Walka o zdrowe i piękne włosy :) -część III

[caroline_1988]

Następnym razem potrzymam godzinkę i zobaczymy... Ech te moje kłaki...

[majreg]

Napisane przez caroline_1988

majreg ale co ma do tego Zakorzenienie? Bo tego nie rozumiem blondyna nie oczekiwałam spektakularnych efektów ale chociaż minimalnego nawilżenia a czuję, ze mam na głowie suche siano No nic nie będę sie poddawac i zobaczymy co będzie dalej

To,że wydałaś opinię po jednorazowym użyciu produktu, a po tak doświadczonej wizażance raczej się nie spodziewałam tak pochopnych wniosków. Suche siano raczej musiałaś mieć już wcześniej, więc to nie po tej odżywce ci się zrobiło.

[Aniaaa PlayMate]

Caroline a może twoje włosy nie lubią protein? Bo w kallosie są proteiny mleczne. niektórym wizazankom pasują sylikony, innym proteiny, a jeszcze inne zadawalają się zwykłymi ekstraktami ziołowymi. Musisz po prostu wybadać co "rajcuje" Twoje włosy

[caroline_1988]

majreg sugerowałam się odczuciami innych wizażanek, które już po pierwszym użyciu zauważyły spektakularne efekty. A jeśli chodzi o proteiny to moze faktycznie moja kudełki ich nie lubią, bo Wax Latte kompletnie nie działał na mnie. Hmm...

[Magdzia94]

Ja tez po pierwszym uzyciu cudów nie zauwazyłam. I po juz ponad 1,5 miesiecznym uzywaniu jednak jest troche za cięzka dla moich cienkich włosów. Może i sa lepiej odzywione ale jakoś nie jestem do niej przekonana

[caroline_1988]

Jak już teraz mam włoski zupelnie suche i tak się im przyglądam to widzę, ze u nasady są strasznie oklapnięte (a dodam, że nie nakładałam aż od nasady maski) i tak z 5 cm sa takie gładkie i błyszczące a poniżej szorstkie i sianowate :/

[Magdzia94]

Moze to tylko pierwsze użycie. Ja pamietam ze za dtugim razem nałozylam większa ilosc maski i było lepiej. . .

[Aniaaa PlayMate]

Oj dziewuszki a wystarczy tylko w wyszukiwarce wpisać "kosmetyki Kallos" od razu wyskoczy wątek na wizazu a nie rozdrabniać się że na jednego działa a na drugiego nie. To nie jedyna taka maska, nad henną treatment wax też jest ciągła walka czy działa czy nie...

[Smerfetkaa]

Napisane przez Aniaaa PlayMate

Oj dziewuszki a wystarczy tylko w wyszukiwarce wpisać "kosmetyki Kallos" od razu wyskoczy wątek na wizazu a nie rozdrabniać się że na jednego działa a na drugiego nie. To nie jedyna taka maska, nad henną treatment wax też jest ciągła walka czy działa czy nie...

no w sumie to nie wątek o kallosie ale mam nadzieje że działa bo ma mi przyjść w najbliższych dniach
kiedyś stosowałam jakąś maskę z proteinami mlecznymi, to była maska ze sklepu fryzjerskiego chyba... nazwy nie pamiętam, tylko mniej więcej jakie to było opakowanie, ale mniejsza o to, z tego co pamiętam to było ok, więc może i kallos będzie. Ja na włosach maski moge mieć długo, zawsze to można coś w domu przez ten czas zrobić
póki co zdobyłam numer do dystrybutora Glorii, może okaże się że jest gdzieś w moim mieście bo póki co już mi się skończyła

[caroline_1988]

Napisane przez Aniaaa PlayMate

Oj dziewuszki a wystarczy tylko w wyszukiwarce wpisać "kosmetyki Kallos" od razu wyskoczy wątek na wizazu a nie rozdrabniać się że na jednego działa a na drugiego nie. To nie jedyna taka maska, nad henną treatment wax też jest ciągła walka czy działa czy nie...

Wiem, ze jest taki wątek ale przecież ten wątek dotyczy pielęgnacji włosów czyż nie? Więc o pielęgnacji rozmawiamy. Tutaj tez nie raz była mowa o Waxie i jakoś nikt się nie skarżył Nie będziemy przecież gadac o Kallosie przez kilka następnych stron O tej masce dowiedziałam się właśnie z tego wątku więc dlaczego nie możemy pisac o niej tutaj?

[doruś]

Napisane przez blondyna789

może włosy muszą się przyzwyczaić do Kallosa? ciężko, żeby po 1 użyciu odnieść jakiś spektakularny efekt

ja po pierwszym razie miałam spektakularne efekty, zresztą jak większość osób z tond ten zachwyt nad maską. Włosy miałam śliskie, miękkie i ładnie się błyszczały

Napisane przez caroline_1988

majreg ale co ma do tego Zakorzenienie? Bo tego nie rozumiem blondyna nie oczekiwałam spektakularnych efektów ale chociaż minimalnego nawilżenia a czuję, ze mam na głowie suche siano No nic nie będę sie poddawac i zobaczymy co będzie dalej

nie katuj nią włosów, widać, że nie lubią protein i działają one na Twoje włosy wysuszająco.

Napisane przez Aniaaa PlayMate

Caroline a może twoje włosy nie lubią protein? Bo w kallosie są proteiny mleczne. niektórym wizazankom pasują sylikony, innym proteiny, a jeszcze inne zadawalają się zwykłymi ekstraktami ziołowymi. Musisz po prostu wybadać co "rajcuje" Twoje włosy

podpisuje się pod tym postem

[caroline_1988]

No ale jeszcze raz spróbuję Obawiam się, że jednak to możne być prawda... Hmm i co ja zrobię z tym ogromnym opakowaniem?!

[stokrotka_dorotka]

Napisane przez Aniaaa PlayMate

Caroline a może twoje włosy nie lubią protein? Bo w kallosie są proteiny mleczne. niektórym wizazankom pasują sylikony, innym proteiny, a jeszcze inne zadawalają się zwykłymi ekstraktami ziołowymi. Musisz po prostu wybadać co "rajcuje" Twoje włosy

Moje włsoy chyba nic nie rajcuje
na odżywki pantene nie reagowały
kupiłam 1 litr maski kalosa mlecznej od tygodnia używam i jakoś ich wygląd się nie zmienił
stsosowałam też wodą brzozowa i pokrzywową na skal na zmianę jeden dzien to drugi drugie na noc bo włoski mi obciążało troszkę ale też kondycja ich się nie zmieniła
zauważyłam tylko że mniej mi wypadją a w sumie to może pojedyńcze włoski niezauważalne bo wcześniej po myciu sporo ich zbierałam z wanny a teraz nic

zamierzak zakupić belissę oraz siemię lniane moe coś pomoże ale jakoś nie oczekuję spektakularnych efektów

może jest jeszzcze coś co poprawi wygląd wlosków może kotoś też nie widział żadnych efektów po sylikonch, proteichach czy ziołach

[blondyna789]

Napisane przez doruś

ja po pierwszym razie miałam spektakularne efekty, zresztą jak większość osób z tond ten zachwyt nad maską. Włosy miałam śliskie, miękkie i ładnie się błyszczały

spoko, rozumiem chodziło mi o to tylko, że nie zawsze jest widoczny efekt po 1 zastosowaniu i nie jest to powodem do wydawania sądów czy coś jest złe czy dobre niekiedy potrzeba czasu, żeby dostrzec efekty.. no cóż- widać w przypadku Kallosa się pomyliłam, bo piszecie, że efekt jest już po 1 użyciu to fajnie i nie powiem, chyba rzeczywiście w końcu go kupię, bo kusicie nim na maxa

jeśli chodzi o WAX, to bardziej chyba byłam zadowolona z L'biotica niż z Henna Treatment a totalnym mistrzem w pieszczeniu moich włosów jest chyba Gloria! takie cudeńko za tak niewiele

[doruś]

Napisane przez caroline_1988

No ale jeszcze raz spróbuję Obawiam się, że jednak to możne być prawda... Hmm i co ja zrobię z tym ogromnym opakowaniem?!

spróbuj, ale nie trzymaj długo bo możesz sobie nie potrzebnie przesuszyć włosy. to ogromne opakowanie na pewno ktoś od Ciebie odkupi

Napisane przez stokrotka_dorotka

Moje włsoy chyba nic nie rajcuje
na odżywki pantene nie reagowały
kupiłam 1 litr maski kalosa mlecznej od tygodnia używam i jakoś ich wygląd się nie zmienił
stsosowałam też wodą brzozowa i pokrzywową na skal na zmianę jeden dzien to drugi drugie na noc bo włoski mi obciążało troszkę ale też kondycja ich się nie zmieniła
zauważyłam tylko że mniej mi wypadją a w sumie to może pojedyńcze włoski niezauważalne bo wcześniej po myciu sporo ich zbierałam z wanny a teraz nic

zamierzak zakupić belissę oraz siemię lniane moe coś pomoże ale jakoś nie oczekuję spektakularnych efektów

może jest jeszzcze coś co poprawi wygląd wlosków może kotoś też nie widział żadnych efektów po sylikonch, proteichach czy ziołach

spróbuj może maski Gloria (Auchan), balsamu Seboradin do zniszczonych (Apteka), Wax L'Biotica (Apteka), Mypa Karite (Natura). Sporo wizażanek chwali sobie powyższe specyfiki. Proponuję też serum na końcówki Wax lub Chi. A olejowania włosów przed myciem próbowałaś?

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Napisane przez blondyna789

spoko, rozumiem chodziło mi o to tylko, że nie zawsze jest widoczny efekt po 1 zastosowaniu i nie jest to powodem do wydawania sądów czy coś jest złe czy dobre niekiedy potrzeba czasu, żeby dostrzec efekty.. no cóż- widać w przypadku Kallosa się pomyliłam, bo piszecie, że efekt jest już po 1 użyciu to fajnie i nie powiem, chyba rzeczywiście w końcu go kupię, bo kusicie nim na maxa

jeśli chodzi o WAX, to bardziej chyba byłam zadowolona z L'biotica niż z Henna Treatment a totalnym mistrzem w pieszczeniu moich włosów jest chyba Gloria! takie cudeńko za tak niewiele

Ja kocham Glorię Ona, Kallos Latte oraz Matrix nawilżający dają mi spektakularne efekty już od pierwszego razu. Jdnak Matrix i Kallos już mi się skończyły , za to Glori mam 5 opakowań

[blondyna789]

ja mam tylko 2,5 Glorii a najgorsze, że w moim Auchan jej już nie ma - tzn aktualnie brak

[Smerfetkaa]

Napisane przez blondyna789

ja mam tylko 2,5 Glorii a najgorsze, że w moim Auchan jej już nie ma - tzn aktualnie brak

ja czekam na wieści od dystrybutora Glorii...
nadal nie moge zrozumieć - jak to możliwe żeby tak dobry kosmetyk był tak trudno dostępny na rynku...??????????? a jednak możliwe. Szkoda

[doruś]

Napisane przez blondyna789

ja mam tylko 2,5 Glorii a najgorsze, że w moim Auchan jej już nie ma - tzn aktualnie brak

zanim Ci się skończą te co masz, to już na pewno uzupełnią zapasy na półkach

Napisane przez Smerfetkaa

ja czekam na wieści od dystrybutora Glorii...
nadal nie moge zrozumieć - jak to możliwe żeby tak dobry kosmetyk był tak trudno dostępny na rynku...??????????? a jednak możliwe. Szkoda

Wiesz wejść na rynek nie jest taką prostą i tanią sprawą. Do puki jego dystrybucja będzie tak ograniczona to będzie kosztował tak nie wiele.

[blondyna789]

widzisz, tak to już jest. jest wiele kosmetyków, które są tylko w niektórych sklepach. ja w moim mieście połowy produktów z wizażu w życiu nie widziałam! u mnie jest Gloria, ale u Ciebie jest na pewno coś,czego u mnie nie ma takie prawa rynku...

[*piękna]

Zawsze tak jest że te najlepsze kosmetyki sa tak trudno dostępne. Jednak najwięcej wizażowych "cudeniek" można psotkac w auchanie

[jusik]

Napisane przez caroline_1988

No ale jeszcze raz spróbuję Obawiam się, że jednak to możne być prawda... Hmm i co ja zrobię z tym ogromnym opakowaniem?!

Albo wstrzymaj się do momentu, aż sianko będzie nawilżone - wtedy włoski może skorzystają z dobrodziejstw protein.

Ja mam włosy w całkiem dobrym stanie, dość ładnie nawilżone(do tego skorzystałam z pomysłu jednej wizażanki i ładuję kwas hialuronowy na całość) - i kallos działa super, ale już np proteinowe psikadełko na bazie liliputza daję tylko na noc przed myciem, bo mi sianko się robi - fakt, że po myciu jest pięknie...więc myślę, że działać działają...

[caroline_1988]

hmm a ja właśnie te moje sianko chciałam nawilżyć Kallosem. Glorię też próbowałam i po pierwszym zastosowaniu było super. Przy kolejnych efektów brak :/ Podobnie z Waxem Latte. Wax do suchych trochę lepiej ale też szału nie robi. Ostatnio mieszam Glorię z Waxem Latte i na drugi dzien po myciu mam ładne błyszczące włoski. jednak im dłużej stosuję tym efekty sie pogarszają :/ kiedys jakaś wizażanka pisała, ze ja poprostu może mam tak wkodowane w cebulki takie sianowate włosy i nie da się za abrdzo nicz tym zrobic Olejku rycynowego też próbowałam na noc kilka razy ale efektów brak... Może spróbuje jakiś inny olej? Np tak zachwalany kokosowy

[jusik]

To dawaj jakieś oleje wewnetrznie - omegi czy wiesiołki, ew to siemię lniane - powinno pomóc.
I może przy okazji przetestuj wspomniany kwas hialuronowy - najlepiej zmieszać z paroma krplami olejku - masz serum na zniszczone końce, a jak dodasz wody albo lepiej hydrolatu(lipa fajnie nawilża)- to masz psikadełko na całość...

[caroline_1988]

Zamierzam kupić sobie capivit hydro control z olejem z ogórecznika. Może być? A jeśli chodzi o kwas hialuronowy i inne mazidła to muszę się dokładnie nad tym zastanowić bo jak narazie nie robiłam jeszcze takich zakupów i nie mam funduszy

[doruś]

Napisane przez blondyna789

widzisz, tak to już jest. jest wiele kosmetyków, które są tylko w niektórych sklepach. ja w moim mieście połowy produktów z wizażu w życiu nie widziałam! u mnie jest Gloria, ale u Ciebie jest na pewno coś,czego u mnie nie ma takie prawa rynku...

u mnie jest Gloria i wszystkie cudeńka z wizażu , tylko do niektórych sklepów mam nie po drodze

Napisane przez jusik

Albo wstrzymaj się do momentu, aż sianko będzie nawilżone - wtedy włoski może skorzystają z dobrodziejstw protein.

Ja mam włosy w całkiem dobrym stanie, dość ładnie nawilżone(do tego skorzystałam z pomysłu jednej wizażanki i ładuję kwas hialuronowy na całość) - i kallos działa super, ale już np proteinowe psikadełko na bazie liliputza daję tylko na noc przed myciem, bo mi sianko się robi - fakt, że po myciu jest pięknie...więc myślę, że działać działają...

po co wciskać włosom coś czego one nie lubią? nie chcą/nie potrzebują protein to nie wciskajmy im ich na siłę pod jakąkolwiek odsłoną.

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

Napisane przez caroline_1988

Zamierzam kupić sobie capivit hydro control z olejem z ogórecznika. Może być? A jeśli chodzi o kwas hialuronowy i inne mazidła to muszę się dokładnie nad tym zastanowić bo jak narazie nie robiłam jeszcze takich zakupów i nie mam funduszy

Tran też jest dobry i hydrokontrol belissy teńszy jest od capivit a wcale nie gorszy

Napisane przez caroline_1988

hmm a ja właśnie te moje sianko chciałam nawilżyć Kallosem. Glorię też próbowałam i po pierwszym zastosowaniu było super. Przy kolejnych efektów brak :/ Podobnie z Waxem Latte. Wax do suchych trochę lepiej ale też szału nie robi. Ostatnio mieszam Glorię z Waxem Latte i na drugi dzien po myciu mam ładne błyszczące włoski. jednak im dłużej stosuję tym efekty sie pogarszają :/ kiedys jakaś wizażanka pisała, ze ja poprostu może mam tak wkodowane w cebulki takie sianowate włosy i nie da się za abrdzo nicz tym zrobic Olejku rycynowego też próbowałam na noc kilka razy ale efektów brak... Może spróbuje jakiś inny olej? Np tak zachwalany kokosowy

a olejowanie przed myciem? oliwa z oliwek, kokos, słodkie migdały? a możę coś z helfy.pl

[jusik]

Doruś - myślisz, że nie chcą? Kurcze, ja tak sobie doszłam do wniosku eksperymentując na moich kłakach i podczytując co nieco, że proteiny tak, ale właśnie na nawilżone włoski - jest efekt napewno...
Popróbować zawsze można...kiedyś kładłam na włosy rozcieńczony panthenol(miałam daaawno, dawno temu) i po uzyciu wydawało mi się, że jest do bani, ale po jakimś czasie regularmego stosowania było super - a wtedy często farbowałam.
Dlatego namawiam żeby się szybko nie zniechęcać - czasem efekt widać później...a czasem faktycznie kosmetyk okazuje się dla nas do bani...

[doruś]

Napisane przez jusik

Doruś - myślisz, że nie chcą? Kurcze, ja tak sobie doszłam do wniosku eksperymentując na moich kłakach i podczytując co nieco, że proteiny tak, ale właśnie na nawilżone włoski - jest efekt napewno...
Popróbować zawsze można...kiedyś kładłam na włosy rozcieńczony panthenol(miałam daaawno, dawno temu) i po uzyciu wydawało mi się, że jest do bani, ale po jakimś czasie regularmego stosowania było super - a wtedy często farbowałam.
Dlatego namawiam żeby się szybko nie zniechęcać - czasem efekt widać później...a czasem faktycznie kosmetyk okazuje się dla nas do bani...

ok, nie spieram się

[majreg]

Napisane przez jusik

Albo wstrzymaj się do momentu, aż sianko będzie nawilżone - wtedy włoski może skorzystają z dobrodziejstw protein.

Ja mam włosy w całkiem dobrym stanie, dość ładnie nawilżone(do tego skorzystałam z pomysłu jednej wizażanki i ładuję kwas hialuronowy na całość) - i kallos działa super, ale już np proteinowe psikadełko na bazie liliputza daję tylko na noc przed myciem, bo mi sianko się robi - fakt, że po myciu jest pięknie...więc myślę, że działać działają...

Mam tak samo. Tylko raczej nie przesuszenie, a usztywnienie na skutek pogrubienia.

[Smerfetkaa]

Napisane przez doruś

Wiesz wejść na rynek nie jest taką prostą i tanią sprawą. Do puki jego dystrybucja będzie tak ograniczona to będzie kosztował tak nie wiele.

szczerze to wolalabym zapłacić te pare złoty więcej niż bawić się w kupowanie maski na allegro
jak dla mnie to wystarczające byłoby aby ta maska w miastach w których jej nie ma była dostępna nawet w jednym sklepie....
u mnie w Radomiu jest jeden sklep z ziołowymi rzeczami, kosmetykami naturalnymi itp itd. Jak byłam tam to widziałam wszystkie waxy jakie chyba tylko mogą być, seboradiny itp itd, a jak zapytałam o Glorię to babka w sklepie zrobiła taaakie oczy...
a jak zapytała jakiej firmy i powiedziałam że Polleny-Malwy to była tak pogardliwie zdziwiona...
chciała mi wcisnąć Waxa jakiegoś, zaczęła zachwalać, ja jej powiedziałam - pani - ja połowe z tych kosmetyków dawno wypróbowałam i chcę moją Glorię.... a ona - że oni tego nie mają. I tyle....
zaraz ide zetrzeć czarną rzodkiew

[hotbitch]

hejka moje włosy są łamliwe wypadają mam łupież puszą się są cienkie i krótkie rozdwajają mi się końcówki i są oczywiście farbowane chciałabym się zapytać czy znacie jakieś bardzo dobre w miarę tanie tabletki na szybszy wzrost włosów i żeby jeszcze pozbyć sie tych dokuczliwych dolegliwości i może czy znacie jakieś inne dobre specyfiki????Ostatnio kupiłam maseczkę wax i łykam tabletki ze skrzypem polnym ale i tak za bardzo mi się włoski nie poprawiły doradzi mi ktoś?????