2009-06-10, 21:26 | #541 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Prawiczek, a niedziewica
Cytat:
z jednej strony piszesz, że kompletnie nie masz powodzenia, ani u dziewic, ani u niedźwiedzic. z drugiej strony pojawia się wpis, że jednak niedźwiedzice cię lubią. najpierw piszesz, że nie masz czym zainteresować dziewczyny, ubolewasz, że nie będziesz dla niej zbyt 'ostry', rozrywkowy. poźniej jednak stwierdzasz, że jesteś na imprezach duszą towarzystwa, obsypujesz panienki żarcikami i ogółem do grzecznych chłopców się nie zaliczasz. BĄDŹ KONSEKWENTNY W SWOICH ZEZNANIACH no cóż, chyba tym tematem poprawiam sobie humor w trakcie sesji, innego wytłumaczenia nie znajdę
__________________
sun goes down |
|
2009-06-10, 21:30 | #542 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 201
|
Dot.: Prawiczek, a niedziewica
Bo ja jestem taki po prostu A to, ze mnie lubia, to nie znaczy, ze jestem dla nich pociagajacy
|
2009-06-10, 21:31 | #543 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Prawiczek, a niedziewica
wcześniej stwierdziłeś, że kilku musiałeś dać kosza. zdecydujesz się w końcu?
__________________
sun goes down |
2009-06-10, 21:35 | #544 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 201
|
Dot.: Prawiczek, a niedziewica
Ale i tak nie mam na tyle powodzenia, na tyle ile bym chcial. Pewnie z 99.9% dziewczynom sie nie podobam
|
2009-06-10, 21:37 | #545 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 3 150
|
Dot.: Prawiczek, a niedziewica
Cytat:
Chyba że chodzi o sam fakt tego, że dziewczyna posiadała wielu partnerów seksualnych (wybaczcie, wątek czytałam pobieżnie )... Miała do tego prawo, jeśli była w porządku i nikogo tym nie krzywdziła. Tym bardziej więc nie powinieneś rozliczać jej z jej przeszłości.
__________________
" There is something in her eyes and I think it's fear " |
|
2009-06-10, 21:39 | #546 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Prawiczek, a niedziewica
no cóż, masz tyle latek i jeszcze nie wiesz, że nie wszystko co chcemy - mamy? ;]
__________________
sun goes down |
2009-06-10, 21:40 | #547 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 201
|
Dot.: Prawiczek, a niedziewica
Superchic(k, chodzi o sam fakt tych wieleu partnerow
to by znaczylo, ze ma zupelnie inne podejscie ode mnie to seksu uwazam, ze jako prawiczek zasluguje na dziewczyne, co az tak wiele nie "nagrzeszyla" a jak dziewczyna miala wielu partnerow to raczej prawiczka tez nie chce |
2009-06-10, 21:43 | #548 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 543
|
Dot.: Prawiczek, a niedziewica
Zamiast tutaj się użalać powinieneś zacząć rozglądać się za jakąś przyszłą partnerką, bo my Ci tu na pewno jej nie znajdziemy
|
2009-06-10, 21:46 | #549 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 201
|
Dot.: Prawiczek, a niedziewica
Jeszcze musze nad soba sporo pracowac zeby zaczac szukac kobiety
|
2009-06-10, 21:49 | #550 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 543
|
Dot.: Prawiczek, a niedziewica
|
2009-06-10, 21:54 | #551 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 3 150
|
Dot.: Prawiczek, a niedziewica
Cytat:
__________________
" There is something in her eyes and I think it's fear " |
|
2009-06-10, 22:14 | #552 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 201
|
Dot.: Prawiczek, a niedziewica
Chodzi mi ogolnie o pewnosc siebie,charakter, sposob bycia, ale tez o tradzik. Rowniez chce miec lepsza prace, wziasc sie ponownie za prawko itp zeby miec lepsza samoocene
Ja bym mogl byc z niedziewica, ale taka o podobnym podejsciu do mnie, ktora uznaje seks tylko z milosci, a nie taka co spala z 10 facetami i z wiekszoscia dla zabawy i z czystej ochoty na seks |
2009-06-10, 22:19 | #553 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 543
|
Dot.: Prawiczek, a niedziewica
Cytat:
Przecież dziewczyna jak ma coś do Ciebie poczuć to poczuje i przynajmniej będziesz pewny, że jest z Tobą nie dlatego, że masz prawko dobrą pracę czy piękna cerę. Ja Ci mówię nie ma na co czekać |
|
2009-06-10, 22:55 | #554 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 201
|
Dot.: Prawiczek, a niedziewica
Najpierw chce sam w sobie widziec faceta pociagajacego dla kobiet, rowniez pod wzgledem seksualnym. Chcialbym zeby moja kobieta widziala we mnie ciacho dla siebie
---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:39 ---------- Gorzej by bylo jakbym do tego czasu zaczal lysiec... Slyszalem opinie, ze jak lysawy, lysiejacy facet podrywa fajna laska to dla wielu osob jest to dosc komiczny i zalosny widok :/ W ogole mi zal dziewczyn, ktore np. twierdza, ze chlopak ktory ma zakola jest dla nich zerem, ale z drugiej strony maja do tego prawo i nikt nie moze im zabronic posiadac tego prawa |
2009-06-10, 22:57 | #555 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 9
|
Dot.: Prawiczek, a niedziewica
A mnie sie wydaje ze poprostu niepowinnes dyskutowac Zwłaszcza ze pań jest tutaj dużo wiecej i zawsze coś znajdą Daj sobie lepiej spokoj
|
2009-06-11, 08:21 | #556 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 201
|
Dot.: Prawiczek, a niedziewica
Tutaj z paniami calkiem milo sie dysktuje i kloci :P
Porownania z bylymi sie tez troche boje, ale bardziej tego, ze kiepsko bym ogolnie wypadl (to i dziewica by rzeczowo ocenila) |
2009-06-11, 09:18 | #557 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Prawiczek, a niedziewica
Cytat:
lepiej schowaj sie w domu w szafie,zamiast pogadać o swoich wątpliwościach.niech problemy urosną do granic możliwości,a wtedy tylko sobie w łeb strzelić. |
|
2009-06-11, 11:47 | #558 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 201
|
Dot.: Prawiczek, a niedziewica
Czasem do niektorych problemow sie lepiej nie przyznawac dla dobra wlasnego...
|
2009-06-11, 12:03 | #559 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Prawiczek, a niedziewica
|
2009-06-11, 13:26 | #560 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 201
|
Dot.: Prawiczek, a niedziewica
Tutaj akurat jest internet, natomiast w realnym zyciu nigdy bym sie nie przyznal do rzeczy, ktore tu pisalem
---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ---------- Sam jednak nie wiem, czemu cos takiego jak przeszlosc seksualna kobiet wywoluje we mnie tak smutne, przykre, przerazajace, nieprzyjemne skojarzenia |
2009-06-11, 14:01 | #561 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Prawiczek, a niedziewica
Cytat:
|
|
2009-06-11, 14:24 | #562 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 201
|
Dot.: Prawiczek, a niedziewica
Mam nadzieje, ze jak poznam ta odpowiednia to te mysli mina...
|
2009-06-11, 15:22 | #563 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 136
|
Dot.: Prawiczek, a niedziewica
"Najpierw chce sam w sobie widziec faceta pociagajacego dla kobiet, rowniez pod wzgledem seksualnym. Chcialbym zeby moja kobieta widziala we mnie ciacho dla siebie"
beznadziejne, po prostu beznadziejne... tak niewiele wiesz o kobietach, że doprawdy nie wiem jak zamierzasz "stworzyć siebie" takiego, zeby być pociągającym. używasz słowa "kobiety", jakbyśmy były wszystkie takie same, i jak gdyby istniał jeden słuszny wzorzec pociągającego mężczyzny do którego trzeba dązyć... doprawdy, trudno uwierzyć, że masz tyle lat, ile piszesz. jedyne, co wyziera z Twoich wypowiedzi, to tak totalne zakompleksienie, że uniemożliwiające normalne zycie. wciąż próbujesz przypodobać się komuś i od czyjegoś zdania uzależniasz swoją wartość. na zawsze pozostaniesz nieszczęśliwym człowiekiem, bo nikt poza tobą samym nie będzie w stanie dać Ci poczucia własnej wartości. pojawiło się tu wcześniej zdanie, że wszystkie problemy rozwiążą się, kiedy tylko będziesz miał dziewczynę. nic bardziej mylnego. w każdą relację z kimkolwiek wejdziesz ty sam, taki jakim teraz jesteś, niezmieniony, zakompleksiony, niepewny i niewyżyty (cóż, potrzeba seksu jest naturalna, trudno się dziwić twoim fantazjom. a na marginesie uważam, jak jedna z dziewczyn, że jak już dojdzie do pierwszego razu, będziesz zbyt przerażony, żeby myśleć o fantazjach). wracając do głównego toku wywodu - w każdą relację wejdziesz ze swoimi nierozwiązanymi problemami i nie ma co naiwnie marzyc, że dziewczyna rozwiąże wszystko. bo nie rozwiąże. musisz głęboko zastanowić się nad sobą. z tych wszystkich wypowiedzi trudno stwierdzić, kim jesteś. przebija z nich poza, która różni się, w zależności od tego, komu odpisujesz. jesteś nieszczęśliwym człowiekiem. a najgorsze jest to, że jesteś nieszczęśliwy na własne życzenie. naprawdę chcesz zmienić siebie? swoje życie? to zrób to. nie chowaj się za wymówkami. nie odkładaj wszystkiego na potem i nie myśl, że zmiany zachodzą bez trudu. wciąż nam piszesz o jakiś zewnętrznościach, które to mają przyciągnąć lub odepchnąć kobiety. łysienie, prawo jazdy, dobrze płatna praca, studia, ubrania, tryb zycia, bla bla bla. dobrze wiesz, że to wszystko nie jest tak istotne, ale chowasz się za tymi wymówkami, żeby móc nie zyć w pełni. jesteś człowiekiem. wartościowym człowiekiem. jak każdy człowiek. zasługujesz na miłość. zasługujesz na szczęście. zastanów się, dlaczego pozbawiasz się tego wszystkiego? spójrz na świat takim, jakim on rzeczywiście jest. zobacz na wszystkich ludzi, którzy w swojej istocie są tacy sami, jak ty - wszyscy dążymy do szczęścia. uwierz w siebie. zacznij żyć naprawdę, a nie chowaj się za pozorami. może to zbytnia generalizacja, ale myślę, że prawdziwa. kobiety nie szukają bogaczy, macho, szpanerów, pięknych, brzydkich, biednych, etc. szukają mężczyzn, którzy kochają i szanują samych siebie. bo tylko tacy mężczyźni umieją kochać i szanować kobiety. działa to oczywiście w obie strony. przepraszam za ilość tekstu i za jego filozoficzność. nie mogłam zatrzymać się tylko na powierzchni twojego pisania. mam nadzieję, że weźmiesz sobie to wszystko do serca, lub chociaż spróbujesz nad tym pomyśleć. pozdrawiam, pataszon ---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ---------- nie miną. bo one nie zalezą od tego, kogo poznasz. i że w ogóle poznasz. one są, bo taki masz teraz sposób myślenia. bez całkowitej zmiany sposobu myślenia nic nie minie, nie poprawi się. i w zasadzie to na serio sądzę, że mógłbyś się udać do jakiejś poradni. z pewnymi rzeczami człowiek sam sobie nie poradzi Edytowane przez pataszon Czas edycji: 2009-06-11 o 15:25 Powód: dopisek |
2009-06-11, 16:35 | #564 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 201
|
Dot.: Prawiczek, a niedziewica
pataszon, dzieki, staram sie nad tym wszystkim pracowac, ale zmiany nie zachodza od razu
---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ---------- Poza tym jak dziewczyna nie jest dziewicą, to nie chodzi o sam fakt, że to zrobił z facetem, tylko też o to, że mogli to robić setki razy, na wszystkie możliwe sposoby, w najrozmaitszych pozycjach, ona mogła mu kilka razy w tygodniu robić loda, mogli mieć anal dziesiątki razy, mogli to robić w najrozmaitszych miejscach, ona mogła się drzeć jak poparzona z rozkoszy i wszystko to mogło wyglądać jak jeden wielki film dla dorosłych, więc na pewno ma mnóstwo przeżyć i wspomnień. Moglbym byc z taka dziewczyna, bo jest to przebolenia, ale mimo wszystko nie jest to dla mnie obojetne. P.S. Nie dla każdego chłopaka dziewczyna, która miała anal i jakiś facet jej wkładał palce do tyłka jest szczytem marzeń Trochę przerażające jest też to, że dziewczyna może mówić, że miała jednego partnera, a tak naprawdę to jeszcze z kilkoma pieściła się nago Edytowane przez jestem przed Czas edycji: 2009-06-11 o 17:04 |
2009-06-11, 17:48 | #565 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 997
|
Dot.: Prawiczek, a niedziewica
to juz zaczyna byc jak w tym powiedzonku "gadał dziad do obrazu, a obraz ani razu"
|
2009-06-11, 18:10 | #566 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 136
|
Dot.: Prawiczek, a niedziewica
Cytat:
ja rozumiem, że już dawno te nagromadzone z wcześniejszych lat hormony powinny znaleźć ujście. i może znajdź im jakieś ujście, bo jak tak dalej pójdzie, jedyną rzeczą, o której będziesz myslał i mówił, będzie seks. zmiany nie zachodzą od razu. ale zacznij coś w tym kierunku robić. ręce opadają. brak mi już słów. |
|
2009-06-11, 18:15 | #567 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 201
|
Dot.: Prawiczek, a niedziewica
Ale nie jest tak latwo znalezc udany zwiazek, a zyjac bez kobiety jeszcze pare lat moge sie stac wyalienowanym nieudacznikiem, ktory nawet nie bedzie mial motywacji do dokonczenia prawa jazdy, znalezenia porzadnej pracy i usamodzielnienia sie
|
2009-06-11, 18:16 | #568 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 543
|
Dot.: Prawiczek, a niedziewica
Ja Ciebie nierozumiem, dlaczego masz żyć bez kobiety jeszcze parę lat, już się rozglądaj za dziewczyną i nie czekaj z tym, aż zrobisz prawo jazzdy, pozbędziesz się trądziku, znajdziesz świetną pracę itd.
|
2009-06-11, 18:22 | #569 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Prawiczek, a niedziewica
Cytat:
Przerażające są tylko Twoje brudne myśli na temat seksu, przerażające jest robienie przez Ciebie z czegoś pięknego, naturalnego i normalnego, czegoś brudnego, złego i zniekształconego. Ale to Ty masz problem, nie inni. Nie patrzysz na kobietę jako na całość, a uprzedmiotawiasz ją i defragmentujesz - na tyłek, na piersi, na pochwę etc. Twój największy problem to brak szacunku do kobiet, takiego prawdziwego, a nie wyuczonego i to, że jakieś swoje kompleksy, dziwne myśli przenosisz wyłącznie na grunt seksu i tutaj wypatrujesz źródła problemów. A źródło Twoich problemów jest moim zdaniem całkiem gdzie indziej. Może po prostu nie kobieta jest Ci pisana i podświadomie przed tym się bronisz... |
|
2009-06-11, 18:31 | #570 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Prawiczek, a niedziewica
Cytat:
Bo ja zaczynam współczuć takiej, która się nieopatrznie zwiąże z facetem mającym obsesję na punkcie tego, co ludzie ze sobą robią/robili w łóżku i zastanawiającego się w kółko jakie to perwersje tam wyczyniali Zgadzam się z Doris, że autor ma problem i to niekoniecznie z brakiem doświadczenia, ale raczej z nadmiernym skupianiem się na tej sferze i jakimś jej dziwnym wypaczaniem. Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2009-06-11 o 18:32 |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:40.