Moherowe dinozaury, konserwy i dewotki cz. IV - Kraina Łagodności i Puszystości

[Eva ID]

Mialam to dac w TP100.... no ale... to jest starsze nagranie.

Wiecie... wlasnie to nagranie w sposob istotny wplynelo na moje zycie.... ehhhh... za mlodzi jestescie aby to pamietac....

Theres a lady whos sure
All that glitters is gold
And shes buying a stairway to heaven.
When she gets there she knows
If the stores are all closed
With a word she can get what she came for.
Ooh, ooh, and shes buying a stairway to heaven.

Theres a sign on the wall
But she wants to be sure
cause you know sometimes words have two meanings.
In a tree by the brook
Theres a songbird who sings,
Sometimes all of our thoughts are misgiven.
Ooh, it makes me wonder,
Ooh, it makes me wonder.

Theres a feeling I get
When I look to the west,
And my spirit is crying for leaving.
In my thoughts I have seen
Rings of smoke through the trees,
And the voices of those who standing looking.
Ooh, it makes me wonder,
Ooh, it really makes me wonder.

And its whispered that soon
If we all call the tune
Then the piper will lead us to reason.
And a new day will dawn
For those who stand long
And the forests will echo with laughter.

If theres a bustle in your hedgerow
Dont be alarmed now,
Its just a spring clean for the may queen.
Yes, there are two paths you can go by
But in the long run
Theres still time to change the road youre on.
And it makes me wonder.

Your head is humming and it wont go
In case you dont know,
The pipers calling you to join him,
Dear lady, can you hear the wind blow,
And did you know
Your stairway lies on the whispering wind.

And as we wind on down the road
Our shadows taller than our soul.
There walks a lady we all know
Who shines white light and wants to show
How evrything still turns to gold.
And if you listen very hard
The tune will come to you at last.
When all are one and one is all
To be a rock and not to roll.

And shes buying a stairway to heaven.

[Malla]

Uwielbiam ten kawałek

[Eva ID]

Witajcie Moherki

Dzisiaj mamy Poniedziałek, 6 Lipca.

74 urodziny dzisiaj obchodzi Dalai Lama XIV - przywódca Tybetu.

Przyjęte jest określanie Dalai Lamy jako przywódcy ruchu religijnego, dlatego też nazywamy go Jego Świątobliwością lub też Tenzin Gjaco.

Tybetańczycy to w większości buddyści, nie rozdzielają religii od państwa, dla nich Dalai Lama jest przywódcą duchowym, religijnym będąc jednocześnie przywódcą państwowym, politycznym.

O tej religii najpełniej mogłaby nam opowiedzieć Santos jak sądzę, ja tylko w skrócie powiem, że buddyzm opiera się na wierze w człowieka a nie w Boga, to bardziej nurt filozoficzny.

Po mojej podróży do Nepalu i zetknięciu się osobiście z Tybetańczykami i Buddystami, mogę śmiało twierdzić, że to najbardziej pokojowy naród w świecie.... ogromnie mi ich żal, za to, co robią z nimi Chińczycy.

W Tybecie nie ma bogactw naturalnych, Tybet położony jest wysoko w górach, tym bardziej obrzydliwe jest dążenie Chińczyków do wyniszczenia tego narodu.... bo robią to z czystej zawiści i nienawiści do ludzi, którzy za swój jedyny majątek mają swoją silną wiarę.

Przypomina mi to czasy komunizmu w Polsce i wyśmiewanie i wyszydzanie ludzi wierzących, uczestniczących w obrzędach religinjych.


Zacytuję Wam Ośmiostopniową Ścieżkę, która jest fundamentem wiary w Buddyzmie.


1. słuszny pogląd (właściwy pogląd) - zrozumienie konieczności przebywania w medytacyjnym zrównoważeniu

2. słuszne myślenie (właściwe myślenie) - wykorzenienie żądzy i nieżyczliwości

3. słuszne słowo (właściwa mowa) - wstrzymanie się od kłamstwa i obmowy, używanie mowy w celu przynoszenia pożytku innym, to powstrzymanie się od kłamstwa, od mowy powodującej nieporozumienia między ludźmi ("dzielącej" mowy), obelżywej mowy, pustego gadania

4. słuszny czyn (właściwe postępowanie) - przestrzeganie Pięciu Wskazań

Pięć buddyjskich Wskazań to:

1. Zobowiązuję się przestrzegać nakazu, nie niszczyć żywych istot.
2. Zobowiązuję się przestrzegać nakazu, nie brać tego co nie dane.
3. Zobowiązuję się przestrzegać nakazu, powstrzymywać się od złego seksualnego prowadzenia się.
4. Zobowiązuję się przestrzegać nakazu, powstrzymywać się od niewłaściwej mowy.
5. Zobowiązuję się przestrzegać nakazu, powstrzymywać się przed spożywaniem napojów odurzających i narkotyków, które prowadzą do nieuważności.

5. słuszny żywot (właściwe życie) - utrzymywanie się z zajęcia niewymagającego łamania przykazań, to porzucenie nieuczciwego sposobu życia i prowadzenie życia właściwego: czyli przestrzeganie wskazań moralno-etycznych, zawartych w naukach buddyjskich

6. słuszne dążenie (właściwe dążenie) - dążenie do oświecenia, to intencje i wysiłek, które nie pozwalają na powstawanie złych a powstanie dobrych mentalnych właściwości

7. słuszne skupienie (właściwe rozważanie) - zastanowienie się nad sprawami myśli i uczuć, zachowanie uważności we wszystkim, co się przedsięwzięło

8. słuszna medytacja (właściwe skupienie) - dążenie do osiągania stanów, w których znika "ego"


A oto dwóch Ludzi Pokoju XX wieku.

[Eva ID]

Mad.... pod wpływem Twojego nowego Avka, wyglądam tak....

[Maddie]

Dzień dobry.

Ja tylko chciałam powiedzieć, że wcale nie jestem zła na tego pana, który o 8 rano zaczął kosić trawnik centralnie pod moim oknem, obudził mnie, po czym po 10 minutach wyłączył kosiarkę i tyle go było widać


Evuś, boskie zdjęcie

[aniko 23]

witam..

heh ale mialam weekend...w sobote bylam na imprezie zeglarskiej , i bedac w pelni wladz umyslowych (czyt. trzezwa) pewnym krokiem mijalam kolejny namiot gdy nagle przepadlam przez sznur jakimi sa takowe namioty mocowane do ziemi.. na ogol jestem bardzo sprawna i zorientowana w terenie...ale jakos mnie zacmilo..nie zauwalazylam tego sznura...efekt taki ze chba mam stluczone zebra z lewej strony, ruszac sie nie moge...i mostek..poza tym spuchnieta piszczel, krwiak na kolanie i zapewne jestem na jezykach wszytskich znajomych ktorzy byli swiadkami mojego jakze widowiskowego upadkupotluklam sie strasznie

[Adriana Lecouvreur]

Napisane przez aniko 23

witam..

heh ale mialam weekend...w sobote bylam na imprezie zeglarskiej , i bedac w pelni wladz umyslowych (czyt. trzezwa) pewnym krokiem mijalam kolejny namiot gdy nagle przepadlam przez sznur jakimi sa takowe namioty mocowane do ziemi.. na ogol jestem bardzo sprawna i zorientowana w terenie...ale jakos mnie zacmilo..nie zauwalazylam tego sznura...efekt taki ze chba mam stluczone zebra z lewej strony, ruszac sie nie moge...i mostek..poza tym spuchnieta piszczel, krwiak na kolanie i zapewne jestem na jezykach wszytskich znajomych ktorzy byli swiadkami mojego jakze widowiskowego upadkupotluklam sie strasznie

a myślałam że tylko ja mam taki talent )) wprawdzie na polach namiotowych nie bywam, ale potykam się ustawicznie np o szafkę w salonie kiedy idę wieczorem do kuchni albo łazienki i nie chcę mi się światła zapalać... tym sposobem mam regularnie siniaka na łydce w tym samym miejscu - tam akurat, gdzie sięga wystający narożnil

[DariaKom]

No dziewczynki, ja już po wizycie mamy. Odstawiliśmy ją dziś rano na pociąg Bardzo jej się podobało, trochę pozwiedzała i zalicza wyjazd do udanych! I ja także. Szkoda tylko, że tak rzadko u mnie bywa

[HollyG]

Cześć kochane!! Udało się - dostałam się na wymarzony drugi kierunek - Organizacje produkcji filmowej i telewizyjnej CIągle mi zrywa internet przez te burze, dlatego tak rzadko bywam.

[DariaKom]

Napisane przez HollyG

Cześć kochane!! Udało się - dostałam się na wymarzony drugi kierunek - Organizacje produkcji filmowej i telewizyjnej CIągle mi zrywa internet przez te burze, dlatego tak rzadko bywam.

Eeee no to wielkie gratulacje- grzeczny moherek!

[HollyG]

Napisane przez DariaKom

Eeee no to wielkie gratulacje- grzeczny moherek!

jak sie wykształcę to zorbie o nas film:P tzn znajde kase na jego zrobienie a inni owy film popełnią

[TmargoT]

Napisane przez aniko 23

witam..

heh ale mialam weekend...w sobote bylam na imprezie zeglarskiej , i bedac w pelni wladz umyslowych (czyt. trzezwa) pewnym krokiem mijalam kolejny namiot gdy nagle przepadlam przez sznur jakimi sa takowe namioty mocowane do ziemi.. na ogol jestem bardzo sprawna i zorientowana w terenie...ale jakos mnie zacmilo..nie zauwalazylam tego sznura...efekt taki ze chba mam stluczone zebra z lewej strony, ruszac sie nie moge...i mostek..poza tym spuchnieta piszczel, krwiak na kolanie i zapewne jestem na jezykach wszytskich znajomych ktorzy byli swiadkami mojego jakze widowiskowego upadkupotluklam sie strasznie

-bidulko,mam nadzieję,że mi wybaczysz nagły śmiech po przeczytaniu twojej wypowiedzie.
tak bardzo potrzebuję śmiechu.mam nadzieę,ze sniaczki szybko znikną

Napisane przez Adriana Lecouvreur

a myślałam że tylko ja mam taki talent )) wprawdzie na polach namiotowych nie bywam, ale potykam się ustawicznie np o szafkę w salonie kiedy idę wieczorem do kuchni albo łazienki i nie chcę mi się światła zapalać... tym sposobem mam regularnie siniaka na łydce w tym samym miejscu - tam akurat, gdzie sięga wystający narożnil

ja tez tak mam.potrafiłam zerwać paznokiec u nogi wychodząc na balkon i zaczepiając o próg.
nie wspomnę już o ilości siniaków po zetknięciu się z klapką od klawiatury w biurku.
najgorsze miejsce na siniaki to udo,bardzo umięśnione i wrazliwe miejsce.

Napisane przez DariaKom

No dziewczynki, ja już po wizycie mamy. Odstawiliśmy ją dziś rano na pociąg Bardzo jej się podobało, trochę pozwiedzała i zalicza wyjazd do udanych! I ja także. Szkoda tylko, że tak rzadko u mnie bywa

wykup mamie karnet na owiedziny do was.

Napisane przez HollyG

jak sie wykształcę to zorbie o nas film:P tzn znajde kase na jego zrobienie a inni owy film popełnią

trzymam cię za słowo, a mam dobrą pamięć.

[madmuazelle]

Napisane przez Eva ID

Mad.... pod wpływem Twojego nowego Avka, wyglądam tak....

Swietny obrazek.

Napisane przez Maddie

Dzień dobry.
Ja tylko chciałam powiedzieć, że wcale nie jestem zła na tego pana, który o 8 rano zaczął kosić trawnik centralnie pod moim oknem, obudził mnie, po czym po 10 minutach wyłączył kosiarkę i tyle go było widać

Evuś, boskie zdjęcie

Oj,taaa pomimo tego,że uwielbiam świeżo skoszoną trawe to nielubie jak ktoś mnie z rana budzi np kosiarą.

Napisane przez aniko 23

witam..

heh ale mialam weekend...w sobote bylam na imprezie zeglarskiej , i bedac w pelni wladz umyslowych (czyt. trzezwa) pewnym krokiem mijalam kolejny namiot gdy nagle przepadlam przez sznur jakimi sa takowe namioty mocowane do ziemi.. na ogol jestem bardzo sprawna i zorientowana w terenie...ale jakos mnie zacmilo..nie zauwalazylam tego sznura...efekt taki ze chba mam stluczone zebra z lewej strony, ruszac sie nie moge...i mostek..poza tym spuchnieta piszczel, krwiak na kolanie i zapewne jestem na jezykach wszytskich znajomych ktorzy byli swiadkami mojego jakze widowiskowego upadkupotluklam sie strasznie

No to ładnie się potlukłaś,życze szybkiego powrotu do zdrowia.

Napisane przez HollyG

Cześć kochane!! Udało się - dostałam się na wymarzony drugi kierunek - Organizacje produkcji filmowej i telewizyjnej CIągle mi zrywa internet przez te burze, dlatego tak rzadko bywam.

Gratulacje.

[Malla]

Napisane przez Maddie

Ja tylko chciałam powiedzieć, że wcale nie jestem zła na tego pana, który o 8 rano zaczął kosić trawnik centralnie pod moim oknem, obudził mnie, po czym po 10 minutach wyłączył kosiarkę i tyle go było widać

Deja vu?

Aniko - zdolniacha z Ciebie Życzę szybkiej zmiany kolorków z granatu przez lazur i szmaragd po hiacyntowy (tak szlachetnie udało mi się to przedstawić). Ja ostatnio walnęłam się mikrofonem od słuchawek w oko.

Napisane przez HollyG

Cześć kochane!! Udało się - dostałam się na wymarzony drugi kierunek - Organizacje produkcji filmowej i telewizyjnej

Gratulacje!

[HollyG]

Napisane przez TmargoT

-bidulko,mam nadzieję,że mi wybaczysz nagły śmiech po przeczytaniu twojej wypowiedzie.
tak bardzo potrzebuję śmiechu.mam nadzieę,ze sniaczki szybko znikną

ja tez tak mam.potrafiłam zerwać paznokiec u nogi wychodząc na balkon i zaczepiając o próg.
nie wspomnę już o ilości siniaków po zetknięciu się z klapką od klawiatury w biurku.
najgorsze miejsce na siniaki to udo,bardzo umięśnione i wrazliwe miejsce.


wykup mamie karnet na owiedziny do was.

trzymam cię za słowo, a mam dobrą pamięć.

Mohery z wizażu opanowują już gazety (Reijel) a teraz film ktoś pracuje w radiu?

Co do siniaków - jestem specjalistką obijania się o futryny i przytrzaskiwania palców drzwiami (równiez od szafek) zgroza

[Malla]

Ja buduję moherową sieć finansową

[Cathas]

Mad/Eva - boskie koty

Napisane przez aniko 23

witam..

heh ale mialam weekend...w sobote bylam na imprezie zeglarskiej , i bedac w pelni wladz umyslowych (czyt. trzezwa) pewnym krokiem mijalam kolejny namiot gdy nagle przepadlam przez sznur jakimi sa takowe namioty mocowane do ziemi.. na ogol jestem bardzo sprawna i zorientowana w terenie...ale jakos mnie zacmilo..nie zauwalazylam tego sznura...efekt taki ze chba mam stluczone zebra z lewej strony, ruszac sie nie moge...i mostek..poza tym spuchnieta piszczel, krwiak na kolanie i zapewne jestem na jezykach wszytskich znajomych ktorzy byli swiadkami mojego jakze widowiskowego upadkupotluklam sie strasznie

Biedactwo Ja potrafiłam złamać sobie mały palec u stopy itego nie zauważyć Zdolni są wśród nas

Napisane przez HollyG

Cześć kochane!! Udało się - dostałam się na wymarzony drugi kierunek - Organizacje produkcji filmowej i telewizyjnej

Gratulacj! Może pomozesz mi przy pisaniu pracy z tłumaczeń filmowych

U mnie były dwa dni względnego nie-upału,ale dziś znów duszno i parno A klimatyzowana biblioteka czynna tylko do 14

[MagdaP]

U mnie remont :/ Wlasciwie nie tyle u mnie co w łazience sąsiadów z góry ale niestety zahacza to i o moją łazienkę. Od 15tej z groszami jestem bez wody i w trakcie porządków.

[malinka_86]

ja daję znać że żyję, choć odechciewa mi się w taką pogodę

[Elliannia]

A mi jest źle i niedobrze, i dostałam okres 2 tygodnie wcześniej, i zaraz się uduszę pomimo przeciągu i wiatraka obok :/ I nic mi się nie chce

[Impersona]

Napisane przez HollyG

Mohery z wizażu opanowują już gazety (Reijel) a teraz film ktoś pracuje w radiu?

Jakiś czas temu się, cholercia, zwolniłam Ale może jest inny Moher-radiowiec

Tak w ogole to się witam
Do końca tygodnia muszę oddać magisterkę. Im bardziej termin "zero" się zbliża, tym bardziej mam pustogłowie i nie mogę ładnie sformułować zdania- piszę, kasuję, piszę, kasuję -i tak w kólko

Elli- bidulko. Może idź spać? Czasem to najlepsze lekarstwo na złe samopoczucie.

aniko- współczuję. Też nie wiedzieli gdzie się rozkładac z namiotami

[madmuazelle]

Cath,cieszy mnie to że av/y się podoba/ją.

A u mnie zaś od rana pada,nie non stop ale co jakiś czas mocno pada.Dobrze,że zdązyliśmy przed deszczem będąc w centrum.
Tak apropo w soobote byłam u księdza pytać się o nauki przedmałżeńskie, oczywiście sto pytań do,ile tu w UK jesteśmy,czy należymy do parafii,ja odpowiedzialam że nie,na co on że trzeba się zapisać.Pytał również czy przyjmowaliśmy kolęde,noi na koniec powiedział że mamy przyjechać się zapisac,nauki zaczynają się w październiku noi że widzimy się co weekend w Kościele. Wtrafiłam na księdza służbiste,bo byli ze mną moi sąsiedzi,którzy chcieli ochrzcić dziecko,ale nie chce bo nie są małżeństwem,że mają się najpierw ohajtać ( że zrobi im slub za darmo) a potem przyjść do niego,że jest 7 sakramentów,pytal bezczelnie mojego sąsiada czy swoją dziewczyne kocha,jak nie to ma ją zostawić i będzie panna z dzieckiem. Noi,że jak chcą ochrzcić to mogą iść do angielskiego księdza/Kościoła.

[Eva ID]

Napisane przez Maddie

Evuś, boskie zdjęcie

Maddie, dziękuję, starałam się

Tego pana od kosiarki wyślij do mnie, u mnie wtedy już po 10 rano pokażę mu nowe sztuczki bdsm....

Napisane przez aniko 23

efekt taki ze chba mam stluczone zebra z lewej strony, ruszac sie nie moge...i mostek..poza tym spuchnieta piszczel, krwiak na kolanie i zapewne jestem na jezykach wszytskich znajomych ktorzy byli swiadkami mojego jakze widowiskowego upadkupotluklam sie strasznie

Ani, wzięłaś coś na rozrzedzenie krwi?

Weź kochana chociaż teraz na noc Aspirynę, koniecznie !

Napisane przez DariaKom

No dziewczynki, ja już po wizycie mamy. Odstawiliśmy ją dziś rano na pociąg Bardzo jej się podobało, trochę pozwiedzała i zalicza wyjazd do udanych! I ja także. Szkoda tylko, że tak rzadko u mnie bywa

Darusia, a Twój TŻ też żałuje, że mama rzadako bywa, czy radosny, że już pojechała?

Ojej... sorry, żartuję.... mam dzisiaj dzień pełen humoru nieźle się ubawiłam na pewnym wątku

Napisane przez HollyG

Cześć kochane!! Udało się - dostałam się na wymarzony drugi kierunek - Organizacje produkcji filmowej i telewizyjnej CIągle mi zrywa internet przez te burze, dlatego tak rzadko bywam.

Holly, mogę napisać scenariusz do Twojego pierwszego filmu? Oczywiście jak przystało na niepoprawną egocentryczkę będzie to autobiografia

Napisane przez madmuazelle

Swietny obrazek.

Świetny to jest Twój Avek, ustawił mi cały dzień dzisiejszy

Napisane przez MagdaP

U mnie remont :/ Wlasciwie nie tyle u mnie co w łazience sąsiadów z góry ale niestety zahacza to i o moją łazienkę. Od 15tej z groszami jestem bez wody i w trakcie porządków.

Madziu i Niech Moc Będzie z Tobą.... jak to bez wody? Jak długo oni tak będa remontować?

Napisane przez malinka_86

ja daję znać że żyję, choć odechciewa mi się w taką pogodę

Malinka Ty weź wyłaź z tej czekolady !!!

Napisane przez Elliannia

A mi jest źle i niedobrze, i dostałam okres 2 tygodnie wcześniej, i zaraz się uduszę pomimo przeciągu i wiatraka obok :/ I nic mi się nie chce

Elli, wejdź na wątek o mikalomaniaczkach.... a gwarantuję, że się świetnie ubawisz.... tylko się nie wypowiadaj, bo jak masz NieDajBożeInneZdanie o wielkim MJ to Cię obsikają sikiem prostym ja popijam Vodka&Cola i przednie się bawię.

Napisane przez Impersona

Do końca tygodnia muszę oddać magisterkę. Im bardziej termin "zero" się zbliża, tym bardziej mam pustogłowie i nie mogę ładnie sformułować zdania- piszę, kasuję, piszę, kasuję -i tak w kólko

Imper.....

[TmargoT]

Napisane przez Eva ID

Elli, wejdź na wątek o mikalomaniaczkach.... a gwarantuję, że się świetnie ubawisz.... tylko się nie wypowiadaj, bo jak masz NieDajBożeInneZdanie o wielkim MJ to Cię obsikają sikiem prostym ja popijam Vodka&Cola i przednie się bawię.



Imper.....

dziękuję EVO .zapomniałaś,że należę tu i tam.
wyszła z ciebie małostkowość

[aniko 23]

ojej dziekuje za troske...wezme jaks piryne bo mam kolano w kolorze fioletu

Holly gratuluje...

[Eva ID]

Napisane przez TmargoT

dziękuję EVO .zapomniałaś,że należę tu i tam.
wyszła z ciebie małostkowość

Margo.... nie zapomniałam....

Małostkowość, chyba nie rozumiesz słowa, które używasz

Małostkowość - pettiness - piccolezza - мелочность - Kleinigkeitskrämerei





Definicja za Słownikiem PWN

małostkowy <<;taki, który przywiązuje wagę do rzeczy błahych, a nie widzi tego, co jest naprawdę ważne; też: świadczący o takim usposobieniu >>

Nigdy nie byłam małostkowa, ale jędzowata, wredna, ukazująca głupotę ludzką tam gdzie ją znajduję - TAK.

Szopka mikelomaniaczek jest powalająca.... ich wiedza na temat MJ żadna, wystarczy zobaczyć komentarze w stylu, "fuj jaka niedobra reporterka".... piję juz drugiego drinka i czytam ten wątek, bo jest dla mnie tak bardzo egzotyczny, że aż czekam na deszcz

[Adriana Lecouvreur]

Holly, gratuluję.

A ja kupiłam sobie spódnicę, bluzkę i sukienkę, zabijcie mnie... a, i byłam w rossmanie gdzie znowu sporo wydałam...

[aniko 23]

tak sie pobieznie zapoznalam z sytuacja i tak sie zastanawiam czy Eva nie naduzyla dzisiaj czasem alkoholu??

moim skromnym zdaniem Evo czepiasz sie fanek M.J..jaki masz w tym cel??

[TmargoT]

Eva]Margo.... nie zapomniałam....

Małostkowość, chyba nie rozumiesz słowa, które używasz

celowo użyłam tego słowa,bo wiem co ono oznacza.użyłam go w bardzo delikatnej formie.

Małostkowość - pettiness - piccolezza - мелочность - Kleinigkeitskrämerei





Definicja za Słownikiem PWN

małostkowy <<;taki, który przywiązuje wagę do rzeczy błahych, a nie widzi tego, co jest naprawdę ważne;

[/QUOTE]a tobie się wydaje,że jesteś wszechwiedzaca.nie potrafisz zrozumieć,że ktoś może cierpieć.nie musisz tego rozumieć,ale wypadałoby zaakceptować.
dla mnie M-J jest wazną osobą i nie pozwolę,że ktoś się śmiał z moich uczuć.
nie wiem,jaki masz w tym cel,nie potrafię tego zrozumieć.

jestem tu na wizażu od jakiegoś czasu i nigdy nie wcisnęłam IGNORA na wizażankę.jesteś pierwszą osobą przy której wcisnę ten przycisk

[Cappuccino]

Napisane przez Elliannia

A mi jest źle i niedobrze, i dostałam okres 2 tygodnie wcześniej, i zaraz się uduszę pomimo przeciągu i wiatraka obok :/ I nic mi się nie chce

witaj w klubie ja niby w terminie ale pol dnia umieralam. byc kobieta, byc kobieta... kto wymysli te piosenke. byc kobieta to jest przekichana sprawa. wsumie zawsze chcialam byc facetem. to dziwne ? <mysli>