,
Tyś moje dziecko, a ja...
Twoja mama

12.09.2014
20.02.2017

czekamy.... 13.10.2021
jenny1234 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-05-29, 16:32   #1460
cybercat11
Rozeznanie
 
Avatar cybercat11
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 577
Dot.: Życie bez miłości :(

Mnie też dołuje że do koła mnie same śluby, zaręczyny(25 to już ten wiek). Jakaś plaga normalnie. Z 1 strony cieszę się innych szczęściem, ale jest mi też smutno że jestem tylko sama ze sobą jak zwykle...
jenny1234 jeśli jak myśle jesteś w trakcie studiów to wszystko przed Tobą.Ja właśnie jestem na 5 ostatnim roku jeszcze tylko praca mgr i koniec. Samotnośc tak naprawde zaczeła mi przeszkadzać 3-4 roku studiów. Myślę że jeśli się ma grono przyjaciół też singli to nie ma większego problemu da się jakoś przetrwać najgorzej jeśli się zostaje samemu na placu boju. Bez przyjaciól i partnera.

Edytowane przez cybercat11
Czas edycji: 2009-05-29 o 16:37 Powód: T
cybercat11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-29, 18:36   #1461
Lynn
Zakorzenienie
 
Avatar Lynn
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 720
Dot.: Życie bez miłości :(

Ktoś zna sposób na doła? Własnie wypróbowywuję piwo
Lynn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-29, 18:38   #1462
cyanide sun
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 816
Dot.: Życie bez miłości :(

ja tez mam dzisiaj dola. mialam ciezki dzien do tego deszczowa pogoda. na nk tez zobaczylam zdjecia pewnych dziewczyn oczywiscie z chlopakami. eh porazka. musze sie pouzalac nad soba dzisiaj.
cyanide sun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-29, 18:57   #1463
Costynuuna
Zadomowienie
 
Avatar Costynuuna
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 482
Dot.: Życie bez miłości :(

Cytat:
Napisane przez scarletta Pokaż wiadomość
I jak tu to zrozumiec ?
ja od dłuższego czasu nie umiem tego zrozumieć

ehh też mam dziś doła, strasznego ;((
__________________
Ostatni raz w siebie zwątpiłam !
Costynuuna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-29, 19:02   #1464
QsQs
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 820
Dot.: Życie bez miłości :(

a ja mam dola non stop.....
QsQs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-29, 19:25   #1465
Lynn
Zakorzenienie
 
Avatar Lynn
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 720
Dot.: Życie bez miłości :(

Cytat:
Napisane przez cyanide sun Pokaż wiadomość
ja tez mam dzisiaj dola. mialam ciezki dzien do tego deszczowa pogoda. na nk tez zobaczylam zdjecia pewnych dziewczyn oczywiscie z chlopakami. eh porazka. musze sie pouzalac nad soba dzisiaj.
Cytat:
Napisane przez Costynuuna Pokaż wiadomość
ja od dłuższego czasu nie umiem tego zrozumieć

ehh też mam dziś doła, strasznego ;((
Cytat:
Napisane przez QsQs Pokaż wiadomość
a ja mam dola non stop.....
masakra dzisiaj, powaga
Lynn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-29, 19:41   #1466
jenny1234
Wtajemniczenie
 
Avatar jenny1234
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z domu:)))))))))
Wiadomości: 2 709
Dot.: Życie bez miłości :(

i do tego pogoda do d*** ;( ah szkoda słów...
__________________
Małżeństwo to diament szlifowany całe życie... 20.04.2013

Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę,
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę,
Jestem przy Tobie od pierwszego grama,
Tyś moje dziecko, a ja...
Twoja mama

12.09.2014
20.02.2017

czekamy.... 13.10.2021
jenny1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-29, 19:57   #1467
cyanide sun
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 816
Dot.: Życie bez miłości :(

a ja wlasnie podczytuje watek Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha? piekne sa tam historie. moge tylko pozazdroscic i sobie pomarzyc
cyanide sun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-29, 20:03   #1468
Lynn
Zakorzenienie
 
Avatar Lynn
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 720
Dot.: Życie bez miłości :(

Cytat:
Napisane przez cyanide sun Pokaż wiadomość
a ja wlasnie podczytuje watek Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha? piekne sa tam historie. moge tylko pozazdroscic i sobie pomarzyc
Tez kiedys czytalam, ale wole nie wracac do lektury, bo mozna sie zdolowac...

Mnie ktos kogos chyba pokochalam, wbil noz w serce. Tak sie czuje
Lynn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-29, 20:18   #1469
Costynuuna
Zadomowienie
 
Avatar Costynuuna
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 482
Dot.: Życie bez miłości :(

Cytat:
Napisane przez cyanide sun Pokaż wiadomość
a ja wlasnie podczytuje watek Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha? piekne sa tam historie. moge tylko pozazdroscic i sobie pomarzyc
ja tam wole nie wchodzić, wystarczająco jestem dzisiaj dobita ;/
kiedyś owszem czytałam od czasu do czasu, fajnie .. też bym tak chciała, ale co z tego .. nie będe się zmuszać do związku z byle kim, a zakochać się nie moge . ;( ciężko dzisiaj ;/
__________________
Ostatni raz w siebie zwątpiłam !
Costynuuna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-29, 20:41   #1470
cyanide sun
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 816
Dot.: Życie bez miłości :(

po dlugich poszukiwaniach odnalazlam swoj post nr 71 z tego watku i postanawiam sama siebie zacytowac dla przypomnienia i powiedziec ze zgadzam sie nadal ze swoimi slowami wypowiedzianymi jeszcze w tamtym roku (wlasciwie nie wiem po co ale cytuje)

"moj komentarz na niektore debilne (sorrry) rady dla samotnych, od tych ktore maja swoja 2polowke (schemacik zrobie taki uproszczony)
samotna dziewczyno nie masz chlopaka bo:

1. jestes zbyt wymagająca, pewna siebie, szukasz ksiecia
- mam kolezanke ktora jest baardzo wymagajaca, sliczna, bogata, ksztalci sie (wyzsze), cechy jakie ma miec jej facet potrafi wymienic od a do z - MA CHŁOPAKA >teraz to juz narzeczony<
- mam kolezanke (bardziej znajoma)ktora jest baardzo wymagajaca, sliczna, bogata, wyksztalcona, cechy jakie ma miec jej facet potrafi wymienic od a do z- NIE MA CHŁOPAKA

2. jestes zbyt niesmiala, musisz wyjsc do ludzi, usmiechac sie itp
- kolezanka szara myszka, w sz sredniej tylko sie dobrze uczyla, uroda przecietna, niesmiala, nie wychodzila na zadne imprezy - MA chlopaka
- wiele jest takich szarych myszek ktore NIE maja chlopaka, nie treba przykladow podawac

3. jestes za gruba
- kolezanka moja co tu owijac w bawelne bardzo gruba, przecietnej urody - MA faceta (i to jakiego ciacho wysportowany przystojny)
- inna cechy te same prawie - NIE ma faceta

4. jestes brzydka
- tu nie podam przykladow bo kazdy dobrze wie ze i te bardzo ladne maja facetow i te bardzo brzydkie dziewczyny tez maja

moglabym tak jeszcze dlugo ale nie o to tu chodzi. moze nie powinnam byla pisac o swoich kolezankach (i nie oburzajcie sie tu - o jak ty mozesz tak pisac o kolezankach!) ale poprostu musialam bo nie moge juz czytac tych rad na samotnosc. nie lubie owijac w bawelne wiec sa konkretne przyklady ot co. nie ma zadnych rad na samotnosc a wlascieiw na niesamotnosc!
poprostu jedni maja to szczescie ze maja kogos koffanego a inni musza byc samotni i juz.

a i zeby bylo jasne mam 21 lat i nigdy nikogo nie mialam. dlaczego? niewiem. znowu moglabym napisac: jestem przecietnej urody(niektorzy mowia ze ladna), nieglupia, nie szukam ksiecia z bajki itp itd ale co to da? nic! poprostu z samotnoscia trzeba zyc. chociaz nie jest latwo.
i pamietajcie kiedy ktos pisze ze ma 21/23/27 lat i jeszcze nikogo, to nie mowcie ze jeszcze cale zycie przed nim, bo to nie prawda - nie znamy dnia ani godziny (chyba wiadomo o co chodzi).

a wiecie jeszcze co jest najbardziej zalosne? kiedy spotykam sie z (np) kolezanka (ktora kogos ma) i ona do mnie - maz juz chlopaka? ja - nie. i tu debilne pytanie - dlaczego? prosze nie zadajcie samotnym tego pytania - dlaczego?

mam nadzieje ze ta wypowiedzia nikogo nie urazilam bo nie to bylo moim celem."

no :P
cyanide sun jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:29.